Skocz do zawartości

jaką instalację założyć do fiata 1.1


blue_

Rekomendowane odpowiedzi

witam wszystkich

silnik znany prawie wszystkim doskonale. 1.1 mpi

jaka instalacja będzie się dobrze spisywała? cena nie ma większego znaczenia, pytanie tylko, czy jest sens dawac coś drogiego do tego silnika? bo moze jakas prosta instalka da rade. auto będzie jeżdziło tylko i wyłącznie po mieście, kazdego dnia 30 km

z góry dzięki za sugestie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam wszystkich

> silnik znany prawie wszystkim doskonale. 1.1 mpi

> jaka instalacja będzie się dobrze spisywała? cena nie ma większego znaczenia, pytanie tylko, czy

> jest sens dawac coś drogiego do tego silnika? bo moze jakas prosta instalka da rade. auto

> będzie jeżdziło tylko i wyłącznie po mieście, kazdego dnia 30 km

> z góry dzięki za sugestie

Ale które 1,1?

MPI, SPI?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam wszystkich

> silnik znany prawie wszystkim doskonale. 1.1 mpi

> jaka instalacja będzie się dobrze spisywała?

Cokolwiek byś nie włozył to będzie jeździć. Włożysz II-gen , bedzie dobrze. Zamontujesz IV - gen i też będzie dobrze tylko zainwestuj w szybsze wtryskiwacze bo ten silnik ma krótkie czasy wtrysku PB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no przecież napisałem jak byk! 1.1 MPI

Sorki, zmęczenie daje czasami we znakiok.gif

> dodam, ze to ten nowszej generacji z zakręcanym korkiem oleju

Generalnie IMO sekwencja. Wszystkie 1,1 MPI miały wtrysk sekwencyjny (ZTCW), więc montowanie zwykłego palnika to...średnio. Zresztą, znam kilkanaście przypadków padnięcia kompa w MPI (pad w związku z istnieniem LPG, potwierdzone przez kilku rożnych, nie znających się majstrów), o omawianych wyżej/niżej pompach paliwa nie wspomnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam wszystkich

> silnik znany prawie wszystkim doskonale. 1.1 mpi

> jaka instalacja będzie się dobrze spisywała? cena nie ma większego znaczenia, pytanie tylko, czy

> jest sens dawac coś drogiego do tego silnika? bo moze jakas prosta instalka da rade. auto

> będzie jeżdziło tylko i wyłącznie po mieście, kazdego dnia 30 km

> z góry dzięki za sugestie

miałem Tartarini 2 generacji z mieszalnikiem (Panda 1,1 mpi), spisywała się rewelacyjnie, założona przy przebiegu ~300km, przy odsprzedaży auta (przebieg ponad 120tyskm, 8,5roku) nadal pracowała bez zarzutu.

Usterek podczas eksplantacji brak, nie licząc 2 wymian fajki parownika (30zł z robocizną). Konieczność wymiany spowodowana wycieraniem się uszczelki - błąd podczas montażu instalacji. Po za tym wymiana filtra raz do roku.

Zdecydowanie mogę polecić tą instalację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli mam rozumiec, ze przy sekwencji jest mniejsze ryzyko padu kompa?

bujda...

bierz 2 gen jak jezdzisz krótsze odcinki

jak zapalasz rano i wyłaczasz po 100km to bierz sekwencje.

ja niezaleznie od stylu jazdy zamontowałbym 2 gen bo jest praktycznie bezobsługowa i mozna odpalac na lpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Punto 1.2MPI (czyli ten sam silnik) 2005r. 200 tyś km na II generacji i nie było problemu z kompem.

Ja miałem problemy, klima i wentylator powodowały na tyle zmienne obciążenie silnika, że nie dało się tej instalacji wyregulować. Znam też przypadek w Pandzie 1,1 mpi z podobnymi problemami przy 2 generacji.

A pady kompa są z powodu braku masy pomiędzy aku i silnikiem ...

