Skocz do zawartości

Accord vs Avensis


widzppp

Rekomendowane odpowiedzi

> Muszę zrobić podsumowanie roku z Acco, auto kupione przy 176 tyś km (teraz mam 196) i jedyna

> wymiana jaka nastąpiła, to sprzęgło przy zakupie i klocki hamulcowe przód (koszt poniżej 1000

> zł za obie części OEM). Ludzie wsiadając do samochodu pytają o wiek auta i z wielkimi oczami

> siedzą dowiadując się, że furka ma 8 lat

Nie wymieniales filtrow, oleju, itp?

Tak z ciekawosci pytam, bo bym sobie porownal z tym co mnie wyszlo po roku i podobnym przebiegu w VTSieok.gif

A rozwazalem tez Accorda, miedzy innymi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wymieniales filtrow, oleju, itp?

> Tak z ciekawosci pytam, bo bym sobie porownal z tym co mnie wyszlo po roku i podobnym przebiegu w

> VTSie

> A rozwazalem tez Accorda, miedzy innymi...

Prawie 2 lata

6 opon, olej co ok 10kkm, 3 zarwoki mijania(z czego 2 wczoraj) i jedna pozycja

Hamulce sa jeszcze w normie, teraz bede musial sie przyjrzec lacznikom z przodu bo cos postukuje z lewej strony a to prawdopodonnie one.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wymieniales filtrow, oleju, itp?

> Tak z ciekawosci pytam, bo bym sobie porownal z tym co mnie wyszlo po roku i podobnym przebiegu w

> VTSie

> A rozwazalem tez Accorda, miedzy innymi...

Wymieniałem, ale to eksploatacja. Olej jest zalany Millers CFS 5W30 i był zmieniany po 12 tyś i teraz jeździ dalej na nim. Przypomniałem sobie jeszcze o sworzniu wahacza, koszt ponizej 100 zł z wymianą. Więcej grzechów nie pamiętam zlosnik.gif Ale nie róbmy OT.

EDIT : Arthefi mi przypomniał - żarówka pozycyjna była wymieniona jeszcze ! zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie chce sie spierac, ktore auto jest lepsze ale ten accord przejezdzi bezstresowo vagi, srople i

> inne na F itp

Moze tak, moze nie. Honda w UK trzyma rowniez wysoka cene (nie tak wysoko jak VW), ale ja nie o tym.

Ja mowie, ze w Polsce 7 (prawie 8) letnie auto kosztuje szalenie duzo zlota, a to ani klasa premium, ani super wypasiona bryka. Wlasnie takie chore ceny uzywek w PL powoduja te wszystkie patologie z pelnoletnimi szrotami na kolach.

Spojrz na przyklad, ktory podalem - auto jako nowe pewnie kosztowalo ~25-30k funtow, po trzech latach kosztuje ~30-40% ceny oryginalnej. W PL takie auto bedzie trzymalo pewnie 50-60% oryginalnej ceny spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt ceny w pl sa chore. Nie wiem czy kiedys bym wydal 40 kola na 2005 accorda.

Ale teraz gdy wiem co te auto oferuje juz bym mial dylemat.

Wszystko zalezy od tego kto czego oczekuje. Jak ktos chce kolorowych wyswietlaczy, schowkow i innych elektronicznych fajerwerkow to polecam reno. A jak ktos chce zmieniac olej i opony to ofc honda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moze tak, moze nie. Honda w UK trzyma rowniez wysoka cene (nie tak wysoko jak VW), ale ja nie o

> tym.

> Ja mowie, ze w Polsce 7 (prawie 8) letnie auto kosztuje szalenie duzo zlota, a to ani klasa

> premium, ani super wypasiona bryka. Wlasnie takie chore ceny uzywek w PL powoduja te wszystkie

> patologie z pelnoletnimi szrotami na kolach.

