Igorek Napisano 12 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2014 Widzieli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 12 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2014 > Widzieli? Widzieli, to reklama T-Mobile Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 12 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2014 Oby raz Ale wiecznie dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 12 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2014 Fajne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > Widzieli? http://www.returnofthecaferacers.com/2012/07/t-mobile-cb750-cafe-racer.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 Swoją drogą - jaka solidarność? Wystarczy poczytać autokącik Przecież tylko JA potrafię jeździć, wszyscy INNI to zło, które psuje opinię PRAWDZIWYM MOTOCYKLISTOM Do tego - masz Suzuki to jesteś beznadziejny, bo liczy się tylko hąda. Masz dwieściepięćdźiesiątkę - też nie jesteś motocyklistą bo powinieneś mieć min. LYTRA. No solidarność jak nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > Przecież tylko JA .... psuje opinię PRAWDZIWYM Motocyklistom Juz samo posiadanie R6 wyklucza bycie prawdziym motocyjkistom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JokerJoker Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > Swoją drogą - jaka solidarność? > Wystarczy poczytać autokącik > Przecież tylko JA potrafię jeździć, wszyscy INNI to zło, które psuje opinię PRAWDZIWYM > MOTOCYKLISTOM > Do tego - masz Suzuki to jesteś beznadziejny, bo liczy się tylko hąda. > Masz dwieściepięćdźiesiątkę - też nie jesteś motocyklistą bo powinieneś mieć min. LYTRA. > No solidarność jak nic Sorry, ale albo nie znasz pojęcia "solidarność", tym bardziej solidarność motocyklisty i wtedy takie teksty rozumiem, bo nie rozumiesz o czym piszesz , albo...albo coś Ci ostatnio nie wyszło i taki stosunek masz generalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 Rozumiem. Tylko, że niby jak tak skłócone środowisko miałoby być solidarne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > Swoją drogą - jaka solidarność? > Wystarczy poczytać autokącik > Przecież tylko JA potrafię jeździć, wszyscy INNI to zło, które psuje opinię PRAWDZIWYM > MOTOCYKLISTOM > Do tego - masz Suzuki to jesteś beznadziejny, bo liczy się tylko hąda. > Masz dwieściepięćdźiesiątkę - też nie jesteś motocyklistą bo powinieneś mieć min. LYTRA. A jak nie masz nawet 250-tki to spieprzaj dziadu? > No solidarność jak nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JokerJoker Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > Rozumiem. > Tylko, że niby jak tak skłócone środowisko miałoby być solidarne? Rozumiesz Więc swoim postem co robisz - wzmacniasz solidarność, czy raczej wrzucasz granat do ogniska i patrzysz, kogo ochlapie? Widzisz...można być solidarnym Zaczyna się do LWG, czy kiwnięcia głową na światłach, a kończy się...pewnie gdzieś daleko za Śiedmiogórogrodem Nie jestem zwolennikiem naklejki "prawdziwy motocyklista", tak samo jak "prawdziwy Polak". Oczywiście PJ kat A, czyni z posiadacza motocyklistę, jednak różni się on nieco od tego, który ujeżdża moto dziesiątki lat. Identycznie jest z kierowcami aut. Nawet na AK masz gradację użytkowników na podstawie liczby postów Natomiast MY, motocykliści wymagamy od siebie nieco więcej niż tylko umiejętności zamknięcia licznika na prostej i okazjonalnego lansowania się czy to na plastikowym, czy też hydraulicznym moto . To także umiejętność radzenia sobie na torze, winklach, bezpiecznej jazdy, nastukanych tysięcy kilometrów, poradzenia sobie z przebitą oponą, drobną awarią, itd, a dużo mniej z właściwym doborem kolorystycznym ubioru do moto I teraz o tej solidarności...w mieście jadący przede mną rider zatrzymał się - zgasł i nie chciał odpalić motocykl. Zatrzymałem się, próbowaliśmy rzeźbić, pożyczyłem śrubokręt, zaproponowałem holowanie, pozwoliłem zatelefonować... solidarność z drugiej strony...moja awaria...zepchnąłem moto na chodnik...w ciągu 10 minut zatrzymał się gościu pick-upem, próbowaliśmy rzeźbić, wrzuciliśmy 220 kg na pakę i przez całe miasto do garażu, w we 3 zdjęliśmy 220 kg z paki (bez żadnego zjazdu)...zajęło to 1,5h...o kasie nie chciał słyszeć, też motocyklista Każdy człowiek jest inny, ma inne poglądy, ale ludzie zrzeszają się w grupy, stowarzyszenia, inne organizacje, bo kierują się podobnymi poglądami, wartościami, podobne rzeczy są dla nich ważne...Harcerz z harcerzem się zrozumie, pielęgniarka z pielęgniarką też, homoseksualista