Skocz do zawartości

jazda bez prawa jazdy, ubezpieczenia i dowodu rej - mozna ?


santa

Rekomendowane odpowiedzi

mialem nieprzyjemna sytuacje i stracilem caly portfel wraz ze wszystkimi dokumentami ( dowod osobisty , prawo jazdy , dowod rej , ubezp samochodu itp) i podobno bez prawka , nawet z kwitkiem z policji nie mozna i tak jezdzic ( kwitek mam ze wszystko zostalo skradzione) ale jak to jest z autem ??? czy ktos moze jezdzic moim autem ? jakas kopie ubezpieczenia bym gdzies znalazl ale dowodu przeciez nie mam , czy policja przy kontroli moze mi zabrac auto na parking ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie można tak jezdzić

niestety, mamy takie chore prawo, jak trafisz na służbistę to Ci może namieszać.

Miałem podobną sytuację i jezdziłem, ale miałem też szczęście, bo nikt mnie nie zatrzymał do kontroli zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mandat dostaniesz, a autko olbo oni odholują albo Twój kolega/

> koleżanka itp. bez dodatkowych opłat.

jezeli nie ma ubezpieczenia ani dowodu,to jak kolega/kolezanka moze nim jezdzic?

niestety,mamy ere laptopow-dziwnym trafem policja moze sprawdzic,czy masz punkty ale sprawdzenie czy masz wszystkie dokumenty w porzadku jest niewykonalne...w koncu nie ma sie co dziwic-nie byloby salaty z mandatow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez prawa jazdy jest jeszcze w miarę "bezpiecznie" jeździć. Policja sprawdza w komputerze, czy je masz i czy nie masz punktów itp. Mogą nałożyć na Ciebie mandat za jazdę bez prawka ale zwykle tego nie robią, upominają tylko.

Za jazdę bez dokumentów auta niestety na 80% odholują samochód na parking policyjny. crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bez prawa jazdy jest jeszcze w miarę "bezpiecznie" jeździć. Policja

> sprawdza w komputerze, czy je masz i czy nie masz punktów itp.

> Mogą nałożyć na Ciebie mandat za jazdę bez prawka ale zwykle

> tego nie robią, upominają tylko.

> Za jazdę bez dokumentów auta niestety na 80% odholują samochód na

> parking policyjny.

bylem dzis w wydziale komunikacji i bede mial dokument ktory bedzie mi pozwalal na jazde autem ( taki jakby dowod rej w oczekiwaniu na wydanie wtornika , po zlozeniu dokomentow o jego wydanie ) wiec spoko , pozostaje kwestia prawka

nie moge zrozumiec dlaczego moga chciec mi dac mandat , nie mam tego prawka ale mam zaswiadczenie z policji ze zostalo skradzione , mam zaswiadczenie ze oczekuje na wydanie wtornika , a przeciez stare prawo jazdy bylo i jest w komputerze , sobie patrol moze sprawdzic czy faktycznie istnieje i nie powinno byc wg mnie mandatu bo przeciez nie moglem miec tego prawa jazdy przy sobie i potrafie udowodnic dlaczego go nie mam i ze to nie moja wina

no coz chyba jak dostane zaswiadczenie ktore bedzie tymczasowym dowodem rej. to bede jezdzic autem i liczyc ze przy ewentualnej kontroli trafi sie "ludzki" policjant

swoją drogą miałem dzis kolejną ciekawą sytuacje , w stacji diagnostycznej nie mogli wydać mi zaświadczenia ze robilem u nich w lipcu badania techniczne , bo osoba ktora mi to podbijała juz nie pracuje i bedzie dostępna dopiero w poniedziałek icon_eek.gif nie moge zrozumiec czemu ktos inny ,np. wlaściciel stacji nie moze mi wydac tego potwierdzenia ze faktycznie ktos taki tam był i zrobił mi te badania sick.gif

a zeby tak sie okazalo ze osoba ktora robila badania wyjechala np za granice albo cos jej sie stało to co , jeszcze raz bym musial badania przechodzic confused.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A to dlaczego?

to niestety nadal pozostanie zagadką , nawet na komisarjacie nie potrafił mi nikt sensownie wytłumaczyć dlaczego tak jest , przecież skoro jest prawko w bazie danych i policja wystawiła mi kwitek że faktycznie sam dokument został skradziony to dlaczego nie moge prowadzić auta icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest bardzo glupia sytuacja gdy wazny jest dokument potwierdzający zdobycie uprawnienia a nie samo uprawnienie.

