Skocz do zawartości

1.6 16v problem z obrotami


InterMan

Rekomendowane odpowiedzi

pacjent jest z 2003 roku

objaw, zacinające sie obroty na 2000-3000rpm

czyszczenie przepustnicy wykonane

uczenie i adapracje oraz zerowanie przepustnicy wykonane

efektu poprawy brak

jak się zatnie to trzeba kopnąć w pedał gazu i pomału spadają

nie, nie podwinęła się wycieraczka, ani nic nie blokuje pedału gazu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do sprawdzenia pedał gazu (przyspieszenia)

> Ma on dwa obwody (bynajmniej tak jest w JTD)

> W FES można sprawdzić każdy obwód.

> Może w twoim przypadku pomoże zdemontowanie i porządne wyczyszczenie i ponowne założenie.

też własnie się zastanawiam nad tym, bo nowa przepustnica troszke kosztuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z przepustnicą się wstrzymaj.

w FES włączasz śledzenie parametrów pedału (1 i 2 obwód) i naciskasz gaz i jeśli masz problem z przycinaniem to zobaczysz to prędzej czy później na podwyższonym napięciu jakie ci FES pokaże i jeśli się to potwierdzi to pedał do wyczyszczenia lub wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystając z tematu, podłącze sie gdyż mam również problem z obrotami. Mianowice od jakiegoś czasu zauważyłem że obroty na biegu jałowym delikatnie mi falują, co znaczy delikatnie? Po podłączeniu się zaobserwowałem zakres obrotów w jakich owe falowanie ma miejsce. Jak wcześniej wspominałem na biegu jałowym obroty te wahają się w granicach 675-725 obr/min, wahania te odczuwalne są na karoserii samochodu, słychac je no i na wskazówce obrotów również je widać, jedyny błąd jak sie zapisał to PO460 fuel level sensor. Przepustnice czyściłem ok 30tyś km temu. Fiacik jest z 2003 roku 1,6 16V z gazownią, obroty te wahają sie bez względu na to czy jest na benzynie czy na gazie.

wujek google podpowiada

P0460 - Czujnik poziomu paliwa Brak sygnału

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na biegu jałowym obroty te wahają się w granicach 675-725 obr/min,

> 1,6 16V z gazownią, obroty te wahają sie bez względu na to czy

> jest na benzynie czy na gazie.

Przy jakiej temperaturze masz przełączenie na LPG?

Wygląda na wczesne przełączanie na LPG.

Na początek reset nastaw autoadaptacyjnych + 60km noPB only.

W praktyce, jeśli chcesz mieć szybkie przełączanie na LPG to nic sensownego z tym nie zrobisz, dzieje się tak przez to, że autko jedzie na wzbogaconej mieszance na LPG i...

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dlaczego tyle piszesz o LPG skoro na benzynie też jest falowanie?

60 km po resecie parametrów to jest dużo za dużo. Ostatnio zrobiłem 17 km i było ok.

U siebie też widzę falowanie, ale o dziwo głównie wtedy, gdy jest włączone ogrzewanie tylnej szyby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale dlaczego tyle piszesz o LPG skoro na benzynie też jest falowanie?

Bo piszę o mapie noPB.

> 60 km po resecie parametrów to jest dużo za dużo. Ostatnio zrobiłem 17 km i było ok.

17km za mało, ale nie będę się kłócił, 50-60km wszyscy polecają i u mnie się to sprawdziło, bez tego gasł mi przy dojeżdżaniu do skrzyżowania itp.

> U siebie też widzę falowanie, ale o dziwo głównie wtedy, gdy jest włączone ogrzewanie tylnej szyby.

Jak wyłączę LPG i jeżdżę tylko na noPB to falowania nie ma, jak pozwolę mu się przełączyć normalnie to nawet jak później wrócę do noPB to falowanie będzie.

Ciekawostką jest, że ostatnio falowanie nie występuje, mimo że jest zimno.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założenie, że parametry były zbierane na LPG jest dość śmiałe, tym bardziej, że w takiej sytuacji objawy by były poważniejsze. U Ciebie gasł, a u mnie szarpał.

Za pierwszym razem też zrobiłem 50 km, ale później stwierdziłem, że to jednak przesada, więc przełączyłem po 17, jak na razie jest ok.

Zrobić reset nie zaszkodzi, może pomoże, ale osobiście wątpię. Może przepustnica jednak znów się zasyfiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Założenie, że parametry były zbierane na LPG jest dość śmiałe,

Kiedyś opisywałem jak przypadkowo zrobiłem reset(chciałem się rozłączyć i nie zauważyłem, że jestem w złej zakładce - od tego czasu, Yani na mój wniosek zmienił rozłączanie się z F10 na F11, później nie zauważyłem, że robię adaptację na LPG) i była komediaaaaaa.

