Ortes Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 Witam, mam problem, ponieważ po raz kolejny aku padł. 2 pierwsze aku były uszkodzone ( wg testera) ale po ładowaniu prostownikiem jeździły kilka dni (nie było reguły). Następnie rozładowanie aku prawie do 0. Dostałem od qmpla kolejny aku sprawny (wg testera), pojeździł trochę i zdechł dziś rano ( rozładowanie następuje zazwyczaj po nocy). Czy uszkodzony przerywacz kierunkowskazów może rozładowywać aku? Co jeszcze sprawdzić i jak konkretnie? Mam miernik uniwersalny i nie mam możliwości jak narazie rozkładania auta na części. Jakieś pomysły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 To w takim razie tym miernikiem sprawdź czy masz ładowanie oraz ile wciąga prądu jak zostawiasz auto. Wtedy będzie jakiś pogląd co należałoby dalej zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ortes Napisano 21 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 Między klemę + a aku miernik i sprawdzać na włączonym (jak naładuje aku ) i na wyłączonym? Prawidłowe dane dla uniacza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > Między klemę + a aku miernik i sprawdzać na włączonym (jak naładuje aku ) i na wyłączonym? > Prawidłowe dane dla uniacza? Ładowanie sprawdzasz bez zdejmowania klemy. Odpalasz silnik, na multimetrze ustawiasz np. 20V prądu stałego (DC) i podłączasz "+" do "+" oraz "-" do "-". Potem jeszcze włączasz największe odbiorniki prądu (światła, dmuchawa, ogrzewanie tylnej szyby itp.) i sprawdzasz jeszcze raz. Generalnie prawidłowe ładowanie jest w granicach 14,4V. Pobór prądu sprawdzasz na wyłączonym silniku. Odpinasz klemę, ustawiasz na multimetrze np. 200mA prądu stałego (DC) i "wpinasz" się między klemę a bolec akumulatora. Tu trudno mi powiedzieć ile powinno być, zależy to od ilości zainstalowanych odbiorników, ale sądzę, że nie powinno być więcej niż kilkanaście mA (no może ciut więcej) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ortes Napisano 21 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 No to bajka. Jutro będę kombinował, bo na popołudnie do roboty :/ A przez noc aku naładuje. Przy wyłączonych odbiornikach prądu powinno być 0 ? Czy co ma wskazać multimetr, jeżeli będzie ok? Najpierw chcę sprawdzić, czy coś mi zjada prąd jak będę miał wszystko wyłączone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > A przez noc aku naładuje. Przy wyłączonych odbiornikach prądu powinno być 0 ? Czy co ma wskazać > multimetr, jeżeli będzie ok? Ładowanie zawsze powinno być w okolicach 14,4V (jak odpalisz światła, dmuchawy itp. to może odrobinę spaść). Natomiast pobór prądu raczej będzie różny od 0, choćby nawet zegarek ciągnie trochę prądu (o np. alarmie nie wspominając). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ortes Napisano 21 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 No ale jakiego wyniku nie powinien przekroczyc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > No ale jakiego wyniku nie powinien przekroczyc? Nie mam teraz czau szukać, bo zrywam tapety Zależy co masz podłączone w aucie - Alarm, może lampka jakaś Ci się świeci - powinny to być mili ampery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ortes Napisano 21 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 sprawdze i napisze co wyszło. A tak kontunuując, to qmpel podrzucił mi przerywacz świateł awaryjnych i kierunkowskazów- APE13 (4 konektory). Czy to jest poprawny przerywacz do instalacji z uno 1,4.i.e.s? Oznaczenia(pin) L, P , 31 oraz R. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spavatch Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 Ja sie na pradzie nie znam, bo go nigdy nie widzialem, ale sie wypowiem . > Generalnie prawidłowe ładowanie jest w granicach 14,4V. Z odbiornikami o duzym poborze spadnie o 0,2-0,4V i to jest normalne. Jesli bedzie sie utrzymywac w przedziale miedzy 13,8 pod obciazeniem, a 14,4 przy wylaczonych odbiornikach to bedzie dobrze . > (...) Tu trudno mi powiedzieć > ile powinno być, zależy to od ilości zainstalowanych odbiorników, ale sądzę, że nie powinno > być więcej niż kilkanaście mA (no może ciut więcej) Kilkanascie to w gaznikowcu z popsuta instalacja . Jesli auto ma jakakolwiek elektronike (wtrysk, komputer pokladowy, alarm, radio, zegarek) to bedzie ciagnac nawet do 70 mA jak nie 100. Jezeli wyjdzie ponizej 70 mA to jest akceptowalnie. Ponadto po podlaczeniu amperomierza nalezy odczekac, bo niektore uklady po otrzymaniu napiecia musza przejsc w swego rodzaju "stan ustalony", ew. przejsc na czuwanie. W przypadku prostych Fiatow (np. Seicento MPI) trwa to kilka minut, w bardziej wydumanych samochodach (nowe "zagraniczne") od pol godziny do godziny. Do tego czasu pomiar