autko rodzinne do 20 tys

[markkk]

witam serdecznie

Prosze o porade w zakupie auta. Ze wzgledu na dziecko /8 m-cy/ chce zmienic samochod na wiekszy i wygodniejszy /obecnie SC 900 LPG/. Myslalem wczesniej o samochodzie do ok 12-13 tys i moje typy to lanos lub astra I. Jednak postanowilem zwiekszyc zakres cenowy do 20 tys w koncu ma byc na pare ladnych lat to autko. Moje wymagania co do auta sa nastepujace:

- nie drogie w eksploatacji,

- mozliwosc zalozenia instalacji LPG /do ok 2 tys czyli jakas II gen z dobrym komputerkiem, zeby nie wydawac na sekwencje/

- ewentualnie jakis diesel

- 4 lub 5 drzwiowe,

- dobre zabezpiecz antykorozyjne, zeby klopotow w z korozja nie bylo za pare lat.

- nie koniecznie bardzo dynamiczny silnik ,

- w miare obszerny bagaznik.

- autko juz na dluzszy okres

- mile widziana klima moze byc manualna

- autko ma byc raczej do spokojnej jazdy z zona i dzieckiem, na wypady w dluzsze trasy na wakacje a na codzien do pracy na odcinkach ok 15 km.

Moje typy do 20 tys to,:

- Astra I ostatnie roczniki

- Lanos 3-4 letni.

- Astra II

- Cordoba rocznik od 2000

- ford focus /nie wiem czy nie za drogi w eksploatacji/

- renault Thalia

- moze jakas honda civic pod LPG ?

Poradzcie czy lepiej kupic np Lanosa z 2004 r i zalozyc LPG czy lepiej kupic cos zachodniego a w starszych rocznikach.

Prosze o porady z konkretnymi modelami i silnikami, z opisem ich usterkowosci i uwzglednieniem moich wymagan. Licze na wasze doswiadczenie, bo ja juz tyle siedze w gloszeniach i w koncu nie wiem co kupic.

[Sw_irek]

> witam serdecznie

> - moze jakas honda civic pod LPG ?

[Keryp_]

Dodaj jeszcze do wymagań klimę, bo zamęczysz młodego podczas letnich wyjazdow.

[adamo1973]

Nie kupuj sedana. Z małym smykiem Ci sie nie sprawdzi. Najpierw wózki, potem rowerki, autka itp. Klopot z kazdym nawet niezbyt duzym pakunkiem młodego człowieka

Celuj w 3/5 drzwiowe nadwozie z dzielonym oparciem kanapy.

[adamo1973]

> Dodaj jeszcze do wymagań klimę, bo zamęczysz młodego podczas letnich

> wyjazdow.

Dokładnie. Bardzo ważna rzecz. Nawet kosztem innych Twoich udogodnień.

[markkk]

> Dodaj jeszcze do wymagań klimę, bo zamęczysz młodego podczas letnich

> wyjazdow.

dodane

[maro_t]

> witam serdecznie

> Prosze o porade w zakupie auta. Ze wzgledu na dziecko /8 m-cy/ chce

> zmienic samochod na wiekszy i wygodniejszy /obecnie SC 900

> LPG/. Myslalem wczesniej o samochodzie do ok 12-13 tys i moje

> typy to lanos lub astra I. Jednak postanowilem zwiekszyc zakres

> cenowy do 20 tys w koncu ma byc na pare ladnych lat to autko.

> Moje wymagania co do auta sa nastepujace:

> - nie drogie w eksploatacji,

> - mozliwosc zalozenia instalacji LPG /do ok 2 tys czyli jakas II gen

> z dobrym komputerkiem, zeby nie wydawac na sekwencje/

> - ewentualnie jakis diesel

> - 4 lub 5 drzwiowe,

> - dobre zabezpiecz antykorozyjne, zeby klopotow w z korozja nie bylo

> za pare lat.

> - nie koniecznie bardzo dynamiczny silnik ,

> - w miare obszerny bagaznik.

> - autko juz na dluzszy okres

> - autko ma byc raczej do spokojnej jazdy z zona i dzieckiem, na

> wypady w dluzsze trasy na wakacje a na codzien do pracy na

> odcinkach ok 15 km.

> Moje typy do 20 tys to,:

> - Astra I ostatnie roczniki

> - Lanos 3-4 letni.

> - Astra II

> - Cordoba rocznik od 2001

> - ford focus /nie wiem czy nie za drogi w eksploatacji/

> - renault Thalia

> - moze jakas honda civic pod LPG ?

