simek18 Napisano 19 Marca 2008 Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Czesc, Wkurzalo mnie to, ze po pociagnieciu manetki spryskiwacza, nim plyn dostal sie na szybe, wycieraczki zdarzyly po niej przeleciec w gore a czasem i w dol co zaowocowalo pieknymi ryskami na szybie oraz szybszym zuzywaniem sie piorek. Chcialem dorobic sobie przycisk na manetce, ktorym uruchamialbym pompe, a pozniej juz tradycyjnie wlaczal wycieraczki. Jak sie w praktyce okazalo, wyszlo troche inaczej, bo za cene jednej diody wartej 10gr i 2 lutow mamy zacny efekt Oto male foto-story, moze sie komus przyda O ile ma jedyne sluszne nadwozie, czyli sedan Na poczatek odkrecamy tablice bezpiecznikow: I odpinamy ja, nastepnie przekrecamy tak jak na zdjeciach nizej: Szukamy kabelka czarnego z czerwonym paskiem, wygrzebujemy go najbardziej jak tylko sie da i przecinamy. Wlutowujemy o taka np diode: W taki oto sposob: Izolujemy i gra gitara. Teraz po pociagnieciu manetki leci tylko plyn a wycieraczki wg uznania wlaczamy sobie sami zwyczajnie unoszac manetke w gore. (Wycieraczki nie wlacza sie automatycznie po prysnieciu na szybe) Wg mnie takie rozwiazanie jest dobre, poniewaz zazwyczaj i tak musialem poprawiac po "automacie" wycieranie szyby, bo zawszej zostal jakis mazaj albo krople wody. Czekam na opinie Aha, i jeszcze takie pytanie, do czego wykorzystac taki fajny przycisk na manetce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 19 Marca 2008 Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Napisz na początku wielkimi bukwami: Tylko dla sedanów. > Aha, i jeszcze takie pytanie, do czego wykorzystac taki fajny > przycisk na manetce? Maro76 spryskuje nim reflektory (o ile dobrze pamiętam) Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 19 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Wlasnie nie bylem pewny, czy zadziala w takich dziwnych nadwoziach jak nie-sedan Ale czy tam nie jest tak jak tu, przeciez tan przewod leci juz do pompki... Czy tak jak wczesniej mi odpisywales, w kombi/htb pryskanie na tylna szy e polega na zmianie kierunku obrotow wirnika, czyli na kablu dla przedniej szyby na + dla tylnej zapodaje -? Wtedy zniknie mozliwosc pryskania na tylna szybe O, z tymi reflektorami to dobry pomysl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 19 Marca 2008 Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 > Czy tak jak wczesniej mi odpisywales, w kombi/htb pryskanie na tylna szy e polega na > zmianie kierunku obrotow wirnika, czyli na kablu dla przedniej > szyby na + dla tylnej zapodaje -? Dokładnie tak. W htb i kombi można zastosować mikrowłacznik jak u Ciebie. Tylko bardziej "mikro" niż Ty.. Tzn z krótszym grzybkiem Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 19 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 > Dokładnie tak. > W htb i kombi można zastosować mikrowłacznik jak u Ciebie. Tylko > bardziej "mikro" niż Ty.. Tzn z krótszym grzybkiem > Pozdroofka Ok, i gdzie podlaczyc ten wlacznik? Moj tez byl mikro, otworek 3,5mm, grzybek wystawal moze ze 3-4mm. I co? I go skleilem I kupa, wydlubalem ze starego kompa "reset" i zrobilem tak Ale spoko, ta siwa nakladke sie zdejmuje i zostaje malenki dzyndzelek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 19 Marca 2008 Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 > Ok, i gdzie podlaczyc ten wlacznik? Pojedynczy wyłącznik nie wystarczy, bo trzeba zapodać "+" na przewód czarno-czerwony i jednocześnie masę na czarno-szary. Do tego diody odseparowujace przekaźnik aby jednocześnie nie startowala wycieraczka. Nie widziałem "podwójnych" mikrowyłączników więc albo trzebaby dać za wyłącznikiem przekaźnik z dwoma parami styków albo kombinować z tranzystorami. > Moj tez byl mikro, otworek 3,5mm, grzybek wystawal moze ze 3-4mm. Trza było dać wyższy... KLIK Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 19 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 > Pojedynczy wyłącznik nie wystarczy, bo trzeba zapodać "+" na przewód > czarno-czerwony i jednocześnie masę na czarno-szary. Do tego > diody odseparowujace przekaźnik aby jednocześnie nie startowala > wycieraczka. Nie widziałem "podwójnych" mikrowyłączników więc > albo trzebaby dać za wyłącznikiem przekaźnik z dwoma parami > styków albo kombinować z tranzystorami. > Trza było dać wyższy... KLIK > Pozdroofka Ale jak zrobisz podawanie + i - faktycznie gdzie musi isc aby sikalo na przednia szybe i odseparujesz to od reszty ukladu diodami, to uzyskasz taki efekt jak ja: nie bedzie dzialal przekaznik po pociagnieciu dziwgni od pryskania do siebie, nie odpala wycieraczki a w kombi/htb nie ruszy tylny sprysk nigdy Wlasnie po to mialem ten wlacznik zeby nim psikac na szybe, mial zwierac + z pompka przed dioda na trasie do przekaznika, ale mijalo sie to z celem, bo ten sam efekt dala sama dioda. Wlacznik mialem wlasnie siakis taki jak pokazales, ale jak pisalem, skleil sie dziad w trakcie montazu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 20 Marca 2008 Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 > Ale jak zrobisz podawanie + i - faktycznie gdzie musi isc aby sikalo > na przednia szybe i odseparujesz to od reszty ukladu diodami, to > uzyskasz taki efekt jak ja: nie bedzie dzialal przekaznik po > pociagnieciu dziwgni od pryskania do siebie, nie odpala > wycieraczki a w kombi/htb nie ruszy tylny sprysk nigdy Nie czytałeś dokładnie Pisałem, że potrzebny jest podwójny wyłącznik, ktory jednymi stykami zapoda "+" a drugimi masę na pompkę. Będzie to zupełnie osobny obwód, niezależny od oryginalnego wyłącznika spryskiwaczy. Diody są po to aby odseparować przekaźnik wycieraczek w chwili wciśnięcia mikrowyłącznika. Podczas próby "normalnego" użycia wajchy wycieraczek, oryginalny uklad będzie działał jak bez przeróbki. > Wlacznik mialem wlasnie siakis taki jak pokazales Nie chodzi o kształt tylko o długość "pipka" Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 20 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 > Nie czytałeś dokładnie Pisałem, że potrzebny jest podwójny > wyłącznik, ktory jednymi stykami zapoda "+" a drugimi masę na > pompkę. Będzie to zupełnie osobny obwód, niezależny od > oryginalnego wyłącznika spryskiwaczy. > Diody są po to aby odseparować przekaźnik wycieraczek w chwili > wciśnięcia mikrowyłącznika. Podczas próby "normalnego" użycia > wajchy wycieraczek, oryginalny uklad będzie działał jak bez > przeróbki. > Nie chodzi o kształt tylko o długość "pipka" > Pozdroofka Ale zastosowanie diod zniszczy tylne spryskiwacze Potrzeba zrobic cos takiego (sorry za jakosc): To juz bedzie uniwersalne wlasciwie do kazdego auta na swiecie Bo tak, po nacisnieciu przycisku w prawym gornym rogu, pierwszy przekaznik od lewej sie rozewrze (w spoczynku styki zwarte, uklad pracuje jak fabryczny) a wiec nie pojdzie sygnal do wycieraczek ze maja latac po szybie; zewrze sie przekaznik drugi, zapodajac jednoczesnie + i - na styki pompki Po zwolnieniu przycisku, wszystko wraca do stanu fabrycznej instalacji OT: A jesli o tego pipka na mojej manetce chodzi, to jak pisalem, po zdjeciu tego szarego cosia jest krociutki, ladniutki wlaczniczek. A takiego jak na aukcji pokazalas juz w domu drugiego nie