Truecolor Napisano 26 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2013 na snieżynce jest identyczna sytuacja. 2-3 sekundy i zapala full, czasami nie zostaje na full tylko wyłącza sie do standby. Akumulator może nie jest nowy bo ma z 5 lat ale zwyklym prostownikiem bez problemu sie naładował i jezdzi kilka dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikomir Napisano 26 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2013 > Podepnę się pod temat bo mam problem właśnie z prostownikiem z Lidla. Otóż nie da sie nim w żaden > sposób naładować żadnego z dwóch akumulatorów .... , Witam, Przeczytaj bardzo uważnie ( uzyskasz tam odpowiedź na swoje pytania, wątpliwości): http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1795000.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Portal Napisano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2013 a co sadzicie o takim prostowniku ? http://www.motointegrator.pl/produkty/326284-prostownik-ctek-mxs-50 na allegro bije szczyt popularności, najlepiej sprzedający sie prostownik ? http://moto.allegro.pl/akcesoria-prostowniki-do-akumulatorow-49175?change_view=1&order=bd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayster_tcz Napisano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2013 5A i 110 Ah - chyba 2 dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2013 > 5A i 110 Ah - chyba 2 dni No właśnie. Zauważyłem, że te nowoczesne prostowniki mają małą wydajność prądową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikomir Napisano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2013 > No właśnie. Zauważyłem, że te nowoczesne prostowniki mają małą wydajność prądową. Najpierw postaw sobie pytanie: w jakich sytuacjach planujesz użyć tego prostownika ? Jeżeli w trybie awaryjnym, to znaczy rano auto nie odpaliło a chcesz je w ciągu 1,5 do 2 godzin uruchomić to taki prostownik nie zda egzaminu - potrzebny jest o wydajności 10-15 A. A jeżeli masz czas "bawić" się z akumulatorem dużo dłużej to ten z aukcji będzie OK! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roswell Napisano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2013 > a co sadzicie o takim prostowniku ? > http://www.motointegrator.pl/produkty/326284-prostownik-ctek-mxs-50 > na allegro bije szczyt popularności, najlepiej sprzedający sie prostownik ? Jeśli masz zamiar tyle wydać to ja bym na Twoim miejscu wolał dołożyć do optimate 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2013 > A co tam za schemat? Trafo z odczepami, przełącznik skokowy, mostek Gretz'a z diód na radiatorze, > amperomierz w szereg i to wszystko. Ja bym dodał jeszcze jakiś sterownik zegarowy z > przekaźnikiem, żeby nie zapomnieć po 10h wyłączyć ładowania. Uzywam takiego prostego jeszcze > ma napisane "zdziełano w CCCP" od blisko 20 lat działa bezbłędnie. > Co do Lidlowego, to mam. I wbrew opiniom działa. Podniósł mi akumulator, który juz miał iść na złom > (stał ze 3 lata nie ładowany), trwało to dwie doby ale dał radę. Uzywam radzieckiego głównie > dla tego, ze sam mogę sobie prąd ustawić i jak trzeba to 15A ustawię na 2h i też podładuje. No właśnie. Apropo radzieckiego prostownika. Też mam mam taki. Jest w nim regulacja prądu pokrętłem. Gdy ostatnio ładowałem akumulator 80 Ah, ustawiłem prąd na 8A i zmierzyłem napięcie, to okazało się, że jest około 18 - 20 V. Czy to nie za dużo dla akumulatora? Co się może złego stać gdy przyłożymy mu takie napięcie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2013 > No właśnie. Apropo radzieckiego prostownika. Też mam mam taki. Jest w nim regulacja prądu > pokrętłem. Gdy ostatnio ładowałem akumulator 80 Ah, ustawiłem prąd na 8A i zmierzyłem > napięcie, to okazało się, że jest około 18 - 20 V. Czy to nie za dużo dla akumulatora? Co się > może złego stać gdy przyłożymy mu takie napięcie ? Ładowałem tak wiele akumulatorów (fakt, nie mierzyłem napięcia) i nigdy nic złego się nie stało. Piszę oczywiście o akumulatorach zwykłych kwasowych, innych nie próbowałem. Zanim wymyślono te wszystkie cudeńka elektroniczne, prostowniki miały regulację prądu realizowaną przy pomocy odczepów na transformatorze, z tego na przełącznik i mostek prostowniczy, bogatsze wrsje miały jeszcze amperomierz. Jedyne to trzeba było na czas patrzeć, no i najlepiej ładować poza autem, gazowały znacznie. Ale najważniejszą cechą była ich niezawodność i banalni prosta naprawa w razie coś. Dla tego ciągle go trzymam. Mam ten z Lidla ale jak trzeba "na szybko" podładować 1-2h to "rusek" jest niezastąpiony! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Portal Napisano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2013 > Jeśli masz zamiar tyle wydać to ja bym na Twoim miejscu wolał dołożyć do optimate 6 ale ja nie mowie ze chce kupić, wszedłem na allegro i aż za głowę się zlapalem jak zobaczyłem jak dużo osób kupuje te drogie prostowniki, wiec chciałem sie zapytac czy owy prostownik jest az tak dobry ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2013 > Ładowałem tak wiele akumulatorów (fakt, nie mierzyłem napięcia) i nigdy nic złego się nie stało. > Piszę oczywiście o akumulatorach zwykłych kwasowych, innych nie próbowałem. > Zanim wymyślono te wszystkie cudeńka elektroniczne, prostowniki miały regulację prądu realizowaną > przy pomocy odczepów na transformatorze, z tego na przełącznik i mostek prostowniczy, bogatsze > wrsje miały jeszcze amperomierz. Jedyne to trzeba było na czas patrzeć, no i najlepiej ładować > poza autem, gazowały znacznie. > Ale najważniejszą cechą była ich niezawodność i banalni prosta naprawa w razie coś. Dla tego ciągle > go trzymam. Mam ten z Lidla ale jak trzeba "na szybko" podładować 1-2h to "rusek" jest > niezastąpiony! OK. Ale jak się powinno ładować prawidłowo nowoczesne akumulatory? Chyba tak, że napięcie jest ustawione w prostowniku na poziomie około 14,4 V a prąd można regulowac dowolnie. Tylko czy są takie prostowniki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2013 > OK. Ale jak się powinno ładować prawidłowo nowoczesne akumulatory? Jak pisałem, awaryjnie używam tego ruska i jest ok. Do utrzymania akumulatora (zapasowego) w dobrej kondycji używam tego elektronicznego. > Chyba tak, że napięcie jest > ustawione w prostowniku na poziomie około 14,4 V a prąd można regulowac dowolnie. Tylko czy są > takie prostowniki? To chyba tylko te cuda elektroniczne. Ja zony auto zima zaczyna słabiej krecić (tylko po mieście sie kula) to wstawiam na weekend do garażu i podłączam ten z Lidla i też spełnia zadanie. Zazwyczaj nie mam kłopotów z akumulatorami, no chyba ze jakiś wadliwy się trafił, inne żyją spoko po kilka lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roswell Napisano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2013 > ale ja nie mowie ze chce kupić, wszedłem na allegro i aż za głowę się zlapalem jak zobaczyłem jak > dużo osób kupuje te drogie prostowniki, wiec chciałem sie zapytac czy owy prostownik jest az > tak dobry ? Ja uważam że nie, widocznie test w autoświecie zrobił swoje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayster_tcz Napisano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2013 > ale ja nie mowie ze chce kupić, wszedłem na allegro i aż za głowę się zlapalem jak zobaczyłem jak > dużo osób kupuje te drogie prostowniki, wiec chciałem sie zapytac czy owy prostownik jest az > tak dobry ? Prostownik jak prostownik - do transformatorowego dobudujesz również automatykę. Co do prądu i napięcia - nie da się regulować prądu bez regulacji napięcia - prawo Ohma jak na razie to uniemożliwia Ja jestem starej daty jeśli chodzi o prostowniki - mam transformatorowy z amperomierzem i to jego jedyne wyposażenie hehe Narzeczonej zrobiłem ładny stacjonarny, który jest błędo - odporny, ma sygnalizację ładowania/naładowania, a poza tym ma turbo boosta - przełącznikiem omijasz całą elektronikę i masz jakieś 15 - 20A Koszt prostownika to głównie transformator, takiego elektronicznego to chyba głównie ładna obudowa Szacuję koszty budowy z nowych podzespołów dobrego prostownika transformatorowego około 200 zł, a na przetwornicy około 100 zł (jednostkowo). Jak zamówią kontener u chińczyka to pewnie połowa tego. Na używanych podzespołach można zejść do około 40 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wmak Napisano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2013 > No właśnie. Apropo radzieckiego prostownika. Też mam mam taki. Jest w nim regulacja prądu > pokrętłem. Gdy ostatnio ładowałem akumulator 80 Ah, ustawiłem prąd na 8A i zmierzyłem > napięcie, to okazało się, że jest około 18 - 20 V. Czy to nie za dużo dla akumulatora? Co się > może złego stać gdy przyłożymy