Skocz do zawartości

Mondeo MKIII 1.8b - pije oliwke..


Mirron

Rekomendowane odpowiedzi

Ile Wam oliwy piją Wasze MK3 1.8 125KM ? Jaką normę podaje na to producent?

Mój egzemplarz jest z 2005r i ma najechane ledwie 76 kkm, lekko się przeraziłem kiedy po przejechaniu 6500km musiałem wczoraj dolać ponad litr oliwy... to normalne?

Jeżdżę stylem mieszanym ale jak mam możliwość to raczej dynamicznie, głównie w mieście osiągając średnią prędkość pokazywaną przez komputer 24-27 km/h, zagazowałem to to i tak latam.... Do tej pory zrobiłem nim ok 20tys km, przy wcześniejszej zmianie nie zaobserwowałem aż takiego cugu na oliwke, leje fordowski 5w30, filterek też fordowski....

Nie wiem może to incydent jednorazowy, może coś nie pyka, a może ten typ tak ma?

Stresować sie?

Myślałem jeszcze o zmianie oliwki na np http://www.motul-oleje.pl/product/index-id-138.html

jest sens?

Dopuszczam taką opcje, że mechanior miał jakąś lewą partie oleum w beczce....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie 1,8 jest znane z tego, że czasami pierścienie lubią powiedzieć papa. U Ciebie prawdopodobnie jednak nie w tym rzecz i musisz się przyzwyczaić smile.gif.

Mój, swego czasu łykał w okolicach 5-6l na 15kkm zlosnik.gif.

Ilość spalanego oleju nie zmieniła się przez 50kkm, a i wiem że one tak lubią po prostu smile.gif.

Nie kopcił, nie wydawał dziwnych dźwięków, na analizatorze spalin wszystkie wyniki były dalekie od norm, a więc nie masz się raczej co martwić smile.gif.

Co do pierścieni, w Mondeo idą się one paść bardzo spektakularnie - samochód zostawia za sobą meeeeega chmurę dymu smile.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zluzuj gumke, durateci zrom oliwe na potege i nic na to nie poradzisz, moje 2.0 zjada raz mniej raz wiecej ale zdazylo sie ze i litra na 5 kkm, co ciekawe na analizatorze spalin wychodzi gut, te sliniki maja wysoka norme smrodliwosci...

tak wiec dobrze masz tak ma byc

milego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoim przejechałem 45 tys. km ze zmianami co 12-15 tys. Olej ten co Ty, czyli fordowski 5W-30 kupowany w jednym ze sklepów internetowych z częściami do naszej marki. Zauważyłem dziwną zmienność w żłopaniu oleju - od nic przez długi czas, do jakiegoś 0,5l na 10-12 tys. Chyba po prostu jak da się parę razy w palnik to oleju ubywa, a przy dziadek-stajl tego nie widać - bo u mnie te zmiany są raczej skokowe - tak mi się wydaje. Staram się sprawdzać przed dłuższymi trasami z rodziną i co mniej więcej 1000 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 2,0 lykalo troche ale banki 5 starczalo od wymiany do wymiany - ok 15 kkm

u mnie starcza, po wymianie pozwalam wszamac stan z bagnetu potem uzupelniam tym co zostalo w bance 5l i znow pozwalam zjesc stan z bagnetu a wtedy przebieg od wymiany wynosi jakies 12-13kkm a wiec pora na wymiane hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Generalnie 1,8 jest znane z tego, że czasami pierścienie lubią powiedzieć papa. U Ciebie

> prawdopodobnie jednak nie w tym rzecz i musisz się przyzwyczaić .

> Mój, swego czasu łykał w okolicach 5-6l na 15kkm .

> Ilość spalanego oleju nie zmieniła się przez 50kkm, a i wiem że one tak lubią po prostu .

> Nie kopcił, nie wydawał dziwnych dźwięków, na analizatorze spalin wszystkie wyniki były dalekie od

> norm, a więc nie masz się raczej co martwić .

> Co do pierścieni, w Mondeo idą się one paść bardzo spektakularnie - samochód zostawia za sobą

> meeeeega chmurę dymu .

U mnie sucho pod maską i pod autem, cicho, nie dymi, mocy nie brakuje.. wszystko niby OK.. a czasami lubie depnąć pod czerwone pole obrotomierza bananaevil.gif więc może to incydentalne zjawisko..

