umberto Napisano 27 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 witam, wpadła mi w oko taka oto Almera: http://www.zdunek.com.pl/cms.php?i=364&o=1063 wydaje się, że stoi już dość długo w tym komisie, więc cena pewnie do negocjacji... jakie są wady i zalety takiego autka? podobno były problemu z "braniem "oleju (chyba w 1,5) i jakiś problem ze zużywającym się zbyt szybko łańcuchu rozrządu.... jak ze spalaniem? pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widaw Napisano 27 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 > podobno były problemu z "braniem "oleju (chyba w 1,5) i jakiś problem ze zużywającym się > zbyt szybko łańcuchu rozrządu.... 1,8 miały problemy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sokrates Napisano 27 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 > witam, > wpadła mi w oko taka oto Almera: > http://www.zdunek.com.pl/cms.php?i=364&o=1063 > wydaje się, że stoi już dość długo w tym komisie, więc cena pewnie do > negocjacji... > jakie są wady i zalety takiego autka? podobno były problemu z > "braniem "oleju (chyba w 1,5) i jakiś problem ze zużywającym się > zbyt szybko łańcuchu rozrządu.... > jak ze spalaniem? > pozdrawiam w firmie wszyscy mowimy jednoglosnie - ja bym za darmo tego nie chcial - poczym dajemy klientom mowiac jakie to fajne auto . a tak naprawde nie mamy we flocie drugiego tak niewygodnego modelu jak almera roczniki 05-07 . sa corolle , note'y, golfy, auris'y p308, civic i wiele innych kompaktow ale tylko almera uwazana jest za najgorszy mozliwy pojazd . zgoda wytrzymuja przebiegi po 100tys bez zagladania pod maske - czego o francowatych nie mozna powiedziec , maja sporo miejsca (wersja 4d) i zawsze bogate wyposazenie . tym autem da sie tylko na przerwie w czasie pracy jechac na kawe bo zabrac to w trase , hmmmm nie zycze najgorszemu wrogowi o ile motor wytrzymuje to wspomniane bogate wyposazenie nie bardzo schowki w kazdej wylamane , szyber-dachy leja , elektryka lusterek sie zawiesza albo pali, wszystko trzeszczy na nierownosciach (uszczelki chyba o drzwi tra) , cos puka z okolic bakaznika w co drugiej almerze , central sie wysypuje . prowadzenie jest bardzo ale to bardzo przecietne - lepiej sie trzyma drogi micra czy note . fotele sa makabrycznie niewygodne i mimo roznych ustawien ciezko sobie dobrac wygodna pozycje - to samo ma primera . polecam corolle , note od biedy golfa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 27 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 Miałem kiedyś almerę w testach na tydzień, wyjeździłem z 1,5 zbiornika, więc z 800 kilo zrobiłem. Kolejny przypadek, gdzie podszedłem do auta z sercem na dłoni i odbiłem się, przeżywając bolesny upadek. Bardzo, bardzo, BARDZO prosty wozidupek. Absolutnie niczym nie urzekający, wiele tracący na bliższym kontakcie. Porównałbym to z Astrą 3, którą miałem się okazję kulać - takie smętne autko bez polotu i finezji. Rzekłbym, że sprzęt dla ludu. Taki folks wagen :-), nie mylić z pewną "kultową" marką :-) Żeby już tak zupełnie nie kopać pacjenta - mało paliła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiteK Napisano 28 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Kiedyś przejechałem się Almerą przez góry na tylnym siedzeniu. Te 200 kilometrów było koszmarem - konstruktorzy kompletnie zapomnieli, że człowiek miewa więcej niż metr czterdzieści w kapeluszu. Zapomnieli również, że człowiek miewa nogi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sokrates Napisano 28 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 > Kiedyś przejechałem się Almerą przez góry na tylnym siedzeniu. Te > 200 kilometrów było koszmarem - konstruktorzy kompletnie > zapomnieli, że człowiek miewa więcej niż metr czterdzieści w > kapeluszu. Zapomnieli również, że człowiek miewa nogi czasem jak wyjde na parking i popatrze na te nasze almery, primery, note, tidy i cala ta reszte to mam wrazenie ze nissan na europe to jest chyba robiony w turcji i tam tez jest projektowany w usa altima maxima xtara pathfinder plus murano to sa ciekawe autka i smigaja jak trzeba a w europie to takie strucle ze szkoda gadac . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