z homoseksualistą także (chyba przesadziłem ) A wtedy szczególnie blisko do solidarności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 Sir Jocker, ja Cie prosze, dlaczego mam byc solidarny z jakims debilem ktory tnie przez miasto 200 km/h + ? Kiedy sie jest solidarnym, to sie jest ale zeby zawsze - wykluczone ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > Sir Jocker, > ja Cie prosze, dlaczego mam byc solidarny z jakims debilem ktory tnie przez miasto 200 km/h + ? Możesz się zatrzymać i mu pomóc, gdy ten mistrz prostej zaliczy glebę > Kiedy sie jest solidarnym, to sie jest ale zeby zawsze - wykluczone ! Zacznijmy się najpierw wszyscy na drodze pozdrawiać a nie tylko swoich znajomych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JokerJoker Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > Sir Jocker, > ja Cie prosze, dlaczego mam byc solidarny z jakims debilem ktory tnie przez miasto 200 km/h + ? > Kiedy sie jest solidarnym, to sie jest ale zeby zawsze - wykluczone ! Oczywiście solidarność ma swoje granice - gruby przykład to EU vs Grecja, a wcześniej Grecja vs EU Ja nie chcę być kojarzony z "dawcą organów" i swoim postępowaniem staram się temu stereotypowi nie dawać pożywki. Inni czerpią z tej wolności mniej odpowiedzialnie Pamiętam Twój post o "samoregulacji" populacji motocyklistów To do jakiej prędkości w mieście będziesz solidarny +5%, +10%? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > To do jakiej prędkości w mieście będziesz solidarny +5%, +10% ? O ile w obszarze niezabudowanym jestem tolerancyjny na predkosci innych, tak w obszarze zabudowanym jestem zdania, ze niema zmiluj sie. Sam w w/w prowadze do 55 km/h prawdziwej ( GPS ). i wystarcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woytec21 Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > Rozumiesz > Więc swoim postem co robisz - wzmacniasz solidarność, czy raczej wrzucasz granat do ogniska i > patrzysz, kogo ochlapie? > Widzisz...można być solidarnym Zaczyna się do LWG, czy kiwnięcia głową na światłach, a kończy > się...pewnie gdzieś daleko za Śiedmiogórogrodem > Nie jestem zwolennikiem naklejki "prawdziwy motocyklista", tak samo jak "prawdziwy Polak". > Oczywiście PJ kat A, czyni z posiadacza motocyklistę, jednak różni się on nieco od tego, który > ujeżdża moto dziesiątki lat. Identycznie jest z kierowcami aut. Nawet na AK masz gradację > użytkowników na podstawie liczby postów > Natomiast MY, motocykliści wymagamy od siebie nieco więcej niż tylko umiejętności zamknięcia > licznika na prostej i okazjonalnego lansowania się czy to na plastikowym, czy też > hydraulicznym moto . > To także umiejętność radzenia sobie na torze, winklach, bezpiecznej jazdy, nastukanych tysięcy > kilometrów, poradzenia sobie z przebitą oponą, drobną awarią, itd, a dużo mniej z właściwym > doborem kolorystycznym ubioru do moto > I teraz o tej solidarności...w mieście jadący przede mną rider zatrzymał się - zgasł i nie chciał > odpalić motocykl. Zatrzymałem się, próbowaliśmy rzeźbić, pożyczyłem śrubokręt, zaproponowałem > holowanie, pozwoliłem zatelefonować... > solidarność z drugiej strony...moja awaria...zepchnąłem moto na chodnik...w ciągu 10 minut > zatrzymał się gościu pick-upem, próbowaliśmy rzeźbić, wrzuciliśmy 220 kg na pakę i przez całe > miasto do garażu, w we 3 zdjęliśmy 220 kg z paki (bez żadnego zjazdu)...zajęło to 1,5h...o > kasie nie chciał słyszeć, też motocyklista > Każdy człowiek jest inny, ma inne poglądy, ale ludzie zrzeszają się w grupy, stowarzyszenia, inne > organizacje, bo kierują się podobnymi poglądami, wartościami, podobne rzeczy są dla nich > ważne...Harcerz z harcerzem się zrozumie, pielęgniarka z pielęgniarką też, homoseksualista z > homoseksualistą także (chyba przesadziłem ) > A wtedy szczególnie blisko do solidarności cieszę się że są jeszcze osoby dla których są ważniejsze sprawy niż na czym się jeździ i czy ma się dobrany kolorystycznie pod moto kombinezonik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woytec21 Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > O ile w obszarze niezabudowanym jestem tolerancyjny na predkosci innych, tak w obszarze zabudowanym > jestem zdania, ze niema zmiluj sie. > Sam w w/w prowadze do 55 km/h prawdziwej ( GPS ). i wystarcza. moim zdaniem jeżdżąc na motocyklu trzeba: - myśleć za innych użytkowników drogi - zakładać że nikt cie nie widzi na drodze - być przygotowanym na awaryjne hamowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > moim zdaniem jeżdżąc na motocyklu