Tak jak w starych cinquecento dali tam gruby przewód. Jak przewód się urwie, to masa idzie przez kompa i pali go.

Mam jeszcze wrażenie że np. w puntko mk2 nieszczelność spryskiwaczy powodowała, że woda zbierała się na pokrywie filtra powietrza, a stamtąd leciała na kompa ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli mam rozumiec, ze przy sekwencji jest mniejsze ryzyko padu kompa?

Nie słyszałem ( a swego czasu znajomy latał w hurtowni gdzie mieli kilkadziesiąt SC MPI) by komuś na sekwencji padł. To nie znaczy że to się nie może zdarzyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja miałem problemy, klima i wentylator powodowały na tyle zmienne obciążenie silnika, że nie dało

> się tej instalacji wyregulować. Znam też przypadek w Pandzie 1,1 mpi z podobnymi problemami

> przy 2 generacji.

> A pady kompa są z powodu braku masy pomiędzy aku i silnikiem ...

> Tak jak w starych cinquecento dali tam gruby przewód. Jak przewód się urwie, to masa idzie przez

> kompa i pali go.

> Mam jeszcze wrażenie że np. w puntko mk2 nieszczelność spryskiwaczy powodowała, że woda zbierała

> się na pokrywie filtra powietrza, a stamtąd leciała na kompa ...

nie chce mi sie wiezyc, toć to tylko prosty silnik fiata... załączenie klimy nie powoduje az takich duzych zmian zeby sterownik lpg sie nie wyrobił...

smiem twierdzic ze instalacja nie była dobrze ustawiona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ta , jasne. Filtrów też się przy II gen. ie wymienia? Sekwencję też można odpalać tylko na LPG.

> Awaryjnie

ziomek

nie filtrów tylko filterka za 3,50zł (jest tylko jeden)

poza tym przy 2 gen odpalac mozna bez procedury awaryjnej - jedynie co sie sypie to membrana w reduktorze.

w sekwencji sypią się wtryski i reduktor. procedura odpalaenia awaryjnego sterownika moze byc długa i zmudna np przycisnij w odpowiedniej skewencji przyciski i odczekaj 15s...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak zapalasz rano i wyłaczasz po 100km to bierz sekwencje.

po zapaleniu przejedzie 15 km i stop, po południu znowu 15 km i stop

> ja niezaleznie od stylu jazdy zamontowałbym 2 gen bo jest praktycznie bezobsługowa i mozna odpalac na lpg

no właśnie nie wiem, co o tym mysleć, bo w sienie 1.6 16V miałem 2gen. i w sumie działała bezproblemowo, ale dużo auto paliło i padała cewka i kable WN (ponoć od gazu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ziomek

> nie filtrów tylko filterka za 3,50zł (jest tylko jeden)

Ziomek , nie rób ze mnie durnia.

Ostatnio przyjechał do mnie jeden taki , co se filterek wymienił , i po tej wymianie przestało mu się przełączać na gaz. Kazałem mu spadać na drzewo. Jest fachowcem , niech se robi.

> poza tym przy 2 gen odpalac mozna bez procedury awaryjnej - jedynie co sie sypie to membrana w

> reduktorze.

Membrana jest to część eksploatacyjna , sypie się bez względu na to , czy odpala się auto awaryjnie lub nie

> w sekwencji sypią się wtryski i reduktor. procedura odpalaenia awaryjnego sterownika moze byc

> długa i zmudna np przycisnij w odpowiedniej skewencji przyciski i odczekaj 15s...

Ta , jasne. W większości przypadków " przyciśnij , przytrzymaj i odpal "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Gonię , bo na takich nie zarobisz. Zrobisz , a jemu sie przypomni , że nie ma kasy i zapłaci

> później , przy okazji , następnym razem albo tylko skoczy do bankomatu.

Nie lubię ludzi którzy na wszystko patrzą przez pryzmat "ile zarobię na tym frajerze"...

