denus Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Zadbałem o odpowiednie warunki- 3 pasy z awaryjnym, żadnych pojazdów w pobliżu, spokojne > zwiększenie prędkości (bez odwijania) do 2zł i od razu odpuszczenie. > No i dzisiaj doświadczyłem jak śliskie są pasy na drogach. Przy dynamicznym ruszaniu zaobserwowałem > jak gwałtownie skoczyły mi obroty i (coś w stylu ślizgającego się sprzęgła), a motocykl przy > tym wcale mocniej nie przyspieszył. > Spojrzałem w lusterko a tam "zebra". Motocyklem w ogóle nie zarzuciło przy tym bo jechałem na > wprost ale koło się trochę ślizgnęło. > Od dzisiaj omijam pasy i zebry biorę po czarnym. Nie usprawiedliwiaj sie, bo nic Ci to nie pomoze. Nigdy nie przewidzisz czegos, co moze przypadkowo wydarzyc sie na drodze. Sprawdziles nawierzchnie, czy nie ma piasku, kamyczkow itd, zrobiles przejazd kontrolny?? Przy 200 w razie jakiegos nieszczescia przelecial bys przez te trzy pasy, pewnie barierke i wyladowal na pasach w przeciwnym kierunku. A wystarczy maly podmuch bocznego wiatru abys przypadkowo znalazl sie na sasiednim pasie ruchu. Tego nie przewidzisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 Sprawdziłem wszystko, łącznie z warunkami atmosferycznymi (podmuchy wiatru)- przezorny zawsze ubezpieczony! Niemcy mają porządek na autobahnach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Sprawdziłem wszystko, łącznie z warunkami atmosferycznymi (podmuchy wiatru)- przezorny zawsze > ubezpieczony! Podmuchow wiatru nie przewidzisz, moga sie pojawic nieoczekiwanie > Niemcy mają porządek na autobahnach Jasne, ale nie tych w PL . Przeciez wiadomo, ze to nie bylo w D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 14 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Podmuchow wiatru nie przewidzisz, moga sie pojawic nieoczekiwanie Jakąś nie zauważyłem, żeby podmuchy wiatru strasznie przeszkadzały przy tej prędkości... Nawet wydaje mi się, że są znacznie bardziej odczuwalne przy niższych prędkościach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Podmuchow wiatru nie przewidzisz, moga sie pojawic nieoczekiwanie Dlatego próba bicia rekordu została ograniczona czasowo do minimum, żeby zminimalizować taką ewentualność > Jasne, ale nie tych w PL . Przeciez wiadomo, ze to nie bylo w D Nie jest tak źle, np. AOW wrocławska jest równa i czysta jak stół Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Dlatego próba bicia rekordu została ograniczona czasowo do minimum, żeby zminimalizować taką > ewentualność > Nie jest tak źle, np. AOW wrocławska jest równa i czysta jak stół poza miejscami gdzie stoi woda jak mocno pada btw. a to nie byla niemiecka autostrada? czyzby Breslau wrocil do macierzy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > poza miejscami gdzie stoi woda jak mocno pada > btw. a to nie byla niemiecka autostrada? czyzby Breslau wrocil do macierzy? Była niemiecka a AOW podałem tylko jako przykład, że nie jest tak najgorzej z naszymi drogami. W deszczu nie jeżdżę P.S. Zapytam hipotetycznie z fotografią. Czy warunki "droga/ruch" przedstawione poniżej przy pięknej słonecznej i bezwietrznej pogodzie nie sprzyjają łamaniu bariery "2 z przodu"? Oczywiście nie pod prąd! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 Odpuść mu juz. Niech jeździ jak chce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Jakąś nie zauważyłem, żeby podmuchy wiatru strasznie przeszkadzały przy tej prędkości... > Nawet wydaje mi się, że są znacznie bardziej odczuwalne przy niższych prędkościach Zalezy od drogi, warunkow itd, ale nie raz jakis boczny podmuch mnie ostro przestraszyl. Czasem wystarczy od samochodu jadacego innym pasem, szczegolnie TIR'a. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Odpuść mu juz. Niech jeździ jak chce Tylko nie chcialbym pozniej czytac, ze taki jeden sie gdzies wylozyl itd. Po co chwalic sie swoim durnymi osiagami, gorzej jak dziecko w podstawowce . Dobrze wiadomo, ze to nie bylo w D. Jak widac, to wszystko co wczesniej pisal mozna wlozyc miedzy bajki, jedna wielka sciema A nie wierzyl w to co inni mu pisali, a jak widac mieli racje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 Nawet na kursie uczą o podmuchach podczas wymijania TIRa ale tak jak pisałem, wczoraj jak leciałem to w pobliżu nie było żadnych innych pojazdów, nie było nagle kończących się ekranów akustycznych, itp. Warunki dla łamania tej bariery były wręcz "nadgorliwe"! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Zalezy od drogi, warunkow itd, ale nie raz jakis boczny podmuch mnie ostro przestraszyl. Czasem > wystarczy od samochodu jadacego innym pasem, szczegolnie TIR'a. zlituj sie. jak juz ustalicie podmuchy wiatru, to zejdzie na przelatujące nisko kormorany... ryzyko jest zawsze... ale z drugiej storny 200 km/h to nie jest jakas predkosc kosmiczna (ledwo +50 ponad ograniczenie). na nakedzie sie da (na chwile, probowalem raz)... i ja rozumiem, że moja zaniecha nie daje rady w tych warunkach i moto jest niestabilne, ale R6 raczej ma zapas... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 przyznaj się ile było powyżej dwójki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Nawet na kursie uczą o podmuchach podczas wymijania TIRa ale tak jak pisałem, wczoraj jak leciałem > to w pobliżu nie było żadnych innych pojazdów, nie było nagle kończących się ekranów > akustycznych, itp. > Warunki dla łamania tej bariery były wręcz "nadgorliwe"! Ale nie przy 200, a jesli to robiles na kursie to przy 50-60km/h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 14 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Zalezy od drogi, warunkow itd, ale nie raz jakis boczny podmuch mnie ostro przestraszyl. Czasem > wystarczy od samochodu jadacego innym pasem, szczegolnie TIR'a. Zgadza się aaale... bijąc 200 (nie wnikam o ile) musiał być mocno poskładany (w sensie schowany za owiewką), do tego spięty - podmuch poczuje wtedy słabiej niż jak jedzie 90-100 km/h rozluźniony, "wyprostowany" (przynajmniej takie jest moje odczucie jako tego niedoświadczonego). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 Jedzie SV tyle? Mój bandit dwie paki i koniec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Ale nie przy 200, a jesli to robiles na kursie to przy 50-60km/h nie jezdziles na kursie 200, po miescie między tirami? słabo Cie przygotowali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 Dalej zaprzeczam! Specjalnie pojechałem w najbardziej odpowiednie miejsce do takiej próby spośród tych na drogach publicznych (tak, tak, tor lub zamknięte lotnisko byłyby lepsze ale nie było nic w pobliżu) i poczekałem na optymalne warunki (nikogo w pobliżu),a poza tym jeżdżę bardzo spokojnie i zgodnie z tym co zapowiedziałem! Mimo to ciągle porównujecie mnie do oszołomów latających 200 na godzinę przez miasto i przelatujących z niewiele mniejszymi prędkościami przez skrzyżowania! P.S. Ręka do góry, kto nie miał jeszcze "2 z przodu" na moto!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > ale R6 raczej ma zapas... To chyba jedeny element w tej ukladance, ktory ma zapas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 14 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > przyznaj się ile było powyżej dwójki Nie no 200 km/h to musiał już raczej wrzucić czwórkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kwkw Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > P.S. Ręka do góry, kto nie miał jeszcze "2 z przodu" na moto!? ja, bo mój tyle nie pójdzie i to jest to co od początku Ci próbowaliśmy powiedzieć, na 2oo nie da się nie odkręcać, one same się o to proszą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > nie jezdziles na kursie 200, po miescie między tirami? słabo Cie przygotowali Moto na kursie nie bylo w statnie osiagnac takiej predkosci, pewnie nawet z gorki . 80-90 poza obszarem zabudowanym to juz byl wyczyn dla tego sprzetu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > nie jezdziles na kursie 200, po miescie między tirami? słabo Cie przygotowali No niestety, przerobili ze mną tylko program obowiązkowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Moto na kursie nie bylo w statnie osiagnac takiej predkosci, pewnie nawet z gorki . > 80-90 poza obszarem zabudowanym to juz byl wyczyn dla tego sprzetu Aktualne nie miałyby z tą prędkością żadnych problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Dalej zaprzeczam! > Specjalnie pojechałem w najbardziej odpowiednie miejsce do takiej próby spośród tych na drogach > publicznych (tak, tak, tor lub zamknięte lotnisko byłyby lepsze ale nie było nic w pobliżu) i > poczekałem na optymalne warunki (nikogo w pobliżu),a poza tym jeżdżę bardzo spokojnie i > zgodnie z tym co zapowiedziałem! > Mimo to ciągle porównujecie mnie do oszołomów latających 200 na godzinę przez miasto i > przelatujących z niewiele mniejszymi prędkościami przez skrzyżowania! > P.S. Ręka do góry, kto nie miał jeszcze "2 z przodu" na moto!? ja miałem! licznikowe coprawda. ale ja mam nakeda, to sie liczy jak 300 u Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > ja, bo mój tyle nie pójdzie > i to jest to co od początku Ci