młody_gniewny Napisano 28 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 A możesz coś więcej o Note napisać? Jaki silnik, jak z awaryjnością? Co jest ok, a co mniej ok ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiteK Napisano 28 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 > czasem jak wyjde na parking i popatrze na te nasze Nissan (jak większość japanów) nie jest do patrzenia. Założenie jest inne: ma się psuć rzadziej niż Fiat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cecek Napisano 28 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 > A możesz coś więcej o Note napisać? Jaki silnik, jak z awaryjnością? > Co jest ok, a co mniej ok ? A co chcesz wiedzieć - też wiem dużo o tym aucie? Generalnie 1,4 benzyna (jak na 1,4) jest OK, ale poza miastem jeśli dodatkowo załadowany pasażerami, to... zapomnij o jakimś większym wyprzedzaniu: tylko spokojna jazda. 1,5 dci 68 KM - ... kiedyś się rozpędzi: pomimo upewniania się, że wciśnięty do dechy gaz, jednak sprawdza się mimowolnie czy aby to nie hamulce. 1,6 - rakieta! Pali tyle co 1,4 (lub mniej), megaelastyczny (bardziej niż duża część diesli, IMHO najlepszy wybór! Awaryjność - większość usterek wieku dziecięcego już usunęli. Chyba że to Cię interesuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sokrates Napisano 29 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 > A możesz coś więcej o Note napisać? Jaki silnik, jak z awaryjnością? > Co jest ok, a co mniej ok ? moim zdaniem bardzo ciekawe autko - milowy skok w porownaniu do almery . my mamy w firmie tylko wersje 1,4 (nie wiem czy inne sa na rynku) . najstarszy rocznik u nas to 2006 i w sumie nie widac uplywu czasu . fotele nie wysiedziane, nic nie stuka w srodku , plastiki w oryginalnym stanie a przebiegi ok 100tys . nasze wersje maja elektryczne szyby i lusterka , wejscie aux w schowku na desce i radio cd z bt (ale tylko rocznik 08-09) . zlego slowa nie moge powiedziec jesli chodzi o praktycznosc. pelno miejsca nad glowa , bagaznik w miare rozsadny (po wyjeciu polki ktora ogranicza jego glebokosc) widocznosc jest znakomita do przodu do tylu i w lustekach nie to co np w astrze do tej pory zaden note nie trafil jeszcze na warsztat w naszej placowce (zadne lampki check engine sie nie zapalaja) . jedyne co mozna powiedzec na nie to wyglad zew. wersje z kolpakami na 15ach wygladaja dosc ubogo ale to tylko rzecz gustu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sokrates Napisano 29 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 > Nissan (jak większość japanów) nie jest do patrzenia. Założenie jest > inne: ma się psuć rzadziej niż Fiat fiat to wogole padaka ale mnie ciezko jest nazywac nissana (modele na rynek europejski) japoncem kiedy sie stawia almere/primere obok corolli/avensis czy civic/accord z tego samego rocznika natomiast jesli chodzi o te naprawy to kaszanka lezy i kwiczy - zawieszenia wytrzymuja u nas w wypozyczalni max 25-30 tys i caly przod wali i puka . sprzegal w dieslu tez padaja jak muchy gdzie diesle vw/skoda sa nie do zajechania. xtraile maja klopot z filtrem (nie znam sie na dieslach) ale wyskakuje kontrolka i fura nie ciagnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 30 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 > A możesz coś więcej o Note napisać? Jaki silnik, jak z awaryjnością? > Co jest ok, a co mniej ok ? W mojej byłej pracy jeździły Fabie i Note (póżniej jeszcze Tida, czy jakos tak). Handlowcy twierdzili, ze jak dostali "w nagrodę" nowsze Note zamiast Fabii czuli jakby im ktos wyświadczył niedźwiedzią przysługę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