Co do instalacji - zamontowałbym sekwencję, np.: sterownik Stag/KME Diego/LPGTech + reduktor Alaska + dobre wtryski (Barracuda lub Hana), ostatecznie w wersji tańszej RegFast.

Z tym, że RegFasty mogą nie zmieścić się pod obudowę filtra powietrza.

Ustawić przełączanie na 20-25st.C i będzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie lubię ludzi którzy na wszystko patrzą przez pryzmat "ile zarobię na tym frajerze"...

Widać mało Cię tacy frajerzy wyświczyli. Porobiłbyś za darmo pare napraw czy regulacji to może byś zmienił zdanie. Branża LPG jest dość specyficzna i dość czesto można spotkać typków którzy uważają, że gazownik to regulacje czy naprawy za darmo powinien robić. Sam osobiście widziałem sytuację jak małolat w pełnoletniej beemce po wymianie filtrów i regulacji samodzielnie zakładanej instalacji nie zapłacił za usługę. Godzina pracy gazownika poszła w piz..... Uwierz że nie jest prosto ustawić istalką którą ktoś sobie sam w garażu posklejał plastrem z gratów wygrzebanych na szrocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Widać mało Cię tacy frajerzy wyświczyli. Porobiłbyś za darmo pare napraw czy regulacji to może byś

> zmienił zdanie. Branża LPG jest dość specyficzna i dość czesto można spotkać typków którzy

> uważają, że gazownik to regulacje czy naprawy za darmo powinien robić. Sam osobiście widziałem

> sytuację jak małolat w pełnoletniej beemce po wymianie filtrów i regulacji samodzielnie

> zakładanej instalacji nie zapłacił za usługę. Godzina pracy gazownika poszła w piz.....

> Uwierz że nie jest prosto ustawić istalką którą ktoś sobie sam w garażu posklejał plastrem z

> gratów wygrzebanych na szrocie.

Dziękuję , że chciało Ci się to pisać smile.gif . Niestety to wszystko prawda.

Akurat przypadek o którym pisałem to był golf II i instalka II-gen. zrobiona na pająka a na tym pająku drugi pająk od starego alarmu i muzyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie zaprowadziłem autko do gazownika i jutro będzie zakładany stag 4, na wtryskach barracuda. nie pamiętam jaki reduktor mi zaproponował, ale to mój dobry znajomy, więc kitu mi raczej nie wciska. po znajomości bez dopłaty wlew gazu będzie pod klapką od paliwa zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie chce mi sie wiezyc, toć to tylko prosty silnik fiata... załączenie klimy nie powoduje az takich duzych zmian zeby sterownik lpg sie nie wyrobił...

> smiem twierdzic ze instalacja nie była dobrze ustawiona

Regulacja silnika krokowego była +/-5. Jak doszedłem jak się to przestawia, to zrobiłem +/- 20 i było znacznie lepiej. TEC97 jest jeszcze taki, że przy każdym uruchomienie może zmienić domyślne ustawienie silnika krokowego tylko o 5 kroków i jak zmieniają się warunki pracy silnika to już robi się nieciekawie ...

To jest silnik EURO3, małej pojemności i jak dojdzie obciążenie klimą albo jeszcze wentylatorem to na prawdę była tragedia.

Przepustnica się nie otwiera, tylko silnik krokowy biegu jałowego i dodawana jest dawka paliwa - na benzynie - na lpg 2 gen. tego nie ma.

Po przesiadce na 4 gen. wszystkie te problemy ustąpiły smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> trzeba było montować 2 gen ot takie moje zdanie

II gen jest fajna i działa bezproblemowo, osiągi i spalanie porównywalne lub niewiele gorsze do sekwencji, ale jest jeden problem który nie zawsze daje się poprawić....

U mnie np. w punciaku jak się szybko skręci w prawo i jedziemy na biegu jałowym to auto potrafi zgasnąć...wiem że zależy to od ustawienia reduktora i wiem ze częściowo można to zniwelować odpowiednio przekręcając reduktor...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.