Lacetti 2.0

[robot]

Stalem się posiadaczem w/w autka

wersja cdx

Zastanawiam się nad wycięciem dpf-u... cena 900zl , jak myślicie warto to usuwac ? ktoś to robil i jak wygląda spalanie PO , bo dynamika i tak jest wystarczjaaca jakk na to autko

Spalanie

Trasa - 5.5 L / 100km - MEGA emerycka jazda - tempomat 90km i tylko od czasu do czasu jakiś radar czy miasto

Wiec nie ma tragedii , tykko kto tak jeździ normalnie , może byłoby w stanie zejść nawet do tych 5L w lecie...ale to już nie wiem , chyba 80km trzeba było by smigac

Teraz robie tryb mieszany , wiec zobaczymy jak wyjdzie , było tu sporo sporow wcześniej o to spalanie

, wiec dodam swoje 5 groszy

na razie od kupna zrobione jakies 1500km , glownie trasa , i nie mogę zlego słowa powiedzieć

rocznik 2008 - przebieg 50kkm

DPF przy takiej jeździe nie doskwiera...pytanie co będzie jak glownie po miescie będę się bujal

[rwIcIk]

Nikt do tej pory nie narzekał na tego diesla i na DPF w Lacetti, więc może nie ma sensu wycinanie.

[Ryb]

> Stalem się posiadaczem w/w autka

> wersja cdx

> Zastanawiam się nad wycięciem dpf-u... cena 900zl , jak myślicie warto to usuwac ?

Chcesz usuwać SPRAWNY DPF? Równie dobrze możesz sobie dla zabawy usunąć przednią szybę. Albo kierownicę.

> ktoś to robil i

> jak wygląda spalanie PO , bo dynamika i tak jest wystarczjaaca jakk na to autko

Usunięcie DPFu nie wpłynie zauważalnie na spalanie.

> Spalanie

> Trasa - 5.5 L / 100km - MEGA emerycka jazda - tempomat 90km i tylko od czasu do czasu jakiś radar

> czy miasto

W mieście (nie zakorkowanym!) będzie 6-7l.

> Wiec nie ma tragedii , tykko kto tak jeździ normalnie , może byłoby w stanie zejść nawet do tych 5L

> w lecie...ale to już nie wiem , chyba 80km trzeba było by smigac

> Teraz robie tryb mieszany , wiec zobaczymy jak wyjdzie , było tu sporo sporow wcześniej o to

> spalanie

> , wiec dodam swoje 5 groszy

> na razie od kupna zrobione jakies 1500km , glownie trasa , i nie mogę zlego słowa powiedzieć

> rocznik 2008 - przebieg 50kkm

> DPF przy takiej jeździe nie doskwiera...pytanie co będzie jak glownie po miescie będę się bujal

Nic nie będzie. One są bezobsługowe i bezawaryjne.

[danceagent]

> W mieście (nie zakorkowanym!) będzie 6-7l.

Chyba jak będzie pchał to auto.

6?????

[Ryb]

> Chyba jak będzie pchał to auto.

> 6?????

Mi i mojej żonie tak paliły. Najczęściej było to ok. 6,5. Czasem bliżej 7, czasem bliżej 6.

Ale na Śląsku "miasto" wygląda trochę inaczej niż w innych regionach Polski. Jadąc do pracy między poszczególnymi miastami można jechać płynnie z prędkościami 90-100km nawet.

Oczywiście w samym centrum Katowic wyglądałoby to inaczej, ale da się je objechać na wiele sposobów.

[chocba]

Moje spalanie w Lacetti. Wiekszosc to jazda do pracy trasa

[Ryb]

> Moje spalanie w Lacetti. Wiekszosc to jazda do pracy trasa

Pirat. Na moje oko to z tego wychodzi średnio 7l/100km.

[chocba]

> Pirat. Na moje oko to z tego wychodzi średnio 7l/100km.

Rzeczywistosc, była inna. Ten skurczybyk nigdy nie chcial mało palić.

Nawet jazda 90km/h to srednie wychodzilo 6,7

[Ryb]

> Rzeczywistosc, była inna. Ten skurczybyk nigdy nie chcial mało palić.

