Skocz do zawartości

wybor motocykla do 15,000 zl ??


snoopi_lubin

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie zaczynam rozgladac sie za motocyklem, kupowany bedzie dopiero po nowym roku ale wiem ze to jest jak z autami.

Wybor padl na naked-a o pojemnosci ok 600cm i mocy ok 100km.

I teraz podobaja mi sie motocykle typu:

1. Suzuki GSR 600

2. Yamaha fz 6 lub fz 1

3.Honda cb600 lub 900 ( tu znmak zapytania bo bym chcial miec wskaznik paliwa)

4. Kawasaki z750

5. Suzuki sv1000 ( z powodu na podwojny uklad wydech.)

Biore pod uwage jeszcze scigacze, na dniach bede jezdzil

gsxr 1000 tylko dlatego zeby zobaczyc czy pozycja mi odpowiada.

CO z tego zestawy bedzie najmniej awaryjne, mialo najlepsze hamulce bo jednak to w miescie wazne jest, spalanie nie jest az tak wazne.

Moj wzrost to jest 180cm i waga 90 kg.

No chyba ze macie jakies propozycje z tego typu motocykli czyli bez owiewek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na gsr 600 się srednio zmieścisz - mały motocykl. O fz6 i reszcie sie nie wypowiadam bo nie mialem dłuzszego kontaktu.

Zastanawia mnie natomiast, jak chcesz kupic FZ1 do 15k grinser006.gifgrinser006.gif

I wogole, zdecyduj się czy klasa 600 czy 1000 bo to jednak jakas różnica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to niech bierze SV1000 .... nie ma to jak litrowa V do nauki

Pojeździ litrowym gixerem to zaraz się będzie pytał "czy może lepiej na początek jakieś 600? np R6 albo RR".

Od razu odpowiadam, nie wiem czy mają wyświetlacz paliwa ale wiem, że mają tylko jeden tłumik beksa.gif

Ale aby było merytorycznie, to odpowiem chociaż częściowo. litrowe vałki i także te mniejsze vałki są za mocne do nauki. Jeśli zgadłem, że się uczysz kolego, kup hondę bo ma wytrzymałą skrzynię biegów, Yamaha może nie dotrwać do końca twojej nauki wachlowania.

dwa tłumiki nie dają nic poza wagą i kosztami jak będziesz chciał je zmienić.

czujnik paliwa, ja nie mam i mi go nie brakuje.

Każdy motocykl jest wrażliwy na zły serwis i sknerstwo właściciela, zaniedbany szybko stanie się ruiną a potem stanie się niebezpieczny.

Kup co ci się podoba, oby nie za mocne i nie za drogie. A owiewki są fajne, pozwalają podróżować, deszcz jest znośniejszy i oduczają nawyku patrzenia na przednie koło wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doswiadczenie,

oprocz komarow, simsonow i mzetek , jezdzilem na suzuki gs 400 jak i gs 500,

nie godzine czy dwie ale tez nie caly sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj jezdzilem troche na gsxr 1000 model z 2009 i po parkingu bardzo fajnie mi sie jezdzilo,

predkosci niewielkie ale latwo sie prowadzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to niech bierze SV1000 .... nie ma to jak litrowa V do nauki

zastanawiam sie nad nim, bym musial usiosc i sie przymierzyc ale przednia lampa mi sie nie podoba jak z MZ 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Suzuki Marauder 800 (to mój wybór) lub w inny deseń jakiś szosowo-turystyczny np. fz6 lub xj6 z

> salonu (pozostałe 10 klocków rozłożyć na raty )

chcialbym nowy ale niestety mnie niestac, a kredyt juz mam frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pojeździ litrowym gixerem to zaraz się będzie pytał "czy może lepiej na początek jakieś 600? np R6

> albo RR".

chcialbym kupic moto na kilka lat a nie zmieniac jak mi braknie mocy, na gsxr balem sie odkrecic do konca ale jak kolega mnie przewiozl na pol gwizdka myslalem ze narobilem w gacie biglaugh.gif

> Od razu odpowiadam, nie wiem czy mają wyświetlacz paliwa ale wiem, że mają tylko jeden tłumik

> Ale aby było merytorycznie, to odpowiem chociaż częściowo. litrowe vałki i także te mniejsze vałki

> są za mocne do nauki. Jeśli zgadłem, że się uczysz kolego, kup hondę bo ma wytrzymałą skrzynię

> biegów, Yamaha może nie dotrwać do końca twojej nauki wachlowania.

