Skocz do zawartości

prawo jazdy kat. C


Rekomendowane odpowiedzi

tak sobie mysle, ze moze zrobie sobie prawo jazdy kat. c a z czasem moze c+e tak z nudow i na czarna godzine...

kategorie B ma 13 lat, przejechalem osobowka juz kolo miliona kilometrow, rozmawiam z ludkami na cb, znajomymi i kurcze kuszace sa pensje kierowcow..., mam kuzyna, ale w drugiej czesci kraju, ktory czasami pojedzie w trase na weekend cos tam sobie dorobic i chwali robote:) i tak sobie mysle, ze chyba zrobie...

ciezki to temat?

przypierniczaja sie egzaminatorzy jak teraz do kat. B czy latwiej jest zdac? Jak z egazminem teoretycznym? Przepisy podobne? Mozecie polecic jakas szkole w okolicy Gliwic, Katowic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak sobie mysle, ze moze zrobie sobie prawo jazdy kat. c a z czasem moze c+e tak z nudow i na

> czarna godzine...

> kategorie B ma 13 lat, przejechalem osobowka juz kolo miliona kilometrow, rozmawiam z ludkami na

> cb, znajomymi i kurcze kuszace sa pensje kierowcow...,

ciekawe czy każdy prawdę powie , ciężkie są czasy dla transportowców

mam kuzyna, ale w drugiej czesci

> kraju, ktory czasami pojedzie w trase na weekend cos tam sobie dorobic i chwali robote:) i tak

> sobie mysle, ze chyba zrobie...

> ciezki to temat?

> przypierniczaja sie egzaminatorzy jak teraz do kat. B czy latwiej jest zdac? Jak z egazminem

> teoretycznym? Przepisy podobne?

nie wiem czy warto jeśli chcesz tylko dorywczo - prawo jazdy c ok 1500 pln , E ok 1500 pln , kwalifikacja wstępna od 4 tys pln , badania lekarskie i psychotesty ok 200 pln , i tak co 5 lat ( kolejne kwalifikacje ok 500 pln ).

Mozecie polecic jakas szkole w okolicy Gliwic, Katowic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ciekawe czy każdy prawdę powie , ciężkie są czasy dla transportowców

> mam kuzyna, ale w drugiej czesci

> nie wiem czy warto jeśli chcesz tylko dorywczo - prawo jazdy c ok 1500 pln , E ok 1500 pln ,

> kwalifikacja wstępna od 4 tys pln ,

raczej C 1750-2100, i E podobnie, za to kwalifikacja wstepna przyspieszona od 2800zl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak sobie mysle, ze moze zrobie sobie prawo jazdy kat. c a z czasem moze c+e tak z nudow i na

> czarna godzine...

> kategorie B ma 13 lat, przejechalem osobowka juz kolo miliona kilometrow, rozmawiam z ludkami na

> cb, znajomymi i kurcze kuszace sa pensje kierowcow..., mam kuzyna, ale w drugiej czesci

> kraju, ktory czasami pojedzie w trase na weekend cos tam sobie dorobic i chwali robote:) i tak

> sobie mysle, ze chyba zrobie...

> ciezki to temat?

> przypierniczaja sie egzaminatorzy jak teraz do kat. B czy latwiej jest zdac? Jak z egazminem

> teoretycznym? Przepisy podobne? Mozecie polecic jakas szkole w okolicy Gliwic, Katowic?

Po pierwsze, z nudów na czarną godzinę możesz zrobić ale doświadczenia w ten sposób nie uzyskasz. Bez doświadczenia jak przyjdzie co do czego to będziesz miał kiepsko płatną i męczącą pracę.

Po drugie, kosztuje to sporo i jest tak pomyślane, że musisz to "karmić" opłatami co kilka lat.

Po trzecie, można odnieść wrażenie, że patrzysz tylko na kasę a to błąd. Kierowca nie ma lekko, choć rzeczywiście dla kogoś kto nie ma pomysłu na życie to kierowanie jest chyba dość łatwym sposobem na dojście do niezłych pieniędzy.

Jeszcze pomyśl o rodzinie, jeśli ją masz. Jak się trafi praca gdzie nie ma Cię po parę dni pod rząd w domu to na pewno na dobre to nie wpływa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiscie odradzam kierowcowanie, wszystkim napalonym. Szkoda pieniędzy na prawo jazdy. Tu nie pracujesz 8h dziennie. Latem gorąco (załadunki, spinanie pasów itd.) nie zawsze jest się gdzie umyć. W zimie zimno, śnieg, lód; stres. Rozrywka jedynie taka, że jak sie zgadasz z chłopakami to wypijesz flasze i to wszystko. Życie spierdziela a ty w 2 metrach kwadratowych najwiecej czasu spędzasz.

Pisałeś o dorwyczej pracy jako kierowca. Nie wiem kim jest potencajalny pracodawca, ale ile może ci zapłacić za dzień czy dwa w tygodniu, gdzie jazda odbywa się koło komina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak sobie mysle, ze moze zrobie sobie prawo jazdy kat. c a z czasem moze c+e tak z nudow i na

> czarna godzine...

> kategorie B ma 13 lat, przejechalem osobowka juz kolo miliona kilometrow, rozmawiam z ludkami na

> cb, znajomymi i kurcze kuszace sa pensje kierowcow..., mam kuzyna, ale w drugiej czesci

> kraju, ktory czasami pojedzie w trase na weekend cos tam sobie dorobic i chwali robote:) i tak

> sobie mysle, ze chyba zrobie...