> Zrobić reset nie zaszkodzi, może pomoże, ale osobiście wątpię.

smile.gif

> Może przepustnica jednak znów się

> zasyfiła.

A wiesz, że nigdy(autko ma 119kkm) nie czyściłem przepustnicy i autko działa.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kiedyś opisywałem jak przypadkowo zrobiłem reset(chciałem się rozłączyć i nie zauważyłem, że jestem

> w złej zakładce - od tego czasu, Yani na mój wniosek zmienił rozłączanie się z F10 na F11,

> później nie zauważyłem, że robię adaptację na LPG) i była komediaaaaaa.

Zauważyłeś może kiedy centralka sama z siebie traci parametry? Bo na pewno raz mi straciła po dłuższym odłączeniu aku. Ale nie zauważyłem, żeby tak samo się stało po krótkim odłaczeniu.

> A wiesz, że nigdy(autko ma 119kkm) nie czyściłem przepustnicy i autko działa.

> Pozdrawiam BAS

U mnie po 80 kkm musiałem czyścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, falowanie na LPG jest mniejsze niż na PB, a zakres wahania jaki wcześniej podałem jest przy obciążeniu, np. światła, nagrzewnica itp. bez obciążenia wahnie są mniejsze, ale w dalszym ciągu bardziej odczuwalne na PB.

Temperatura przełączenia chyba coś ok 40stopni, tyle że jest tak od momentu założenia instalacji i przez ostanie 30kkm nic się nie działo bo tyle przeleciał na LPG, zaliczył poprzednia zimę z tymi ustawieniami i był spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powiem tak, falowanie na LPG jest mniejsze niż na PB, [...]

> przez ostanie 30kkm nic się nie działo bo tyle przeleciał na LPG, zaliczył poprzednia zimę z

> tymi ustawieniami i był spokój.

Jak masz tylko "lekko" źle ustawiony gaz to później rozjedzie Ci się mapa benzynowa, niż jakbyś miał bardzo źle ustawiony gaz.

Również polecam reset adaptacji i pojeździć na benzynie ( ja pojeździłem sobie tydzień do roboty i z powrotem = 150km w zakresach prędkości od 5 do 120 km\h)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak prawidłowo wykonać reset adaptacji ? oprócz jazdy na bp

Normalnie, wyłączyć LPG(żeby sam się nie przełączył), przy zimnym silniku, włączyć zapłon, skasować nastawy, odpalić silnik, pozwolić mu się nagrzać na jałowych, jak osiągnie temperaturę roboczą to 3x na 3sekundy 4500-5000rpm a później pojeździć na noPB only.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Normalnie, wyłączyć LPG(żeby sam się nie przełączył), przy zimnym silniku, włączyć zapłon, skasować

> nastawy, odpalić silnik, pozwolić mu się nagrzać na jałowych, jak osiągnie temperaturę roboczą

> to 3x na 3sekundy 4500-5000rpm a później pojeździć na noPB only.

> Pozdrawiam BAS

Dzięki ok.gif, tylko nie rozumiem jak kasować nastawy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Korzystając z tematu, podłącze sie gdyż mam również problem z obrotami ... Fiacik jest z 2003 roku 1,6 16V z gazownią, obroty te wahają sie bez względu na to czy > jest na benzynie czy na gazie.

Z ostrożności zapytam, cewek Sagem przypadkiem nie masz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie, była tylko jedna cewka Sagem która sie wysypała tak szybko jak było to możliwe, teraz są wszystkie oryginalne, a po za tym auto bez jednej cewki bardzo faluje i szarpie, a tu sa lekkie falowania. Może podjadę do gazownika bo instalacja jest na gwarancji wiec może wgrać nowego softa i do tego później zrobić adaptacje jak to nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli dobrze kojarzę Gordon kiedyś miał tylko falowanie od walniętej cewki.

Dokładnie, usterka była o tyle wredna, że zimna cewka pracowała OK, jak się rozgrzała były cyrki, w ASO egzaminer każdorazowo wskazywał przepustnicę, na zamówienie bagatela 1 700 PLN tongue.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Normalnie, wyłączyć LPG(żeby sam się nie przełączył), przy zimnym silniku, włączyć zapłon, skasować

> nastawy, odpalić silnik, pozwolić mu się nagrzać na jałowych, jak osiągnie temperaturę roboczą

> to 3x na 3sekundy 4500-5000rpm a później pojeździć na noPB only.

