Skocz do zawartości

Prośba o wycenę naprawy blacharskiej


Jarek_JD

Rekomendowane odpowiedzi

Rodzice poszukują następcy swojego Fiata Uno i chcą coś w miarę młodego, które posłuży im już do "emerytury", bo są to emeryci zlosnik.gif

Jedna z możliwości to kupno samochodu uszkodzonego do naprawy blacharsko - lakierniczej. Wyszukali w okolicy uszkodzonego Suzuki Swift LINK Otomoto

Jaki byłby przybliżony koszt naprawy tego samochodu? Naprawa możebyć na zamiennikach lub częściach używanych i poza ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na co zwrócić uwagę przy oględzinach takiego samochodu? Ewentualnie warto wziąć ze sobą mechanika,

> czy uszkodzenia wskazują na to, że są powierzchowne?

no raczej nie bardzo- zerknij na przednie koła - od strony pasażera prosto od kierowcy skręcone- prawdopodobnie dostało także zawieszenie- przekładnia kierownicza , wahacz, może być skrzywiony kielich amortyzatora, do tego tył- mogło dostać koło i ugiąć belkę.

nawet na używanych częściach kwota zrobi się spora i nie wiadomo co jeszcze wylezie.

jak dla mnie to sprawdzić geometrię zawieszenia- jeśli ok to można się bawić w klapanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no raczej nie bardzo- zerknij na przednie koła - od strony pasażera prosto od kierowcy skręcone-

> prawdopodobnie dostało także zawieszenie- przekładnia kierownicza , wahacz, może być

> skrzywiony kielich amortyzatora, do tego tył- mogło dostać koło i ugiąć belkę.

> nawet na używanych częściach kwota zrobi się spora i nie wiadomo co jeszcze wylezie.

> jak dla mnie to sprawdzić geometrię zawieszenia- jeśli ok to można się bawić w klapanie

Potwierdzam swego czasu kolega kupił auto właśnie do blacharki niby blacha i nic innego a po wzięciu auta na warsztat okazało się że to kupa złomu , przednie zawieszenie przesunięte , itd itd. , więc przed zakupem weż auto na jakiś warsztat i oblukaj dobrze bo może to być mina skoro chandlaż sam tego nie zrobi i puści auto jako nie bite

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rodzice poszukują następcy swojego Fiata Uno i chcą coś w miarę młodego, które posłuży im już do

> "emerytury", bo są to emeryci

> Jedna z możliwości to kupno samochodu uszkodzonego do naprawy blacharsko - lakierniczej. Wyszukali

> w okolicy uszkodzonego Suzuki Swift LINK Otomoto

> Jaki byłby przybliżony koszt naprawy tego samochodu? Naprawa możebyć na zamiennikach lub częściach

> używanych i poza ASO.

jak sie nie znasz na "takiej"robocie to kup lepiej zrobiony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, co pośrednik zarobi na zrobieniu, można przeznaczyć na rzetelniejszą naprawę wink.gif

Tak, nie znam się, poza tym ja tylko pomagam uzyskać informacje dla ojca, który samochód chce zrobić dla siebie. Z tego co piszecie, faktycznie samochód można obejrzeć tylko z osobą zajmującą się naprawami ok.gif

Ja osobiście od 8 lat nie kupowałem samochodów używanych, a teraz tyle się naoglądałem, że stwierdziłem, że chyba każdy sprzedawany jest albo bity, albo mocno skręcony. Silniki wymyte jakąś chemią, że się na nich dziwne naloty robią (nigdy z czymś takim do czynienia nie miałem), po otwarciu drzwi błotniki przednie są przykręcane tak, że laik widzi że nie pasują, przednie kokpity bezczelnie poklejone po wystrzale poduszek, wnętrza samochodów rosną pleśnią i wiele jeszcze mogę wymienić.

W załączniku zdjęcie samochodu, po które pojechaliśmy 285km po zapewnieniu sprzedawcy, że jest idealny i link do ogłoszenia KLIK . Na miejscu miałem ochotę gościowi przypier$#$%..ić. passed_out.gif

Ojciec stwierdził, że woli kupić coś do naprawy widząc co kupuje. Ja już się poddałem.

