Epica - glupie pytanie...

[nieboraku]

Jako, ze rozwazam ulokowanie gotowki w czyms innym niz auto, a potrzeba mi auta, ktore sie nie bedzie psulo i bedzie tanie w utrzymaniu, natrafilem na ogloszenie z Epica - wersja LS, czyli podstawa, w 2.0 dieselu. Auto bog wie kiedy wyprodukowane, ale zarejestrowane w UK w 2011 roku, czyli wg tutejszych przepisow - auto niespelna roczne . Przebieg - mniejszy niz 100km. Ale najsmieszniejsza jest cena - ~8k funtow (czyli wg dzisiejszego przelicznika jakies 42k pln).

Nie ukrywam, ze mam w powazaniu wyglad. Chodzi mi, by bylo wygodnie, nie gorzej niz w Vectrze. Na plus Epici bylby silnik diesela, a to moze byc dla mnie wazne, bo bede teraz troszke tlukl kilometrow. Auto ma pozyc ~5lat, a potem moze isc na zyletki, wiec nie zalezy mi na utracie wartosci. Choc najprawdopodbniej auto przejmie zona do tluczenia.

I teraz do sedna - warto sie pakowac w takie auto? Auto ma jeszcze 2 lata z okladem gwarancji... Co za silnik siedzi w Epice - to samo co w Insigni?

Kurde, zmeczyly mnie tegoroczne wpadki aut, i potrzeba mi czegos, co nie zawiedzie. Boje sie tylko, ze skoro i Vectra i Epica mja podobny rodowod (GM), czy nie bedzie tak upierdliwie jak z Vectra?

Dzieki za porady i uwagi

[wujek]

Silnik diesel VM motori wiekszych awari na forum nie odnotowalismy. Kawal auta za IMO bardzo dobre pieniadze. Ogromna utrata wartosci widzie, ze w GB tez. Masz nowke na gwarancji wiec IMO przez 5 lat nie powinno byc wiekszych awari.

[nieboraku]

> Silnik diesel VM motori wiekszych awari na forum nie odnotowalismy. Kawal auta za IMO bardzo dobre

> pieniadze. Ogromna utrata wartosci widzie, ze w GB tez. Masz nowke na gwarancji wiec IMO przez

> 5 lat nie powinno byc wiekszych awari.

Aha, czyli z Vectra i Insignia niewiele ma to auto wspolnego? To dobrze .

Czyli co, warto sie w cos takiego wladowac?

Utrata wartosci, hmmm - jak funt niedawno stal po 4.5, to by to auto bylo warte ~36k pln - cholernie rozsadna cena jak za taki kawal auta i diesela.

A rozszyfruj mi jeszcze tego diesela - co to za firma?

Jak sie w ogole to auto trzyma w zakretach? W UK boczne drogi lubia byc waskie i zakrecone, wiec gorzej niz w Vectrze byc nie moze, bo sie pochlastam

[rwIcIk]

> Aha, czyli z Vectra i Insignia niewiele ma to auto wspolnego? To dobrze .

Niewiele.

Dopiero Insignia i Malibu mają wspólną platformę.

> Czyli co, warto sie w cos takiego wladowac?

Nie było słychać narzekań.

> Utrata wartosci, hmmm - jak funt niedawno stal po 4.5, to by to auto bylo warte ~36k pln -

> cholernie rozsadna cena jak za taki kawal auta i diesela.

> A rozszyfruj mi jeszcze tego diesela - co to za firma?

To diesel włoskiej firmy robiony na licencji w Korei. Na tej samej licencji zaczynali produkcję diesli w Hyndayu.

[nieboraku]

> Niewiele.

> Dopiero Insignia i Malibu mają wspólną platformę.

Im dalej od VX, tym lepiej

> Nie było słychać narzekań.

> To diesel włoskiej firmy robiony na licencji w Korei. Na tej samej licencji zaczynali produkcję

> diesli w Hyndayu.

Martwi tylko serwisowanie nie w ASO - jak z czesciami zamiennymi do silnika, do auta w ogole - latwo dostepne? Drogo, tanio, srednio? Zamienniki jakies sa?

Jedno tylko zastanawia - jako, ze bede tym autem podrozowal sam w 90%, czy nie lepiej kupic jakies pierdzikolko za ta sama kase? Ale z drugiej strony czasem trzeba sie wybrac gdzies dalej autem, a obecnej Vectrze (nota bene 4.5 letniej juz nie ufam

[wujek]

> Im dalej od VX, tym lepiej

> Martwi tylko serwisowanie nie w ASO - jak z czesciami zamiennymi do silnika, do auta w ogole -

> latwo dostepne? Drogo, tanio, srednio? Zamienniki jakies sa?