> Poradzcie czy lepiej kupic np Lanosa z 2004 r i zalozyc LPG czy

> lepiej kupic cos zachodniego a w starszych rocznikach.

> Prosze o porady z konkretnymi modelami i silnikami, z opisem ich

> usterkowosci i uwzglednieniem moich wymagan. Licze na wasze

> doswiadczenie, bo ja juz tyle siedze w gloszeniach i w koncu nie

> wiem co kupic.

ja z tego wszystkiego szukałbym Astry II. Dlaczego? Dokładnie nie wiem, nawet nigdy tym autem nie jeździłem Lanosa już mam, drugiego bym nie kupił, astra I mi się nie podoba, Thalia to takie dziwne coś ani małe, ani rodzinne, ani tak naprawdę prawdziwy sedan.

Astra II, silnik 1.4 - powinien być w miarę oszczędny i dobrze znosić LPG. Jak dla rodziny (nawet niewielkiej ) najlepiej kombi. Dla mnie kupowanie sedana nie ma sensu - kombi ma pewnie te same wymiary (długość - szerokość - wysokość) a jest duuuużo bardziej funkcjonalny. Chyba że masz jakieś takie dziwne potrzeby, jak jeden mój znajomy, dla którego sedan to przecież limuzyna i innej wersji by nie kupił.

[franekrob]

astra f i g to to samo jedynie za bude dopłacisz

[el_diablo]

Nubira II 2.0 kombi, rocznik np. 2002

[adamo1973]

Coś w tym stylu jakiś tekst

Łatwośc serwisowania, części tanie, pełno zamienników, łatwośc odsprzedaży, wygodne i zarazem proste jak konstrukcja cepa.

wytrzymała , łatwa do spierania tapicerka

Miałem przyjemnośc jeżdżenia takim autkiem ( tylko 90 km) i bardzo miło go wspominam

[franekrob]

> Coś w tym stylu jakiś tekst

> Łatwośc serwisowania, części tanie, pełno zamienników, łatwośc

> odsprzedaży, wygodne i zarazem proste jak konstrukcja cepa.

> wytrzymała , łatwa do spierania tapicerka

> Miałem przyjemnośc jeżdżenia takim autkiem ( tylko 90 km) i bardzo

> miło go wspominam

na takiej efce zaoszczędzisz jakieś 3-4 tysie

[Basu]

Lanos lub Astra II.

Na Twoim miejscu szukałbym Astry II w dieslu i kombi.

[DZIDA]

Lancia Lybra - za 20 tys. kupisz rocznik 2000

sporo wersji silnikowych (benz: 1,6-1,8-2,0; diesel: 1,9-2,4)

bogate wyposazenie, a w wersji kombi jest po prostu pięęęęękna

[Keryp_]

> na takiej efce zaoszczędzisz jakieś 3-4 tysie

Za to stracisz na walce z rudą i przy ew. odsprzedaży.

Zresztą "nowsze" F-ki były robione w Polsce - znajdź taką z klimatyzacją...

[Basu]

> Coś w tym stylu jakiś tekst

> Łatwośc serwisowania, części tanie, pełno zamienników, łatwośc

> odsprzedaży, wygodne i zarazem proste jak konstrukcja cepa.

> wytrzymała , łatwa do spierania tapicerka

> Miałem przyjemnośc jeżdżenia takim autkiem ( tylko 90 km) i bardzo

> miło go wspominam

Za Lanosem i Astrą II przemawia jeszcze to że są do dzisiaj produkowane i jest ich bardzo dużo na rynku.

[sokrates]

kupuj marea weekend 1,9 jtd albo 2,4 jtd w full wypasie z ksiazka serwisowa. duze, wygodne, a i mlody rocznik ci przytargaja w tych zlotowkach z zachodu i kilka lat posmigasz jedyne co cie sie bedzie kitrac w takim aucie to zawieszenie. koszmaru nie ma bo laczniki sa po 30zl a wachacze po 145zl wiec raz na 40-60 tys taki koszt bedziesz musial poniesc. ale 1,9 jtd ci sie nie zwali a bedziesz mial oszczedna dynamiczna i bardzo duza bryke

[Keryp_]

> Moje typy do 20 tys to,:

> - Astra I ostatnie roczniki

W sumie dobre autko, tanie części, ale miewa problemy z rdzą i (jak pisałem) w nowszych "polskich" rocznikach ciężko znaleźć z klimatyzacją. Dobrze się gazuje.

