brydzia123321 Napisano 30 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Auto w zimie tzn od grudnia do marca stoi nie ruszane czy wymieniać olej przed tym postojem czy po postoju termin wymiany wypada właśnie przed postojem we wrześniu.Czy raczej nie ma to znaczenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 30 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 > Auto w zimie tzn od grudnia do marca stoi nie ruszane czy wymieniać olej przed tym postojem czy po > postoju termin wymiany wypada właśnie przed postojem we wrześniu.Czy raczej nie ma to > znaczenia Ja bym wymienil po. Dzieki temu samochod by jezdzil na swiezym oleju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 30 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 > Auto w zimie tzn od grudnia do marca stoi nie ruszane czy wymieniać olej przed tym postojem czy po > postoju termin wymiany wypada właśnie przed postojem we wrześniu.Czy raczej nie ma to > znaczenia Lepiej zmienić - w oleju mogło nagromadzić się wilgoci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fran Napisano 30 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 > Auto w zimie tzn od grudnia do marca stoi nie ruszane czy wymieniać olej przed tym postojem czy po > postoju termin wymiany wypada właśnie przed postojem we wrześniu.Czy raczej nie ma to > znaczenia witaj, oczywiście, że ma znaczenie - auto stoi z "brudnym" zimnym olejem i ma dość dużo czasu aby to co normalnie utrzymuje w dyspersji olej - teraz sobie pęknie wysedymentowało. Pomijając fakt, że w starym oleju masz wilgoć + Co2 + So2 piękne warunki do korozji. Jesli mogę doradzić - przed postojem wymień na "nowy" olej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gobi Napisano 30 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Ja bym wymieniał przed sezonem zimowym . Często mi się zdarzało że planowana wymiana olejowa wypadała zaraz po zimie a ja wymieniałem na nowy jeszcze w listopadzie nie licząc że do wymiany zostało jeszcze kilka tysięcy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 30 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 > Ja bym wymieniał przed sezonem zimowym . > Często mi się zdarzało że planowana wymiana olejowa wypadała zaraz po zimie a ja wymieniałem na > nowy jeszcze w listopadzie nie licząc że do wymiany zostało jeszcze kilka tysięcy. W aucie jeżdzącym zmieniałbym olej po zimie, a w aucie niejeżdżącym przed. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nunu7 Napisano 30 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 > witaj, > oczywiście, że ma znaczenie - auto stoi z "brudnym" zimnym olejem i ma dość dużo czasu aby to co > normalnie utrzymuje w dyspersji olej - teraz sobie pęknie wysedymentowało. Pomijając fakt, że > w starym oleju masz wilgoć + Co2 + So2 piękne warunki do korozji. Jesli mogę doradzić - przed > postojem wymień na "nowy" olej Skąd wilgoć w oleju? JAk nie masz uszkodzonej upg, to nie ma tam prawa być kropelki wody (w normalnych warunkach jazdy).Może coś tam się zebrać zimą, na krótkich trasach, ale po dobrym rozgrzaniu oleju wszystko odparowuje i nie ma śladu po wilgoci. A ten dwutlenek węgla też nie wiem skad wziąłeś. W powietrzu też masz CO2, i czemu to ma niby przeszkadzać? Powiem coś w własnego doświadcenia W kombajnach zbożowych olej wymienia się przed sezonem, potem pracuje sie ten 1 miesiąc w roku na świeżutkim oleju i pozostałe 11 miesięcy silnik sobie stoi nieruszany z olejem przepracowanym (tak tak, w ciągu tego miesiąca robi się zwykle koło 150-200 motogodzin*, wiec olej już by się znów nadawał do wymiany). Przez naście lat takiego traktowania silnik nie wykazuje żadnych oznak wyeksploatowania i wewnątrz wygląda jak nowy. *co w przybliżeniu jest porównywalne z jakimiś 15kkm osobówki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 30 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 > w starym oleju masz wilgoć + Co2 + So2 piękne warunki do korozji. Po to właśnie olej ma bazę zasadową :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.