Skocz do zawartości

Skutki odwilży...


PrezesAdam

Rekomendowane odpowiedzi

> O fak, beznadziejny sposób na uszkodzenie samochodu w takim stopniu.

> To musiała być naprawdę duża porcja śniegu. Max co sobie wyobrażałem,

> to pęknięta przednia szyba...

Tu nawet nie chodzi o porcje. Ja mam dom z dachem pod takim kątem, że jak pada i jest mróz to śnieg nie spada. Zaczyna spadać dopiero jak się zrobi odwilż. I naprawdę trzeba uważać. W ostatnich dniach zjeżdżały nawet nie kawałki śniegu, ale wręcz bryły lodu. Ciężkie to było takie, że jak próbowałem to co spadło odgarnąć trochę dalej to połamałem łopatę do śniegu. Jakby mi to spadło na samochód, to na pewno szkody by były podobne jak na zdjęciu.

Ostatnio w TV podawali: m3 świeżego śniegu waży około 200kg, a mokrego nawet do tony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No tak, mokry ubity to prawie sama woda/lód bez powietrza. W głowę to

> bym nawet bryłką wielkości jajka nie chciał dostać z 10. piętra.

no jak byś dostał taka bryłką w głowę z tej wysokości to do karku by się wbiła na pewno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest w takiej sytuacji jak sie nie ma auto casca ? Remont na swój koszt ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak jest w takiej sytuacji jak sie nie ma auto casca ? Remont na swój

> koszt ?

nie, remont na koszt oc właściciela budynku z którego to spadło, jak z Twojego, no to masz zonka icon_rolleyes.gif

ogólnie mój jak już pisałem wyglądał podobnie, z tym że śnieg spadł bezpośrednio na dach auta passed_out.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ogólnie mój jak już pisałem wyglądał podobnie, z tym że śnieg spadł

> bezpośrednio na dach auta

Tylko współczuć no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Uważajcie gdzie parkujecie swoje wozidła, spadający ciężki śnieg

> trochę waży...

W tym jeszcze nie jest tak źle. W sobotę widziełem koło Harendy (pub w Wawie) zaparkowanego nowego Scenica, bryły śniegu spadły centralnie na dach, przedniej i tylnej szyby nie było, dach wgiety tak że sie chyba na zagłówkach oparł - MASAKRA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.