próbowaliśmy powiedzieć, na 2oo nie da się nie odkręcać, one same > się o to proszą Trudno mi zaprzeczyć ale dla mnie odwijanie polega na ciągłym katowaniu w każdych warunkach, a nie na próbie prędkości w "hermetycznych" warunkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Nie no 200 km/h to musiał już raczej wrzucić czwórkę chodziło mi o prędkość powyżej dwustu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > P.S. Ręka do góry, kto nie miał jeszcze "2 z przodu" na moto!? ja samochodem zreszta tez nie... mimo ze przynajmniej kilka na luziku by tyle pojechalo a z racji czestych wyjazdow do niemiec to nawet mialbym tez gdzie tyle pojechac... tylko co z tego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > przyznaj się ile było powyżej dwójki Z ręką na sercu! Doszedłem do 204 i od razu odpuściłem gaz! Spodziewałem się pochwał, że nie zamknąłem budzika , a tu nagonka za marne 204 i to przez ułamek sekundy. P.S. 3 z przodu będzie za jakieś 2-3 lata jak wjedzie Panigale R do garażu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kwkw Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Trudno mi zaprzeczyć ale dla mnie odwijanie polega na ciągłym katowaniu w każdych warunkach, a nie > na próbie prędkości w "hermetycznych" warunkach. sam widzisz, że ciągle przesuwasz granicę i jeszcze dużo wysiłku wkładasz w to żeby przekonać samego siebie i ludków na AK że masz wszystko pod kontrolą i nie jesteś szalony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > ja > samochodem zreszta tez nie... mimo ze przynajmniej kilka na luziku by tyle pojechalo a z racji > czestych wyjazdow do niemiec to nawet mialbym tez gdzie tyle pojechac... tylko co z tego? no jak to co. ja regularnie bujam auto na maksa, zobaczyc czy konie nie uciekły. to nie dla własnej przyjemności - to czynność diagnostyczna, tak jak sprawdzanie cisnienia w oponach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > sam widzisz, że ciągle przesuwasz granicę i jeszcze dużo wysiłku wkładasz w to żeby przekonać > samego siebie i ludków na AK że masz wszystko pod kontrolą i nie jesteś szalony Przesuwam poprzeczkę bo zaczynałem z niskiego pułapu i naturalnym jest, że będę trochę podnosił tempo ale dalej mieszczę się w granicach, które sobie wyznaczyłem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > ja miałem! licznikowe coprawda. ale ja mam nakeda, to sie liczy jak 300 u Ciebie To fakt, że na nakedzie to jest wyczyn, na moim przy 140-150 nie idzie już przyjemnie jechać nie będąc schowanym za owiewki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > no jak to co. ja regularnie bujam auto na maksa, zobaczyc czy konie nie uciekły. to nie dla własnej > przyjemności - to czynność diagnostyczna, tak jak sprawdzanie cisnienia w oponach kurcze, a w instrukcji nie pisali... eh, co ja bym zrobil bez tego forum... no nic, niedlugo wyjazd do DE, to postaram sie 'diagnostycznie' przewietrzyc ecoboosta, tylko mam nadzieje ze swoim niepowaznym zachowaniem nie zniszczylem silnika... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > To fakt, że na nakedzie to jest wyczyn, na moim przy 140-150 nie idzie już przyjemnie jechać nie > będąc schowanym za owiewki! nie ma być przyjemnie... ma poniewierać, muchy w zębach, iskry i ogień z wydechu i przypalone spodnie... przyjemnie to sie jedzie 2tonową limuzyną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kwkw Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Przesuwam poprzeczkę bo zaczynałem z niskiego pułapu i naturalnym jest, że będę trochę podnosił > tempo ale dalej mieszczę się w granicach, które sobie wyznaczyłem! tylko zauważ jedną rzecz, Ty przesunąłeś sobie poprzeczkę w miesiąc, do takiego poziomu, który innym zajmuje kilka lat. Natomiast pod względem umiejętności jesteś ciągle początkującym. Możesz mieć nawet talent, ale doświadczenie to ileś wyjeżdżonych godzin, ileś sytuacji z których się udało wybrnąć, ileś sytuacji nawet zakończonych upadkiem - oby niegroźnym. I dlatego uważam i myślę że większość tutaj piszących, że lepiej stopniowo wraz ze wzrostem doświadczenia i umiejętności zmieniać na coraz mocniejsze maszyny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > I dlatego uważam i myślę że większość tutaj piszących, że lepiej stopniowo wraz ze wzrostem > doświadczenia i umiejętności zmieniać na coraz mocniejsze maszyny. Też tak uważam i przeszedłem taką drogę ale na 4oooo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > kurcze, a w instrukcji nie pisali... eh, co ja bym zrobil bez tego forum... no nic, niedlugo wyjazd > do DE, to