młody_gniewny Napisano 30 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 > W mojej byłej pracy jeździły Fabie i Note (póżniej jeszcze Tida, czy > jakos tak). > Handlowcy twierdzili, ze jak dostali "w nagrodę" nowsze Note zamiast > Fabii czuli jakby im ktos wyświadczył niedźwiedzią przysługę A rozwineli tą myśl jakoś szerzej ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 30 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 > A rozwineli tą myśl jakoś szerzej ? Fabia to prawie folcwagen, a Note to prawie reno modus :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 30 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 > A rozwineli tą myśl jakoś szerzej ? Twierdzili że sie lepiej Fabie prowadziły i miały żywsze silniki. Nie wiem jakie silniki miały Note i jakie miały wymieniane Fabie. Później firma wróciła do kupowania Fabii (tej nowej z 1.4 16V) Co ciekawe Note dostawali handlowcy którzy mieli lepsze wyniki, a Fabie po nich dostawali nowi Taka "nagroda" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sokrates Napisano 30 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 > Twierdzili że sie lepiej Fabie prowadziły i miały żywsze silniki. > Nie wiem jakie silniki miały Note i jakie miały wymieniane Fabie. > Później firma wróciła do kupowania Fabii (tej nowej z 1.4 16V) > Co ciekawe Note dostawali handlowcy którzy mieli lepsze wyniki, a > Fabie po nich dostawali nowi > Taka "nagroda" mamy fabie te knedle z silnikami 3 cylindrowymi 1,2l - padaka nie jedzie , jest glosna i raz mniejsza od note . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cecek Napisano 30 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 Hm. Note akurat ma się do Fabii jak... - nieważne: jeżdżę obydwoma i Fabia i się gorzej prowadzi i dużo mniej miejsca: ogólnie gorzej od Note, i to wyraźnie. Może krzwywdy doświadczyli ci, co im się wydaje, że Skoda to VW, a Note im się wizualnie nie podoba - nie wiem. A to co firma kupuje to zwykle nijak się ma do tego czym się lepiej jeździ: zwykle kupuje się to, co wychodzi taniej - zależy od ASO, sprzedawcy, osoby zarządzającej flotą itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stypka Napisano 31 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Chce zakupić almerę z 2004 roku i chciałbym zasięgnąc Waszej opinii. 1) Silnik: 1.4 czy 1.8 - który lepszy, czy to są silniki japońskie czy innego producenta, jak z żywotnością tych jednostek - interesuje mnie jedynie benzyniak 2) Blachy - ocynkowane ?? 3) Jak z częściami - tanie, drogie, normalne? 4) Na co zwrócić uwagę przy zakupie Almery? - słabe punkty 5) Co innego kupić byscie proponowali zamias almery Czekam na Wasze sugestje i informacje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mokrii Napisano 1 Września 2009 Udostępnij Napisano 1 Września 2009 > Chce zakupić almerę z 2004 roku i chciałbym zasięgnąc Waszej opinii. > 1) Silnik: 1.4 czy 1.8 - który lepszy, czy to są silniki japońskie > czy innego producenta, jak z żywotnością tych jednostek - > interesuje mnie jedynie benzyniak liwek doradzi 1.8 silniki nissan > 2) Blachy - ocynkowane ?? żarcisz ? > 3) Jak z częściami - tanie, drogie, normalne? do mojej z 97 normalnie > 4) Na co zwrócić uwagę przy zakupie Almery? - słabe punkty > 5) Co innego kupić byscie proponowali zamias almery 323f > Czekam na Wasze sugestje i informacje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radauskas Napisano 1 Września 2009 Udostępnij Napisano 1 Września 2009 > Nissan (jak większość japanów) nie jest do patrzenia. Założenie jest > inne: ma się psuć rzadziej niż Fiat No mam Fiata i Almere. Almera to samochód z innej epoki,.. poprzedniej. Do pięt fiatowi nie dorasta po żadnym względem,... bleee. Mam nadzieje, że znajdzie się jakiś naiwniak i wybawi mnie z tego "japońca" jeszcze przed zimą P.S. Almerą jeździ zona. Jak ja mam