maaroo Napisano 5 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2008 Witam Wszystkich, mam problem z moja bravką a mianowicie średnio co 2 tyg musze dolewac płyn do chłodnicy bo spada jego poziom w zbiorniku poniżej min. Czy może wiecie co może byc przyczyną? wielkie dzięki i pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_sky_ Napisano 5 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2008 Może być kilka różnych przyczyn. Choćby cieknąca nagrzewnica lub chłodnica, walnięta uszczelka pod głowicą... Ja też bujam się z tym od jakiegoś czasu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maaroo Napisano 5 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2008 Faktycznie może to być nagrzewnica ponieważ bardzo długo nagrzewa mi się auto w środku i bardzo mocno paruja szyby więc może byc nagrzewnica zgnita - może ktoś wie jak wymontowac nagrzewnice - sprawdze na smietniku ale jeżeli ktoś ma instrukcje to bardzo proszę pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mamil Napisano 5 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2008 instrukcja jest w manualach, a czujesz zapach plynu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZAFFERANO Napisano 5 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2008 jak nie znajdziesz to daj znac bo ja gdzies mam taki przystepny manual jak dla mnie to wszystkie objawy wskazują na nagrzewnicę! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
C25 Napisano 6 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2008 > Ja też bujam się z tym od jakiegoś czasu I ja się bujałem, był lekki wyciek z chłodnicy. Mechanior wlał jakiegoś uszczelniacza i po kłopocie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maaroo Napisano 6 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2008 > I ja się bujałem, był lekki wyciek z chłodnicy. Mechanior wlał > jakiegoś uszczelniacza i po kłopocie Dzieki już znalazłem instrukcje - jutro zabieram się za demontaż ;-) Dam Wam znać czy to była nagrzewnica pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZAFFERANO Napisano 6 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2008 > I ja się bujałem, był lekki wyciek z chłodnicy. Mechanior wlał > jakiegoś uszczelniacza i po kłopocie To uważaj żeby kłopoty się nie zaczęły właśnie teraz! Zależy jakiego uszczelniacza użyłeś bo jak jakiegoś gówna które tworzy "galaretę" i zatyka nią wszelkie ubytki, dziury czy perforacje to można się spodziewać że w najbliższym czasie szlag trafi nagrzewnicę - po prostu zawali ją na amen Najlepiej używać uszczelniacza który zmienia napięcie powierzchniowe płynu a nie robi syfu którego później nie da się niczym wyczyścić! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nunu7 Napisano 6 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2008 > To uważaj żeby kłopoty się nie zaczęły właśnie teraz! po pierwszym zalaniu zwykle nie ma jeszcze konsekwencji. Gorzej jak ktoś juz kiedyś uszczelniał a obecny uszczelniacz juz jest którymś kolejnym w układzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
irishpiter Napisano 6 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2008 > Dzieki już znalazłem instrukcje - jutro zabieram się za demontaż > ;-) > Dam Wam znać czy to była nagrzewnica > pozdrawiam Daj znać czy to aby nagrzewnica, ja co jakieś 2 miesiace też muszę dolewać, poziom dość szybko spada do minimum a potem sie trzyma już dość dobrze ale i tak po pewnym czasie trzeba dolać. Wycieków nie stwierdziłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zorzyk2 Napisano 6 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2008 Miałem mokro pod dywanikiem, parowały szyby, pachniało płynem więc zamówiłem nagrzewnicę i w międzyczasie wsypałem aluminiowy proszek- uszczelniacz. Płynu już nie czuć, z szybami poprawiło się, chyba nagrzewnica poczeka na wymianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZAFFERANO Napisano 6 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2008 > Daj znać czy to aby nagrzewnica, ja co jakieś 2 miesiace też muszę > dolewać, poziom dość szybko spada do minimum a potem sie trzyma > już dość dobrze ale i tak po pewnym czasie trzeba dolać. > Wycieków nie stwierdziłem Sprawdz dokładnie chłodnicę! Mnie ubywało a wycieków nie było widać! Chłodnica lała od spodu po prawej stronie tylko jak była goraca i podczas jazdy Na postoju nawet kropla nie spadała i miałem dosć długo główkowanie gdzie ucieka! Zresztą