> - Lanos 3-4 letni.

Radziłbym raczej kombi, a lanosa takowego nie ma.

> - Astra II

Najlepszy chyba z tego zestawienia (oprócz cordoby, bo nie znam). Dobrze się gazuje.

> - Cordoba rocznik od 2000

Nie znam auta.

> - ford focus /nie wiem czy nie za drogi w eksploatacji/

Krążą różne opinie, ale raczej odradzałbym gazowanie focusa. A nawet jeśli już, to sekwencja z lubryfikacją (czy jakoś tak) - to chyba nie mieści się w Twoich założeniach.

> - renault Thalia

Sedan...

> - moze jakas honda civic pod LPG ?

To raczej poleciłbym toyoty do 2000 r. - mozna gazować II gen., z rdzą nie ma problemu, awaryjność znikoma, ale ciężko znaleźć dobry egz. Najczęściej sprzedają podpicowane trupy, a zadbane autka są w wysokiej cenie.

Powodzenia!

P.

[Koonrad]

> Astra II, silnik 1.4 - powinien być w miarę oszczędny i dobrze znosić

> LPG. Jak dla rodziny (nawet niewielkiej ) najlepiej kombi. Dla

> mnie kupowanie sedana nie ma sensu - kombi ma pewnie te same

> wymiary (długość - szerokość - wysokość) a jest duuuużo bardziej

> funkcjonalny.

wszystko się zgadza tylko ten 1.4 trochę słaby

ale kombi to podstawa

jak astra kombi to 1.6

eFka będzie sporo tańsza, albo/i lepiej wypasiona

fakt że ruda może się pojawić ...

nubira też jest niezłym pomysłem

ew. lanos

no i marea weekend - z dieselkiem (dobry silniczek), a tania w zakupie

[Keryp_]

> eFka będzie sporo tańsza, albo/i lepiej wypasiona

> fakt że ruda może się pojawić ...

Co za wypas będzie w tej efce...?

Tak "na szybko" zerknąłem na allegro i otomoto - żadnej astry "jedynki" po 98 r. produkcji z klimatyzacją.

Zostaje starsze "niemieckie" egzemplarze, ale nie o to chyba chodzi autorowi.

Zalezy, jakie ktoś ma priorytety, ale ja jako ojciec młodego "młodego" klimę stawiam na I miejscu - wolałbym pokręcic korbkami od szyb, czy kierą bez wspomagania, ale mieć odpowiednią temp. w środku bez przeciągów.

Pozdr. P.

[Keryp_]

> nubira też jest niezłym pomysłem

Nie doczytałem - nubira tez jest dobrym wyborem!

Bogate wyposażenie, mechanika "oplowska", blachy o.k., dobrze się gazuje.

[Bartłomiej]

> Prosze o porade w zakupie auta. Ze wzgledu na dziecko /8 m-cy/ chce

> zmienic samochod na wiekszy i wygodniejszy /obecnie SC 900

> LPG/. Myslalem wczesniej o samochodzie do ok 12-13 tys i moje

> typy to lanos lub astra I. Jednak postanowilem zwiekszyc zakres

> cenowy do 20 tys w koncu ma byc na pare ladnych lat to autko.

Jak chcesz mieć autko an dłużej, to jednak lepiej rozejrzec się za w miare młodym rocznikiem. Z tego powodu nie patrzył bym na Astrę I, chociaż to bardzo zacne autko - miałem, to wiem. ;-)

Sam mam dwójkę dzieci a zmieniłem samochód, gdy moja starsza córa nieco podrosła. Z Astry I przeszedłem na Forda Mondeo MkII. Powód był w zasadzie jeden krytyczny - niepraktyczność nadwozia typu sedan, gdy się ma dzieci. Jak dla mnie, to tylko kombi ma sens, tym bardziej jak mam teraz 2 szkodniki na pokładzie.

Gdybym miał wtedy Astrę w wersji kombi, to prawdopodobnie bym nie zmienił, choć miała żałośnie słaby silnik (1.4 60KM) oraz słabe wyposażenie. Ale za to była zacnym i oszczędnym (LPG) samochodzikiem. No i miała klimę, ale to rzadkość.

> Moje wymagania co do auta sa nastepujace:

> - nie drogie w eksploatacji,

> - mozliwosc zalozenia instalacji LPG /do ok 2 tys czyli jakas II gen

> z dobrym komputerkiem, zeby nie wydawac na sekwencje/

> - ewentualnie jakis diesel

> - 4 lub 5 drzwiowe,

> - dobre zabezpiecz antykorozyjne, zeby klopotow w z korozja nie bylo

> za pare lat.

