rwIcIk Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > Lewis dzisiaj pojechał najlepiej -piekielnie szybko i efektownie Przez chwilę. Wyścig polega na tym, aby przejechac z głową cały wyścig, a nie na wariata kilka okrążeń. Kubica pokazał klasę. Przejechał prawie cały wyścig na jednym komplecie opon odpierając ataki konkurentów. Mistrzostwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > Team Spirit - jak Petrov przyniesie dzisiaj na imprezę swój spiryt to będzie jeszcze lepiej To jest zespoł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TADA Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > biedny Vettel, poprzez źle dokręconą nakrętke przy kole dostał wibracji i tarcza poszła z dymem. Jak dobrze pamiętam (musze jeszcze raz oglądnąć wyścig teraz na spokojnie) to było widać jak na pitstopie przykręcali prawe przednie koło to aż posypały się iskry. Tylko nie wiem kogo to był bolid. Jak Vettela to wszystko jasne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maagog Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > na niemieckim dsfie jest powtórka No na polsacie sport wlasnie sie skonczyla. Gdybym zajarzyl wczesniej widzialbym calosc a tak to 40 pierwszych okrazen nadal nie widzialem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magdoc Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > Co do wyścigu - Lewis dzisiaj stworzył widowisko. Tak jak za nim nie przepadam tak dzisiaj zapewnił > świetną rozrywkę. > Robert za to zaprezentował wszystko to co potrzeba by być uznanym za jednego z najlepszych > kierowców w F1. Rewelacja. > To samo Alonso. Mimo, że dojechał za Massą to go dzisiaj (opróćz startu) ponownie zmiażdżył. Kubek wykorzystał sytuację - nie ma co ukrywać bolid ma taki jaki ma - a że jest bezbłędny to wykorzystał auto na 110 % Szacun dla Alonso - z ostatniej pozycji na 4 Hamilton pokazał co potrafi - musiał - bo Butona przez pogodę wypromowali - a to że łykał wszystkich i to że tyle czasu nadrobił na nowych oponach to pikuś - pan pikuś - w końcówce już mu opon brakowało - niema chłop opanowania - na maxa dusi - tak troche bezmuzgowo - ale szacun się należy > Bahrajn był rozgrzewką - od Australii rozpoczyna się sezon O to to to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lepo78 Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 niema chłop opanowania - na maxa dusi - tak troche bezmuzgowo Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale został uderzony przez Webbera czy tam kogoś, który nie wyhamował. Nie wypowiadaj się tak olewczo o mistrzu świata Hamilton to niezły typ - nikt go nie lubi, ale kierowcą jest bardzo dobrym i dziś pokazał jazdę na poziomie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magdoc Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale został uderzony przez Webbera czy tam kogoś, który nie wyhamował. Tak tak - przez dokładnie webbera - który postawił wszystko na jdeną kartę - no i mu nie wyszło - ot przypadek Kubka z tamtego roku z GP Australii. > Nie wypowiadaj się tak olewczo o mistrzu świata A co - niemogę ? > Hamilton to niezły typ - nikt go nie lubi, ale kierowcą jest bardzo dobrym i dziś pokazał jazdę na poziomie Nie neguję tego faktu - jest w końcu mistrzem - ale jeszcze nie do końca "okiełznanym" - powinien imho zdać sobie z tego sprawę że opony się kiedyś kończą - nie pierwszy raz przesadził --- Było pare GP gdzie właśnie - zajechał opony na maxa - no ale mistrz to mistrz Batonowi się udało właśnie przez strategie - Hamiltonowi - już nie bardzo - A Robercik - cóż - bolid ma jaki ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 > Hamilton to niezły typ - nikt go nie lubi, ale kierowcą jest bardzo dobrym i dziś pokazał jazdę na > poziomie choć IMO brakuje mu "zimnej krwi" i opanowana widać to zwłaszcza jak jest z tyłu Alonso też pojechał ładnie, a nie ryzykował ... i dojechał Kubek, świetny wyścig - jak zwykle, równo i do przodu, choć dużo zawdzięcza szczęściu przy pierwszej kraksie, czy dalszym wyścigu, do tego dobra strategia i bolid nie jest jeszcze na tyle dobry, żebyśmy go mogli często oglądać na pudle wczoraj pech vettela, alonso i hamiltona pozwolił na 2 miejsce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_b2 Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 no sami sprawdzają co się stało . Ale koło dostało wibracji (według Vettela), starał się jeszcze dojechać do boksów, żeby sprawdzili co jest, potem przy hamowaniu poszła iskra (widać w powtórkach) i tarcza się pożegnała. nie wyhamował, nic się już nie dało zrobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_b2 Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 > bolid nie jest jeszcze na tyle dobry, żebyśmy go mogli często oglądać na pudle > wczoraj pech vettela, alonso i hamiltona pozwolił na 2 miejsce nie mniej jednak, jak ścigał się z hamiltonem, to widać było, że prędkość ma - hamilton nie był w stanie go wyprzedzić, a więc najgorzej nie jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 > nie mniej jednak, jak ścigał się z