> Nawet jazda 90km/h to srednie wychodzilo 6,7

Mój za to tylko raz spalił powyżej ośmiu. I było to na autostradzie z przy jeździe z prędkościami mocno autostradowymi.

Zwykle palił ok. 6-6,5. W mieście (ale jak już pisałem moje "miasto" to jazda dk86, średnicówką, A4 itd.) bardziej 6,5-7l a na autostradach 7-7,5.

Za to zejść poniżej 6 było bardzo ciężko. Co ciekawe, Epiką da się zejść poniżej 6 dość łatwo. A średnie wychodzi podobne.

[chocba]

> Mój za to tylko raz spalił powyżej ośmiu. I było to na autostradzie z przy jeździe z prędkościami

> mocno autostradowymi.

> Zwykle palił ok. 6-6,5. W mieście (ale jak już pisałem moje "miasto" to jazda dk86, średnicówką, A4

> itd.) bardziej 6,5-7l a na autostradach 7-7,5.

> Za to zejść poniżej 6 było bardzo ciężko. Co ciekawe, Epiką da się zejść poniżej 6 dość łatwo. A

> średnie wychodzi podobne.

Wiem bo nawet mapy porownywalem twoje z moja

[Ryb]

> Wiem bo nawet mapy porownywalem twoje z moja

Fakt, przypominam sobie.

[robot]

tak czy siak , autkiem jeździ się przyjemnie , a o takim wyposazeniu i roczniku 2008 w tej cenie można w innych autach tylko pomarzyć , a spalanie to byłoby ok jakbym w miesice miał te 7L , bo w 6 to nie uwierzę nigdy

w poniedziałek będę dowiadywal się o wycięcie DPF-a , ma być cena około 800zl... wiec za tyle już można pozbyć się tego ustrojstwa

[jola0103]

Witam wszystkich!!

Od dawna czytam to forum , ale dopiero teraz się zarejestrowałem,żeby coś napisać. Jeżdżę teraz /od grudnia 2007/ Lacetti 2,0 w wersji kombi Platinum , czyli ma wszystko co tylko mogło mieć, łacznie ze skórzaną tapicerką i tempomatem. Chciałem diesla i mam. Autko jest fajne, jeździ się komfortowo i przyjemnie.Silnik w sam raz do tego autka - mocniejszego absolutnie nie potrzeba. Do 85000 km nie było żadnych problemów ,tylko przeglądy i klocki hamulcowe. Ale się zaczęły - najpierw kłopoty z rozrusznikiem ,od czasu do czasu nie zkręcił -wymieniłem elektomagnes i bendiks /zespół sprzęgający/ .Po rozebraniu okazało się że w środku jest mnóstwo syfu. Złożyłem i przez miesiąc było ok. Potem znowu to samo - w srodku syf. Myślałem że to koniec tarczy sprzęgła ,ale okazało się że to niestety grafit z żeliwa koła dwumasowego. No mi poważna robota - koło dwumasowe LUK i kpl sprzęgła Valeo. Teraz znów jest jak nowy. Mimo tych awarii uważam że to autko jest naprawdę fajne i warto tym jeżdzić. Z filtrem DPF nie mam kłopotów-nauczyłem się, że jak podskoczą obroty do ok 1000 to trzeba przejechać ok 15-18 km i wypalić sadze i znów jest ok. Żółta lampka filtra jeszcze nigdy mi się nie zapaliła. Zawsze zobaczę /wyczuję/ skok obrotów i postępuję jak wyżej napisałem. Z SSPS też miałem problem - zapalała się kontrolka ,ale po uważnym czytaniu wpisów na forum kupiłem preparat do czyszczenia potencjometrów i po dość intensywnym popsikaniu na czujnik położenia kierownicy problem zginął ponad rok temu i do dziś się nie pojawił. Co do spalania to czytam i zastanawiam się czy ja jeżdżę ty samym autem ,o który piszą niektórzy użytkownicy. Nie wierzcie w bajki - w mieście pali w zależności od pory roku 9-10 l /mieszkam w Łodzi więc korków nie uniknę/. W trasie ok 7l jest do osiągnięcia przy jeździe op 100-110 km/h ,ale auto jedzie pięknie więc aż się prosi jechać więcej a wtedy spali też deko więcej. To tylko w Skodach jak czytam silniki palą 4 litry ? ale skody nie chcę. Żarówki H7 palą się okrutnie często, więc jeżdżę na ledach i od tego czasu /2 lata nie wymieniałem żarówki w reflektorze/. W lacetti z ledami nie ma żadnego problemu. Gorzej jest w Aveo i Sparku /jeździ córka i żona/ . Rozmowy z serwisem w celu zmiany oprogramowania sterującego zapalaniem świateł dziennych nie mają sensu - i tak nic nie zrobią. Poradziłem sobie sam. W istniejący układ oświetlenia wkomponowałem przekażniki i mam co chciałem. W dzień jeżdżą na ledach a po włączeniu pozycji ledy gasną i zapalają się reflektory , oczywiście przy włączeniu świateł mijania jest analogicznie. Oprócz wypalania się żarówek w reflektorach głównych jest jeszcze problem z lampkami oświetlenia deski rozdzielczej , które również potrafią się zużyć ,a ich wymiany nie życzę nikomu. Przy Ledach kontrolki świecą się tylko w nocy i problem rozwiązany. Teraz co do marki: wcześniej jeździłem Nubirą 2,0 kombi z r 1998. Zrobiłem tym autem 235000 km i do dzisiaj mój ojciec jeździ tym autem /ok 260 000/ i na gazie. Jedynym większym problemem są tuleje wachaczy , o które trzeba dbać tzn unikać dziur /u nas się nie da/ i co jakiś czas wymieniać. Progi w Nubirze wymieniłem w 11-tym roku życia auta. Z rdzą nie ma większych problemów.