> dwa tłumiki nie dają nic poza wagą i kosztami jak będziesz chciał je zmienić.

dwa tlumiki mi sie podobaja, nic nie bedzie zmieniane a kosztami pozniejszymi sie nie przejmuje bo to jak w aucie, kupie cos ale i tak wiadomo ze zawsze cos trzeba bedzie dolozyc

> czujnik paliwa, ja nie mam i mi go nie brakuje.

> Każdy motocykl jest wrażliwy na zły serwis i sknerstwo właściciela, zaniedbany szybko stanie się

> ruiną a potem stanie się niebezpieczny.

i tego sie najbardziej obawiam a uzywanym motocyklu frown.gif

> Kup co ci się podoba, oby nie za mocne i nie za drogie. A owiewki są fajne, pozwalają podróżować,

> deszcz jest znośniejszy i oduczają nawyku patrzenia na przednie koło

jakos srednio mi sie podobaja te owiewki, z racji tego ze lampa idzie przed moto a nie skreca sie razem z kierownica,

A z patrzenia przed kolo sie oduczylem po jednej malej kolizji 270751858-jezyk.gif

Teraz na dniach sproboje jednego goscia namowic zebym mogl sie przymierzyc do hondy cbr 900 rr z 1999roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Panowie zaczynam rozgladac sie za motocyklem, kupowany bedzie dopiero po nowym roku ale wiem ze to

> jest jak z autami.

jak z autami? Nie... teraz są tańsze, na wiosnę te same sprzęty będą po tej samej cenie albo droższe bo będzie duży popyt i każdy będzie coś kupował

Patrząc na znajomych są zadowoleni z fz6, hornet 600, kawa z750, bandit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tego, co pamietam, nie bylo sv1000 bez owiewek.

> Tylko SV650 wychodzily w wersji S - z owiewka i N - bez owiewki.

chodzi mi o taka wersje

18081811.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>doswiadczenie,

>oprocz komarow, simsonow i mzetek , jezdzilem na suzuki gs >400 jak i gs 500,

>nie godzine czy dwie ale tez nie caly sezon.

> dzisiaj jezdzilem troche na gsxr 1000 model z 2009 i po parkingu bardzo fajnie mi sie jezdzilo,

> predkosci niewielkie ale latwo sie prowadzi.

czyli w ogole nie jezdziles...

ktos, kto pozwolil Ci wsiasc na gsxr1000 wykazal sie skraja glupota...!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ooo i sie zaczyna,

> czyli co powiniennem teraz nauczyc sie jezadzic na rowerze ?

przecież nikt Ci na złość nie zabrania czy nie odradza litrówki kupować. Każdy robi to w trosce o Twoje dupsko. Piszesz, ze omal się nie posr..łeś jak Cię koles przewiózł odważniej. Wyobrażasz sobie co będzie jak jakimś dziwnym przypadkiem Ty tak odkręcisz ?

Rób jak chcesz ale pomyśl sto razy zanim kupisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ooo i sie zaczyna,

> czyli co powiniennem teraz nauczyc sie jezadzic na rowerze ?

Ja nie jestem jakimś ortodoksem co uważa, że się powinno zaczynać od 125 i co rok zmieniać klasę wyżej. Jest to optymalne ale nieżyciowe.

Kup coś co nie idzie na koło, co ci się podoba, motocykl musi się podobać koniecznie. A potem lataj całymi dniami.

I pamiętaj o ciuchach. Nie ma nic bardziej żałosnego niż motocyklista na nowym drogim moto w adidasach i kasku za 150 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ooo i sie zaczyna,

> czyli co powiniennem teraz nauczyc sie jezadzic na rowerze ?

kuzwa, wsiadles na na 185KM moto wartosci ponad 50kzl majac doswiadczenie na komarkach i GS, nie jezdzac nawet sezon? zeby zobaczyc jak Ci lezy? no nie rozsmieszaj mnie.

przejechales sie po parkingu? tzn wrzuciles 1, ruszyles.. 2-3kobr i hamowanie? pewnie tylnym mm...

wiesz co?

wyjezdzajac takim sprzetem na ullice, co na kazdym biegu stawia na kolo, gdzie hamulce ma tak ostre, ze stoppie idzie zrobic przy 200km/h gwarantuje Ci, ze nie wrzucilbys 3 a zakrety stalyby sie katorga bo nie wiedzialbys jak przed nimi hamowac i jak z nich wychodzic odkrecajac... nie mowiac juz, ze jakbys przy 100 mial sie pochylic wchodzac w zakret bo takie predkosci ten moto osiaga na rozruszniku...

wiesz co? daj sobie spokoj a 80KM w moto dla Ciebie to max...

komu chcesz zaimponowac pakujac sie w 100KM moto...

