pfikusny Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 Waham się co wybrać: 1 - tylko pod tył 2. Jeden ale uniwersalny - przód / tył 3. Dwa osobne - przód tył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > Waham się co wybrać: > 1 - tylko pod tył > 2. Jeden ale uniwersalny - przód / tył > 3. Dwa osobne - przód tył ja chcialem kupic jeden uniwersalny, ale suma sumarum znalazłem te w dobrej cenie i kupilem... imho kluczowe jest aby były naprawde sztywne i nie naprężały się. ta tania tandeta na cienkich rurkach sie nie bardzo nadaje jesli masz jakąś nierówność :/ ja mam 2 takie: jakiś tekst i pomimo że grubaśne i solidne troche się naprężają jednak a ja mam lekki skos na podjeździe ale dają rade i łatwo je rozebrać coby mniej miejsca zajmowały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balu Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 Nie miałem do czynienia ze stojakami więc mam pytanie . Czy jedna osoba jest w stanie postawić motocykl na taki stojak ? Nie ma oczywiście centralnej stopki Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > Nie miałem do czynienia ze stojakami więc mam pytanie . Czy jedna osoba jest w stanie postawić > motocykl na taki stojak ? > Nie ma oczywiście centralnej stopki > Pozdr tak, ale nie jest to takie hop siup mi raz fiknął i upadł na crashpad, kierownicą w korę obok tui ale troche mój błąd - klucz to żeby przy stawianiu/opuszczaniu lekko siłę przyłożyć w stronę tam gdzie stopka... ja próbowałem total pion utrzymać i jak ruszył nie miałem dość dzwigni coby go zatrzymać, tylkko asekurowałem, żeby złagodzić upadek... jakbym chociaż trochę go cały czas korygował tam gdzie stopka, to by sie poprostu oparł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balu Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 hm no to ciężka sprawa ale skoro mówisz że się da Tylko jakie szersze zastosowanie takiego stojaczka - do smarowania łańcucha to i owszem dobra rzecz jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > hm no to ciężka sprawa ale skoro mówisz że się da Tylko jakie szersze zastosowanie takiego > stojaczka - do smarowania łańcucha to i owszem dobra rzecz jest głównie łańcuch ale też np. sprawdzenie luzu łożysk i zimowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balu Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 No zimowanie to ja nie mam tak dużo miejsca w garażu he he he jak jest przechylony to dake ciut ciut przestrzeni by się przecisnąć do auta Reszta czynności przed i posezonowych robi serwis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > hm no to ciężka sprawa ale skoro mówisz że się da Tylko jakie szersze zastosowanie takiego > stojaczka - do smarowania łańcucha to i owszem dobra rzecz jest Dać się da ale lepiej robić to w dwie osoby! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 Jak bardzo lubisz dłubać/masz czas dłubać przy moto ? Stojak tył jak nie masz centralnej stopki przydaje się zawsze. Taki stojak przód przyda się tylko do zrzucenia przedniego koła. Ewentualnie do zimowania motocykla (ja zimuje podparty za tył; przednie kółko co miesiąc inaczej okręcam). Za pomocą tego stojaka za przód nie wyciągniesz lag, nie rozbierzesz główki. Dla mnie - nieprzydatne. Biorę tylko wersje tył. Bez żadnych adapterów, duperelów - pognie się bądź zagubi. Zmiana opony przedniej z demontażem wyważeniem u ziomala - 30 do 40 zł Zmiana opony przedniej z demontażem wyważeniem ASO suzuki - 90 zł (sama przekładka opony z wyważeniem -50 zł) Do majstrowania przy przodzie moto dźwigam go żabą pod silnikiem. Foto poglądowe. Moja lasza / profil jest szeroka na 50 cm Żaba pod profil, pod profil klocki i gitara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 