> ciezki to temat?

> przypierniczaja sie egzaminatorzy jak teraz do kat. B czy latwiej jest zdac? Jak z egazminem

> teoretycznym? Przepisy podobne? Mozecie polecic jakas szkole w okolicy Gliwic, Katowic?

Kursy, egzaminy to tzw. pikuś. Sam nie jeżdzę, ale pracuję w branży. Często się zdaża, że któryś kierowca spędza weekend w firmie na placu, bo nie zdążył na rozładunek. Do najbliższego sklepu 5km i szczere pole dookoła.

Ostatnio mieliśmy przypadek, że przez awarię auta rozładunek był przeawizowany na następny dzień. Kierowca poradził sobie i dojechał tylko z dwu godzinnym opóżnieniem. W efekcie musiał czekać dobę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> raczej C 1750-2100, i E podobnie, za to kwalifikacja wstepna przyspieszona od 2800zl

To jak już w temacie kosztów jesteśmy, możesz powiedzieć, o co chodzi z tym całym "profilem", czy jak to się tam nazywa? Który trzeba założyć, gdy chce się zdawać na E do C?

Ja na całe szczęście mogłem tylko wyciągnąć ksero badań ze starostwa, i zwyczajnie jak kiedyś zapisać się na kurs. Równiutkie 2000 zł i 245 zł egzamin w Bydgoszczy. Był ze mną koleś, który podchodził 4-ty raz i nie zdał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To jak już w temacie kosztów jesteśmy, możesz powiedzieć, o co chodzi z tym całym "profilem", czy

> jak to się tam nazywa? Który trzeba założyć, gdy chce się zdawać na E do C?

> Ja na całe szczęście mogłem tylko wyciągnąć ksero badań ze starostwa, i zwyczajnie jak kiedyś

> zapisać się na kurs. Równiutkie 2000 zł i 245 zł egzamin w Bydgoszczy. Był ze mną koleś, który

> podchodził 4-ty raz i nie zdał...

Chodzi o to, że teraz według nowych przepisów chcąc zaczynać jakiekolwiek prawo jazdy musisz niestety latać i załatwiać pełno papierów, gdy nie doczytasz sobie.. Sam jestem po kursie i egzaminie smile.gif wiec mogę co nie co powiedzieć. Profil ma za zadanie, zapewnienie, że twój kurs będzie w pełni "legalny" , że ty i Pan Heniu obok nie będzie miał np. jazd o godzinie 16:30, z tym samym instruktorem. Bo jak by to możliwe było? A, żeby przede wszystkim "łatwiej załatwiało się" sprawy z nim związane. To tak po krotce bo nie o to pytałeś wink.gif Ogólnie, żeby założyć profil "kandydata na kierowcę" musisz wypełnić papiery, które zanosisz do Urzędu Miasta (wydział komunikacji -> prawa jazdy) i oni ci zakładają profil, potem podajesz numer do ośrodka szkolenia. Nie wiem czy wszędzie tak jest, ale u mnie w mieście drogie Panie żądały przed samym rozpoczęciem kursu prawa jazdy badania lekarskie oraz psychotesty, bo stwierdziły, że nie mogę rozpocząć bez tego. I w taki oto sposób zaczęły się problemy, ponieważ postanowiłem, że w tym samym czasie rozpocznę również przewóz rzeczy.. 1 raz zostałem odesłany z psychotestami, ponieważ, Pani wystawiła na starym blankiecie i brakowało dopisku art 82 (jak dobrze pamiętam), tak więc musiałem się wrócić do lekarza po dopisek, bo bez tego nie mógłbym przewozić rzeczy (tak zrozumiałem Panią z urzędu). Drugi raz zostałem odesłany z badaniami lekarskimi, ponieważ Panie stwierdziły, że te badania są tylko do Prawa jazdy, natomiast do przewozu muszę mieć inne (też jakiś dopisek). I tak sobie jeździłem w koło Macieju.. Ale po sukcesie i skończeniu kursu przyszedł czas na egzamin.

Pojechałem do wordu zapisać się, chociaż zamiast mówić, zapisać powiem "zapłacić" za egzamin, bo zapisaniem tego nie można nazwać. Wypełniłem wnioski, podałem numer PKK i Pani w okienku powiedziała, że "zadzwonimy do Pana", żeby ustalić termin, kiedy przyjdą papiery z Urzędu i zablokujemy profil. Czekałem ponad tydzień, żeby Pani zadzwoniła. A przecież, profil miał być pobierany internetowo..

Trochę się rozpisałem, ale podsumujmy smile.gif

Najpierw trzeba założyć profil w urzędzie, następnie zapisać się na kurs (lub jak w moim przypadku najpierw zrobić badania lekarskie). Po zakończonym kursie jechać do WORDu (najlepiej z papierami z urzędu jeżeli to możliwe) i się zapisać, żeby nie czekać.

Ja to wszystko załatwiałem na samym początku jak to weszło (czyli luty) więc możliwe, że teraz troszeczkę się zmieniło, zapewne przekonam sie już nie długo, bo chce zacząć E do C wink.gif.

Moje przybliżone koszty:

Prawo jazdy C - 2 tys.

Przewóz rzeczy - 2700 zł

Badania (3) - 350 zł

Egzamin - 230 zł

w najbliższym czasie jeszcze E do C - około 2 tys. + egzamin 240 zł (chyba).

Pozdrawiam i do zobaczenia na drodze mam nadzieję wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.