wsiąści za kierownice to mi się humor natychmiast psuje i robię się nerwowy. Wczoraj żona wróciła z działki Fabią teścia i stwierdziła, że Fabia o niebo lepiej się prowadzi niż Almera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vqsoft Napisano 7 Października 2009 Udostępnij Napisano 7 Października 2009 > No mam Fiata i Almere. Almera to samochód z innej epoki,.. > poprzedniej. Do pięt fiatowi nie dorasta po żadnym względem,... > bleee. Mam nadzieje, że znajdzie się jakiś naiwniak i wybawi > mnie z tego "japońca" jeszcze przed zimą > P.S. > Almerą jeździ zona. Jak ja mam wsiąści za kierownice to mi się humor > natychmiast psuje i robię się nerwowy. Wczoraj żona wróciła z > działki Fabią teścia i stwierdziła, że Fabia o niebo lepiej się > prowadzi niż Almera. dowaliłeś porównując fiata do nissana heh jeździłem stilo jtd w Turcji - fura z avis u - i właśnie wtedy przypomniałem sobie czemu nie kupie nigdy fiata heh a ja wam powiem jedno właśnie rozstaje się z almera i jakoś mi tak ciężko almera to bardzo dobry i 100% bezawaryjny samochód 180kkm i nie robiłem w tym samochodzie nic! tylko pasek altka, klimy i oleje! silnik do końca nie bierze oleju - mimo ze jeździ na 10w60. co do wyglądu zewnętrznego - w tamtych latach nissan robił już almerę o tej lini - kia toya i inni teraz dopiero dochodzą do tego. jeśli chodzi o bezawaryjność to skoda toyota i inni mogą naprawdę się wiele nauczyć co do prowadzenia - zawieszenie twarde i niektórym się to nie podoba. takie mam wrażenia po 5 latach i 120kkm jazdy almerą pora się przesiąść Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vqsoft Napisano 7 Października 2009 Udostępnij Napisano 7 Października 2009 > Chce zakupić almerę z 2004 roku i chciałbym zasięgnąc Waszej opinii. > 1) Silnik: 1.4 czy 1.8 - który lepszy, czy to są silniki japońskie > czy innego producenta, jak z żywotnością tych jednostek - > interesuje mnie jedynie benzyniak > 2) Blachy - ocynkowane ?? > 3) Jak z częściami - tanie, drogie, normalne? > 4) Na co zwrócić uwagę przy zakupie Almery? - słabe punkty > 5) Co innego kupić byscie proponowali zamias almery > Czekam na Wasze sugestje i informacje 1.5 98km 1.8 118km chyba tak to szlo 1.8 miewał problemy z olejem 1.5 nic sie nie działo słabe punkty - korozja wokół spryskiwacza tylnej klapy. ale to do liftu więc u Ciebie będzie spokój może chcesz moja alme 2001 ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 8 Października 2009 Udostępnij Napisano 8 Października 2009 > dowaliłeś porównując fiata do nissana Sorkens, men, przejrzyj na oczy. Porównujesz auto z końca lat 90 z autem współczesnym ? Wybacz, ale pod ŻADNYM względem takie auto nie będzie miało startu. I nie ma znaczenia, że porównujesz nissana (obecnie Renault) do Fiata. To dwa ZUPEŁNIE inne światy - 10+ lat to przy obecnym tempie zmian w motoryzacji osobowej - przepaść. I to pod każdym względem, od prowadzenia poczynając, przez dynamikę, spalanie, niezawodność, a na ilości wodotrysków kończąc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 9 Października 2009 Udostępnij Napisano 9 Października 2009 A jak z Almerami 97-00 i 00-01? Tez takie padaki? Ceny maja wyraznie nizsze, niz odpowiadajace wielkoscia Toyoty, Hondy, dojcze itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vqsoft Napisano 9 Października 2009 Udostępnij Napisano 9 Października 2009 > fiat to wogole padaka > ale mnie ciezko jest nazywac nissana (modele na rynek europejski) > japoncem kiedy sie stawia almere/primere obok corolli/avensis > czy civic/accord z tego samego rocznika natomiast jesli chodzi > o te naprawy to kaszanka lezy i kwiczy - zawieszenia wytrzymuja > u nas w wypozyczalni max 25-30 tys i caly przod wali i puka . > sprzegal w dieslu tez padaja jak muchy gdzie diesle vw/skoda sa > nie do zajechania. xtraile maja klopot z filtrem (nie znam sie > na dieslach) ale wyskakuje kontrolka i fura nie ciagnie. stary