postaram sie 'diagnostycznie' przewietrzyc ecoboosta, tylko mam nadzieje ze swoim > niepowaznym zachowaniem nie zniszczylem silnika... Zniszczyć nie zniszczyłeś ale kilka kucyków uśpiłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Igorek Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Zadbałem o odpowiednie warunki- 3 pasy z awaryjnym, żadnych pojazdów w pobliżu, spokojne > zwiększenie prędkości (bez odwijania) do 2zł i od razu odpuszczenie. > No i dzisiaj doświadczyłem jak śliskie są pasy na drogach. Przy dynamicznym ruszaniu zaobserwowałem > jak gwałtownie skoczyły mi obroty i (coś w stylu ślizgającego się sprzęgła), a motocykl przy > tym wcale mocniej nie przyspieszył. > Spojrzałem w lusterko a tam "zebra". Motocyklem w ogóle nie zarzuciło przy tym bo jechałem na > wprost ale koło się trochę ślizgnęło. > Od dzisiaj omijam pasy i zebry biorę po czarnym. - bez foto się nie liczy - wciąż uczysz się na własnych a nie cudzych błędach. Powodzenia i dużo szczęścia życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > tylko zauważ jedną rzecz, Ty przesunąłeś sobie poprzeczkę w miesiąc, do takiego poziomu, który > innym zajmuje kilka lat. Natomiast pod względem umiejętności jesteś ciągle początkującym. > Możesz mieć nawet talent, ale doświadczenie to ileś wyjeżdżonych godzin, ileś sytuacji z > których się udało wybrnąć, ileś sytuacji nawet zakończonych upadkiem - oby niegroźnym. > I dlatego uważam i myślę że większość tutaj piszących, że lepiej stopniowo wraz ze wzrostem > doświadczenia i umiejętności zmieniać na coraz mocniejsze maszyny. No bez przesady, przecież cały czas mówimy o jeździe przez chwilę 200km/h po pustej,długiej, równej i szerokiej prostej. Toż małpa by dała radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > - bez foto się nie liczy > - wciąż uczysz się na własnych a nie cudzych błędach. Powodzenia i dużo szczęścia życzę Sięganie po aparat przy tych 2zł to była ostatnia rzecz jaka przyszła mi do głowy ale już wiem o co poproszę Św. Mikołaja pod choinkę: klik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kwkw Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > No bez przesady, przecież cały czas mówimy o jeździe przez chwilę 200km/h po pustej,długiej, równej > i szerokiej prostej. > Toż małpa by dała radę dziś to, jutro sobie bardziej ambitny cel wyznaczysz i go oczywiście osiągniesz, za tydzień kolejny... ja na przykład nawet nie mam ochoty na przejażdżkę Aprillą Tuono kumpla, bo znam siebie i wiem, że pewnie by mi się to spodobało wolę się turlać swoją - jak to wcześniej nazwałeś - motorynką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Igorek Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Sięganie po aparat przy tych 2zł to była ostatnia rzecz jaka przyszła mi do głowy ale już wiem o > co poproszę Św. Mikołaja pod choinkę: > klik Odporność na dobre rady jak widać wciąż na wysokim poziomie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mops Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > P.S. Ręka do góry, kto nie miał jeszcze "2 z przodu" na moto!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 To ty możesz we mnie naparzać do woli za ten mój "wybryk", nie odszczekam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 >P.S. Ręka do góry, kto nie miał jeszcze "2 z przodu" na moto!? Ja nie miałem - moje moto tela nie jedzie Kumpel się karnął na moim i pod 189 wyciągnął. Ja nie przekraczam złoty pięćdziesiąt - powyżej to już strach i za bardzo galotami targa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mops Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > To ty możesz we mnie naparzać do woli za ten mój "wybryk", nie odszczekam Wiesz, w sumie to dorosły jesteś i możesz robić co chcesz. Nic mi do Twojego "odwijania". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 oj tam cukrujesz... pytanie inaczej do zadania: a chciałbys? jakby Twoje moto tyle leciało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mops Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > oj tam cukrujesz... pytanie inaczej do zadania: a chciałbys? jakby Twoje moto tyle leciało? Raczej nie - za mało umiem to raz a dwa mam 190cm i nie widzę przyjemności z walki z wiatrem ściągającym mnie z moto, a leżeć to ja lubię ale nie na baku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
knapior89 Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > P.S. Ręka do góry, kto nie miał jeszcze "2 z przodu" na moto!? 240 i po zjechaniu na garaz musialem przperac majty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.