> Pozdrawiam BAS

zrobiłem krok po kroku jak napisałes i teraz mam jeszcze ekstra do falujacych obrotów migający piktogram silnika z komunikatem Engine Fault, nic sie w błędach nie zapisuje, ciagle piszczy sygnalizując błąd i doprowadź mnie to do szału, zaraz po restarcie po pierwszym odpaleniu wyskoczyło i nie chce przestac. auto normalnie jeździ jak jeździło tylko świruje ten piktogram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przygazuj trzy lub więcej razy do ok 5 tys obrotów trzymając te obroty przez sekundę/dwie. Potem sekunda przerwy i znów gazowanie. Rób tak do skutku, mi się często nie udawało zrobić tego po trzech razach i musiałem gazować dalej.

EDIT: na obrotach trzeba trzymać 3 sekundy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zrobiłem krok po kroku jak napisałes i teraz mam jeszcze ekstra do falujacych obrotów migający

> piktogram silnika z komunikatem Engine Fault, nic sie w błędach nie zapisuje, ciagle piszczy

> sygnalizując błąd i doprowadź mnie to do szału, zaraz po restarcie po pierwszym odpaleniu

> wyskoczyło i nie chce przestac. auto normalnie jeździ jak jeździło tylko świruje ten

> piktogram.

Bo nie zrobiłeś tak jak pisałem.

Quote:

Normalnie, wyłączyć LPG(żeby sam się nie przełączył), przy zimnym silniku, włączyć zapłon, skasować nastawy, odpalić silnik, pozwolić mu się nagrzać na jałowych,
jak osiągnie temperaturę roboczą to 3x na 3sekundy 4500-5000rpm
a później pojeździć na noPB only.


Dla pewności powtórz całą procedurę od początku.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo nie zrobiłeś tak jak pisałem.

> Quote:

> Normalnie, wyłączyć LPG(żeby sam się nie przełączył), przy zimnym silniku, włączyć zapłon, skasować

> nastawy, odpalić silnik, pozwolić mu się nagrzać na jałowych, jak osiągnie temperaturę roboczą

> to 3x na 3sekundy 4500-5000rpm a później pojeździć na noPB only.

> Dla pewności powtórz całą procedurę od początku.

> Pozdrawiam BAS

Zrobiłem krok po kroku, i efekt jest taki jak napisałem, spróbuje jeszcze wieczorem zrobic to samo jak silnik bedzie zimny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zrobiłem krok po kroku, i efekt jest taki jak napisałem, spróbuje jeszcze wieczorem zrobic to samo

> jak silnik bedzie zimny

Dla samej procedury nie ma znaczenia czy silnik jest zimny czy nagrzany. A dla samego silnika raczej ma = lepiej gazować jak jest nagrzany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dla samej procedury nie ma znaczenia czy silnik jest zimny czy nagrzany. A dla samego silnika

> raczej ma = lepiej gazować jak jest nagrzany.

Zrobiłem według tego co powiedział Bas, wieczorem skończę prace bo wychodzę teraz i zrobię jeszcze raz, cała procedurę jak mówiliście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zrobiłem krok po kroku, i efekt jest taki jak napisałem, spróbuje jeszcze wieczorem zrobic to samo

> jak silnik bedzie zimny

On miałczy bo jest niezaadoptowane koło foniczne, jak zaadaptujesz to przestanie.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Proszę bardzo

> Pozdrawiam BAS

Chyba mnie zabijesz bas, za szybko pochwaliłem dzień przed zachodem słońca, auto adaptacja przeszła pomyślnie, ale po przejechaniu 70km na PB falowanie wróciło, sprawdziłem cewki każda ma 1,550 ms wiec cewki tez są ok, w dalszym ciągu nie wiem co jest powodem falowania frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba mnie zabijesz bas, za szybko pochwaliłem dzień przed zachodem słońca, auto adaptacja przeszła

> pomyślnie, ale po przejechaniu 70km na PB falowanie wróciło, sprawdziłem cewki każda ma 1,550

> ms wiec cewki tez są ok, w dalszym ciągu nie wiem co jest powodem falowania

Zakładam, że jakby były jakieś błędy w ECU silnika to byś powiedział.