> Spojrz na przyklad, ktory podalem - auto jako nowe pewnie kosztowalo ~25-30k funtow, po trzech

> latach kosztuje ~30-40% ceny oryginalnej. W PL takie auto bedzie trzymalo pewnie 50-60%

> oryginalnej ceny

Tak, ale z drugiej strony to chyba dla nas, posiadaczy uzywanych aut to dobrze wezmiemy wiecej za swoje. Wlasnie na dniach ubezpeiczalem auto i sam sie zdziwilem, ze wg Eurotax 9-letnie Subaru jest warte prawie 30kzl, 3 lata temu bylo 50kzl .. duzo. Choc generalnie auta z jp malo traca na wartosci.

W UK z tego co pamietam, auta m.in z racji ograniczonego rynku (LHD) uzywane auta sa tanie. U nas rynek nakreca fakt, ze jezdzi sie autami mocno uzywanymi, wiec ten rynke ma sie znacznie lepiej niz aut nowych. Dodatkowo nada u nas robocizna/serwis aut jest tani i nie pisze tu o cenie przegladowa, ale powazniejszych napraw, gdzie na zachodzie EU czesto graniczy to z oplacalnoscia tu u nas robie sie to po kosztach i samochod dalej jezdzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A tak z ciekawości tutaj: przy dilerze raczej pewne? czy też różnie można się naciąć

Można. Szukając Accorda przeszukiwałem również oferty dealerów. Jeden był całkiem ładny, z miłym przebiegiem ~ 110 tyś (choć wersja bieda - comfort). Wszystko niby super powymieniane itp. Po podniesieniu auta - tak skorodowanego Accorda nigdy nie widziałem od spodu (dla porównania - mój przy przebiego 175 tyś podłogę miał jak prosto z fabryki). Dodatkowo cześci zamienne - klocki, tarcze itp - założone najtańsze zamienniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z moim stylem jazdy w zupełności wystarczy 2.0.

> Z 2.4 jak wygląda spalanie ?

Fakt, 2.0 jest wystarczający w zupełności. Choć 2.4 jeździ się dużo przyjemniej, nawet przy spokojnej jeździe moment obrotowy jest dużo lepiej rozłożony i auta nie trzeba totalnie kręcić, a jak przyjdzie taka ochota to vtec robi swoje. 2.0 to niepełny vtec, na wałku wydechowym vteca nie ma, tylko na dolocie. Spalanie po Krakowie ok 14 litrów gazu na 100 km, ale nie jeżdżę wolno. Można spalić i 20, można pewnie mniej niż 13. Trasa np Kraków-WWA poniżej 10/100.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Np to, że potrafi się ten motor zatrzeć. Widziałem już parę takich silników wymienianych. Fakt, że

> było to w CRV, ale problem może wystepować też w Acco ?

Silnik rzadko kiedy sam z siebie sie zaciera, z regoly to poprzez najslabsze igiwo, czytaj kierowca / wlasciciel i jego niechec do service'owania.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> Fakt, 2.0 jest wystarczający w zupełności. Choć 2.4 jeździ się dużo przyjemniej, nawet przy

> spokojnej jeździe moment obrotowy jest dużo lepiej rozłożony i auta nie trzeba totalnie

> kręcić, a jak przyjdzie taka ochota to vtec robi swoje. 2.0 to niepełny vtec, na wałku

> wydechowym vteca nie ma, tylko na dolocie. Spalanie po Krakowie ok 14 litrów gazu na 100 km,

> ale nie jeżdżę wolno. Można spalić i 20, można pewnie mniej niż 13. Trasa np Kraków-WWA

> poniżej 10/100.

Znalezienie Accorda 2.0 z początku produkcji z ESP (po hondowskiemu chyba VSC), jest trudne. To że podają w ogłoszeniach że ma, nijak się ma do rzeczywistości. Może z Avensisem się uda hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znalezienie Accorda 2.0 z początku produkcji z ESP (po hondowskiemu chyba VSC), jest trudne. To że

> podają w ogłoszeniach że ma, nijak się ma do rzeczywistości. Może z Avensisem się uda

Auto ma EPS - czyli elektryczne wspomaganie kierownicy dodatkowe, większość myli z ESP. Stąd błędy w ogłoszeniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Toyociarze tak mają. Żaden się nie przyzna do całej prawdy.

Nie wszyscy. Kuzynowi w tym modelu wymieniali silnik przy 90kkm ze względu na branie oleju, a teściowi w najnowszym modelu pompę wody przy 30kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.