trzeba: > - myśleć za innych użytkowników drogi > - zakładać że nikt cie nie widzi na drodze > - być przygotowanym na awaryjne hamowanie. Lub przyspieszenie dla ominięcia przeszkody Ja bym do tego jeszcze dodał - trzeba być przygotowanym na celowe złośliwości innych kierowców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JokerJoker Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > O ile w obszarze niezabudowanym jestem tolerancyjny na predkosci innych, tak w obszarze zabudowanym > jestem zdania, ze niema zmiluj sie. > Sam w w/w prowadze do 55 km/h prawdziwej ( GPS ). i wystarcza. O widzisz, to aż 10% więcej W PL mógłbyś jeździć nawet 60km/h +10%, tylko w nocy (o ile jest tylko znak "teren zabudowany) To jeszcze powiedz, ile razy miga Ci kierunek, zanim zmienisz pas? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JokerJoker Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > moim zdaniem jeżdżąc na motocyklu trzeba: > - myśleć za innych użytkowników drogi > - zakładać że nikt cie nie widzi na drodze > - być przygotowanym na awaryjne hamowanie. Stojąc w korku na ulicy dwukierunkowej rozdzielonej podwójną ciągłą (grudzień), pan z samochodu uchyla okno i pyta: Jak to możliwe, że ma pan motocykl i stoi w korku? Odpowiedziałem, że jest ślisko i musiałbym złamać PRD - pan zamknął szybę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > Lub przyspieszenie dla ominięcia przeszkody NIgdy w zadnym pojezdzie nie osiagniesz przyspieszenia takiego jak przy hamowaniu (co jest przyspieszeniem negatywnym ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > To jeszcze powiedz, ile razy miga Ci kierunek, zanim zmienisz pas ? Cos mi tu dyversja zalatuje W OZ Minimum 5 x w ON conajmniej 8 x Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > NIgdy w zadnym pojezdzie nie osiagniesz przyspieszenia takiego jak przy hamowaniu (co jest > przyspieszeniem negatywnym ). Sugerujesz, że jeśli np. TIRa wyniesie na zakręcie - to lepiej jeśli będę hamował (bo to skuteczniejsza zmiana prędkości), niż gdybym przyspieszył (tak żeby nie zdążył we mnie trafić)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 A kto mi powie, co to za sprzęt gra główną rolę w tym filmiku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > A kto mi powie, co to za sprzęt gra główną rolę w tym filmiku? CZ 175 Pierwszy raz go zobaczyłem w odcinku Amerykańskich naprawiaczy jakiś tekst Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 No coś niebardzo Też go oglądałem - ale ten w filmie nie ma "noska" EDYTA Kurna przecież on ma nosek Tylko w większości ujęć pokazany tak, że go nei widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > No coś niebardzo > Też go oglądałem - ale ten w filmie nie ma "noska" > EDYTA > Kurna przecież on ma nosek > Tylko w większości ujęć pokazany tak, że go nei widać Ychym a my mieliśmy Osę Podobno rewelacyjnie spisywała się w rajdach i w jeździe terenowej PS To tak w ramach zmiany tematu na bardziej neutralny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JokerJoker Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > Cos mi tu dyversja zalatuje > W OZ Minimum 5 x > w ON conajmniej 8 x 5x to tłusto Żadna dywersja , chciałem wiedzieć, jak to się robi w D, bo my tu w środkowej PL, to tylko z filmów wiemy, jako to sie robi, takich XXX Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woytec21 Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > CZ 175 Pierwszy raz go zobaczyłem w odcinku Amerykańskich naprawiaczy > jakiś tekst bardzo ciekawy wizualnie sprzęt, myślałem nawet kiedyś żeby się zabrać za remont takowego... ale osa ma pierszeństwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > bardzo ciekawy wizualnie sprzęt, myślałem nawet kiedyś żeby się zabrać za remont takowego... ale > osa ma pierszeństwo Masz już w garażu czy na oku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woytec21 Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > Masz już w garażu czy na oku? ani jedno ani drugie... jest na mojej liście dwóch kółek które na pewno zagoszczą w garażu. Na tą chwilę szukam sensownego R65 albo R80 jako baza na cafe które zostanie na stałe... hmmm taki przynajmniej mam plan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > ani jedno ani drugie... jest na mojej liście dwóch kółek które na pewno zagoszczą w garażu. Na tą > chwilę szukam sensownego R65 albo R80 jako baza na cafe które zostanie na stałe... hmmm taki > przynajmniej mam plan No to trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.