Mysle, ze Hornet dla Ciebie bylby juz za ostry...

bez urazy... poczujesz sie pewniej, poniesie Cie i nieszczescie gotowe...

sa na AK ludzie, co zaczynali od jakis r6 czy nawet r1 i zyja, ale jak masz zamiar rozkoszowac sie pasja jazdy motocyklem, to naprawe opusc sobie mocniejsze i drozsze w utrzymaniu sprzety......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja nie jestem jakimś ortodoksem co uważa, że się powinno zaczynać od 125 i co rok zmieniać klasę

> wyżej. Jest to optymalne ale nieżyciowe.

> Kup coś co nie idzie na koło, co ci się podoba, motocykl musi się podobać koniecznie. A potem lataj

> całymi dniami.

i tak zrobie

> I pamiętaj o ciuchach. Nie ma nic bardziej żałosnego niż motocyklista na nowym drogim moto w

> adidasach i kasku za 150 zł.

o to juz sie postaram

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> uwierz, litrowa V potrafi skarcic, bardzo mocny dol i bardzo duzy moment hamujacy ... nie radze na

> poczatek

Moment hamujacy ? Tj. te sprzety sa w stanie po odjeciu gazu, w momencie hamowania biegami wypieprzyc Cie przez przod?

Pytanie laika.. zaznaczam clown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moment hamujacy ? Tj. te sprzety sa w stanie po odjeciu gazu, w momencie hamowania biegami

są w stanie doprowadzić do zablokowania tylnego koła z wszystkimi tego konsekwencjami w najmniej odpowiednim momencie, chyba, że jest na pokładzie sprzęgło antyhoppingowe. ja w/w nie posiadam, mój skuterek V4 też ładnie hamuje silnikiem, lecz ze względu na jego masę nie jest to niebezpieczne 30.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moment hamujacy ? Tj. te sprzety sa w stanie po odjeciu gazu, w momencie hamowania biegami

> wypieprzyc Cie przez przod?

> Pytanie laika.. zaznaczam

chyba chodzi o to ze po zamknięciu gazu, albo redukcji jest duża szansa na przyblokowanie tylnego koła i można się wtedy lekko zdziwić. Ale ręki nie położe bo moja jazda na moto ograniczyła się do 20 kursowych godzin wiec jestem takim samym laikiem jak ty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> są w stanie doprowadzić do zablokowania tylnego koła z wszystkimi tego konsekwencjami w najmniej

> odpowiednim momencie, chyba, że jest na pokładzie sprzęgło antyhoppingowe. ja w/w nie

> posiadam, mój skuterek V4 też ładnie hamuje silnikiem, lecz ze względu na jego masę nie jest

> to niebezpieczne

A ten numer z blokowaniem kola to jakas powszechna sprawa jest ? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kuzwa, wsiadles na na 185KM moto wartosci ponad 50kzl majac doswiadczenie na komarkach i GS, nie

> jezdzac nawet sezon? zeby zobaczyc jak Ci lezy? no nie rozsmieszaj mnie.

a w czym widzisz problem ? nie rozumiem wsiadlem wrzucil;em jedynke i pojechalem pomalutku, najbardziej interesowalo mnie czy przy malych predkosciach bede w stanie utrzymac motocykl.

> przejechales sie po parkingu? tzn wrzuciles 1, ruszyles.. 2-3kobr i hamowanie? pewnie tylnym mm...

Tak na parkingu, nawet do 3 nie doszedlem, hamuje przednim wink.gif

> wiesz co?

> wyjezdzajac takim sprzetem na ullice, co na kazdym biegu stawia na kolo, gdzie hamulce ma tak

> ostre, ze stoppie idzie zrobic przy 200km/h gwarantuje Ci, ze nie wrzucilbys 3 a zakrety

> stalyby sie katorga bo nie wiedzialbys jak przed nimi hamowac i jak z nich wychodzic

mysle ze by nie bylo tak zle, zawsze mozna sie nauczyc czy to na 600 czy na litrze.

> odkrecajac... nie mowiac juz, ze jakbys przy 100 mial sie pochylic wchodzac w zakret bo takie

> predkosci ten moto osiaga na rozruszniku...

bez przesady po miescie 100, w trasie i owszem. Mawet Mz dalo sie wejsc w zakret setka, wiadomo nie czuje sie pewnie nie lece proste.