Wracają do Lacetti- myślałem że fabryczny zestaw audio Blaupunkt + zmieniarka 5 CD/ gra fajnie , ale wymieniłem go na dwa DIN JVC i dopiero usłyszłem różnicę /głośniki wszystkie oryginalne/. Radio ma dwa USB -jeden z tyłu na przewodzie i bluetooth ,który spisuje się rewelacyjnie ,nie ma problemów z książką telefoniczną czy parowaniem i odsłuchem.

To na razie tyle o Lacetti. Będę nim jeździłm aż mi się znudzi a to chyba nie prędko

[Ryb]

> tak czy siak , autkiem jeździ się przyjemnie , a o takim wyposazeniu i roczniku 2008 w tej cenie

> można w innych autach tylko pomarzyć , a spalanie to byłoby ok jakbym w miesice miał te 7L ,

> bo w 6 to nie uwierzę nigdy

Zależy od miasta. W okolicach Katowic do zrobienia. W innych dużych miastach w Polsce - rzeczywiście nie.

> w poniedziałek będę dowiadywal się o wycięcie DPF-a , ma być cena około 800zl... wiec za tyle już

> można pozbyć się tego ustrojstwa

Dalej nie wiem po co chcesz ruszać coś co działa. Są lepsze sposoby na wydanie 800zł.

[chocba]

Podzielisz sie wiedza co i gdzie trzeba wpiac, bo moja tez chce LEDy w swoim Sparku?

[spad]

Lacetti pomimo, że ma bardzo dynamicznego dieselka to jednak jest to motor, który w tej pojemności spala najwięcej na rynku z dostępnych aut o podobnej masie pojazdu i mocy silnika. Mi we Wrocławiu lacek spalał w granicach 9-10 litrów, dla porównania Laguna 1,9 dCi spala na tej samej trasie 7,6 litra. W trasie przy prędkościach 130 i więcej średnie spalanie poniżej 7,3 jest nie do osiągnięcia. Dla porównania wspomniana laguna spala litr mniej. Silnik jest bardzo fajny, dynamiczny, ale wypić swoje lubi.

[Jaruga]

> Lacetti pomimo, że ma bardzo dynamicznego dieselka to jednak jest to motor, który w tej pojemności

> spala najwięcej na rynku z dostępnych aut o podobnej masie pojazdu i mocy silnika. Mi we

> Wrocławiu lacek spalał w granicach 9-10 litrów, dla porównania Laguna 1,9 dCi spala na tej

> samej trasie 7,6 litra. W trasie przy prędkościach 130 i więcej średnie spalanie poniżej 7,3

> jest nie do osiągnięcia. Dla porównania wspomniana laguna spala litr mniej. Silnik jest bardzo

> fajny, dynamiczny, ale wypić swoje lubi.