mu takie napięcie ? Jak mierzyłeś to napięcie? Przy włączonym prostowniku i na luzem wiszących kablach czy na akumulatorze w czasie ładowania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 28 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2013 > Jak mierzyłeś to napięcie? > Przy włączonym prostowniku i na luzem wiszących kablach czy na akumulatorze w czasie ładowania? na akumulatorze w czasie ładowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 28 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2013 > a poza tym ma turbo boosta - przełącznikiem omijasz całą elektronikę i masz jakieś 15 - 20A A jakie wtedy masz napięcie na akumulatorze? Mierzyłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wmak Napisano 28 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2013 > na akumulatorze w czasie ładowania Przy prądzie "Ah/10" na zdechłym akumulatorze objaw prawidłowy. Trzeba zacząć od niewielkiego prądu, rzędu 1-2A i dopiero po jakimś czasie zwiększyć prąd ale też nie do 8A tylko max 5A. Przepis "ładować prądem 1/10 pojemności" trzeba odnosić nie do nominalnej (napisanej na obudowie) tylko rzeczywistej pojemności częściowo zużytego akumulatora ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 28 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2013 > ale też nie do 8A tylko max 5A. OK, ale przy 5 A, napięcie też będzie dużo wyższe niż przepisowe 14,4 V. Czy to mi nie zabije akumulatora? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 28 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2013 MB nakleja tylko na górę swoją naklejkę i sprzedaje w cenie x2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 28 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2013 > OK, ale przy 5 A, napięcie też będzie dużo wyższe niż przepisowe 14,4 V. Czy to mi nie zabije > akumulatora? Bezobsługowy typu centra Futura zabije. Tych aku nie można doprowadzać do gazowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 28 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2013 > Bezobsługowy typu centra Futura zabije. > Tych aku nie można doprowadzać do gazowania. to co? Nie mają odpowietrzenia? Miałem Futurę w służbowym Lublinie i ładowałem zwykłym prostownikiem bez żadnych przygód kilkakrotnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 28 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2013 > to co? Nie mają odpowietrzenia? Miałem Futurę w służbowym Lublinie i ładowałem zwykłym > prostownikiem bez żadnych przygód kilkakrotnie. Mają bardzo mało wydajne odpowietrzenie, bo jest tam labiryntowy układ odzysku wody (aby był w pełni bezobsługowy). Poza tym płyty są dość delikatne. Gazowanie zabija ten aku prawie błyskawicznie. To, że go nie popsułeś prostownikiem oznacza tylko, że go nie doprowadziłes do gazowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalkl1 Napisano 29 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 Proponuję zwykły prostownik z regulacją prądu aby w razie potrzeby odpalić auto po 5-10 min mocniejszego ładowania(oczywiście w przypadku takiej potrzeby). Żadnych wynalazków bym nie kupował(tym bardziej, że sam taki mam ale Oximister 600 jakoś tak) i fakt, że mogę zostawić bez obaw, że mi przeładuje akumulator ale czas w jakim mi to ładowało akumulator jest zbyt długi i mam wrażenie, że nie ładuje do pełna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 29 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 > a co sadzicie o takim prostowniku ? > http://www.motointegrator.pl/produkty/326284-prostownik-ctek-mxs-50 Dziś tak odbieram ze sklepu zobaczymy co to potrafi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Portal Napisano 29 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 > Dziś tak odbieram ze sklepu zobaczymy co to potrafi. czekamy na recezje czy warto dawać tyle kasy i czy jest tak dobry jak go producent chwali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dobromir Napisano 29 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 > http://sklep.majsterpl.pl/sklep/narzedzi...tari-28106.html > korzystam z takiego i jestem zadowolony, a potrzeby mam podobne do twoich A mógłbyś napisać bo mało jest o nim informacji na stronie jakie akumulatory (pojemność) można naładować, na stronie piszą o min 20Ah a ile max Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.