> - nie koniecznie bardzo dynamiczny silnik ,

> - w miare obszerny bagaznik.

> - autko juz na dluzszy okres

> - mile widziana klima moze byc manualna

> - autko ma byc raczej do spokojnej jazdy z zona i dzieckiem, na

> wypady w dluzsze trasy na wakacje a na codzien do pracy na

> odcinkach ok 15 km.

> Moje typy do 20 tys to,:

> - Astra I ostatnie roczniki

Jak już pisałem - bardzo zacne samochody, wcale niedrogie w utrzymaniu. Silniki bardzo dobrze znoszą gaz, nawet II gen.

Minusem brak klimatyzacji, chyba że uda Ci się coś znaleźć na Zachodzie - taka np. wersja CDX mogłaby być niedroga i na pewno dobrze wyposażona.

> - Lanos 3-4 letni.

Brak wersji kombi moim zdaniem przekreśla ten model.

> - Astra II

Bardzo dobra propozycja, bo jest tego dużo na rynku, więc jest w czym wybierać. Autko z lepszym zawieszeniem od eFki, częściej znajdziesz klimę na pokładzie. Pojemne, w miare oszczędne, silniki dobrze znoszą LPG.

> - Cordoba rocznik od 2000

Cordoba to Ibiza z bagażnikiem, czyli jednak nieduże autko. Nawet w wersji kombi.

Nic więcej nie wiem o Seatach.

> - ford focus /nie wiem czy nie za drogi w eksploatacji/

Silniki benzynowe z Focusa niechętnie się gazują, chyba że znajdziesz dwulitrówkę. Jeśli boisz się spalania, to propnuję diesla TDDI - 105KM lub 115KM w dieslu to bardzo zacny samochodzik. Tylko żeby się diesel opłacał, to trzeba robić przebiegi.

Nie pisałeś, ile km robisz rocznie.

> - renault Thalia

Czy to nie sedan only?

O urodzie nie będę się wypowiadał, bo każdy ma swoj gust.

> - moze jakas honda civic pod LPG ?

Honda będzie stosunkowo droga w tym towarzystwie.

Proponowałbym rozejrzeć sie jeszcze za dwoma samochodami:

a. Fiat Marea - sympatyczny kombiak z (ponoć) bardzo dobrym dieslem JTD. Znajomy z pracy ma i sobie bardzo chwali. O silnikach benzynowych nie wiem nic.

b. Ford Mondeo - nie byłbym sobą, gdybym nie wspomniał o Mondku - autko duże, przestronne i wygodne. Optymalny do niego silnik to dwulitrówka lub ew. 1.8 benzyna. Ma też 90 konnego diesla starej generacji - taki wół roboczy do taniego połykania kilometrów. Ma też i silnik 2.5 V6, który daje sporo przyjemności z jazdy.

Mondeo z roczników 97-98 kupisz za małe kilkanaście tysięcy, czyli wyrobisz się w swoim poczatkowym planie. Jesli masz 20 tysiaków na samochód, to możesz się spokojnie rozglądać za końcówką produkcji, czyli rocznikiem 2000. Znajomy, który jeździ regularnie do Rzeszy i sciąga takie Mondki na części, przyciągnął ostatnio slicznego hatchbacka z 2000r za 3.5tys EURO.

Do Mondków lubi dobierać się rdza, szczególnie jeśli chodzi o tylne nadkola - naprawa nie jest znowu tak kosztowna, kwestia tylko znalezienia dobrego lakiernika.

Masz z czego wybierać, bo kwota jest już przyzwoita. Nie masz się co bać 10-letnich aut, bo one wcale nie są takie złe.

Pozdrawiam

Bartek

[Rudobrody]

> witam serdecznie

>

> Moje typy do 20 tys to,:

a może peugeota 306 w kombiaku? bardzo fajne autko... na trzy osoby styknie spokojnie... sporo ma klime... nie bedzie rdzewiec /ocynk/ za 20 kPLN wyrwiesz juz stosunkowo mlody wozek po 2000 roku silniki 1.6 spokojnie sie gazuja... jak Ci nie pasuje to i dieselka znajdziesz...

pozdr.

M.