Trening czyni mistrza - ja mam stojak łapiący za rolki / crashpady tylnego wahacza - nie ma opcji, aby się ześlizgnął. Tudzież długość ramienia dźwigni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > Dać się da ale lepiej robić to w dwie osoby! Jezeli musisz stawiac moto w dwie osoby, to definitywnie masz zly stojak albo totalnie nie ogarniasz tematu, sorry Winetou Jeden stojak malo daje, bierz dwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 13 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > Jezeli musisz stawiac moto w dwie osoby, to definitywnie masz zly stojak albo totalnie nie > ogarniasz tematu, sorry Winetou > Jeden stojak malo daje, bierz dwa. Ehhh. Chyba zacznę od tego pod tylne koło, a jak już zobaczę co to jest warte - kupię pod przednie. Swoją drogą - waham się teraz jeszcze nad jakimś crossem / enduro (w tej chwili myślę o KTM 250). Dlaczego większość tych sprzętów jest wystawiona "na taborecie"? Tam taki stojak do niczego się nie nadaje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > Nie miałem do czynienia ze stojakami więc mam pytanie . Czy jedna osoba jest w stanie postawić > motocykl na taki stojak ? > Nie ma oczywiście centralnej stopki > Pozdr Da radę Nie jest to takie proste, ale trochę głowy wystarczy użyć żeby raz dwa postawić. Ja robię to w ten sposób, że rozkładam boczną stopkę, podstawiam stojak pod wahacz, staję po prawej stronie motocykla (jakby leciał do mnie to przytrzymam, a jak "na zewnątrz" to się oprze na stopce), chwytam za uchwyt dla pasażera i jednocześnie stopą naciskam na stojak. Tył się podnosi i motocykl stoi na stojaku Jednak raczej rzadko z tego korzystam, jak mam możliwość to proszę o pomoc drugą osobę, zawsze to pewniej i bezpieczniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 Kwestia wprawy. Ogólnie łatwy temat, byle przednie kolo było wyprostowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > Jezeli musisz stawiac moto w dwie osoby, to definitywnie masz zly stojak albo totalnie nie > ogarniasz tematu, sorry Winetou > Jeden stojak malo daje, bierz dwa. Nie mam jeszcze stojaka ale próbowałem raz u kolegi, więc miałem prawo nie robić tego profesjonalnie. Trzeba poszukać na yt filmików instruktażowych, powinny być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > Foto poglądowe. > Moja lasza / profil jest szeroka na 50 cm > Żaba pod profil, pod profil klocki i gitara. Tą "stację dokującą" widoczną na 2 focie masz na stałe? Jeździsz z nią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 13 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > Jak bardzo lubisz dłubać/masz czas dłubać przy moto ? Na tą chwilę nie dłubię bo nie potrafię / nie mam czasu. Praktycznie tylko byłby używany przy czyszczeniu motocykla i smarowaniu łańcucha > Stojak tył jak nie masz centralnej stopki przydaje się zawsze. No niestety - centralnej stopki - brak. Biorę sam tył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > Waham się co wybrać: > 1 - tylko pod tył > 2. Jeden ale uniwersalny - przód / tył > 3. Dwa osobne - przód tył Był już taki wątek Po jego lekturze sam sobie zrobiłem stojak - taki jak ten Ale do postawienia moto proszę jeszcze o pomoc syna albo ... żonę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > Nie mam jeszcze stojaka ale próbowałem raz u kolegi, więc miałem prawo nie robić tego profesjonalnie. RSSSSSS, spoko, praktyka daje perfekcje, po kilki razach bedziesz dawal rade. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > Chyba zacznę od tego pod tylne koło, a jak już zobaczę co to jest warte - kupię pod przednie. Zapytam wiec, wiesz wogole dlaczego moto powinno stac na stojakach ? O ile w sezonie gdy uzywasz czesciej nic sie nie dzieje o tylepo sezonowej przerwie mozesz stwierdzic, ze potrzebujesz nowy komplet opon, glupio tylko hezeli pod koniec sezonu zalozyles nowki, kosztowna sprawa moze byc, gdy okaze sie, ze ulegly zniszczeniu bo nie obracales ich co Jakis czas. Mowie z wlasnego doswiadczenia. Mysle, ze te pare zlotych Cie nie zbawi, dletego jezeli juz kupujesz to kupuj dwa. > Swoją drogą - waham się teraz jeszcze nad jakimś crossem / enduro (w tej chwili myślę o KTM 250). Kup, na enduraku czlowiek najszybciej uczy sie jazdy jednosladem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 13 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > Zapytam wiec, wiesz wogole dlaczego moto powinno stac na stojakach ? > O ile w sezonie gdy uzywasz czesciej nic sie nie dzieje o tylepo sezonowej przerwie mozesz > stwierdzic, ze potrzebujesz nowy komplet opon, glupio tylko hezeli pod koniec sezonu zalozyles > nowki, kosztowna sprawa moze byc, gdy okaze sie, ze ulegly zniszczeniu bo nie obracales ich co > Jakis czas. Mowie z wlasnego doswiadczenia. > Mysle, ze te pare zlotych Cie nie zbawi, dletego jezeli juz kupujesz to kupuj dwa. Tylko że: 1. Planuję motocykl zaparkować na zimę jak RSSSS, na wakacjach.... w domu 2. Czy naprawdę opony motocyklowe mogą się tak szybko zdeformować? Samochodowe spokojnie przetrzymają taki okres... 3. Obawiam się, że obecne oponki wytrzymają max do połowy przyszłego sezonu > Kup, na enduraku czlowiek najszybciej uczy sie jazdy jednosladem. Przecież ja już jeżdżę doskonale i nie mam sie czego uczyć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > 1. Planuję motocykl zaparkować na zimę jak RSSSS, na wakacjach.... w domu To wdomu nie moga sie zdeformowac ? > 2. Czy naprawdę opony motocyklowe mogą się tak szybko zdeformować ? No przeca pisalem, ze z wlasnego doswiadczenia Kosztownego zreszta bo 300 Jurkow piechota nie chodzi > Samochodowe spokojnie przetrzymają taki okres... Inny typ i inny indeks nosnosci > 3. Obawiam się, że obecne oponki wytrzymają max do połowy przyszłego sezonu Nic jak tylko sie cieszyc, moje zostana zjechane do granic mozliwosci w przyszlym tygodniu wiec nie gra roli czy bede obracal czy tez nie. PO sezonie kupuje opony, poleza troche, stwardnieja i na przyzsly sezon beda w sam raz > Przecież ja już jeżdżę doskonale i nie mam sie czego uczyć ! wieeeeeeeeeeeeem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > 2. Czy naprawdę opony motocyklowe mogą się tak szybko zdeformować? Co prawda nigdy nie udało mi się "nie odpalić i nie zrobić rundki" po sezonie. Najdłużej Suzi stała 1,5 miesiąca bez ruszania, na stopce centralnej. Z przednią oponą się nic nie stało. Zapytaj "handlarzy" czy "przestawiają" sprzęty w zimie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > gra roli czy bede obracal czy tez nie. PO sezonie kupuje opony, poleza troche, stwardnieja i > na przyzsly sezon beda w sam raz A ja głupi, kupowałem "dwu miesięczne", od produkcji.... a to cała tajemnica w tym, że trzeba opony "przezimować" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 13 Września 2013 Udostępnij Napisano 13 Września 2013 > Najdłużej Suzi stała 1,5 miesiąca bez ruszania, na stopce centralnej. Z przednią oponą się nic nie stało. 