Tu najwiekszy problem ale czesci, az tak drogie nie sa. co najwazniejsze o ile dobrze pamietam czesc z zawieszenia moze byc z Evandy ale tam tez szalu nie ma jesli chodzi o dostepnosc.

> Jedno tylko zastanawia - jako, ze bede tym autem podrozowal sam w 90%, czy nie lepiej kupic jakies

> pierdzikolko za ta sama kase? Ale z drugiej strony czasem trzeba sie wybrac gdzies dalej

> autem, a obecnej Vectrze (nota bene 4.5 letniej juz nie ufam

Za 36k w PL tego nie kupisz moze za 50k Co do prowadzenia z to sportowiec to to nie jest

Alternatywa dla Ciebie bylaby np nowa fiesta czy inna panda za te pieniaze i takie wyposazenie wiec sam ocen.

Acha trzeba od czasu do czas bo to cos ma dpf. Ale raczej malo z nim problemow.

[blue_impuls]

> Aha, czyli z Vectra i Insignia niewiele ma to auto wspolnego? To dobrze .

Nic

> Czyli co, warto sie w cos takiego wladowac?

Warto

> Utrata wartosci, hmmm - jak funt niedawno stal po 4.5, to by to auto bylo warte ~36k pln -

> cholernie rozsadna cena jak za taki kawal auta i diesela.

Super cena, bierz

> Jak sie w ogole to auto trzyma w zakretach? W UK boczne drogi lubia byc waskie i zakrecone, wiec

> gorzej niz w Vectrze byc nie moze, bo sie pochlastam

Miałem VC z IDS+ i mam Epicę. Epica prowadzi się duuużo lepiej Jest bardziej neutralna w zakręcie

[danceagent]

Epica - super auto Ale nie jest to dyliżans do latania w zakrętach.

Na prostej od startu i nie tylko - zdziwi nie jedno auto - ja mam shamowane 153 konie i 335 Nm w serii.

Jedyny problem jaki miałem to elektronika - jak w francuzach. Na szczęście jeszcze na gwarancji.

[nieboraku]

> Epica - super auto Ale nie jest to dyliżans do latania w zakrętach.

To nie chodzi o to, ze chce latac w zakretach, ale chce by auto mnie w zakretach sluchalo. Powtorze sie - boczne drogi w UK sa bardzo waskie i krete, i dobrze jest, gdy auto slucha kierowcy, a nie ma jakies widzimisie

[nieboraku]

> Warto

> Super cena, bierz

Jeszcze musze pomyslec chwile, i sie przejechac zobaczyc co to. Wasze opinie troszke mnie pozytywnie nastawily do tego auta

> Miałem VC z IDS+ i mam Epicę. Epica prowadzi się duuużo lepiej Jest bardziej neutralna w zakręcie

No to dobrze wiedziec, bo moja Vectra jest fatalna

[blue_impuls]

LS może mieć 16" fele. Ja mam 17" i ciut szersze gumy dlatego moja może się lepiej prowadzić

[Aragorn]

Dziś kupiłem ojcu Epicę 2.0. Benzynową, wersja bodajże LS, czyli bogatsza. Niewiele mogą powiedzieć, bo przejechałem nią raptem 100 km, natomiast cóż....jest fajna przypomina mi Accorda VII gen - niby nic nadzwyczajnego, ale po prostu fajnie tym się jeździ.

[iwik]

> Dziś kupiłem ojcu Epicę 2.0. Benzynową, wersja bodajże LS, czyli bogatsza.

LS to podstawka

[Aragorn]

> LS to podstawka

no to LT. Sie nie wyznaje w tych poziomach wyposażenia szewroleta

[Florydzialski]

> no to LT. Sie nie wyznaje w tych poziomach wyposażenia szewroleta

LTZ to najbogatsza.

[Ryb]

> LTZ to najbogatsza.

Nie w Europie i nie w czasach Epiki. Wtedy było LS, LMV i LT. Podobnie było na początku z Cruzem. Dopiero w 2011 ujednolicili oznaczanie poziomów wyposażeń.