Czyli diesel kontynuuje tradycję silników benzynowych, czyli litr więcej niż konkurencja

[rwIcIk]

> Czyli diesel kontynuuje tradycję silników benzynowych, czyli litr więcej niż konkurencja

A jak nie pije więcej, to znów zmulony, że nie czuć stada koników pod maską

[Ryb]

> Czyli diesel kontynuuje tradycję silników benzynowych, czyli litr więcej niż konkurencja

IMO przyczyną jest skrzynia biegów. Brak szóstego biegu oraz bardzo krótka piątka sprawiają, że silnik jest wciąż na stosunkowo wysokich obrotach. Plusem jest świetna dynamika, minusem spalanie. Dowodem może być to, że w Epice można osiągnąć nawet lepsze wyniki spalania niż w Lacetti. Mimo cięższego auta i większej mocy. A Epica ma właśnie inne przełożenie główne co skutkuje niższymi prędkościami obrotowymi przy tych samych prędkościach.

[jola0103]

> Podzielisz sie wiedza co i gdzie trzeba wpiac, bo moja tez chce LEDy w swoim Sparku?

W wolnej chwili-może wieczorem wrzucę schemat. Sprawa jest prosta ,bez ingerencji w fabryczny układ oswietlenia. Zostawiłem złączkę i zawsze można powrócić do układu fabrycznego.

[spad]

> IMO przyczyną jest skrzynia biegów. Brak szóstego biegu oraz bardzo krótka piątka sprawiają, że

> silnik jest wciąż na stosunkowo wysokich obrotach. Plusem jest świetna dynamika, minusem

> spalanie.

A to prawda, przy 130 km\h silnik ma już lekko ponad 3 tys. obrotów. Np w Stilo 1,9 JTD tyle samo obrotów auto miało przy prędkości 150 km\h.

[robot]

autko w zimie po miescie potrafilo poprzedniemu właścicielowi nawet 9-10L / 100 spalic... duza role odgrywal dpf który na pelen bak potrafil się nawet 3 razy wypalać...i do tego czeste wymiany oleju musial robic , nawet co 8tys km..

teraz zrobiłem kolejny pomiar -trasy jakies 220km ..z prędkościami nawet 140km , dynamiczna jazda + 100km miasta . Spalanie 6.7L/100 , wiec calkiem ok , no ale wcześniej już dpf się "przewietrzyl" zobaczę jak będzie gdy dluzej tylko miasto ...jak zacznie ciagnac po 8-9L to wywalam drania

[Pty]

> autko w zimie po miescie potrafilo poprzedniemu właścicielowi nawet 9-10L / 100 spalic... duza role

> odgrywal dpf który na pelen bak potrafil się nawet 3 razy wypalać...i do tego czeste wymiany

> oleju musial robic , nawet co 8tys km..

> teraz zrobiłem kolejny pomiar -trasy jakies 220km ..z prędkościami nawet 140km , dynamiczna jazda +

> 100km miasta . Spalanie 6.7L/100 , wiec calkiem ok , no ale wcześniej już dpf się

> "przewietrzyl" zobaczę jak będzie gdy dluzej tylko miasto ...jak zacznie ciagnac po 8-9L to

> wywalam drania

Mi pali w mieśie 8-9 l/100 i zdążyłem si ę do tego przyzwyczaić. A jak rozmawiam z posiadaczami innych marek z podobnymi silnikami to po szczerej rozmowie okazuje się, że ich spalanie jest podobne (wyjątek stanowią posiadacze samochodów marki Skoda te samochody palą mniej niż WV i Seat). Silnik jest jak na razie bezawaryjny a przejechałem 125kkm. Najczęściej padają poduszki pod kolumnami makpersona ale sztuka kosztuje 35PLN a naprawa szybka i niekłopotliwa.