Czlowiek ktory z jakiegokolwiek powodu straci(fizycznie) prawo jazdy zostaje do czasu wyrobienia nowego dokumentu pozbawiony uprawnien screwy.gif

Ktos kto zda panstwowy egzamin jest pozbawiony uprawnien do momentu wystawienia blankietu screwy.gif

Dla zawodowych i "nowych" kierowcow takie rozwiazania są szczegolnie niesprawiedliwe.

Ciekawe jak by sie ludzie pogodzili z sytuacją gdy po kupnie nowego samochodu nie mozna nim jezdzic do czasu wystawienia orginalnego dowodu rejestracyjnego.

Ten sam urząd ,podobne terminy i calkowicie odmienne rozwiazania screwy.gif

Polska biglaugh.gif

Ostrzezenie: Za jazde bez prawa jazdy "z premedytacją" mozna trafic do sądu grockiego angryfire.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> swoją drogą miałem dzis kolejną ciekawą sytuacje , w stacji

> diagnostycznej nie mogli wydać mi zaświadczenia ze robilem u

> nich w lipcu badania techniczne , bo osoba ktora mi to podbijała

> juz nie pracuje i bedzie dostępna dopiero w poniedziałek nie

> moge zrozumiec czemu ktos inny ,np. wlaściciel stacji nie moze

> mi wydac tego potwierdzenia ze faktycznie ktos taki tam był i

> zrobił mi te badania

> a zeby tak sie okazalo ze osoba ktora robila badania wyjechala np za

> granice albo cos jej sie stało to co , jeszcze raz bym musial

> badania przechodzic

Miałem bardzo podobną sytuację - miałem zrobione badanie techniczne "pokolizyjne" - a że akurat wyszedł mi w czasie naprawy auta przegląd okresowy - przy okazji więc zrobiłem ten przegląd. Z racji tego, że nie miałem dowodu rejestracyjnego, wystawiono mi zaświadczenie opieczętowane itp., z nadanym unikalnym numerem, wpisane do książki w stacji diagnostycznej itp. itd.

Przyjechałem jakieś 2 tygodnie później, żeby przepisać to badanie z kartki do dowodu rejestracyjnego... Okazało się, że pan, który badanie przeprowadzał już nie pracował w stacji (ponoć z przyczyn zdrowotnych) i nie musiałem badania powtarzać (to akurat nie byłoby problemem) ale i płacić po raz drugi (to już akurat przesada) tylko dzięki życzliwości jednego z pracowników, który odwiedził chorego w domu udało się zdobyć jego podpis...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno rozmawiałem na ten temat z kuzynem, który jest w Policji. Jeśli trafisz na normalnych ludzi, to sprawdzą, czy auto nie jest kradzione, Twoje dane i polisę OC. Jeśli nie będzie choćby najmniejszych podejrzeń, to brak każdego wymaganego dokumentu kosztuje 50zł, ale Cię puszczą. Podkreślam, ze musisz trafić na Policjantów z ludzkimi odruchami smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobne pytanie było niedawno..... sciana.gif

i dziwie się że zadaje je znowu jakiś user......który ma uprawnienia (czyli zdał egzamin ze znajomości prawa o ruchu drogowym)

po co pitolenie na temat ludzkich lub nieludzkich policjantów oraz bzdurna polemika na temat prawa.....

prawo jest jakie jest ..... ale obowiązuje wszystkich.....

nie ma znaczenia czy ktoś dokument zgubił, zostawił w domu czy mu ukradli.........

jeśli nie ma dokumentów - nie wolno jeździć pojazdem bo inaczej łamie się prawo

a za złamanie przepisów prawa grożą określone konsekwencje....

policjant nie ma prawa robić sobie dowolnej interpretacji bo to nie jego prywatny folwark...... chyba że się do tej roboty nie nadaje ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> podobne pytanie było niedawno.....

> i dziwie się że zadaje je znowu jakiś user......

Ponadto ustawa prawo o ruchu drogowym jednoznacznie wskazuje jakie dokumenty powinień mieć PRZY SOBIE kierujący, jakby któryś popracował trochę przy kontroli drogowej to by dopiero zobaczył jak czasami trudno cokolwiek zdalnie sprawdzić (wbrew pozorom)....

Dla przypomnienia: Art. 38. Kierujący pojazdem jest obowiązany mieć przy sobie i okazywać na żądanie uprawnionego organu wymagane dla danego rodzaju pojazdu lub kierującego:1)dokument stwierdzający uprawnienie do kierowania pojazdem; 2)dokument stwierdzający dopuszczenie pojazdu do ruchu;3)dokument stwierdzający zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub stwierdzający opłacenie składki tego ubezpieczenia;4)zaświadczenie, o którym mowa w art. 95a ust. 1 pkt 2;

5)inne dokumenty, jeżeli obowiązek taki wynika z odrębnej ustawy.

Pozdrowienia 30.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.