[Koonrad]

> Co za wypas będzie w tej efce...?

elektryka, klima, welur, wsp, halogeny, szyber itd

> Tak "na szybko" zerknąłem na allegro i otomoto - żadnej astry

> "jedynki" po 98 r. produkcji z klimatyzacją.

ale kto mówi o rocznikach po 98

> Zostaje starsze "niemieckie" egzemplarze, ale nie o to chyba chodzi

> autorowi.

pisał że początkowo budżet to 12-15zkł, tu może kupić autko za ok 10zkł,

wymieni co potrzeba (paski, oleje, itp) i jeszcze zostanie na full pakiet ubezpieczenia i ew lpg

oczywiste jest, że za kwotę 20kzł nie będzie się pchał w eFke

> Zalezy, jakie ktoś ma priorytety, ale ja jako ojciec młodego

> "młodego" klimę stawiam na I miejscu - wolałbym pokręcic

> korbkami od szyb, czy kierą bez wspomagania, ale mieć

> odpowiednią temp. w środku bez przeciągów.

jakoś wychowaliśmy się bez klimy i żyjemy

ale klima przy maluchu dobra rzecz

[Keryp_]

> elektryka, klima, welur, wsp, halogeny, szyber itd

> ale kto mówi o rocznikach po 98

> pisał że początkowo budżet to 12-15zkł, tu może kupić autko za ok

> 10zkł,

No właśnie, bo tu się rozmijamy...

Quote:

---

I. Jednak postanowilem zwiekszyc zakres cenowy do 20 tys w koncu ma byc na pare ladnych lat to autko.

---

> wymieni co potrzeba (paski, oleje, itp) i jeszcze zostanie na full

> pakiet ubezpieczenia i ew lpg

Z tym pakietem w starszych autach, to nie jest tak różowo...

> oczywiste jest, że za kwotę 20kzł nie będzie się pchał w eFke

No i sam sobie odpowiedziałeś!

> jakoś wychowaliśmy się bez klimy i żyjemy

Oczywiście, powiem więcej - ja się wychowałem jeżdżąc najpierw PKP i PKS, a potem maluchem (nasz trójka + rodzice). Nasze dwa kolejne maluchy nie miały klimy, poduszek, napinaczy, welurowej tapicerki, halogenów, wspomagania, elektryki, etc., etc....

Tylko co z tego?

> ale klima przy maluchu dobra rzecz

I znów "nawróciłeś się" na odpowiednią stronę...

Jeździłem espero i astrą bez klimy z maluchem - w lato tragedia. Młody momentalnie cały mokry, jak otworzysz okno, to może zawiać (np. ucho dzieci szybko "łapia" ), marudny w podróży jak nie spał, do tego my tez "płyneliśmy" - nie sprzyja to komfortowemu przemieszczaniu się...

[Koonrad]

> Z tym pakietem w starszych autach, to nie jest tak różowo...

mam takie to coś wiem na ten temat

> Oczywiście, powiem więcej - ja się wychowałem jeżdżąc najpierw PKP i

> PKS, a potem maluchem (nasz trójka + rodzice). Nasze dwa kolejne

> maluchy nie miały klimy, poduszek, napinaczy, welurowej

> tapicerki, halogenów, wspomagania, elektryki, etc., etc....

> Tylko co z tego?

nic, jak nie miałeś klimy to żyjesz w nieświadomości - jak ja

jak pojeździłeś z klimą to już sobie nie wyobrażasz jazdy bez

> I znów "nawróciłeś się" na odpowiednią stronę...

bo wiem że to fajna sprawa,

ale czy mam zmieniać auto tylko dlatego że nie mam klimy

(za miesiąc też będę woził malucha)

oczywiście następne autko będę szukał z klimą

[Keryp_]

> mam takie to coś wiem na ten temat

Swego czasu chciałem pakiet na auto pow. 10 lat (nie kontynuację) - nie było. Być może sprawa uległa zmianie, nie upieram się. Do tego pakiet na starsze auta wychodzi % gorzej, niż na nowsze, skutkiem czego (pomimo zupełnie innej wartości) składka na nowsze jest niewiele wyższa.

> nic, jak nie miałeś klimy to żyjesz w nieświadomości - jak ja

Własnie nie - zyłem w pełnej świadomości i zaczałem szukac auta z klimą.

> jak pojeździłeś z klimą to już sobie nie wyobrażasz jazdy bez

Fakt.

> bo wiem że to fajna sprawa,

> ale czy mam zmieniać auto tylko dlatego że nie mam klimy

Ja tak własnie zrobiłem.

> (za miesiąc też będę woził malucha)

Gratulacje!

