Skocz do zawartości

Kia Sorento


fantoma

Rekomendowane odpowiedzi

> tutaj to się moze w 10-12 po mieście ropy zmieszcze

Na ręcznej skrzyni może się zmieścisz. Z naciskiem na "może". Znam jeden egzemplarz od nowości - praktycznie bezawaryjne (~200 kkm). Na ramie z reduktorem - generalnie bardzo przyjemne auto. Automatu nie znam. Tzn mieli w modelu Sportage i z tego co wiem to też nie było z nim problemów. Ale nie wiem czy to ten sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na ręcznej skrzyni może się zmieścisz. Z naciskiem na "może". Znam jeden egzemplarz od nowości -

> praktycznie bezawaryjne (~200 kkm). Na ramie z reduktorem - generalnie bardzo przyjemne auto.

> Automatu nie znam. Tzn mieli w modelu Sportage i z tego co wiem to też nie było z nim

> problemów. Ale nie wiem czy to ten sam.

a silnik jak ? to jakaś kooperacja z VM Motori hmm.gif - ta też zadbana 120 nalot udokumentowany w ASO - krajowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 2,5 diesel automat rok 2005 - warto sie w to pchać ?

sam chcialem takie kupić, wmiare dobre wyposazenie + 3500kg na haku, ale porozmawialem z uzytkownikami i jakos mnie nie przekonali, owszem zachwalali ze do fajny wół roboczy, ale psuja sie w nim duperele, np. pękło mocowanie lub śruby mocujace wtryskiwacze shocked.gif

Sąsiad ma taką, ale chyba 2003 rok albo starszą, w kazdym badz razie sam poczatek produkcji i absolutnie nic w niej nie robią i jezdzi.A znany jest z tego ze nie dba o swoje auta zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sam chcialem takie kupić, wmiare dobre wyposazenie + 3500kg na haku,

Przyczepę o DMC 3,5t możesz ciągnąć (pomijając kat. B+E) tylko jeśli masz hamulec przyczepy uruchamiany z kabiny kierowcy, jeśli nie to 66% tej wartości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przyczepę o DMC 3,5t możesz ciągnąć (pomijając kat. B+E) tylko jeśli masz hamulec przyczepy

> uruchamiany z kabiny kierowcy, jeśli nie to 66% tej wartości.

b+e mam, zas chyba zapomniałes ze przyczepy mogą mieć hamulec najazdowy smirk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> b+e mam, zas chyba zapomniałes ze przyczepy mogą mieć hamulec najazdowy

Stare rozwiązanie i wychodzi z użycia smile.gif a z tymi procentami to też gdzieś w rozporządzeniu czytałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

Podbiję temat, rocznik również ~2005 ale z silnikiem benzynowym 3.5l.

Pytania:

- Awaryjne? Typowe bolączki?

- Naprawialne? Części dostępne "od ręki", stopień skomplikowania konstrukcji?

Poza konkursem

- zamknie się w 20l. lpg w mieście?

- jak z przestronnością w kabinie i zwrotnością na ulicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na to Ci mogę odpowiedzieć. Części są ale jest drogo i nie na już. Głównie niestety ASO.

Sprawdziłem na Allegro i w sklepie gdzie standardowo się zaopatruję.

Amortyzatory, wahacz, guma/końcówka drążka kierowniczego, klocki hamulcowe, ...dostępność jest, ceny śmieszne jak na ten segment.

Których rzeczy może brakować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprawdziłem na Allegro i w sklepie gdzie standardowo się zaopatruję.

> Amortyzatory, wahacz, guma/końcówka drążka kierowniczego, klocki hamulcowe, ...dostępność jest,

Mam Sportage z tego samego okresu i jest drożej niż w Subaru. Sorrento, z tego co wiem, jest droższa. Co prawda znam diesla ale nie sądzę, że zawieszenie w 3.5 litrowej benzynie będzie tańsze. Do tego ciężko z dokumentacją, więc często jest tak, że dopiero po wymontowaniu części odczytuje się numer i kupuje. Są jeszcze takie idiotyzmy jak podpora wału tworząca całość z wałem smile.gif

> ceny śmieszne jak na ten segment.

Jeśli tak do tego podchodzisz to rzeczywiście jest spoko. Poza tym to bardzo mało awaryjne auto. Padają często gumy w zawieszeniu (co roku jak we Fiacie smile.gif) i pierdoły typu silniczek wycieraczki. Więc jest duża szansa, że kosztownych awarii po prostu nie będzie. Chyba że masz pecha. Ale na to nie można nic poradzić.

> Których rzeczy może brakować?

Te, które znam są z PL. Więc do 7 dni jest wszystko z ASO. Ten 3.5 to pewnie z USA to się nie wypowiem. Ale jeśli masz dostawce i on twierdzi że nie ma problemu to pewnie nie ma smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Których rzeczy może brakować?

Raczej niczego. Sklepy typu Fox mają generalnie wszystko do każdego koreańca i to często w cenach kilkukrotnie niższych niż ASO, za to w terminach kilkukrotnie krótszych od ASO wink.gif Są internetowe katalogi, można spokojnie części dobrać przed naprawą. Ceny są podobne jak do Santa Fe, czyli generalnie śmieszne (czasem drogie są jakieś nietypowe pierdoły, ale w wielu wypadkach da się je zastąpić częścią, czy podzespołem od innego modelu).

