Skocz do zawartości

I rozstania nadszedł czas...


Rekomendowane odpowiedzi

....dziś sprzedałem moją Ładę frown.gif

00000001.jpg

niestety ale nie miałem czasu się nią zajmować i stała bezużytecznie... ale poszła w dobre ręce, zobaczymy ją na Żubrach :D ...mimo wszystko troche mi smutno frown.gifbuu.gif

00000004.jpg

konradnIMG_4930.jpg

ale spoko mam jeszcze 2103 grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nic nie żałuj, Wartburg jest ciekawszy niż ten kant.

Wartburg? Ale chyba nie 353? zlosnik.gif

Mój dziadek miał kiedyś takiego a potem mój ojciec, śmiszne autka ale jednak za Łade bym sie nie zamienił wink.gif

Co innego ten stary Wartburg zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wartburg? Ale chyba nie 353?

ot zwykła blaszanka , bo tak go zwali .

> Mój dziadek miał kiedyś takiego a potem mój ojciec, śmiszne autka ale jednak za Łade bym sie nie

> zamienił

> Co innego ten stary Wartburg

1000 to zupełnie inna bajka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ....dziś sprzedałem moją Ładę

> niestety ale nie miałem czasu się nią zajmować i stała bezużytecznie... ale poszła w dobre ręce,

> zobaczymy ją na Żubrach :D ...mimo wszystko troche mi smutno

> ale spoko mam jeszcze 2103

2103 to ta pomarańczowa ? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na wyjeździe do Rumunii/Bułgarii widzieliśmy mnóstwo dobrego "materiału" począwszy od 2101

a jak się wyjazd udał? jak transalpina, jest tam już asfalt? pytam bo jadę 1 sierpnia :D

> No i oczywiście na Węgrzech

tak juz mało zostało, kiedyś było duuużo więcej frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a jak się wyjazd udał? jak transalpina, jest tam już asfalt? pytam bo jadę 1 sierpnia :D

Było świetnie, zwłaszcza Transfogarska devil.gif Transalpiny nie jechaliśmy, bo doszliśmy do wniosku, że zawieszenie mogłoby nie dać rady (choć w sumie i tak już ponoć większość wyasfaltowana hmm.gif) a i czasu już było mało...

> tak juz mało zostało, kiedyś było duuużo więcej

I tak w porównaniu do Polski to można powiedzieć, że Ład jest tam zatrzęsienie, jeśli dobrze pamiętam to najwięcej jeździło ich w Bułgarii ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Było świetnie, zwłaszcza Transfogarska Transalpiny nie jechaliśmy, bo doszliśmy do wniosku, że

> zawieszenie mogłoby nie dać rady (choć w sumie i tak już ponoć większość wyasfaltowana ) a i

> czasu już było mało...

kurde a ja tam chciałem jechać bardzo... czyli jednak nie całkiem jeszcze?

a wiesz jak z LPG?

> I tak w porównaniu do Polski to można powiedzieć, że Ład jest tam zatrzęsienie, jeśli dobrze

> pamiętam to najwięcej jeździło ich w Bułgarii

ja sie zastanawiam czy jechać Wołgą czy lepiej nie zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kurde a ja tam chciałem jechać bardzo... czyli jednak nie całkiem jeszcze?

> a wiesz jak z LPG?

Na Słowacji, Węgrzech i w Bułgarii bez problemu, tankujesz na każdej większej stacji, ceny nieco wyższe niż u nas, ale nie ma tragedii. W Rumunii jest już trochę gorzej z dostępnością, na większych stacjach zwykle nie ma LPG, trzeba korzystać tylko z małych, a tam płatność jedynie gotówką - trochę to upierdliwe, bo jednak wygodniej kartą płacić. Odnoście asfaltu na Transalpinie to trudno mi cokolwiek powiedzieć, my tam nie byliśmy, a to co napisałem to jedynie opinie osób, które tamtędy jeździły - przy czym zwykle to były narzekania, że już za dużo tam asfaltu i Transalpina straciła już swój urok biglaugh.gif

> ja sie zastanawiam czy jechać Wołgą czy lepiej nie

Myślę, że bez problemu, a jak masz dobry zawias to śmiało i odważnie ok.gif Wołg też tam trochę jeździ/stoi ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kurde a ja tam chciałem jechać bardzo... czyli jednak nie całkiem jeszcze?

Na Youtube filmiki pokazują że jeszcze sporo szutru zostało...

> a wiesz jak z LPG?

Całkiem sporo, oczywiście zdecydowanie mniej niż w Polsce, ale tylko w jednym miejscu (na autostradzie z Bukaresztu do Pitesti) musieliśmy odbić w bok (ze 100 metrów) żeby zatankować. I tak jak Łukasz pisze, z reguły na małych stacjach nie zapłacisz kartą, ale jeśli chcesz dużo jeździć tylko po Rumunii (my w sumie jechaliśmy przez 6 krajów z 6 różnymi walutami) to wystarczy wziąć z bankmatu odpowiednią ilość lei i spoko...

> ja sie zastanawiam czy jechać Wołgą czy lepiej nie

Przecież miałeś też Nivkę ? hmm.gif

To jest właściwe auto na Transalpinę ok.gif

Na Transfogarską i resztę dróg spokojnie Wołga się nadaje palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na Youtube filmiki pokazują że jeszcze sporo szutru zostało...

właśnie widziałem ale w sumie nie znalazłem filmów z tego roku..

> Całkiem sporo, oczywiście zdecydowanie mniej niż w Polsce, ale tylko w jednym miejscu (na

> autostradzie z Bukaresztu do Pitesti) musieliśmy odbić w bok (ze 100 metrów) żeby zatankować.

> I tak jak Łukasz pisze, z reguły na małych stacjach nie zapłacisz kartą, ale jeśli chcesz dużo

> jeździć tylko po Rumunii (my w sumie jechaliśmy przez 6 krajów z 6 różnymi walutami) to

> wystarczy wziąć z bankmatu odpowiednią ilość lei i spoko...

w BMW mam butle 80l wiec w sumie nie potrzebuję AŻ tak dużo stacji. Rozumiem ze króciec do tankowania jest taki sam?

> Przecież miałeś też Nivkę ?

stare dzieje, po drodze kumpel miał nią dzwona a teraz gania ją po lesie jakis typ spod Piotrkowa Trybunalskiego

> To jest właściwe auto na Transalpinę

> Na Transfogarską i resztę dróg spokojnie Wołga się nadaje

z jednej strony kusi mnie Wołgą jechać ale trochę się boje żeby mi nie zniszczyli.. do BMW mam stosunek dosć obojętny zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.