> oczywiście następne autko będę szukał z klimą

[ha2o]

skoro to ma byc samochod rodzinny to radzilbym kupic combi, duzy bagaznik napewno sie przyda.

w tej cenie polecam

Astre II 1.4 bez problemu podejdzie tu instalka 2gen ewentaulnie 2.0dti

focus 1.8tddi, gazowania focusa z reguly sie odradza

[del78]

Seat Toledo 1.8 20V 2003 rok

wersja Signo czyli wszystko bez skóry

24 tysie

[jaro01]

> Seat Toledo 1.8 20V 2003 rok

> wersja Signo czyli wszystko bez skóry

> 24 tysie

Tylko czego - jak zł to przystanek i to klepany z dwóch i po pieciu właścicielach

[del78]

> Tylko czego - jak zł to przystanek i to klepany z dwóch i po pieciu

> właścicielach

tak kolego złotych

i na pewno nie klepany bo kupiony z firmy gdzie pracuje i znam historie tego autka od nowości czyli 2003 roku

sam nim jeździłem służbowo pół roku zanim kupiłem

przeglądy robione regularnie w ASO zaufanym

jedna naprawa blach-lak w życiu także w ASO zaufanym

i nie wiem czy wspominałem ale 60 tysięcy przelotu

I OCZYWIśCIE NIGDY GAZ I NIGDY GO TAM NIE BęDZIE !!!

[Lookazz]

primera p11.2

np taka

[Koonrad]

> Swego czasu chciałem pakiet na auto pow. 10 lat (nie kontynuację) -

> nie było. Być może sprawa uległa zmianie, nie upieram się. Do

> tego pakiet na starsze auta wychodzi % gorzej, niż na nowsze,

> skutkiem czego (pomimo zupełnie innej wartości) składka na

> nowsze jest niewiele wyższa.

mnie nie chodziło o pakiet, tylko o ubezpieczenie oc+ac

bo pakietów jako takich na 10latki chyba nie dają, z tego co pamiętam to 6-8lat jest granicą

W każdym razie ubezpieczenie potrafi zrobić poważną kwote - zwłaszcza przy dużej pojemności ( miałem 2.4L to wiem )

> Gratulacje!

dzięki

wracając do tematu

wybór pierwszej astry to kwota max 10kzł, niestety autko będzie miało już 10lat

więc jak ma to być zakup na kilka lat, lepiej szukać AII, kombi w benzynie min 1.6, (diesel będzie droższy), a benzynka opla lubi LPG (koszt ok 1.5kzł)

[Piots]

Najwązniejsze to kup jak najmłodszy rocznik, najlepiej taki serwisowany tylko w ASO i z pełna historią. Marka ma mniejsze znaczenie, ale limit wieku daj sobie max 3 lata.

Nie pakuj sie w takie szroty jak mondeo czy toledo, bo to beda już stare auta. Znacznie lepszym rozwiązaniem bedzie lanos 2-3 letni czy astra II bo możesz znaleść auto w 100% pewne. Jak kombiak to astra II jak nie to lanos.

Auta starsze można kupowac tylko jako drugie lub trzecie w rodzinie. Jak to ma byc jedyne to najważniejsze, żeby było pewne i młode.

[aniqwerty]

mam podobny dylemat (przesiadka z SC na cos rodzinnego) i ogromny metlik w glowie

niesmialo sklaniam sie ku Vectrze 2.0 dti

a dziecko w drodze

[markkk]

> Najwązniejsze to kup jak najmłodszy rocznik, najlepiej taki

> serwisowany tylko w ASO i z pełna historią. Marka ma mniejsze

> znaczenie, ale limit wieku daj sobie max 3 lata.

> Nie pakuj sie w takie szroty jak mondeo czy toledo, bo to beda już

> stare auta. Znacznie lepszym rozwiązaniem bedzie lanos 2-3 letni

> czy astra II bo możesz znaleść auto w 100% pewne. Jak kombiak to

> astra II jak nie to lanos.

> Auta starsze można kupowac tylko jako drugie lub trzecie w rodzinie.

> Jak to ma byc jedyne to najważniejsze, żeby było pewne i młode.

mam na oku lanosa z 2004r, rok gwarancji producenta jeszcze jest, wyposazenie : klima radio i centralny. ale cena 20tys wydaje mi sie za wysoka mimo to, jak sadzisz, roczniki te chodza torche nizej o jakies 2 - 2.5 tys, tyle ze bez klimy. jade ogladac jutro.