Skocz do zawartości

Kiedy wymienić olej?


brydzia123321

Rekomendowane odpowiedzi

> Auto w zimie tzn od grudnia do marca stoi nie ruszane czy wymieniać olej przed tym postojem czy po

> postoju termin wymiany wypada właśnie przed postojem we wrześniu.Czy raczej nie ma to

> znaczenia

Ja bym wymienil po. Dzieki temu samochod by jezdzil na swiezym oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auto w zimie tzn od grudnia do marca stoi nie ruszane czy wymieniać olej przed tym postojem czy po

> postoju termin wymiany wypada właśnie przed postojem we wrześniu.Czy raczej nie ma to

> znaczenia

Lepiej zmienić - w oleju mogło nagromadzić się wilgoci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auto w zimie tzn od grudnia do marca stoi nie ruszane czy wymieniać olej przed tym postojem czy po

> postoju termin wymiany wypada właśnie przed postojem we wrześniu.Czy raczej nie ma to

> znaczenia

witaj,

oczywiście, że ma znaczenie - auto stoi z "brudnym" zimnym olejem i ma dość dużo czasu aby to co normalnie utrzymuje w dyspersji olej - teraz sobie pęknie wysedymentowało. Pomijając fakt, że w starym oleju masz wilgoć + Co2 + So2 smile.gif piękne warunki do korozji. Jesli mogę doradzić - przed postojem wymień na "nowy" olej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wymieniał przed sezonem zimowym .

Często mi się zdarzało że planowana wymiana olejowa wypadała zaraz po zimie a ja wymieniałem na nowy jeszcze w listopadzie nie licząc że do wymiany zostało jeszcze kilka tysięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja bym wymieniał przed sezonem zimowym .

> Często mi się zdarzało że planowana wymiana olejowa wypadała zaraz po zimie a ja wymieniałem na

> nowy jeszcze w listopadzie nie licząc że do wymiany zostało jeszcze kilka tysięcy.

W aucie jeżdzącym zmieniałbym olej po zimie, a w aucie niejeżdżącym przed.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witaj,

> oczywiście, że ma znaczenie - auto stoi z "brudnym" zimnym olejem i ma dość dużo czasu aby to co

> normalnie utrzymuje w dyspersji olej - teraz sobie pęknie wysedymentowało. Pomijając fakt, że

> w starym oleju masz wilgoć + Co2 + So2 piękne warunki do korozji. Jesli mogę doradzić - przed

> postojem wymień na "nowy" olej

Skąd wilgoć w oleju?

JAk nie masz uszkodzonej upg, to nie ma tam prawa być kropelki wody (w normalnych warunkach jazdy).Może coś tam się zebrać zimą, na krótkich trasach, ale po dobrym rozgrzaniu oleju wszystko odparowuje i nie ma śladu po wilgoci.

A ten dwutlenek węgla też nie wiem skad wziąłeś. W powietrzu też masz CO2, i czemu to ma niby przeszkadzać?

Powiem coś w własnego doświadcenia

W kombajnach zbożowych olej wymienia się przed sezonem, potem pracuje sie ten 1 miesiąc w roku na świeżutkim oleju i pozostałe 11 miesięcy silnik sobie stoi nieruszany z olejem przepracowanym (tak tak, w ciągu tego miesiąca robi się zwykle koło 150-200 motogodzin*, wiec olej już by się znów nadawał do wymiany).

Przez naście lat takiego traktowania silnik nie wykazuje żadnych oznak wyeksploatowania i wewnątrz wygląda jak nowy.

*co w przybliżeniu jest porównywalne z jakimiś 15kkm osobówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.