1,5 to roznica w porownaniu do np 5 mies. Sprawdz sobie nacisk na centralnej stopce jaki wywiera maszyna na przednia opone, a potem sprawdz jak wyglada to samo na stopce bocznej. > Zapytaj "handlarzy" czy "przestawiają" sprzęty w zimie. Ktorych ? Wiem ze w dobrych salonach jest ktos kto to robi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 14 Września 2013 Udostępnij Napisano 14 Września 2013 W Salonach, może i tak. Ale w PL, zwiedzając "salony przydomowe", wątpię. Motory są upchane na mm. Jak chcesz któryś z bliska zobaczyć, to trza pięć innych wystawić. Sezon zimowy to martwy okres. Co najwyżej, pan zenek na zimę dobije do 3-3,5bar i tyle. Osobiście, mam możliwość "przestawiania", a nawet zrobienia kilku kółek w zimie po ogrzewanej hali. I to samo polecę każdemu kto ma możliwość w prosty sposób obrócić kołami, "w razie W". Aczkolwiek, znajomi zostawiają 2oo w nieogrzewanych garażach, na stopkach bocznych, bez żadnego przygotowania do zimy. Wyjmą akumulator w październiku, włożą w maju. I tak już jeżdżą od lat Moim zdaniem, nie mając wyboru, do nominalnego ciśnienia dobiłbym 0,5 bar i tak zostawił na zimę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 14 Września 2013 Udostępnij Napisano 14 Września 2013 > Aczkolwiek, znajomi zostawiają 2oo w nieogrzewanych garażach, na stopkach bocznych, bez żadnego przygotowania do zimy. Wyjmą akumulator w październiku, włożą w maju. I tak już jeżdżą od lat. Sie ktos uprze, moze robic jak chce. Ja zostawolem raz i drugi raz nie zostawie, bo opony po zimie bily i musialem wymienic. > Moim zdaniem, nie mając wyboru, do nominalnego ciśnienia dobiłbym 0,5 bar i tak zostawił na zimę I owszem, tyle, ze trzeba wiedziec, jaka nominalna wartosc przewidzial producent danej opony ( najprawdopodobniej nie wyzsza niz 2,9 bar'a ) Pomujac wiecej mozna uszkodzic opone. Wyjsciem jest sposzczenie powietrza i napompowaniem azotu ktory maja w serwisach gum. Poprzez wieksze molekuly azot nie schodzi tak szybko przez wentyl jak powietrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 14 Września 2013 Udostępnij Napisano 14 Września 2013 Ja po prostu spuściłem nieco powietrza z opon (tak do ok. 1,5 bara jak dobrze pamiętam) i po prostu co kilka tygodni przetaczałem sprzęt o kilkadziesiąt cm. Teraz mam stojaki, więc problem z głowy. Najlepiej byłoby mieć podnośnik, który trzymałby motocykl cały w powietrzu, ale za ramę. Wtedy i zawieszenie miałoby szansę przez te kilka miesięcy "odpocząć" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 14 Września 2013 Udostępnij Napisano 14 Września 2013 > Ja po prostu spuściłem nieco powietrza z opon tak do ok. 1,5 bara W jakim celu spuszczales powierzre z opon ? > Najlepiej byłoby mieć podnośnik, który trzymałby motocykl cały w powietrzu, ale za ramę. Wtedy i zawieszenie miałoby szansę przez te kilka miesięcy "odpocząć" To ma sens, tyle, ze wlasnie w przypadku motocykli opülastikowanych zdaja wlasnie dwa stojaki. Sa producenci ktorzy Maja w ofercie specjalny podnosnosnik jednoramienny ktory zakladasz na rame, koszta cos pod 400 Euro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 14 Września 2013 Udostępnij Napisano 14 Września 2013 > W jakim celu spuszczales powierzre z opon ? Ponoć mniej szkodzi stanie oponom w jednej pozycji właśnie ze zmniejszonym ciśnieniem... Ale z tego co tu czytam wychodzi, że jednak jest na odwrót I weź bądź tu mądrym EDIT: > To ma sens, tyle, ze wlasnie w przypadku motocykli opülastikowanych zdaja wlasnie dwa stojaki. Sa > producenci ktorzy Maja w ofercie specjalny podnosnosnik jednoramienny ktory zakladasz na rame, > koszta cos pod 400 Euro Wiele motocykli (nawet "oplastikowanych") ma w ramie lub częściach przymocowanych do ramy otwory, które są wykorzystywane przez takie podnośniki. Nie jestem pewien, czy te otwory w niektórych motocyklach nie są celowo zrobione aby można było użyć dedykowanych podnośników Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 14 Września 2013 Udostępnij Napisano 14 Września 2013 > I weź bądź tu mądrym No bez pol litry nie rozbjerjosz > Wiele motocykli (nawet "oplastikowanych") ma w ramie lub częściach przymocowanych do ramy otwory, > które są wykorzystywane przez takie podnośniki. Nie