286797154-2013-03-1810.55.56.jpg

post-57955-14352519789321_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po części masz rację tylko najważniejsza jest kalkulacja kosztów naprawy- trzeba ten konkretny egzemplarz obejrzeć pod kątem niewidocznych uszkodzeń - zawieszenia przód tył czy także elementów pod maską oraz geometrii nadwozia- bez tego samochód może się okazać przystankiem i skarbonką.

Oblicz części blacharskie, dolicz koszty np zawieszenia przód tył, robociznę i koszt samego samochodu i zastanów się czy gra jest warta świeczki - jeśli tak - brać i naprawiać.

I jak samochód do jazdy na lata to szukaj nie taniego a dobrego warsztatu- każda taka oszczędność niestety się mści w późniejszej eksploatacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rodzice poszukują następcy swojego Fiata Uno i chcą coś w miarę młodego, które posłuży im już do

> "emerytury", bo są to emeryci

> Jedna z możliwości to kupno samochodu uszkodzonego do naprawy blacharsko - lakierniczej. Wyszukali

> w okolicy uszkodzonego Suzuki Swift LINK Otomoto

> Jaki byłby przybliżony koszt naprawy tego samochodu? Naprawa możebyć na zamiennikach lub częściach

> używanych i poza ASO.

Gdyby sie dalo tanio to naprawic i zarobic, to handlarz by to pewnie naprawil...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rynek sie zrobil na tyle ciezki, ze i auta bite wystawione do sprzedazy juz sa lekko podprostowane by dobrze wygladaly na zdjeciach

w tym to widac , ze pol auta do malowania + prostowanie + jakis wachacz lub drazek, magownice raczej rzadko sie uszkadzaja przy wypadku, predzej drazek wysoczy swozen zetnie + inne rzeczy jak polamne plastki, nadkola, szycie kokpitu czy foteli po wystrzale

ogolnie mowie, trzeba byc w temacie by to zrobic dobrz i jeszcze zeby cos zostalo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szukają auta na lata i chcą brać rozbitka?

> Z opłatami pewnie ze dwie dychy wyjdzie, do tego naprawa - nie lepiej za podobne $ kupić nową

> pandę, czy citigo/up?

Ja też wziąłbym coś prostego i nowego, ale im się marzy tanio i "z polotem" zlosnik.gif

Dokładając do tego ich realne przebiegi max 5000km rocznie i realnie z biegiem czasu ilość km będzie spadać, może i nowy niekoniecznie będzie optymalnym wyborem.

Ja dla żony kupiłem nową mazdę 2 i po 3,5 roku jazdy przejechała niecałe 11000km. Teraz nie jestem pewny, czy jeszcze raz kupiłbym jej nowy samochód hmm.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rodzice poszukują następcy swojego Fiata Uno i chcą coś w miarę młodego, które posłuży im już do

> "emerytury", bo są to emeryci

> Jedna z możliwości to kupno samochodu uszkodzonego do naprawy blacharsko - lakierniczej. Wyszukali

> w okolicy uszkodzonego Suzuki Swift LINK Otomoto

> Jaki byłby przybliżony koszt naprawy tego samochodu? Naprawa możebyć na zamiennikach lub częściach

> używanych i poza ASO.

naprawa tego auta to minimum 5tyś, sam lakiernik bierze 2.5tyś, blacharz 1.5 to takie minimum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja też wziąłbym coś prostego i nowego, ale im się marzy tanio i "z polotem"

> Dokładając do tego ich realne przebiegi max 5000km rocznie i realnie z biegiem czasu ilość km

> będzie spadać, może i nowy niekoniecznie będzie optymalnym wyborem.

> Ja dla żony kupiłem nową mazdę 2 i po 3,5 roku jazdy przejechała niecałe 11000km. Teraz nie jestem

> pewny, czy jeszcze raz kupiłbym jej nowy samochód

przy takich przebiegch mozna kupic cos po flotowego, a i tak auto sie nie bedzie psulo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpusciłbym sobie tego swifta. Po pierwsze tak jak napisał Dareek - koszty tego co może wyjść, a po drugie, bo te Swifty same z siebie lubią rdzewieć po paru zimach. Poobijany będzie Ci rdzewiał jeszcze szybciej. Żeby nie być gołosłownym - osobiście znam dwa przypadki, że Swifty z rocznika 2007 i jeden z 2009 po kilku polskich zimach już mają rdzawe plamki na nadkolach tylnych no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę w handlarzy - św. Mikołajów. Jeśli koszt naprawy tego powodowałby, że nadal jest to dobra oferta, handlarz na pewno by to naprawił. Jeśli wystawia nie naprawione, to znaczy że wie, że koszt naprawy jest taki, że auto w dobrym stanie będzie tańsze. Prawdopodobnie sam się nadział na minę, blacharz go uświadomił jakie są koszty i chce minę ożenić dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wierzę w handlarzy - św. Mikołajów. Jeśli koszt naprawy tego powodowałby, że nadal jest to