[nieboraku]

> Nie w Europie i nie w czasach Epiki. Wtedy było LS, LMV i LT. Podobnie było na początku z Cruzem.

> Dopiero w 2011 ujednolicili oznaczanie poziomów wyposażeń.

W UK byly tylko LS i LT .

[Ryb]

> W UK byly tylko LS i LT .

Możliwe. LMV to była taka dziwna wersja, tylko z jednym silnikiem (diesel). Ale całkiem nieźle wyposażona.

A w temacie: Przejedź się tym a sam zobaczysz - to świetne auto. Jeśli nie będą Ci przeszkadzać jej rozmiary to bierz.

[nieboraku]

> A w temacie: Przejedź się tym a sam zobaczysz - to świetne auto. Jeśli nie będą Ci przeszkadzać jej

> rozmiary to bierz.

tylko czas trzeba znalezc, bo auto ~100km ode mnie...

No i trzeba sie zdecydowac - czy nie lepiej jakies pierdzikolko 1.3 z klekotem - pewnie i ubezpieczenie i podatek drogowy beda nizsze, no i moze byc to latwiej sprzedac za jakis czas

Sam nie wiem co robic - myslalem, ze jakies negatywne opinie poczytam i mi przejdzie

[Ryb]

> tylko czas trzeba znalezc, bo auto ~100km ode mnie...

> No i trzeba sie zdecydowac - czy nie lepiej jakies pierdzikolko 1.3 z klekotem - pewnie i

> ubezpieczenie i podatek drogowy beda nizsze, no i moze byc to latwiej sprzedac za jakis czas

> Sam nie wiem co robic - myslalem, ze jakies negatywne opinie poczytam i mi przejdzie

Jedyny poważny minus tego auta to utrata wartości. Która w tym przypadku jest plusem.

Ale auto jest bardzo wygodne. Nie ma porównania z jakimiś małymi popierdułkami. Spróbuj znaleźć bliżej jakiś egzemplarz tylko po to żeby się przymierzyć.

[nieboraku]

> Jedyny poważny minus tego auta to utrata wartości. Która w tym przypadku jest plusem.

> Ale auto jest bardzo wygodne. Nie ma porównania z jakimiś małymi popierdułkami.

Tu nie ma dyskusji. Ale taka nowa corsa dla jednej osoby da rade an codzienne dojazdy do pracy. Zal tylko, ze za taka sama kase mozna miec kawal auta

> Spróbuj znaleźć bliżej jakiś egzemplarz tylko po to żeby się przymierzyć.

Jakas uzywke by trzeba znalezc

[iwik]

> Ale taka nowa corsa dla jednej osoby da rade an codzienne dojazdy do pracy. Zal

> tylko, ze za taka sama kase mozna miec kawal auta

Odwieczny dylemat: ma być komfortowo i wygodnie czy tanio...

Jeszcze taniej wyjdzie rowerem

[Ryb]

> Tu nie ma dyskusji. Ale taka nowa corsa dla jednej osoby da rade an codzienne dojazdy do pracy.

Jeśli masz mało miejsc na parkingu to Epica się słabo nadaje. Zaparkowanie tej krowy to największy problem.

> Zal

> tylko, ze za taka sama kase mozna miec kawal auta

Właśnie. Wrażenia z jazdy zupełnie nieporównywalne.

> Jakas uzywke by trzeba znalezc

No. A jeśli się nie uda - 100km to nie jest znów tak daleko. Ot, weekendowa wycieczka. Znajdź coś ciekawego w okolicy i weź w sobotę rodzinę na wycieczkę. Nawet jak auto się nie spodoba czas nie będzie zmarnowany.

[nieboraku]

> Odwieczny dylemat: ma być komfortowo i wygodnie czy tanio...

To ma byc drugie auto w rodzinie. Z racji tego, ze moge rypac nawet 160km dziennie, koszty paliwa staja sie wazne. Zona przejmuje Vectre, bo i tak robi 3km dziennie, wiec duzej roznicy nie ma ile to pali...

> Jeszcze taniej wyjdzie rowerem

Jasne, zrob rowerem dziennie tyle ile napisalem, i jeszcze znajdz czas na robote

[nieboraku]

> Jeśli masz mało miejsc na parkingu to Epica się słabo nadaje. Zaparkowanie tej krowy to największy

> problem.

na podjezdzie mam dwa auta - jedno 5.30m drugie 5.60m - Epica z ekstra 200mm roznicy nie zrobi

> Właśnie. Wrażenia z jazdy zupełnie nieporównywalne.