mój układ chłodzenia to materiał na dobrą książkę szpiegowską hahahaha Oficerów wywiadu powinni na nim szkolić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZAFFERANO Napisano 6 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2008 > Miałem mokro pod dywanikiem, parowały szyby, pachniało płynem więc > zamówiłem nagrzewnicę i w międzyczasie wsypałem aluminiowy > proszek- uszczelniacz. Płynu już nie czuć, z szybami poprawiło > się, chyba nagrzewnica poczeka na wymianę. Poczeka albo nie poczeka! Oby jak najdłużej ale nie daje jej zbyt wiele Myślę ze niebawem się zatka właśnie tym uszczelnieniem! Obym się mylił i było tak jak pisze Nunu7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zorzyk2 Napisano 6 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2008 Nie kracz i nie myśl , ten uszczelniacz z powodzeniem stosowałem w innych pojazdach i nie miałem problemów. Wsypuje się go bardzo niewiele, kosztuje tez niewiele. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
C25 Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 > To uważaj żeby kłopoty się nie zaczęły właśnie teraz! Na razie jest OK, ale dzięki za info Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
subArek Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 u mnie była cieknąca nagrzewnica, szukałem przyczyn ale dramatycznie pogorszyła się kwestia odparowywania szyb i momentalnie "tłustej" warstwy i diagnoza była w 100% słuszna, teraz lepiej się grzeje i problem parowania szyb zniknął Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZAFFERANO Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 problem parowania szyb zniknął Długo walczyłeś z tym? Ja jeszcze dwa tygodnie po wymianie miałem problemy! trzy razy myłem szyby od środka i dopiero za czwartym razem zwalczyłem to myjąc je ......... spirytusem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maaroo Napisano 8 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Witam ponownie, jestem juz po wymianie nagrzewnicy - troche to trwało ale juz po robocie. To był strzał w 10 - stara nagrzewnica cała zbutwiała w rogu - od wycieków aż mi w środku plastyki wymiękły :-) Zalałem płynu do pełna i zobaczymy jak teraz będzie pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
subArek Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 > problem parowania szyb zniknął > Długo walczyłeś z tym? ta, porządny płyn do mycia szyb ze wszystkimi trującymi wyziewami bo po wymianie jeszcze miałem wrażenie że syf w instalacji został, woziłem jeszcze taką cud ściereckę do okien co tylko woda ( i wywnioskowałem że para też w sumie) i jak parowało w czasie jazdy to tą ściereczką zmieniłem położenie gratów w bagażniku żeby prawe nadkole było przewiewne i ... problem zniknął, teraz nadmuch i para znika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
irishpiter Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Nic nie było widać bez rozbierania? absolutnie żadnych wycieków? nawet namacać reką tego nie szło?bo trochę nie chce mi się demontować na czuja..., czy nagrzewnica do wszystkich modeli jest taka sama? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZAFFERANO Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 > Nic nie było widać bez rozbierania? absolutnie żadnych wycieków? > nawet namacać reką tego nie szło? U mnie nawet kropelka nie spadła! Zero śladów! jedynie przy odpalaniu było słychać że bulgota bo brała chyba powietrze gdzieś i zapowietrzała układ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
corvim Napisano 10 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2008 Witam, Mam podobny problem. Od jakiegoś czasu ubywa mi sporo płynu chłodniczego ( raz na dwa tygodnei z pół litry dolewam). Niestety nie mogę zlokalizować żadnego wycieku. W środku nie zauwazyłem nadmiernego parowanai ani zapachu płynu. Dodatkowo mam problemy z temperaturą - nie trzyma. Przy ostrej jezdzie nagrzewa się ale jak mu odpuszę trochę to spada spowrotem. Zaobserwowałem jeszcze ciekawy objaw. Wskaźnik temperatury faluje dośc szybko zmienia położenie(szczególnie na wolnych obrotach) przejście dwóch kresek niżej albo wyzej zajmuje mu 2 sekundy. Termostat wymieniany jakieś 60 tys. temu. Czy to może byćwina czujnika temperatury albo pompy płynu ? Jak to sprawdzić. Macie pomysł gdzie jeszcze szukać? Czy można te dwie rzeczy jakoś powiązaćze sobą ? Pozdrawiam, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.