> dobra oferta, handlarz na pewno by to naprawił. Jeśli wystawia nie naprawione, to znaczy że

> wie, że koszt naprawy jest taki, że auto w dobrym stanie będzie tańsze. Prawdopodobnie sam się

> nadział na minę, blacharz go uświadomił jakie są koszty i chce minę ożenić dalej.

sa handlarze co sprzedaja tylko uszkodzone i nie naprawiają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym uważał. Moja Skoda dostała w bok podobnie jak ten Swift. "Znający się" stwierdził, że naprawa blacharki to będzie około 4-5tys.

........okazało się, że w zasadzie ma rację.................plus wymiana praktycznie całego zawieszeniazlosnik.gif.

"5 tysięcy" zamknęło się kwotą 27 tys. zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale co to ? Uszkodzony zagłówek/śnieg/pleśń ? Bo jak tylko to to wymiana zagłówka/mocowania/ w

> tragicznym wypadku siedzenia i nie dyskwalifikuje to samochodu od strony technicznej.

Samochód jest wewnątrz cały zapleśniały i śmierdzący, do tego stopnia, że po minucie pobytu wewnątrz zbiera się na wymioty. Z zewnątrz też nie jest taki piękny jak opisany. Polecam przeczytać opis ogłoszenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale co to ? Uszkodzony zagłówek/śnieg/pleśń ? Bo jak tylko to to wymiana zagłówka/mocowania/ w

> tragicznym wypadku siedzenia i nie dyskwalifikuje to samochodu od strony technicznej.

przecież jeden element w samochodzie sam z siebie nie pleśnieje. Nawet jak wylejesz wiadro wody na tylną kanapę to odparuje i nie ma prawa urosnąć grzyb.

To auto albo przeszło powódź albo było umyte w środku Karcherem. Jedno i drugie wróży spore problemy i pleśń na zagłówkach jest tutaj najmniejszym powodem do zmartwienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rodzice poszukują następcy swojego Fiata Uno i chcą coś w miarę młodego, które posłuży im już do

> "emerytury", bo są to emeryci

> Jedna z możliwości to kupno samochodu uszkodzonego do naprawy blacharsko - lakierniczej. Wyszukali

> w okolicy uszkodzonego Suzuki Swift LINK Otomoto

> Jaki byłby przybliżony koszt naprawy tego samochodu? Naprawa możebyć na zamiennikach lub częściach

> używanych i poza ASO.

Kolego sympatyczny....Gdyby naprawa tego auta była opłacalna to nie widziałbyś go uszkodzonym. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja też wziąłbym coś prostego i nowego, ale im się marzy tanio i "z polotem"

> Dokładając do tego ich realne przebiegi max 5000km rocznie i realnie z biegiem czasu ilość km

> będzie spadać, może i nowy niekoniecznie będzie optymalnym wyborem.

> Ja dla żony kupiłem nową mazdę 2 i po 3,5 roku jazdy przejechała niecałe 11000km. Teraz nie jestem

> pewny, czy jeszcze raz kupiłbym jej nowy samochód

Podałem przykład auta za podobną cenę, co końcowo ten swift. ok.gif

Równie dobrze mogą szukać 2-3latka klasę wyżej. ok.gif

Tylko na rynku jest stosunkowo mała podaż aut w tym wieku bez przejść. Ew. poflotówki, ale nie wiem, czy by chcieli. niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Samochód jest wewnątrz cały zapleśniały i śmierdzący, do tego stopnia, że po minucie pobytu

> wewnątrz zbiera się na wymioty. Z zewnątrz też nie jest taki piękny jak opisany. Polecam

> przeczytać opis ogłoszenia.

No teraz to wiem o co chodzi, ciekawa sprawa, może ktoś tam umarł wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.