hamiltonem, to widać było, że prędkość ma - hamilton nie był w > stanie go wyprzedzić, a więc najgorzej nie jest nie wiadomo w jakiej formie były gumy w macu z drugiej strony, widziałeś jak ham doganiał peleton który prowadził kubek ? tam było i 1-2s mimo tego ferrari i tak nie łyknął Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 > nie wiadomo w jakiej formie były gumy w macu > z drugiej strony, widziałeś jak ham doganiał peleton który prowadził kubek ? > tam było i 1-2s > mimo tego ferrari i tak nie łyknął Bo skonczyly mu sie opony jak do nich dojechal. Pamietaj niema nic za darmo. Nadrabial 1,5 sek na okrazeniu ale opony zuzywal x4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_b2 Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 > Bo skonczyly mu sie opony jak do nich dojechal. Pamietaj niema nic za darmo. Nadrabial 1,5 sek na > okrazeniu ale opony zuzywal x4 dokładnie tak - podał na team radio: "my tires are gone!" wcześniej jeszcze dopytał, czemu oni nie zjeżdżają wymienić opony, a na koniec podziękował teamowi mówiąc: "changing tires was a horrible idea" - więc pewnie ktoś stracił tam robote Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BUGI Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 > No na polsacie sport wlasnie sie skonczyla. > Gdybym zajarzyl wczesniej widzialbym calosc > a tak to 40 pierwszych okrazen nadal nie widzialem. dzis 22:40 polsat sport. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 > dokładnie tak - podał na team radio: "my tires are gone!" > wcześniej jeszcze dopytał, czemu oni nie zjeżdżają wymienić opony, a na koniec podziękował teamowi > mówiąc: "changing tires was a horrible idea" - więc pewnie ktoś stracił tam robote Czy ja wiem czy to byla zla taktyka. Tzn patrzac z perspektywy czasu to tak. Ale kazdy kto ogladal ten wyscig zastanawial sie kiedy zjada po opony. Postanowili zaryzykowac wolniejsza jazde bez zmiany opon i sie udalo Wydaje mi sie ze to tylko dzieki Renault przeszla ta taktyka. Wiedziali ze jak zjada na zmiane opon to po nich. Ferrari kontrolowalo sytuacje i gdyby Robert zjechal oba Ferrari tez by zjechaly Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 > Czy ja wiem czy to byla zla taktyka. Tzn patrzac z perspektywy czasu to tak. Ale kazdy kto ogladal > ten wyscig zastanawial sie kiedy zjada po opony. Postanowili zaryzykowac wolniejsza jazde bez > zmiany opon i sie udalo Wydaje mi sie ze to tylko dzieki Renault przeszla ta taktyka. > Wiedziali ze jak zjada na zmiane opon to po nich. Ferrari kontrolowalo sytuacje i gdyby Robert > zjechal oba Ferrari tez by zjechaly W grupie maruderów Robert był pierwszy, więc reszta czekała na niego. On nie zjechał, więc i reszta jechała dalej. Tylko Hamilton nie wytrzymał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 > W grupie maruderów Robert był pierwszy, więc reszta czekała na niego. On nie zjechał, więc i reszta > jechała dalej. Tylko Hamilton nie wytrzymał Liczyl na to ze zrobi kilka szybkich kolek a oni w tym czasie zjada A tak nawiasem gdyby nie zjechal to by byl przed Robertem dobrze pamietam? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magdoc Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 > Liczyl na to ze zrobi kilka szybkich kolek a oni w tym czasie zjada > A tak nawiasem gdyby nie zjechal to by byl przed Robertem dobrze pamietam? Jak by go wyprzedził Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mozo Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 > niema chłop opanowania - na maxa dusi - tak troche bezmuzgowo > Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale został uderzony przez Webbera czy tam kogoś, który nie wyhamował. > Nie wypowiadaj się tak olewczo o mistrzu świata No i co z tego, że został uderzony? Przedmówca chyba miał na myśli to co było wczesniej czyli ciśnął, a jak dogonił ferari to już stracił tempo przez zużyte opony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maagog Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 > dzis 22:40 polsat sport. Dzieki. Juz mam nastawiony budzik. W programie jest - ciekawe czy puszcza, bo wczoraj mial byc box a bylo F1. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maagog Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 > No i co z tego, że został uderzony? > Przedmówca chyba miał na myśli to co było wczesniej czyli ciśnął, a jak dogonił ferari to już > stracił tempo przez zużyte opony. Uderzony zostal na probie wyprzedzenia Alonso, wiec mimo, ze zwolnil to napieral dalej. Webber przekreslil wszystko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czacha Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 > Uderzony zostal na probie wyprzedzenia Alonso, > wiec mimo, ze zwolnil to napieral dalej. > Webber przekreslil wszystko. ta proba wyprzedzenia trwala juz kilka okrazen ... i zapewne nic by nie dala bambus dostal w dupsko i tyle ps. odegral sie http://www.mototube.pl/film/4112/massa-vs-webber-vs-hamilton---gp-australii/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.