Jedyną jak narazie wadą jet to że pali sporawo jak dla mnie.. ale z tym chyba nic nie zrobie a jeżdżę róóóóóóóżnie... icon4.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie starcza, po wymianie pozwalam wszamac stan z bagnetu potem uzupelniam tym co zostalo w bance

> 5l i znow pozwalam zjesc stan z bagnetu a wtedy przebieg od wymiany wynosi jakies 12-13kkm a

> wiec pora na wymiane

Noo, u mnie było identyko waytogo.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie starcza, po wymianie pozwalam wszamac stan z bagnetu potem uzupelniam tym co zostalo w bance

> 5l i znow pozwalam zjesc stan z bagnetu a wtedy przebieg od wymiany wynosi jakies 12-13kkm a

> wiec pora na wymiane

hmm, a u mnie sa co 20kkm wymiany hmm.gif

mój 1.8 nie brał oleum jak jeździłem po mieście, w sumie starczało to co zostało z 5L, czasem dokupiłem 1L

ale jak zacząłem jeździć na trasie, gdzie sporo jedzie się z obr 3.5-4krpm

to oleju zaczęło znikać w zastraszającym tempie, ze dwa razy prawie wysuszyłem bagnet blush.gif

na 20kkm dolałem to co zostało z wymiany, plus jakieś 2L ... czyli niecałe 3L/20kkm hmm.gif

przebieg obecnie to jakieś 140kkm, z czego 70kkm na LPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zluzuj gumke, durateci zrom oliwe na potege i nic na to nie poradzisz, moje 2.0 zjada raz mniej

> raz wiecej ale zdazylo sie ze i litra na 5 kkm, co ciekawe na analizatorze spalin wychodzi

> gut, te sliniki maja wysoka norme smrodliwosci...

> tak wiec dobrze masz tak ma byc

> milego

Popieram, mój 2.0 tez ma różny apetyt ma oleum.

Raz dolewam sporo, a innym razem nie weźmie prawie nic. Nie wiem, OCB, ale na spalinach jest ok.

Silnik suchy, żadnych wycieków.

Najbliższy test spalin w styczniu panic.gif to zobaczymy cfaniak.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> W najmniejszym stopniu . To aż całe 400ml/1000km - wciąż daleko od norm fabrycznych .

No powiem Panowie, że szokujące miewacie to zużycie.

A tak czysto teoretycznie, czy zastąpienie oleju 5W-30 jakimś 5W-40, albo nawet 50 nie zmniejszyłoby apetytu silnika? Bo ten fordowski olej wydaje mi się znacznie bardziej płynny od choćby Lotosa 5W-40.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No powiem Panowie, że szokujące miewacie to zużycie.

> A tak czysto teoretycznie, czy zastąpienie oleju 5W-30 jakimś 5W-40, albo nawet 50 nie

> zmniejszyłoby apetytu silnika? Bo ten fordowski olej wydaje mi się znacznie bardziej płynny od

> choćby Lotosa 5W-40.

właśnie o to chodzi, że ma być płynny ok.gif to wynika z budowy silnika ok.gif

zresztą o co płakać jak od wymiany do wymiany łyknie litr czy dwa oliwy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> właśnie o to chodzi, że ma być płynny to wynika z budowy silnika

> zresztą o co płakać jak od wymiany do wymiany łyknie litr czy dwa oliwy?

Quote:

Mój, swego czasu łykał w okolicach 5-6l na 15kkm


Czyli od wymiany do wymiany 7-8 ltr. panic.gif

Ja bym płakał, ew. sprzedał dziada. hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Quote:

> Mój, swego czasu łykał w okolicach 5-6l na 15kkm

> Czyli od wymiany do wymiany 7-8 ltr.

> Ja bym płakał, ew. sprzedał dziada.

Też się wkurzałem z tego powodu. Dwa razy nawet mi się zdarzyło, że zapaliła mi się kontrolka ciśnienia oleju w ostrym zakręcie. Nauczyłem się wtedy, że trzeba po prostu częściej pod maskę zaglądać wink.gif.

W obecnym samochodzie, tyle samo oleju jest przez cały okres użytkowania między wymianami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.