pilzner Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 Nie patrząc na sprzyjającą pogodę, wczoraj odstawiłem motocykl do garażu. W sezonie parkuję pod chmurką i wolałbym, żeby nie zastał mnie śnieg. W dodatku później mogę nie mieć czasu a teraz przynajmniej umyłem motocykl przed zimowaniem i suchą drogą przejechałem do garażu. A teraz garść statystyki. Motocykl kupiłem w 2010 roku z przebiegiem około 11500km. Ponieważ kupiłem go pod koniec sezonu, to w ciągu miesiąca zrobiłem około 1350km. Kolejny sezon to już prawie 7000km. Później zaczęło to spadać i w 2012 roku zrobiłem 3700km a w tym tylko 1700km. Motocykl służy mi głównie w dojazdach do i z pracy, w tym roku pracowałem stosunkowo blisko domu, poza tym miałem długą przerwę urlopową i serwisową (wymiana fajko-cewek, których diagnostyka trochę potrwała). No ale fakt, że w tym roku trochę mało wyszło i trochę szkoda było go odstawiać. Jednak najważniejsze, że sezon zakończony bezpiecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 Nadgorliwość gorsza od faszyzmu, na dworze +20 stopni! Bak zatankowany, moto na stojakach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 Trochę wcześnie, ale widzę ze nie tylko u mnie liczba km spada z każdym rokiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 29 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 29 Października 2013 > Nadgorliwość gorsza od faszyzmu, na dworze +20 stopni! Jak już pisałem, nie będę miał później czasu a garażuję kilkadziesiąt kilometrów od siebie. > Bak zatankowany, moto na stojakach? Bak prawie pełny, motocykl na podnóżku centralnym, przykryty pokrowcem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 29 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 29 Października 2013 > Trochę wcześnie, ale widzę ze nie tylko u mnie liczba km spada z każdym rokiem No w tym roku wyjątkowo mało. Ale to z różnych przyczyn... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 Witam. W moim przypadku podobnie.... ilość kilometrów spada z każdym rokiem. Zeszły sezon zamykałem bodajże 12-13kkm, ten tylko 8kkm Miesiąc w delegacji, następnie ponad dwa tygodnie na l4.... i już ponad 1,5miesiąca pięknej pogody uciekło Przyszły weekend ma być ciepły, więc na pewno jeszcze z 500km dorzucę, ale to już chyba ostatki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 Pocieszę was, przez połowę tego sezonu zrobię jakieś 2kkm, czyli w kolejnych latach będzie to max jakieś 4-5 rocznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 Podejrzewam, że masz mało stresów na co dzień, więc nie musisz zbyt wiele korzystać z "terapii" A na poważnie, u mnie 2oo były środkiem codziennego transportu. teraz mieszkając w bloku, nie za bardzo mi się uśmiecha najpierw jechać 4-5 km do garażu, który znajduje się dokładnie w przeciwnym kierunku jak praca, zabrać 2oo i wracać się 5 km, gdzie do pracy obecnie mam 3km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 Bardziej proza życia, najpierw praca, potem i co zostanie to na moto! Dobrze, że przestawiłem na 4te miejsce bo w ogóle bym nie pojeździł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 > Dobrze, że przestawiłem na 4te miejsce bo w ogóle bym nie pojeździł... No ale tu nie ma dyskusji Jazda na moto jest o wiele przyjemniejsza od Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 BTW.... organizujemy jakiś "spot" na zamknięcie sezonu ? Może uda się większa grupą spotkać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 > BTW.... organizujemy jakiś "spot" na zamknięcie sezonu ? Może uda się większa grupą spotkać Kiedy i gdzie Pon. - pt. raczej marnie to widzę w tej chwili. Ale jakby się dało jeszcze w weekend to chyba dałbym radę się wyrwać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 W sobotę planujemy z kumplem pojeździć trochę po górach i potem powrót do GL. Trasa std. jak dla nas, tz. GL, Żory, Wisła ( tutaj jak zwykle kilka podjazdów/zjazdów przy patelni), Istebna, Koników, Żywiec, może uda się wjechać "cichaczem" na górę Żar, powrót bocznymi drogami do BB, Pszczyna, Kobiór, Mikołów, GL. 4-5h w siodle z przerwami na kawkę w Koniakowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