jestem pewien, czy te otwory w niektórych > motocyklach nie są celowo zrobione aby można było użyć dedykowanych podnośników W sumie zadna roznica, grund, ze one sa i mona ich uzyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 15 Września 2013 Udostępnij Napisano 15 Września 2013 Moim skromnym zdaniem: - niskie ciśnienie, a co więcej jego spadek o plus/minus 0,1bar/10C ( o ile dobrze pamiętam), powoduje większe poddawanie się opony ciężarowi motocykla. - jeżeli mamy sportowe, nisko profilowe opony, to one w założeniu mają mocny korpus ( karkas) . Dwa skoro std. wytrzymują ciśnienie zalecane przez producentów, np. Bandit ma 2,5 bar. Ale, przy 20C. Teraz pytanie, skoro rozgrzewając oponę, czasami grubo ponad 60-70C w czasie std. jazdy, ona to wytrzymuje, to biorąc poprawkę na prawa fizyki, jeżeli pompowałem w chłodny dzień na 2,5bara, a następnie w upał wybrałem się pojeździć + temp. asfaltu + oporu toczenia + ciągła praca opony (ugięcie) -> może się okazać, że mierząc wtedy ciśnienie, będziemy mile zaskoczeni, lub nie A więc 3,5bar dla opony, to żadne wyzwanie. Przecież wulkanizator zakładając oponę daje ok4 bar i w górę, aby wskoczyła - im mniej opona się będzie uginać podczas stania, tym mniejsze prawdopodobieństwo uszkodzenia ( odkształcenia). - jeżeli teraz napompujemy 2,5 bar. Moto zostawimy w nieogrzewanym, osiedlowym garażu, to przy -20, będziemy mieli w granicach 2bar, o ile nie niżej - im bardziej opona "wysoka", turystyczna (miękka), tym bardziej się poddaje, doliczając spadek temperatury.... Jeżeli jestem w błędzie, proszę o korektę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 15 Września 2013 Udostępnij Napisano 15 Września 2013 tu macie mój skromny filmik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 15 Września 2013 Udostępnij Napisano 15 Września 2013 Powiem tak, niektore modele opon przed zalozeniem na felge musza miec odpowiednia temp czy to opon, czy to otoczenia. Co innego gdy opony sie rozgrzewaja i cisnienie rosnie stopniowo, a co inego, gdy na zimnym dasz o jedna atm wiecej. Moze i nic sie nie stanie a jak sie stanie to co ? Nie wypowiem sie co sie stanie, bo na tyle bieglym w temacie nie jestem. Wole wiec dmuchac na zimne i poobracac kolem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 26 Września 2013 Udostępnij Napisano 26 Września 2013 Żeby nie otwierać nowego tematu to zapytam tutaj! Jak już zimujemy motocykl na stojakach to co robimy z ciśnieniem w oponach? Ile najlepiej zostawić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 26 Września 2013 Udostępnij Napisano 26 Września 2013 > Żeby nie otwierać nowego tematu to zapytam tutaj! > Jak już zimujemy motocykl na stojakach to co robimy z ciśnieniem w oponach? Ile najlepiej zostawić? Generalnie nie gra roli, bo opony nie dotykaja podloza. Osobiscie dobilbym na maxa przod 2,5 tyl 2,9 Jezdzisz jeszcze ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 26 Września 2013 Udostępnij Napisano 26 Września 2013 > Generalnie nie gra roli, bo opony nie dotykaja podloza. > Osobiscie dobilbym na maxa > przod 2,5 > tyl > 2,9 > Jezdzisz jeszcze ? Ciężko to nazwać jazdą bo cały tydzień pada ale jestem cały czas in touch! Od jutra ma się poprawić pogoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 26 Września 2013 Udostępnij Napisano 26 Września 2013 Jezdzisz jeszcze ? Ja wczoraj troszkę polatalem. Ale nie ma frajdy juz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 26 Września 2013 Udostępnij Napisano 26 Września 2013 > Jezdzisz jeszcze ? > Ja wczoraj troszkę polatalem. Ale nie ma frajdy juz a u mnie kilku do roboty wciąż dojeżdża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 26 Września 2013 Udostępnij Napisano 26 Września 2013 W niedzielę (jak pogoda dopisze) z kumplem podjadę do knajpy An der Ecke na tradycyjny obiadek kończący sezon... rolada i kluski . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 26 Września 2013 Udostępnij Napisano 26 Września 2013 > W niedzielę (jak pogoda dopisze) z kumplem podjadę do knajpy > An der Ecke na tradycyjny obiadek kończący sezon... rolada i kluski . i modro kapusta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 26 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 26 Września 2013 > Jezdzisz jeszcze ? > Ja wczoraj troszkę polatalem. Ale nie ma frajdy juz Uff bo myślałem, że to mi już jeżdżenie obrzydło Też wczoraj troszke polatałem ale rzeczywiście... jakąś tak nijako było Ciuchy grube, drogi śliskie... Chyba nie będzie jednak wypadu nad morze w tym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 26 Września 2013 Udostępnij Napisano 26 Września 2013 > Uff bo myślałem, że to mi już jeżdżenie obrzydło > Też wczoraj troszke polatałem ale rzeczywiście... jakąś tak nijako było > Ciuchy grube, drogi śliskie... > Chyba nie będzie jednak wypadu nad morze w tym roku nie przesadzaj. Zawsze zostaje Ci morze bardziej na południu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 26 Września 2013 Udostępnij Napisano 26 Września 2013 > Ale nie ma frajdy juz Bo to jednak pogoda musi być odpowiednia i warunki. Sam miło wspominam wycieczkę z 30.12 ub. roku Było sucho i dość ciepło, jak na koniec grudnia Przed Wisłą zrobił się korek, to zawróciłem, miny katamaraniarzy - bezcenne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 26 Września 2013 Udostępnij Napisano 26 Września 2013 > Ja wczoraj troszkę polatalem. Ale nie ma frajdy juz Dzisiaj mialem Telefon od znajomego, mamy sie spotkac 30 km odemnie, zastanawiam sie czy nie wziasc kompa do plecaka i smignac motongiem, pytanie tylko czy pogoda bedzie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 26 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 26 Września 2013 Ja jutro chcę jechać na oscypka Powpinałem właśnie wszystkie ocieplenia w ciuchy Jak nie jutro to w sobotę - ale muszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 26 Września 2013 Udostępnij Napisano 26 Września 2013 Jutro ma być poprawa pogody więc i mi się uda w końcu polatać. Może to w końcu ta polska złota jesień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 26 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 26 Września 2013 Tylko o kominiarce nie zapomnij Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 27 Września 2013 Udostępnij Napisano 27 Września 2013 > Tylko o kominiarce nie zapomnij Kominiarka to nie problem ale martwią mnie dłonie bo mam tylko letnie rękawiczki ale jak będzie te 15 stopni to damy radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 27 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 27 Września 2013 > Kominiarka to nie problem ale martwią mnie dłonie bo mam tylko letnie rękawiczki ale jak będzie te > 15 stopni to damy radę. Nie wiem jak bardzo letnie są Twoje rękawiczki W SMX -3 bym na pewno nie wyskoczył - już od dłuższego czasu są w szafie W zeszłym tygodniu jeździłem w "zwykłych" skórzanych - tylko, że kończących się trochę za nadgarstkiem - w dłonie nie było mi zimno, ale już w nadgarstek strasznie W tym tygodniu dokupiłem sobie "zwykłe", skórzane, długie rękawice (kończące się daleko za nadgarstkiem) i jest gites. Proponowali mi w sklepie takie z dodatkowym ociepleniem ale nie wydaje mi się, żeby było mi to potrzebne. Aha - jeszcze taki "myk" - jak będziesz tankował to na stacji załóż sobie pod rękawice jeszcze te foliowe rękawiczki - będzie Ci cieplej w dłonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.