mialem, tak wiec wzialem cos z "przydasi" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maka777 Napisano 20 Marca 2008 Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 > Czesc, > Wkurzalo mnie to, ze po pociagnieciu manetki spryskiwacza, nim plyn > dostal sie na szybe, wycieraczki zdarzyly po niej przeleciec w > gore a czasem i w dol co zaowocowalo pieknymi ryskami na > szybie oraz szybszym zuzywaniem sie piorek. Chcialem dorobic > sobie przycisk na manetce, ktorym uruchamialbym pompe, a pozniej > juz tradycyjnie wlaczal wycieraczki. Jak sie w praktyce okazalo, > wyszlo troche inaczej, bo za cene jednej diody wartej 10gr i 2 > lutow mamy zacny efekt Oto male foto-story, moze sie komus > przyda O ile ma jedyne sluszne nadwozie, czyli sedan > Na poczatek odkrecamy tablice bezpiecznikow: > I odpinamy ja, nastepnie przekrecamy tak jak na zdjeciach nizej: > Szukamy kabelka czarnego z czerwonym paskiem, wygrzebujemy go > najbardziej jak tylko sie da i przecinamy. > Wlutowujemy o taka np diode: > W taki oto sposob: > Izolujemy i gra gitara. Teraz po pociagnieciu manetki leci tylko plyn > a wycieraczki wg uznania wlaczamy sobie sami zwyczajnie unoszac > manetke w gore. (Wycieraczki nie wlacza sie automatycznie po > prysnieciu na szybe) > Wg mnie takie rozwiazanie jest dobre, poniewaz zazwyczaj i tak > musialem poprawiac po "automacie" wycieranie szyby, bo zawszej > zostal jakis mazaj albo krople wody. > Czekam na opinie > Aha, i jeszcze takie pytanie, do czego wykorzystac taki fajny > przycisk na manetce? Pewnie powiecie, że się czepiam ale czy nie prościej było wstawić przekaźnik np. od skody fabii? No chyba że górę wzięły względy finansowe.... Ale generalnie pomysł Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 20 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 > Pewnie powiecie, że się czepiam > ale czy nie prościej było wstawić przekaźnik np. od skody fabii? > No chyba że górę wzięły względy finansowe.... > Ale generalnie pomysł > Pozdrawiam Ale ten przekaznik tylko opozni start wycieraczek, a ja chcialem wyeliminowac calkiem ich automatyczny start. No i taki przekaznik kosztuje... A dioda... Tyle co paczka zapalek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 20 Marca 2008 Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 > przekaznik kosztuje... A dioda... Tyle co paczka zapalek Przepłaciłeś.... KLIK Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 20 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 > Przepłaciłeś.... KLIK > Pozdroofka Patrzylem cene na tym sklepie dla zwyklego usera: http://inter-chip.pl/product_info.php?manufacturers_id=&products_id=647 Takie rzeczy jak i oporniki kupuje wlasnie w setkach bo sie inaczej nie oplaca, wiec nie wiem ile teraz to kosztuje na wolnym rynku Wszystko wyciagniete z szuflady mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 20 Marca 2008 Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 > Takie rzeczy jak i oporniki kupuje wlasnie w setkach bo sie inaczej > nie oplaca, wiec nie wiem ile teraz to kosztuje na wolnym rynku > Wszystko wyciagniete z szuflady mam O to to... A czasami ciekawe zestawy proponują: KLIK KLIK KLIK KLIK KLIK KLIK Taki sposobik ma szybkie uzupełnienie zapasów, bez wnikania "co mi się kończy" Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Asterix10 Napisano 20 Marca 2008 Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 > Maro76 spryskuje nim reflektory (o ile dobrze pamiętam) Dobrze pamiętasz a więcej w wątku na kąciku spryskiwacze refl. - pomysł na przeróbkę, ale potrzebna rada pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fad Napisano 23 Marca 2008 Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 > Ale zastosowanie diod zniszczy tylne spryskiwacze Potrzeba zrobic > cos takiego (sorry za jakosc): > To juz bedzie uniwersalne wlasciwie do kazdego auta na swiecie Bo > tak, po nacisnieciu przycisku w prawym gornym rogu, pierwszy > przekaznik od lewej sie rozewrze (w spoczynku styki zwarte, > uklad pracuje jak fabryczny) a wiec nie pojdzie sygnal do > wycieraczek ze maja latac po szybie; zewrze sie przekaznik > drugi, zapodajac jednoczesnie + i - na styki pompki Po > zwolnieniu przycisku, wszystko wraca do stanu fabrycznej > instalacji > OT: > A jesli o tego pipka na mojej manetce chodzi, to jak pisalem, po > zdjeciu tego szarego cosia jest krociutki, ladniutki > wlaczniczek. A takiego jak na aukcji pokazalas juz w domu > drugiego nie mialem, tak wiec wzialem cos z "przydasi" hmy a jak to wklepac w rzeczywistosc, ma ktos jakis manualek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 23 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 > hmy a jak to wklepac w rzeczywistosc, ma ktos jakis manualek? A w czym konkretnie problem? Stosujesz 2 przekazniki, jeden zakladasz na oryginalne przewody idace do pompki (te ktore juz masz w aucie) z tym ze ten przekaznik musi byc podwojny, czyli musi miec mozliwosc zwierania/rozwierania 2 stykow jednoczesnie. Albo w jego mijesce zakladasz 2 zwykle "1 kanalowe" przekazniki w ten sposob, aby bez napiecia styki przekaznika byly zwarte (czyli uklad pompki pracuje jak fabryka przykazala). Ciagniesz 2 przewody dodatkowe do pompki, + i - z akumulatora, lub + po stacyjce (2 opcja pewniejsza) i znow laczysz przez przekaznik "2 kanalowy" do pompki wg oznaczen jej biegunow, czyli + do + i - do -. Ale ten przekaznik w spoczynku ma miec styki rozwarte. Laczysz po jednym wyprowadzeniu cewki z kazdego przekaznika do masy. Laczysz pozostale wyprowadzenia cewki z przekaznika po jednym do siebie i dalej przewodem przez wlaczniczek wykonany w manetce do + pojawiajacego sie po stacyjce (jak rozbierzesz wlacznik wycieraczek, to + pojawia sie na fioletowo-czarnym kablu w kostce przy tym wlaczniku, z niego mozes sobie pociagnac zasilanie tych przekaznikow). Teraz jak nacisniesz ten przelaczniczek, przekaznik 1 rozewrze styki, czyli odetniesz pompke od fabrycznej instalacji elektrycznej, natomiast 2 przekaznik zalaczy zasilanie dodatkowe pociagniete np z akumulatora i pompka zacznie sikac swobodnie na szybe. Mam nadzieje ze nie zagmatwalem, nadal meczy mnie goraczka Jak cos to pisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mihó1435053663 Napisano 23 Marca 2008 Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 Zaworki kierunkowe. Można je kupić w sklepach Fiat'a - kosztują grosze, a diametralnie zmieniają pracę spryskiwacza. Dzięki nim płyn nie cofa się z przewodów do zbiorniczka, ale stoi cały czas. W chwili startu pompki płyn jest już na szybie. Występują z jednym wyjściem i dwoma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 23 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 Czytalem rozne opinie na tym forum, w pamieci zapadlo mi ze ciezko jest dobrac cos poprawnie pracujacego, wiec takim zaworkom powiedzialem Wg mnie moga nie byc 100% skuteczne. A tak sobie sikne ile chce i jestem szczesliwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 23 Marca 2008 Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 > diametralnie zmieniają pracę spryskiwacza. Zgadza się, u mnie jeden egzemplarz fiaowski zmienił diametralnie: plyn wogóle nie szedl Pozostałe 3 egzemplarze puszczaly w obie strony jednakowo. Nie wiem czy to kwestia wiekszego ciśnienia w Astrze czy cuś, ale te fiatowskie to o kant d... potłuc przy zastosowaniu w Astrach. > Dzięki nim > płyn nie cofa się z przewodów do zbiorniczka, ale stoi cały > czas. W chwili startu pompki płyn jest już na szybie. Tyle mowi teoria Zielik niedawno pokazywał mi zaworek (łącznie z wybebeszeniem wnętrza) od... nie pamiętam , wyglądał solidnie. Kosztował rownież... Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mihó1435053663 Napisano 23 Marca 2008 Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 > Zgadza się, u mnie jeden egzemplarz fiaowski zmienił diametralnie: > plyn wogóle nie szedl Pozostałe 3 egzemplarze puszczaly w obie > strony jednakowo. Nie wiem czy to kwestia wiekszego ciśnienia w > Astrze czy cuś, ale te fiatowskie to o kant d... potłuc przy > zastosowaniu w Astrach. > Tyle mowi teoria > Zielik niedawno pokazywał mi zaworek (łącznie z wybebeszeniem > wnętrza) od... nie pamiętam , wyglądał solidnie. Kosztował > rownież... > Pozdroofka Moje kosztowały 4zł/szt. Siedzą niby w Corsie, ale pompka jest identyczna. Od dwóch miesięcy bez zarzutu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 23 Marca 2008 Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 > zwykle "1 kanalowe" przekazniki Jakby co to tu czlowiek ma doskonałe przekaźniki: allegro.pl/item330246164__lispol]_przekaznik_jqc_3ff_cewka_12v_styki_10a.html Małe (18 x 15 mm), obciążalność styków 10A więc spokojnie uciągną 120W, no i cena bardzo zachęcająca. Oczywiście lelek nakupił tego jak przysłowiowy Żyd czapek... Tak myslę aby zminiaturyzować sobie automat do wlaczania świateł... Pozdroofka EDIT: Musiałem wyedytować i dać link "nieklikalny", bo człowiek dał sobie w nazwie znak ] i link się rozwalił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 23 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 > Jakby co to tu czlowiek ma doskonałe przekaźniki: > allegro.pl/item330246164__lispol]_przekaznik_jqc_3ff_cewka_12v_styki_10a.html > Małe (18 x 15 mm), obciążalność styków 10A więc spokojnie uciągną > 120W, no i cena bardzo zachęcająca. Oczywiście lelek nakupił > tego jak przysłowiowy Żyd czapek... Tak myslę aby > zminiaturyzować sobie automat do wlaczania świateł... > Pozdroofka > EDIT: > Musiałem wyedytować i daćlink "nieklikalny", bo człowiek dał sobie w > nazwie znak ] i link się rozwalił Cos link nie bangla Hm, ale tam wyczytalem ze jeden z nich ma miec obciazalnosc 20A w tym wlaczniku... Wlasnie, jak wyzdrowieje robie automat do swiatel Popraw linke chyba ze chcesz sie pozbyc kilku swoich przekaznikow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 23 Marca 2008 Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 > Cos link nie bangla Poprawiłem, ale to nie moja wina była > Hm, ale tam wyczytalem ze jeden z nich ma miec > obciazalnosc 20A w tym wlaczniku... Tyle pompka bierze? > Wlasnie, jak wyzdrowieje robie automat do swiatel Jeżeli będiesz robił według manuala na WoA to w wersji: każda żarówka (włókno) ma swój przekaźnik, te przekaźniki bedą idealne. Chyba, że masz żarówki ponad 120W Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 23 Marca 2008 Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 > Jeżeli będiesz robił według manuala na WoA to w wersji: każda żarówka > (włókno) ma swój przekaźnik, te przekaźniki bedą idealne. Ooopsss... Sory, pomylilem dwa manuale: automat świateł i przekaźniki świateł Te przekażniki 10A nie nadają się do automatu. Sorry za zamieszanie Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 23 