Wiesz, w 90% to ma byc dupowoz, i dowiezc mnie z punktu A do punktu B

> No. A jeśli się nie uda - 100km to nie jest znów tak daleko. Ot, weekendowa wycieczka. Znajdź coś

> ciekawego w okolicy i weź w sobotę rodzinę na wycieczkę. Nawet jak auto się nie spodoba czas

> nie będzie zmarnowany.

Problem w tym, ze duzo roboty mamy z zona - i musze sie dostoswac do zony, bo ogladac auta z dwojka maluchow nie bede. Probowalem to uczynic z zona w grudniu i bylo dosc ciezko

[blue_impuls]

> natomiast cóż....jest fajna

A nie mówiłem

[Florydzialski]

> To ma byc drugie auto w rodzinie. Z racji tego, ze moge rypac nawet 160km dziennie, koszty paliwa

> staja sie wazne.

A nie zastanawiałeś się nad zakupem jakiejś hybrydy? Koszty początkowe niestety większe, ale przy takich przebiegach dziennych to się szybko zwrócą.

[nieboraku]

> A nie zastanawiałeś się nad zakupem jakiejś hybrydy? Koszty początkowe niestety większe, ale przy

> takich przebiegach dziennych to się szybko zwrócą.

Gotowki mi potrzeba, nie hybrydy

[Florydzialski]

> Gotowki mi potrzeba, nie hybrydy

Wiem, wiem, ale spróbuj sobie na spokojnie policzyć ile będzie Cię to kosztowało np. w 2-3 letnim okresie. Może się okazać (wcale nie musi) że taniej jest wziąć kredyt i kupić kilkuletniego Priusa. Nie próbuję Cię przekonać o słuszności takiego rozwiązania, bo nie znam parametrów (ile z tych 160 km dziennie jest w ruchu miejskim, ceny benzyny, ceny Priusów itp.), ale sugeruję tylko że warto rozważyć taką opcję.

P.S. Prius jest w czołówce niezawodności w Niemczech.

[nieboraku]

Auto na kredyt ? Chyba 0% APR

I to jest rozwiazanie idealne, problem tylko, ze mi zdolnosc kredytowa obnizy. Poza tym lepiej mi wpuscic w koszty cala cene, a nie po trochu wyjmowac

Nie, nie - mam na auto przeznaczone do 10k funtow i ani grosza wiecej. Auto musi byc nowe i proste w budowie - Epica pod tym wzgledem wydaje sie idealna

[Florydzialski]

> Nie, nie - mam na auto przeznaczone do 10k funtow i ani grosza wiecej.

http://used-cars.carpages.co.uk/category...css%2Fskupe.css

P.S. Jestem przeciwnikiem kupowania nowych samochodów.

[nieboraku]

> http://used-cars.carpages.co.uk/category...css%2Fskupe.css

> P.S. Jestem przeciwnikiem kupowania nowych samochodów.

Marek, mam wypieprzyc 10k funtow na sztrucla, ktory jest o pol roku mlodszy od mojej Vectry i ma 1k mil mniej? Za 10k funtow, to ja polowe Vectry wymienie, albo zmienie na Epice i zostane z 2k w kieszeni

Ja tez jestem przeciwnikiem nowych samochodow, dlatego lubie polroczne. Ewentualnie lubie nowki, jak maja znizke o wartosc VAt plus upust.

Pomijam, ze koszt Corsy podobny, a mpg lepsze niz w Priusie Klik i corsa vs prius

Tax band ten sam, a koszt ubezpieczenia sporo mniejszy. Zapominam tez o pradzie

[wujek]

> http://used-cars.carpages.co.uk/category...css%2Fskupe.css

> P.S. Jestem przeciwnikiem kupowania nowych samochodów.

Marek to nei Ameryka i Cali gdzie masz nizsze podatki jak jezdzisz eko. Poza tym u nas Prius to model niszowy bardziej ciekawostka niz normalny samochod na drogach. Kolega kupi Epice pojezdzi 3-5 lat i sprzeda. W miedzyczasie wymieni olej i klocki hamulcowe. Auto nowe na gwarancji. Po co kupowac strucla?

[nieboraku]

> Marek to nei Ameryka i Cali gdzie masz nizsze podatki jak jezdzisz eko. Poza tym u nas Prius to

> model niszowy bardziej ciekawostka niz normalny samochod na drogach. Kolega kupi Epice

> pojezdzi 3-5 lat i sprzeda. W miedzyczasie wymieni olej i klocki hamulcowe. Auto nowe na

> gwarancji. Po co kupowac strucla?