Zloguj jak się zachowują sondy lambda, zwłaszcza po rozgrzaniu, podczas jazdy.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doszedł wczoraj ciekawy objaw do tego co było, samochód na luzie, temperatura silnika 90stopni po zrobieniu 30km i wtedy wskazówka obrotomierza zachowała się jak kauczuk tzn. odbiła się od zera na czyli silnik prawie zgasł, a następnie powędrowała pod 2 tysiące i znowu do zera, dwukrotnie tak się stało, po czym auto zgasło. Samochód był wtedy na gazie, za chwile spróbowałem go odpalić i nie było problemu. Na luzie chodził znowu normalnie, czyli tak jak wcześniej obroty falowały w zakresie 50 obr/min, luknę zaraz co ma na ten temat do powiedzenia sonda lambda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Doszedł wczoraj ciekawy objaw do tego co było, samochód na luzie, temperatura silnika 90stopni po

> zrobieniu 30km i wtedy wskazówka obrotomierza zachowała się jak kauczuk tzn. odbiła się od

> zera na czyli silnik prawie zgasł, a następnie powędrowała pod 2 tysiące i znowu do zera,

> dwukrotnie tak się stało, po czym auto zgasło.

Powyzsze to moze być map sensor - jakas przerwa w obwodzie. Tylko ze blad sensora by sie raczej zapisal do ecu.

Ale nie potrawfie wymyslić czy map moze sie wiazac z falowaniem obrotów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zakładam, że jakby były jakieś błędy w ECU silnika to byś powiedział.

> Zloguj jak się zachowują sondy lambda, zwłaszcza po rozgrzaniu, podczas jazdy.

> Pozdrawiam BAS

Na zimnym silniku wykres wariował, ale jak silnik osiąga temperaturę ok 60 stopni wszytko się uspokoiło i wyglądało tak

076596327c77f151m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na zimnym silniku wykres wariował, ale jak silnik osiąga temperaturę ok 60 stopni wszytko się

> uspokoiło i wyglądało tak

Widziałeś moje wykresy?

Jeszcze niech ktoś porówna bo albo u mnie jest coś nie tak albo u Ciebie, u mnie za katalizatorem są dużo(o rząd wielkości) niższe napięcia.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak widziałem i juz nie wiem gdzie mam szukac

Formalnie to wygląda tak jakby katalizator nie działał, ale Twój wykres jest po prostu wysoko i teraz zgaduj-zgadula czy jest to pad katalizatora czy sondy lambda za katalizatorem.

Gdyby katalizator był zapchany to IMO na drugiej sondzie byłoby ubogo a jest bogato.

Gdyby katalizator nie działał i był przepływ to wykresy powinny być podobne do siebie, tyle że drugi opóźniony.

Z drugiej strony, sonda za katalizatorem lubi padać... i teoretycznie też mogłaby dawać takie objawy.

Przychodzi mi jeszcze do głowy, wyskoczenie na niemiecką autostradę, przelecenie 100km ile fabryka dała i wtedy obejrzenie jak się zachowują sondy lambda. Porządne wygrzanie i przedmuchanie katalizatora, czasami pomaga katalizatorowi.

Niech się ktoś inny jeszcze wypowie.

Coś pisałeś, że na zimno była komedia, masz te dane?

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak widziałem i juz nie wiem gdzie mam szukac

Na wykresie nie widać pracy sondy przed katalizatorem(napięcia) shocked.gifPoza tym w/g mnie pracuje "za długo"

EDIT"pomiar powinien być wykonany oscyloskopem przy sondzie odłączonej,wtedy jest to pomiar wiarygodny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Formalnie to wygląda tak jakby katalizator nie działał, ale Twój wykres jest po prostu wysoko i

> teraz zgaduj-zgadula czy jest to pad katalizatora czy sondy lambda za katalizatorem.

> Gdyby katalizator był zapchany to IMO na drugiej sondzie byłoby ubogo a jest bogato.

> Gdyby katalizator nie działał i był przepływ to wykresy powinny być podobne do siebie, tyle że

> drugi opóźniony.

> Z drugiej strony, sonda za katalizatorem lubi padać... i teoretycznie też mogłaby dawać takie

> objawy.

> Przychodzi mi jeszcze do głowy, wyskoczenie na niemiecką autostradę, przelecenie 100km ile fabryka

> dała i wtedy obejrzenie jak się zachowują sondy lambda. Porządne wygrzanie i przedmuchanie

> katalizatora, czasami pomaga katalizatorowi.

> Niech się ktoś inny jeszcze wypowie.

> Coś pisałeś, że na zimno była komedia, masz te dane?

> Pozdrawiam BAS

wrzucę jak będzie na zimno bo aktualnie silnik jest ciepły, ale jak byl na ssaniu to świrowały wszytkie wykresy na maxa, wszytko bylo wielkim chaosem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z całym szacunkiem,ale ja widzę tylko z prawej strony wartości min i max ,a na wykresie Po za

> tym,niech kolega wykona "druciarstwo"i zamieni sondy miejscami.

Po prostu tak sobie oscyluje, IMO przyjmuje różne wartości.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.