G.O.A.T. Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 > No ale tu nie ma dyskusji > Jazda na moto jest o wiele przyjemniejsza od Yyyyy... jest fajnie ale bez przesady Na dwóch motorach jednocześnie nie pojedziesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 To ja jestem na tak Tylko wiesz - mnie już po 100 km będzie w plecach łupało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 Hmm. To ja bym się wstępnie pisał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 > Hmm. To ja bym się wstępnie pisał Tylko sobie tablicę przyczep Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 > Tylko sobie tablicę przyczep juz kupiłem nowy uchwyt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 > Tylko sobie tablicę przyczep Mam godzinę do Gliwic, może też bym dał radę!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 > juz kupiłem nowy uchwyt A ja ciężarków kierownicy nie mogę nigdzie kupić A jedna spodobała się komuś (na parkingu, pod Auchanem, w Raciborzu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 > Mam godzinę do Gliwic, może też bym dał radę!? Jak chcesz 170 km przejechać w godzinę to możesz być później nieco zmęczony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 > Jak chcesz 170 km przejechać w godzinę to możesz być później nieco zmęczony No fakt, autem robię to w godzinę, na moto musiałbym się kilka razy zatrzymać na prostowanie karku. Korekta. Mam 1,5h do Gliwic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 > No fakt, autem robię to w godzinę, na moto musiałbym się kilka razy zatrzymać na prostowanie karku. > Korekta. Mam 1,5h do Gliwic wiec wpadaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 Gliwice -> Wrocław, a dokładnie chyba centrum Wrocławia ( Hala Ludowa, fontanna za nią) zajęło mi 1,5h "nakedem" bez spinania się Bardzo nie pokoi mnie, że narzekacie na pozycje na r6. Aż tak nie wygodne są to 2oo na dłuższe trasy ? Banditem obowiązkowo mam co 200 - 220 km przerwę na tankowanie, ale nie zauważyłem, aby coś poza lewą ręką mnie bolało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 > To ja jestem na tak > Tylko wiesz - mnie już po 100 km będzie w plecach łupało Powiem tak... nigdzie nam się nie spieszy i zawsze można się na i rozciągnięcie kości zatrzymać. Na pewno gdzieś po drodze ktoś będzie musiał zatankować itd. Więc podchodzę do tematu na spokojnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 > Bardzo nie pokoi mnie, że narzekacie na pozycje na r6. Aż tak nie wygodne są to 2oo na dłuższe > trasy ? Wiesz - tragedii nie ma. Podobno w moim przypadku problem może wynikać z źle dobranego kasku (boli mnie jedynie kark). W czasie jazdy staram się robić przerwy średnio co 100 km. Ale 200 powinno przejść bez większych problemów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 W takim razie uzgadniajcie termin. Ja powoli się zbieram do pracy. Wrócę tu w czwartek to poczytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 Jakieś szczegóły napiszcie. Chyba muszę wziąć pod uwagę nocleg na miejscu bo chyba lepiej zmęczonym po zmroku nie wracać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MARS Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 > Nadgorliwość gorsza od faszyzmu, na dworze +20 stopni! Mój sezon się nie kończy- będzie sucho, będzie jazda . > Bak zatankowany, moto na stojakach? Te stojaki, to w jakim celu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 29 Października 2013 Udostępnij Napisano 29 Października 2013 > Mój sezon się nie kończy- będzie sucho, będzie jazda . Widzę wyznajesz te same zasady, co ja może to przez to ARh minus ? > Te stojaki, to w jakim celu? Jak ktoś nie ma centralnej podstawki, to odciąża w ten sposób opony i częściowo zawias. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 30 Października 2013 Udostępnij Napisano 30 Października 2013 Może spotkamy się około 10:00 na parkingu pod "Europą Centralną" przy McDonaldzie W Sobotę powinno być tam pusto o tak wczesnej porze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 30 Października 2013 Udostępnij Napisano 30 Października 2013 > Może spotkamy się około 10:00 na parkingu pod "Europą Centralną" przy McDonaldzie > W Sobotę powinno być tam pusto o tak wczesnej porze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 30 Października 2013 Udostępnij Napisano 30 Października 2013 > Widzę wyznajesz te same zasady, co ja może to przez to ARh minus ? Ja mam A+ i też jeszcze latam. i moto bedzie zawsze na wylocie z garazu, czekało na wietrzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 30 Października 2013 Udostępnij Napisano 30 Października 2013 > Ja mam A+ i też jeszcze latam. i moto bedzie zawsze na wylocie z garazu, czekało na wietrzenie. U mnie będzie podobnie, cieplejszy dzień w zimie i będzie "wietrzonko"! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 30 Października 2013 Udostępnij Napisano 30 Października 2013 > U mnie będzie podobnie, cieplejszy dzień w zimie i będzie "wietrzonko"! mam tylko dylemat z akumulatorem. mierzyłem pobór prądu w spoczynku i wyszło mi że wytrzyma 3 mce (i zostanie jeszcze trochę na odpalenie). przyjmując że wyjade raz zimą - akumulator powinien się sam obronić, bez wsparcia nie chce kupowac prostownika do podtrzymywania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 30 Października 2013 Udostępnij Napisano 30 Października 2013 W ostatnią sobotę pojechałem do garażu po Suzi. Stała od końca sierpnia. Dwa miesiące. Bez problemu starczyło aku na kilkakrotne zakręcenie wałem. Tz. z 4-5 prób po 4-5 obrotów. Aku ma 4-5lat. Kumpel ma w SV 2006r oryginalne aku, odstawił 2oo tak jak ja, w końcówce sierpnia, i w zeszłą sobotę problemów żadnych. Garaże nieogrzewane, wolno stojące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 30 Października 2013 Udostępnij Napisano 30 Października 2013 A nie lepiej akumulator wyciągnąć i trzymać w domu? Wtedy wydłużysz jego eksploatację. Zresztą te akumulatory nie ważą tyle, co samochodowe Znośna pogoda ma być ponoć do połowy listopada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 30 Października 2013 Udostępnij Napisano 30 Października 2013 > A nie lepiej akumulator wyciągnąć i trzymać w domu? Wtedy wydłużysz jego eksploatację. Zresztą te > akumulatory nie ważą tyle, co samochodowe Znośna pogoda ma być ponoć do połowy listopada ale na grzyba mam go do domu zanosić? co to zmieni? mam w garazu min 10-15 st - takze mroz nie grozi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 30 Października 2013 Udostępnij Napisano 30 Października 2013 > nie zauważyłem, aby coś poza lewą ręką mnie bolało Czekaj, czekaj, jak to było? 98, 99, 100 - zmiana ręki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 30 Października 2013 Udostępnij Napisano 30 Października 2013 > Może spotkamy się około 10:00 na parkingu pod "Europą Centralną" przy McDonaldzie Na mnie nie liczcie - piątek i sobota do roboty na noc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 30 Października 2013 Udostępnij Napisano 30 Października 2013 > Na mnie nie liczcie - piątek i sobota do roboty na noc... Ma padać w sobotę, więc ja też pewnie odpadam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 30 Października 2013 Udostępnij Napisano 30 Października 2013 > Ma padać w sobotę, więc ja też pewnie odpadam! Obawiam się, że w deszczu to i ja wymięknę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 30 Października 2013 Udostępnij Napisano 30 Października 2013 > ale na grzyba mam go do domu zanosić? co to zmieni? mam w garazu min 10-15 st - takze mroz nie > grozi. Aaaaaa. Oki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MARS Napisano 31 Października 2013 Udostępnij Napisano 31 Października 2013 >...> Jak ktoś nie ma centralnej podstawki, to odciąża w ten sposób opony i częściowo zawias. Wiem po co są podstawki centralne w niektórych motocyklach- można np. samemu zdjąć koło, czy nasmarować łańcuch. Kolega RSSS pytał, czy moto jest już na stojakach. Ja się pytam po co? Mam cruisera i on ma tylko kosę. Nie ma żadnych złych objawów stania motocykla na kołach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 31 Października 2013 Udostępnij Napisano 31 Października 2013 > Wiem po co są podstawki centralne w niektórych motocyklach- można np. samemu zdjąć koło, czy > nasmarować łańcuch. Kolega RSSS pytał, czy moto jest już na stojakach. Ja się pytam po co? Mam > cruisera i on ma tylko kosę. Nie ma żadnych złych objawów stania motocykla na kołach. Teoria mówi, że dla dobra opon, żeby przez całą zimę nie było nacisku tylko na jedno miejsce. Niektórzy stosują stojaki, niektórzy przepychają motocykl co kilka dni, a jeszcze inni kładą na to laskę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
G.O.A.T. Napisano 31 Października 2013 Udostępnij Napisano 31 Października 2013 Chyba czas kończyć... wczoraj mnie w 3 godziny tak "wy 3,14 źdźbło", że dzisiaj dzień zacząłem od garści prochów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 31 Października 2013 Udostępnij Napisano 31 Października 2013 > Chyba czas kończyć... wczoraj mnie w 3 godziny tak "wy 3,14 źdźbło", że dzisiaj dzień zacząłem od > garści prochów Wracałem z pracy o 21:00 i powiem szczerze, że aż tak zimno nie było Jedynie 5 stopni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 31 Października 2013 Udostępnij Napisano 31 Października 2013 > Czekaj, czekaj, jak to było? 98, 99, 100 - zmiana ręki... Tak to bywa jak człowiek chce sobie dobrze zrobić Założyłem do Suzi lepsze sprzęgło wraz z "twardszymi sprężynami" i się mści teraz na mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 1 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2013 Jak pokaże 10'C to będę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 1 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2013 > Może spotkamy się około 10:00 na parkingu pod "Europą Centralną" przy McDonaldzie Na podstawie pogody z godziny 19:50 na TVP 1 ma u "nas" być sucho i ciepło do wieczora ? Planuje się ktoś pojawić ? W moim przypadku, godzina się nieco zmienia... może 10:45 - 11:00 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.