> wiesz co? daj sobie spokoj a 80KM w moto dla Ciebie to max...

> komu chcesz zaimponowac pakujac sie w 100KM moto...

Nie chcialbym moto zmianiac po 2-3 sezonach, a wiadomo mocy nigdy za wiele , i na tor nie jest daleko.

> Mysle, ze Hornet dla Ciebie bylby juz za ostry...

> bez urazy... poczujesz sie pewniej, poniesie Cie i nieszczescie gotowe...

licze sie z tym smile.gif

> sa na AK ludzie, co zaczynali od jakis r6 czy nawet r1 i zyja, ale jak masz zamiar rozkoszowac sie

> pasja jazdy motocyklem, to naprawe opusc sobie mocniejsze i drozsze w utrzymaniu sprzety......

Mam znajomego ktory jezdzil MZ i Jawami pozniej mial 10 lat przerwy i powrocil na R1 i jest mega zadowolony. Lata juz kilka sezonow i nic sie mu nie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> uwierz, litrowa V potrafi skarcic, bardzo mocny dol i bardzo duzy moment hamujacy ... nie radze na

> poczatek

czyli z V-alkami jest tak jak z silnikiem turbo ? Nic sie niedzieje i nagle strzal ? A z rzedowkami jest tak ze bardziej liniowo oddaja moc i moment ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ten numer z blokowaniem kola to jakas powszechna sprawa jest ?

znam to tylko z teorii, czytałem o tym. czy powszechne? nie wiem. niewiem.gif mój skuterek ma 98KM z 1300ccm, V4 i nie robi problemów przy hamowaniu silnikiem, ale on ciężki jest, zatankowany waży ~360kg waytogo.gif30.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> znam to tylko z teorii, czytałem o tym. czy powszechne? nie wiem. mój skuterek ma 98KM z 1300ccm,

> V4 i nie robi problemów przy hamowaniu silnikiem, ale on ciężki jest, zatankowany waży ~360kg

co to za potwor? najlepiej podlinkuj do jakiegos katalogu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli z V-alkami jest tak jak z silnikiem turbo ? Nic sie niedzieje i nagle strzal ? A z

> rzedowkami jest tak ze bardziej liniowo oddaja moc i moment ?

Nic bardziej mylnego, u mnie nic się nie dzieje do 10000obr nagle dostaje kopa, moto wyrywa spod dupy i stawia na koło a to rzędowe 600 które daje mnóstwo frajdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja z 500 skoczylem na 750 140km i dawalem rade niebylo problemow nawet z moja mala waga

a co masz za padline i z ktorego roku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nic bardziej mylnego, u mnie nic się nie dzieje do 10000obr nagle dostaje kopa, moto wyrywa spod

> dupy i stawia na koło a to rzędowe 600 które daje mnóstwo frajdy

to tak jak po przesiadce z simsona na Mz zeby.GIF tez pamietam ze moto mi chcialo uciec z pod tylka 270751858-jezyk.gif jedank bym wolal bardziej liniowa moc niz strzal w plecy. Oczywiscie wiem ze tego sie nieda uniknac bo kazdy moto w jakis sposob musi ta moc oddac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli z V-alkami jest tak jak z silnikiem turbo ? Nic sie niedzieje i nagle strzal ? A z

> rzedowkami jest tak ze bardziej liniowo oddaja moc i moment ?

tak to masz w wysilonych rzedowkach, spokoj do 8 / 10 krpm a potem rakieta. W silnikach v potrafi wyrwac spod tylka juz od najnizszych obrotow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak to masz w wysilonych rzedowkach, spokoj do 8 / 10 krpm a potem rakieta. W silnikach v potrafi

> wyrwac spod tylka juz od najnizszych obrotow

po tym co mowisz to chyba jednak bym wolal V-ke. Chociaz dzisiaj bylem w jednym komisie i maja GSR 600 i CBR 1000rr bym musial sie przejechac na tych sprzetach, Choc bardziej mi pasuje taki naked.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli z V-alkami jest tak jak z silnikiem turbo ? Nic sie niedzieje i nagle strzal ? A z

> rzedowkami jest tak ze bardziej liniowo oddaja moc i moment ?

Raczej najpierw strzal, a potem nic sie nie dzieje.

Zreszta zobacz na wykres z hamowni mojej V-ki - nie oplaca sie krecic powyzej 7500 rpm.

http://www.bikepics.com/pictures/2043350/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.