bedzie nawet dwukrotnie zawyzony. Najlepiej podlaczyc miernik "krokodylkami", polozyc go na blotniku, zamknac maske i isc wypic kawe/herbate, a odczytu dokonac po kwadransie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ortes Napisano 21 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 Bardzo ważne to uwagi dla mnie Mentalnie jestem przygotowany Prawie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > Kilkanascie to w gaznikowcu z popsuta instalacja . Fakt. U mnie powinno wyjść 0, bo nawet zegarek jest zdemontowany Chociaż z ciekawości będę musiał zmierzyć Natomiast kolega z tego co mi wiadomo ma 1.3T. > Jesli auto ma jakakolwiek elektronike (wtrysk, > komputer pokladowy, alarm, radio, zegarek) to bedzie ciagnac nawet do 70 mA jak nie 100. > Jezeli wyjdzie ponizej 70 mA to jest akceptowalnie. Ponadto po podlaczeniu amperomierza nalezy > odczekac, bo niektore uklady po otrzymaniu napiecia musza przejsc w swego rodzaju "stan > ustalony", ew. przejsc na czuwanie. W przypadku prostych Fiatow (np. Seicento MPI) trwa to > kilka minut, w bardziej wydumanych samochodach (nowe "zagraniczne") od pol godziny do godziny. > Do tego czasu pomiar bedzie nawet dwukrotnie zawyzony. Najlepiej podlaczyc miernik > "krokodylkami", polozyc go na blotniku, zamknac maske i isc wypic kawe/herbate, a odczytu > dokonac po kwadransie . Dlatego ciężko jest ocenić jaki byłby prawidłowy pobór prądu, bo to zależy od wielu czynników, nawet w takim Uno jak jest zegarek, autoalarm, centralny zamek, jakieś radio, które w stanie spoczynku jakiś tam prąd ciągnie to już się tego trochę nazbiera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fenix8 Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 turbo nie powinno mieć poboru większego niż 100mA (0,1A); podjedź to znajdziemy pożeracza prundu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ortes Napisano 22 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 22 Maja 2013 Ok. Ładowanie mam na poziomie12,3- bez obciążenia 12,5 jak przygazuje i 11,8 pod obciążeniem resztę sprawdzę za chwilę Dodam, że altek jest nowy. CO może być nie halo, że mam tak niskie ładowanie? Może przez to się rozładowywać, bo się niedoładowuje? Why kurde?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ortes Napisano 22 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 22 Maja 2013 No ja teraz w BB, a że na paliwko nie ma, to ciężko będzie z podjechaniem :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 22 Maja 2013 Udostępnij Napisano 22 Maja 2013 > Ok. Ładowanie mam na poziomie12,3- bez obciążenia > 12,5 jak przygazuje i 11,8 pod obciążeniem > resztę sprawdzę za chwilę > Dodam, że altek jest nowy. CO może być nie halo, że mam tak niskie ładowanie? Może przez to się > rozładowywać, bo się niedoładowuje? > Why kurde?! Altek niesprawny - jak nowy to reklamuj, jak ci się nie chce to kup nowy regulator napięcia (a najlepiej podmień od kogoś ) i zobacz czy coś się zmieni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ortes Napisano 22 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 22 Maja 2013 No na wyłączonym z odpiętą klemą jakieś 4,7, więc teoretycznie pobór prądu ok. Na altku sprawdzałem napięcie i wyszło tyle co na aku. Altek ma może 3 miesiące... ---------------------- Czy jazdy z takim ładowaniem może coś uszkodzić? Czy lepiej postawić auto i czekać co dalej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 22 Maja 2013 Udostępnij Napisano 22 Maja 2013 > Altek ma może 3 miesiące... > ---------------------- > Czy jazdy z takim ładowaniem może coś uszkodzić? Czy lepiej postawić auto i czekać co dalej? Uszkodzi akumulator nieodwracalnie- ale nic po za tym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ortes Napisano 22 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 22 Maja 2013 Aha, to chyba w ten sposób załątwiłem poprzedni aku... Możliwe, że od nowości był uszkodzony altek? Czy może być źle dobrany do auta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szwaggier Napisano 22 Maja 2013 Udostępnij Napisano 22 Maja 2013 > Aha, to chyba w ten sposób załątwiłem poprzedni aku... Możliwe, że od nowości był uszkodzony altek? > Czy może być źle dobrany do auta? W Uno jest to małe prawdopodobieństwo. Ja mam alternator od 1.0 fire z łożyskiem od 1,2 8v. Też nie miałem ładowania - padł regulator napięcia podczas dojazdu na OZU. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ortes Napisano 22 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 22 Maja 2013 Jaki był koszt naprawy? Bo albo będę musiał jechać do Krk (gwarancjia) około 100pln -paliwko, albo zrobię w BB, jeżeli wyjdzie taniej. Dużo z tym roboty? Można to zrobić samemu (czy lepiej dopłacić kilka groszy i podjechać do jakiegoś mechesa) --------------------------- Czy może się okazać, że przez złe zamocowanie kabli/zaśniedziałe styki auto ma za niskie ładowanie? Może to nie regulator napięcia, a kable? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SieneK Napisano 22 Maja 2013 Udostępnij Napisano 22 Maja 2013 > Jaki był koszt naprawy? > Bo albo będę musiał jechać do Krk (gwarancjia) około 100pln -paliwko, > albo zrobię w BB, jeżeli wyjdzie taniej. > Dużo z tym roboty? Można to zrobić samemu (czy lepiej dopłacić kilka groszy i podjechać do jakiegoś > mechesa) > --------------------------- > Czy może się okazać, że przez złe zamocowanie kabli/zaśniedziałe styki auto ma za niskie ładowanie? > Może to nie regulator napięcia, a kable? wymiana regulatora to koszt 20-30PLN /tyle co regulator/ pod warunkiem że robisz sam jak masz zgrabne rączki to bez zdejmowania altka to zrobisz ale jak tego nigdy nie robiłeś to lepiej altek zdemontować każde zaśniedziałe połączenie powoduje spadek napięcia a tym samym problemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majkiel Napisano 22 Maja 2013 Udostępnij Napisano 22 Maja 2013 U mnie winowajcą - żarłokiem prądu jest radio Podczas postoju, pobór prądu to ok. 130-140 mA. Odłącz radio/centralny/alarm i zobacz co wtedy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ortes Napisano 23 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 Pobór w normie. Altek musi być skopany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomi84 Napisano 23 Maja 2013 Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 Tak jak mówił Sienek, wymień regulator, zrobisz to sam, banalnie proste. U mnie stary regulator po prostu nie ładował a dioda się nie zaświecała. Oznaką było bardzo ale to bardzo niskie obroty na luzie i lekko falujące. Tak jakby nie miał mocy czy cuś. Nowy regulator załatwił sprawe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ortes Napisano 23 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 A jest ktoś z BB chętny do pomocy? nie chce tego najnormalniej w świecie spieprzyć. Ktoś może wie, gdzie w Bielsku jest ogólnodostępny kanał/podjazd? Czy jeżeli zrobię to sam, to stracę gwarancję na altek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SieneK Napisano 23 Maja 2013 Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 > A jest ktoś z BB chętny do pomocy? nie chce tego najnormalniej w świecie spieprzyć. Ktoś może wie, > gdzie w Bielsku jest ogólnodostępny kanał/podjazd? > Czy jeżeli zrobię to sam, to stracę gwarancję na altek? ogarnij się odłączasz plusową klemę od akumulatora odkręcasz od alternatora przewód łączący z akumulatorem odłączasz przewód wzbudzenia alternatora luzujesz i odkręcasz śruby mocujące alternator wyciągasz alternator odkręcasz śruby mocujące regulator odpinasz połączenie regulatora z alternatorem wyjmujesz regulator wraz ze szczotkami sprawdzasz stan ślizgów na wirniku i ewentualnie przemywasz je rozpuszczalnikiem wkładasz regulator ze szczotkami przykręcasz go do alternatora łączysz alternator z regulatorem wkładasz alternator w komorę silnika i przykręcasz go do silnika napinasz pasek klinowy i dociągasz śruby łączysz przewód od akumulatora z alternatorem podłączasz "wzbudzenie" podłączasz klemę plusową z akumulatorem podłączasz voltomierz do akumulatora i uruchamiasz silnik po kilku sekundach pracy na wolnych obrotach podnosisz obroty i obserwujesz voltomierz napięcie powinno być w zakresie 14,4-15,0V jak chcesz to mam jeszcze wersję "Marecki78 garage" amen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ortes Napisano 23 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 Dobra już dobra, nie róbcie ze mnie aż takiego matoła Prądu się boję . Dzięki za mega super instrukcję. Temat do zamknięcia, że mnie nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SieneK Napisano 23 Maja 2013 Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 > Dobra już dobra, nie róbcie ze mnie aż takiego matoła nie matoła tylko krok po kroku można sobie z problemem poradzić od tego tu jesteśmy > Prądu się boję . jak odłączysz plusową klemę to nie masz się czego bać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ortes Napisano 23 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 OK Już ogarnięty regulator. Teraz tylko chwila wolnego czasu i napiszę jakie efekty i co dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SieneK Napisano 23 Maja 2013 Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 > OK > Już ogarnięty regulator. Teraz tylko chwila wolnego czasu i napiszę jakie efekty i co dalej cały czas do przodu, cały czas ... sukcesywnie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.