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 > Poprawiłem, ale to nie moja wina była > Tyle pompka bierze? > Jeżeli będiesz robił według manuala na WoA to w wersji: każda żarówka > (włókno) ma swój przekaźnik, te przekaźniki bedą idealne. Chyba, > że masz żarówki ponad 120W > Pozdroofka Nie, nie, te 20A przekanziki to do automatycznego wlacznika oczywiscie. Mam czas, powiedz tak juz z perspektywy czasu i obserwacji, jest sens zakladac te dodatkowe przekazniki na kazda lampe? Zarowki maja standardowo chyba 55W? Wiec w sumie 110W dla 10A przekaznika to tak na styk, czy sie myle? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 23 Marca 2008 Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 > Nie, nie, te 20A przekanziki to do automatycznego wlacznika > oczywiscie. Tak, tak, teraz doczytalem i zrozumiałem > Mam czas, powiedz tak juz z perspektywy czasu i > obserwacji, jest sens zakladac te dodatkowe przekazniki na kazda > lampe? Pomijając nieporozumienie z poprzedniego posta Jeżeli rozmawiamy o przekaźnikach świateł (nie o automacie) to założenie przekaźników w dowolnej wersji - chocby tylko dwoch (po jednym dla mijania i drogowych) sens ma, bo przez wyłacznik pod kierownicą nie plynie już prąd ok. 9 A a przez główny wyłacznik ok. 12,5 A co znacznie wpływa na ich żywotność. Czy warto dać po przekaźniku na każde włókno (czyli 4 sztuki) ? To juz kwestia podejścia do sprawy Dając 4 sztuki montujesz je tuż przed żarówkami co zapewnia im pełne napięcie instalacji. Zaraz odezwą się głosy że wtedy będą krócej świecic. No nie wiem... Mam przekaźniki od prawie 1,5 roku i żarówki nie chcą się jeszcze przepalać... Zresztą, po co ja piszę to samo co w manualu... KLIK . Toż jużtam wyszczegółniłem wszystkie warianty, zalety i wady Pozdroofka Zarowki maja standardowo chyba 55W? Wiec w sumie 110W dla > 10A przekaznika to tak na styk, czy sie myle? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 23 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 Czyli w sumie takie potrzebne i niepotrzebne te przekanziki przy zarowkach Chyba zostawie temat. Zrobie tylko automat do wlaczania swiatel, tam 2 byle jakie malutkie przekazniczki + jeden glowny dla swiatel mial wystepowac jak sie nie myle cos kolo 20A. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 23 Marca 2008 Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 > Czyli w sumie takie potrzebne i niepotrzebne te przekanziki przy > zarowkach No zgadza się Kwestia gustu i nadmiaru przekaźników... > Zrobie tylko automat do > wlaczania swiatel, tam 2 byle jakie malutkie przekazniczki + > jeden glowny dla swiatel mial wystepowac jak sie nie myle cos > kolo 20A. Tak, taki zestaw wystarczy. Tzn jeden naprawdę malutki a drugi z 5 A, bo ma zalączać pozycje, oświetlenie tablicy rejestracyjnej. Pamiętej tylko o jednym: automat jest włączony w instalację PRZED przełącznikiem mijania/długie pod kierownicą. w zwiazku z tym płynie przez ten przelacznik caly prąd żarówek (ok 12,5A). No... Chyba, że decydujesz się na wersje najprostszą, czyli automat służy tylko do jazdy w dzień, natomiast po zapadnięciu zmroku włączasz światła ręcznie aby mieć możliwośc przełaczenia na drogowe i (o ile dobrze pamiętam) włącenia światel przeciwmgłowych. Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 23 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 No cos Ty, wersje light to nie dla mnie Robie na full wypasie z ledami i diodami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 23 Marca 2008 Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 > No cos Ty, wersje light to nie dla mnie Robie na full wypasie z > ledami i diodami O... I to prawidlowe podejście Aczkolwiem przynam Ci się szczerze, że na te LEDy to spojrzalem tylko raz... Podczas montowania. Ich zadanie jest tylko jedno: w razie jak coś przestanie dzialać, mają pokazać czy jest to wina automatu czy instalacji, bo one obrazują pracę przekaźników. Jeżeli zapalają się w odpowiedniej kolejnośći i ilości to znak, że automat działa poprawnie a skoro światel nie widać z przodu - znaczy, że instalacja auta szwankuje. A że automat dziala bezbłędnie - nie ma potrzeby patrzeć na LEDY Podroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 23 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 Ale jak jakims cudem automat sie skaszani to bede szukal a tak ledy spelnia swoje zadanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 23 Marca 2008 Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 > Ale jak jakims cudem automat sie skaszani to bede szukal a tak ledy > spelnia swoje zadanie Zgadza się, po to są... Oraz jak np.: odpalasz silnik a światla nie zapalają się. Rzut okiem na LEDY i już wiadomo, że spalily się obie żarówki Albo oba bezpieczniki. Podroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 23 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 Po swietach bede montowal takie cacko, zobaczymy, cos wymyslil, w praktyce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 23 Marca 2008 Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 > zobaczymy, cos wymyslil, w praktyce Sprostowanie: przekaźnik wymyślił _Zero_, ja tylko wybajerzylem, dostosowalem do rożnych wersji instalacji i zebralem do kupy jako manual Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 23 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 > Sprostowanie: przekaźnik wymyślił _Zero_, ja tylko wybajerzylem, > dostosowalem do rożnych wersji instalacji i zebralem do kupy > jako manual > Pozdroofka Summa summarum, koncowy schemat z ktorego bede korzystal wyszedl spod Twoich rak Wiec nie zaslaniaj sie Kolega _Zero_ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radek654 Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 Aja założyłem zaworek zwrotny od fiata seiczento za 5 zl . i po właczeniu spryskiwacza natychmiast leci plyn ,troche lepsze rozwiązanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vaz2110 Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 u siebie mam założony przekaźnik APE-23 i oprócz opóźnienia na wycieraczkach można zaprogramować interwał w ich pracy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 > Aja założyłem zaworek zwrotny od fiata seiczento za 5 zl . i po > właczeniu spryskiwacza natychmiast leci plyn No ja nie mam żadnego zaworka, pompka trzyma słup cieczy. Zanim prawa wycieraczka dojdzie do punktu na szybie gdzie padnie strumień cieczy, ciecz już tam jest. > troche lepsze rozwiązanie Lepsze od czego? Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 > No ja nie mam żadnego zaworka, pompka trzyma słup cieczy. Zanim prawa > wycieraczka dojdzie do punktu na szybie gdzie padnie strumień > cieczy, ciecz już tam jest. mam tak samo... ale na tył założyłem kiedyś zaworek i się znacznie poprawiło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 > ale na tył założyłem kiedyś zaworek i się znacznie poprawiło Mnie też to czeka, bo wycieraczka robi jeden ruch na sucho, dopiero jak wraca to jest płyn. Gdzie dałeś zaworek? Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 > Mnie też to czeka, bo wycieraczka robi jeden ruch na sucho, dopiero > jak wraca to jest płyn. Gdzie dałeś zaworek? dałem pod maską, przy pompce wiesz, że to teoretycznie bez znaczenia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 > wiesz, że to teoretycznie bez znaczenia? Wiem, jakiś Pascal ze 400 lat temu coś tam mruczał o tym... Ciecz w wężyku jest utrzymywana przez ciśnienie atmosferyczne. Pytam bo może znasz jakiś haczyk... Skoro zaworek w pompce trzyma płyn w rurkach do przednich spryskiwaczy to dlaczego nie trzyma w rurkach tylnych? Musi być jakaś nieszczelność. Na tyle mała, że plyn nie cieknie ale wystarczająco duża aby Pascal nie poszalał... Chyba, że zaworek w pompce jest kiepski i nie utrzymuje nawet tak małego słupa cieczy. Trza będzie zapodać przy pompce jak Ty i zobaczyć czy jest jakaś różnica. Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skalek Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 > dałem pod maską, przy pompce Jaki stosowałeś zaworek ten od fiata czy inny ?? JA w swojej viki muszę taki wrzucić na przód i tył bo wycieraczki z przodu i z tyłu robią po jednym ruchu na sucho a pompka nowa > wiesz, że to teoretycznie bez znaczenia? Dlatego ja zamontuję je też przy pompce. Kurde znowu rozbieranie tego nadkola - dlaczego ktoś w viki wymyślił taką głupotę żeby zbiorniczek płynu był pod nadkolem Ale połącze to ze zmianą opon na letnie jak już zima sobie odpuści Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 > Jaki stosowałeś zaworek ten od fiata czy inny ?? chłopie, żebym ja to pamiętał jakiś ze sklepu moto, za klika złotych dopasowałem tylko średnicą do wężyka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skalek Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 > chłopie, żebym ja to pamiętał > jakiś ze sklepu moto, za klika złotych > dopasowałem tylko średnicą do wężyka to jaka jest średnica w oplu tych wężyków, cobym też dopasował bo jutro się obrócę do jakiegoś sklepu. O ile pamiętam to kolega zielik twierdził, że prawie wszystkie marki mają jednakowe, ale pewien nie jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 > to jaka jest średnica w oplu tych wężyków, cobym też dopasował bo > jutro się obrócę do jakiegoś sklepu. strzelam - z 5mm wewnętrzna? > O ile pamiętam to kolega zielik twierdził, że prawie wszystkie marki > mają jednakowe, ale pewien nie jestem pewnie tak jest, ja doopasowałem drugi z kolei Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skalek Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 > strzelam - z 5mm wewnętrzna? może zielik się pojawi to sprawę wyjaśni lub lelek rzuci obraz na sprawę, bo pamiętam że w którymś wątku biegał wieczorkiem mierzyć > pewnie tak jest, ja doopasowałem drugi z kolei to znaczy że są różne więc średnicę znać trzeba EDIT : znalazłem na mejlu odpowiedź lelka z jakiegoś wątku o wężykach Quote: "No i sprowokował mnie... Poszedłem do auta i pomierzyłem. Średnica wewnetrzna wężyka (u mnie) to 4mm. Końcówka spryskiwacza, w najszerszym miejscu (ten garbik) 5,7 mm" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 > "No i sprowokował mnie... > Poszedłem do auta i pomierzyłem. Średnica wewnetrzna wężyka (u mnie) > to 4mm. Końcówka spryskiwacza, w najszerszym miejscu (ten > garbik) 5,7 mm" jak pisałem swojego wcześniejszego posta, najpierw napisałem "4", ale zmieniłem na "5" wydawało mi się, że 4 to za mało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skalek Napisano 24 Marca 2008 Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 > jak pisałem swojego wcześniejszego posta, najpierw napisałem "4", ale > zmieniłem na "5" > wydawało mi się, że 4 to za mało A jednak 4mm pierwsza myśl była dobra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.