[robot]

poprzednik tez był zadowolony , kupil chyba z przebiegem 10 tys po przerysowaniu , ale DBAL o auto , olej zawsze na czas , częściej niż aso zalecalo , na zimnym silniku spokojna jazda itp. , ja już 2k km zrobiłem w krótkim czasie i silniczek pracuje bosko , spalanie spalaniem - wyższe niż w innych dislach , ale jeżeli będzie tak chodzil jak chodzi to nie ma co narzekac , jednoska nie jest wyzylowana , DPF tylko wadzi ... bo trzeba jednak ten olej częściej zmieniac niż normalnie , a jak się o tym zapomina..... to wtedy mogą być problemy , na razie przebiegu nawet 50 k nie mam , wiec na luzie jeszcze trochę posmigam nim .

a i kolejna "wada" - felgi 15

PS

Jaki olej lejecie do swojego diesla ?

[czeslavek]

> PS

> Jaki olej lejecie do swojego diesla ?

GM, Castrol itp. co najtańsze i spełnia zalecenia Też chciałem lać jakieś super najdroższe, najlepsze ale uświadomili mnie tu na forum że nie ma sensu

Dbaj o filtr powietrza, ja zmieniam co max. 10 tys., ostatnio zmieniłem po ponad 15 bo nie miałem głowy i po wymianie średnie spalanie spadło mi o 0,4 L

[robot]

Filt powietrza taki może być ? czy polecacie cos innego

http://allegro.pl/filtr-powietrza-lacetti-2-0-diesel-iso9001-i3014985101.html

Olej lany miałem Mutol 5W40 , taki będzie ok , czy lejecie tez 5w30 ?

[czeslavek]

Tak może być, choć ja w tej cenie kupuje oryginał, ale jak będziesz wymieniał częściej niż zalecane przez producenta to nie robi różnicy czy oryginał czy zamiennik.

Ja leje 5w40 najtańszy jaki znajdę, teraz jest to Castrol, ważne żeby był w standardzie minimum ACEA C3, żeby nie zajechać DPF. Ja już mam przejechane 170k i zero problemów z DPF.

[esjot]

> Filt powietrza taki może być ? czy polecacie cos innego

> http://allegro.pl/filtr-powietrza-lacetti-2-0-diesel-iso9001-i3014985101.html

> Olej lany miałem Mutol 5W40 , taki będzie ok , czy lejecie tez 5w30 ?

5w30 do diesla w lacetti się nie nadaje.

Ma być 5w40 C3

[Pty]

> Olej lany miałem Mutol 5W40 , taki będzie ok , czy lejecie tez 5w30 ?

Mi w ASO wlali Castrola 0W40 właśnie podobno z powodu DPF. Ale ja nigdy z tym urządzeniem problemu nie miałem. Po wycięciu DPF-u zacznie z rury walić sadzą przy mocnym przyspieszaniu. Nie chciałbym wtedy napatoczyć się na jakiś patrol z ekopolicji, a jest ich sporo. Zabiorą dowód i dopiero wtedy zacznie się prawdziwy problem z DPF-em.

[Ryb]

> Mi w ASO wlali Castrola 0W40 właśnie podobno z powodu DPF. Ale ja nigdy z tym urządzeniem problemu

> nie miałem. Po wycięciu DPF-u zacznie z rury walić sadzą przy mocnym przyspieszaniu. Nie

> chciałbym wtedy napatoczyć się na jakiś patrol z ekopolicji, a jest ich sporo. Zabiorą dowód i

> dopiero wtedy zacznie się prawdziwy problem z DPF-em.

Ja bym diesla bez DPFa nie kupił. Nie chciałbym żeby moje auto puszczało czarne bąki.

[esjot]

> Nie chciałbym wtedy napatoczyć się na jakiś patrol z ekopolicji, a jest ich sporo.

Co to takiego?

[Pty]

> Co to takiego?

Nie oglądasz TVN Turbo? Uwaga pirat. Jeżdżą dostawczakami w umaszczeniu policji. A na pokładzie mają analizatory spalin, sprzęty do pomiaru głośności, przepuszczalności światła przez szyby, itp. Ich głównym zajęciem jest zabieranie dowodów rejestracyjnych.