Nie no, w UK Prius ma nizsze podatki... tyle, ze nizsze od typowej benzyny, bo od wspomnianej Corsy niekoniecznie - sa w tej samej grupie

W dodatku Prius jest tylko 30cm dluzszy od wspomnianej Corsy, wiec orpocz wiekszego bagaznika komfortu lepszego nie bedzie. Zenujacej masy wlasnej nie wspomne.

Kwestia tylko jak pisalem - duze czy male

[Aragorn]

> A nie mówiłem

mówiłeś a mądrego dobrze posłuchać

[blue_impuls]

> mówiłeś a mądrego dobrze posłuchać

[Aragorn]

ale muszę ci powiedzieć, że z każdym dniem jestem pod coraz większym wrażeniem tego auta

Duże, wygodne, całkiem pewnie się prowadzi, wyposażenie właściwie 100 % kompletne i do tego sześć cylindrów w rzędzie. Malina.

A najlepsze jest to, że licznik średniego spalania pokazuje 9,5 litra, a za Wawę to jeszcze nią nie wyjechałem

[blue_impuls]

> ale muszę ci powiedzieć, że z każdym dniem jestem pod coraz większym wrażeniem tego auta

> Duże, wygodne, całkiem pewnie się prowadzi, wyposażenie właściwie 100 % kompletne i do tego sześć

> cylindrów w rzędzie. Malina.

Tak, tak

> A najlepsze jest to, że licznik średniego spalania pokazuje 9,5 litra, a za Wawę to jeszcze nią nie

> wyjechałem

Mi też tyle pokazuje Ale pali .... więcej

[Aragorn]

> Tak, tak

> Mi też tyle pokazuje Ale pali .... więcej

czyli ile?

[iwik]

> czyli ile?

Mnie ok 11 (latem pół mniej, zimą pół więcej).

Przeloty - miasto bez dużych korków.

[blue_impuls]

> czyli ile?

No pisałem przecież. 13L noPb po mieście i 14-15L gazu

[noras]

> Wiesz, w 90% to ma byc dupowoz, i dowiezc mnie z punktu A do punktu B

Nie szedłbym w takim układzie w dużą krowę.

To zawsze będzie paliło więcej, a sam wskazujesz że ekonomia jest istotna. Nie ma się też co łudzić - paliwa już będą tylko droższe.

Poszukałbym jakiegoś fajnie wyposażonego kompakta, albo jakąś dużą klasę B.

Corsa D zrobiła na mnie złe wrażenie - strasznie plastikowe auto. Kilka lat starsza Ibiza jest dużo przyjemniejsza.

[Aragorn]

> No pisałem przecież. 13L noPb po mieście i 14-15L gazu

no zobaczymy, jak wyjeżdżę pierwszy bak

[blue_impuls]

> no zobaczymy, jak wyjeżdżę pierwszy bak

Zakład?

[nieboraku]

> Nie szedłbym w takim układzie w dużą krowę.

> To zawsze będzie paliło więcej, a sam wskazujesz że ekonomia jest istotna. Nie ma się też co łudzić

> - paliwa już będą tylko droższe.

> Poszukałbym jakiegoś fajnie wyposażonego kompakta, albo jakąś dużą klasę B.

> Corsa D zrobiła na mnie złe wrażenie - strasznie plastikowe auto. Kilka lat starsza Ibiza jest dużo

> przyjemniejsza.

Corsa ma jedna przewage nad innymi markami - gwarancja dozywotnia lub do 100k mil - dlatego tylko i wylacznie mysle Oplu/VX

BTW - dzisiaj cena jeszcze w dol - z 8300 na 7700 funtow - poczekam jak dojdzie do 7k i kupuje

I jeszcze kusza

Quote:

---

Money Back Guarantee

We understand that circumstances can change and that sometimes we don’t always make the right decision (we’re only human after all) that’s why we offer a Money Back Guarantee, which means you can return your car to us within 7 days of collection for a full refund, all we ask is that you don’t drive more than 500 miles and return it to us in the same condition as when you collected it.

---

Czyli jak sie nie spodoba, to mozna oddac w ciagu 7 dni - byle nie zrobic wiecej niz 500 mil...

[Aragorn]

> Zakład?

nie