fury w wypożyczalni to powinny być pancerne - ja almera po warszawie przejechałem 180kkm i przy 178 wymieniłem przednie gumy w zawieszeniu więc nie mów ze zawieszenie padaka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo_k Napisano 9 Października 2009 Udostępnij Napisano 9 Października 2009 > Sorkens, men, przejrzyj na oczy. > Porównujesz auto z końca lat 90 z autem współczesnym ? > Wybacz, ale pod ŻADNYM względem takie auto nie będzie miało startu. > I nie ma znaczenia, że porównujesz nissana (obecnie Renault) do > Fiata. > To dwa ZUPEŁNIE inne światy - 10+ lat to przy obecnym tempie zmian w > motoryzacji osobowej - przepaść. > I to pod każdym względem, od prowadzenia poczynając, przez dynamikę, > spalanie, niezawodność , a na ilości wodotrysków kończąc... Z tą niezawodnością też dowaliłeś... Nie da się porównać niezawodności Nissana z końca lat 90-tych z Fiatem. Ani tym z lat 90-tych ani tym współczesnym. Z współczesnym nie da się bo nowy (siłą rzeczy w starym większe prawdopodobieństwo, że coś padnie). Z 8-9 letnim również, bo z całym szacunkiem - nie ta półka. Przynajmniej jeśli chodzi o niezawodność Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bodzlo Napisano 10 Października 2009 Udostępnij Napisano 10 Października 2009 > stary fury w wypożyczalni to powinny być pancerne - > ja almera po warszawie przejechałem 180kkm > i przy 178 wymieniłem przednie gumy w zawieszeniu > więc nie mów ze zawieszenie padaka i rozrządu nie wymieniałes toż byłby to cud ze tyle wytrzymał ja przez ostatnie dwa miechy 3 zrobiłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vqsoft Napisano 10 Października 2009 Udostępnij Napisano 10 Października 2009 > i rozrządu nie wymieniałes toż byłby to cud ze tyle wytrzymał ja > przez ostatnie dwa miechy 3 zrobiłem czemu cud ? wiem ze bywały przypadki ze łańcuszek się przedwczesne wyciągał , ale mnie to jakoś ominęło może przez to ze dobry olej leje i często go zmieniam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bodzlo Napisano 10 Października 2009 Udostępnij Napisano 10 Października 2009 > czemu cud ? > wiem ze bywały przypadki ze łańcuszek się przedwczesne wyciągał No to nie są aż takie przypadki powiedział bym że to nawet norma w Nissanach w starszych było spoko bo tylko hałasował w nowszych niestety wywala błędy czujników i juz dupa , ale > mnie to jakoś ominęło > może przez to ze dobry olej leje i często go zmieniam No to dobry model trafiłes dobrze że wszystkie auta takie nie sa bo bym nie zarobił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CyberKasztan_2077 Napisano 10 Października 2009 Udostępnij Napisano 10 Października 2009 > No to nie są aż takie przypadki powiedział bym że to nawet norma w > Nissanach w starszych było spoko bo tylko hałasował w nowszych > niestety wywala błędy czujników i juz dupa > , ale U mnie przed wywaleniem błędu było słychać łańcuch. > No to dobry model trafiłes dobrze że wszystkie auta takie nie sa bo > bym nie zarobił Jest więcej dobrych. Mój przez 150kkm, nie licząc wspomnianego rozrządu (ale to liczę jako wadę TTTM) i oczywistych części eksploatacyjnych nigdy się nie popsuł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 10 Października 2009 Udostępnij Napisano 10 Października 2009 > Z tą niezawodnością też dowaliłeś... Nie da się porównać > niezawodności Nissana z końca lat 90-tych z Fiatem. Ani tym z > lat 90-tych ani tym współczesnym. Z współczesnym nie da się bo > nowy (siłą rzeczy w starym większe prawdopodobieństwo, że coś > padnie). Z 8-9 letnim również, bo z całym szacunkiem - nie ta > półka. Przynajmniej jeśli chodzi o niezawodność Hyhyhy, chłopie, no mylisz się. Popatrz na współczesne samochody i dopiero teraz je porównuj. I nie wynika to z tego, że Nissan spsiał (chociaż mariaż z reno wcale na zdrowie mu nie wyszedł), tylko z tego, że poziom współczesnych samochodów pojechał ostro w