Dla mnie podstawową wadą jest sztywny tył - auto puste podskakuje czasem nieprzyjemnie. Z wyglądu jest takie, jak widać na obrazkach i ulicach - polotu wielkiego nie widać, ale generalnie jest to solidna konstrukcja. Co do jednostek benzynowych i LPG się nie wypowiem - nigdy nie byłem zainteresowany takim zakupem, więc nawet nie siedziałem za kierownicą benzyniaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam Sportage z tego samego okresu i jest drożej niż w Subaru.

O widzisz... bo w sumie to zastanawiam się nad Foresterem 2.0/2.5 albo Sorento 3.5. Oba z rocznika ~2005-6.

Da się to jakoś obiektywnie porównać? Priorytetem dla mnie jest bezpieczeństwo i niezawodność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O widzisz... bo w sumie to zastanawiam się nad Foresterem 2.0 albo Sorento 3.5. Oba z rocznika

> ~2005-6.

> Da się to jakoś obiektywnie porównać? Priorytetem dla mnie jest bezpieczeństwo i niezawodność.

To są raczej inne auta. Sorento jest na ramie ze sztywnym mostem, Forek to konstrukcja samonośna. Tutaj raczej bardziej na miejscu byłoby porównanie Santa Fe - Forester niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To są raczej inne auta. Sorento jest na ramie ze sztywnym mostem, Forek to konstrukcja samonośna.

> Tutaj raczej bardziej na miejscu byłoby porównanie Santa Fe - Forester

Ja ich nie porównuję, bo nie potrzebuję samochodu o określonych parametrach czy przeznaczeniu.

Po prostu przejrzałem oferty na rynku i przy moich założeniach + ostrej selekcji, te dwa zostały w finale wink.gif

Santa Fe I odpada bo środek wali latami 90' zlosnik.gif Santa Fe II mi się podoba, brałem pod uwagę, ale ceny są trochę za wysokie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja ich nie porównuję, bo nie potrzebuję samochodu o określonych parametrach czy przeznaczeniu.

> Po prostu przejrzałem oferty na rynku i przy moich założeniach + ostrej selekcji, te dwa zostały w finale

Kumam ok.gif

> Santa Fe I odpada bo środek wali latami 90' Santa Fe II mi się podoba, brałem pod uwagę, ale ceny są trochę za wysokie.

Co zrobić wink.gif Taki lajf... Ja ostatnio zachorowałem na ix35 z panoramicznym dachem wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Raczej niczego. Sklepy typu Fox mają generalnie wszystko do każdego koreańca i to często w cenach

> kilkukrotnie niższych niż ASO, za to w terminach kilkukrotnie krótszych od ASO Są internetowe

> katalogi, można spokojnie części dobrać przed naprawą. Ceny są podobne jak do Santa Fe, czyli

> generalnie śmieszne (czasem drogie są jakieś nietypowe pierdoły, ale w wielu wypadkach da się

> je zastąpić częścią, czy podzespołem od innego modelu).

do tego nowszego tez (bodajze MY10) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O widzisz... bo w sumie to zastanawiam się nad Foresterem 2.0/2.5 albo Sorento 3.5. Oba z rocznika

> ~2005-6.

> Da się to jakoś obiektywnie porównać? Priorytetem dla mnie jest bezpieczeństwo i niezawodność.

Forester lepiej jeździ. W Sorrento jest więcej miejsca i generalnie to wyższy segment. Jeśli to ma znaczenie. Oba są niezawodne. Co do bezpieczeństwa to Forek chyba lepszy. Wszystkie testy w USA przechodzi śpiewająco a tam to poważnie traktują i za brak lampki nie traci się gwiazdki. Stare Sorrento to terenówka na ramie. Porządna z reduktorem ale twarda. Forek jest dużo bardziej komfortowy. To zupełnie inne auta. Każde jest na swoje wady i zalety. Najlepiej pojeździj jednym i drugim. Bo inaczej ciężko wybrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> do tego nowszego tez (bodajze MY10) ?

Pewnie też. AFAIK oni sami niektóre rzeczy importują z Korei i zdarza się, że rzeczy, które nie istnieją dla ASO w Fox-ie leżą na półce ok.gif

Co do najnowszego Sorento - nie interesowałem się nigdy częściami do aut, których nie posiadam, aczkolwiek zastanawiam się też nad tym autem, bo zostało poważnie "ucywilizowane" w porównaniu z twardymi, topornymi wcześniejszymi generacjami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pewnie też. AFAIK oni sami niektóre rzeczy importują z Korei i zdarza się, że rzeczy, które nie

> istnieją dla ASO w Fox-ie leżą na półce

> Co do najnowszego Sorento - nie interesowałem się nigdy częściami do aut, których nie posiadam,

> aczkolwiek zastanawiam się też nad tym autem, bo zostało poważnie "ucywilizowane" w porównaniu

> z twardymi, topornymi wcześniejszymi generacjami.

właśnie, ma to już konstrukcję samonośną ?

napęd jest taki sam jak w Sportage ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.