górę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bodzlo Napisano 10 Października 2009 Udostępnij Napisano 10 Października 2009 > U mnie przed wywaleniem błędu było słychać łańcuch. No w zeszłym tygodniu miałem takiego co błędu nie wywalał tylko przerywał przy 3tyś ,łańcuch nie hałasował mimo iż był już mocno wyciagniety autko ma 150kkm i to już jego druga wymiana była bo pierwsza klient robił przy 50kkm > Jest więcej dobrych. Mój przez 150kkm, nie licząc wspomnianego > rozrządu (ale to liczę jako wadę TTTM) i oczywistych części > eksploatacyjnych nigdy się nie popsuł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vqsoft Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 > U mnie przed wywaleniem błędu było słychać łańcuch. > Jest więcej dobrych. Mój przez 150kkm, nie licząc wspomnianego > rozrządu (ale to liczę jako wadę TTTM) i oczywistych części > eksploatacyjnych nigdy się nie popsuł. almerki to naprawdę dobre samochody - szkoda ze nikt mojej nie chce kupić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CyberKasztan_2077 Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 > almerki to naprawdę dobre samochody - szkoda ze nikt mojej nie chce > kupić Kryzys. Ile już sprzedajesz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vqsoft Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 > Kryzys. Ile już sprzedajesz? 2 tygodnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CyberKasztan_2077 Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 > 2 tygodnie No to rzeczywiście tragedia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vqsoft Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 > No to rzeczywiście tragedia. heh no wiem ze nie tragedia ale jest kompletny brak zainteresowania 2 osoby tylko dzwoniły a ja po prostu czasu nie mam! w tym tygodniu odbieram fure i almera nie będzie miała gdzie stać. pod blokiem to ja szybko zdekompletują Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo_k Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 > Hyhyhy, chłopie, no mylisz się. > Popatrz na współczesne samochody i dopiero teraz je porównuj. > I nie wynika to z tego, że Nissan spsiał (chociaż mariaż z reno wcale > na zdrowie mu nie wyszedł), tylko z tego, że poziom > współczesnych samochodów pojechał ostro w górę ... Heheh... no tak, zwłaszcza Fiata Wiesz jaka jest między nami różnica? Przynajmniej jeśli chodzi o ocenę Almery... Że Ty wyjeździłeś tym samochodem 1,5 zbiornika a ja około setki. Wszystko w tym temacie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 > Wiesz jaka jest między nami różnica? Przynajmniej jeśli chodzi o > ocenę Almery... Że Ty wyjeździłeś tym samochodem 1,5 zbiornika > a ja około setki. Wszystko w tym temacie I może to właśnie zaciemnia Ci spojrzenie, bo masz wąską perspektywę. Objeździj tyle aut co ja, usiądź i popatrz, jak zmienia Ci się perspektywa... I się nie spinaj, bo Ci żyła pod kopułą strzeli :-) Jak CI to pomoże, to mogę Ci napisać -> tak, Almera jest NAJLEPSZYM NA ŚWIECIE SAMOCHODEM i w ogóle debest -> hepi ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo_k Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 > I może to właśnie zaciemnia Ci spojrzenie, bo masz wąską perspektywę. > Objeździj tyle aut co ja, usiądź i popatrz, jak zmienia Ci się > perspektywa... > I się nie spinaj, bo Ci żyła pod kopułą strzeli :-) A kto tu się spina? Jeśli ktokolwiek to z pewnością nie ja Widzę tylko, że wiesz niewiele na temat tego konkretnego auta (a zwłaszcza jego niezawodności - bo do tego nawiązałem) a uważasz się za eksperta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 > Widzę tylko, że wiesz niewiele na temat tego konkretnego auta (a > zwłaszcza jego niezawodności - bo do tego nawiązałem) a uważasz > się za eksperta Wskaż proszę, gdzie wypowiedziałem się n/t awaryjności tego modelu. Paluszkiem poproszę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.