Lysy1980 Napisano 28 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 > hehe, ja też ratowałem wczoraj golfa tego Twojego nowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 28 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 > tego Twojego nowego że ja niby golfa? nigdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin L. Napisano 28 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 > U mnie -17*C i odpalił bez problemu tylko że HF zastrajkowało i nie chciało zamknąć auta później > od taiło Podczas ostatnich mrozów po raz pierwszy odpalałem klekota przy tak niskiej temperaturze, -20*C. Szedłem do samochodu z takim lekkim niepokojem, ale udało się za pierwszym razem. Przy czym ale pierwsze sekundy pracy nie przypominały normalnej pracy diesla. Aż się boję co będzie przy niższych temperaturach. O ile w sprawnym benzynowcu praktycznie tylko stan akumulatora się liczy, to w dieslu jest ruletka. Nawet tankując "arktyczne" paliwo, poniżej -20*C można nie odjechać... Mając benzynowca, temperaturami do -25*C nawet się nie przejmowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lysy1980 Napisano 28 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 > Podczas ostatnich mrozów po raz pierwszy odpalałem klekota przy tak niskiej temperaturze, -20*C. > Szedłem do samochodu z takim lekkim niepokojem, ale udało się za pierwszym razem. > Przy czym ale pierwsze sekundy pracy nie przypominały normalnej pracy diesla. Aż się boję co będzie > przy niższych temperaturach. > O ile w sprawnym benzynowcu praktycznie tylko stan akumulatora się liczy, to w dieslu jest ruletka. > Nawet tankując "arktyczne" paliwo, poniżej -20*C można nie odjechać... > Mając benzynowca, temperaturami do -25*C nawet się nie przejmowałem. dzisiaj diesel od mojego sąsiada kręcił kręcił ale nie chciał odpalić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin L. Napisano 28 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 > dzisiaj diesel od mojego sąsiada kręcił kręcił ale nie chciał odpalić Moja sąsiadka w zeszłych latach poległa już łącznie 3 razy, przy temperaturach minus 20-30 stopniach. Dwa razy na ulicy i raz od razu na parkingu. Za każdym razem paliwo arktyczne z jakiejś markowej stacji (Statoil, BP albo Shell, nie pamiętam). Samochód to Citroen C-Crosser jakieś HDI (żeby nie było, że nie na temat ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bojler41 Napisano 30 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2014 U mnie, jak nie zakręcę co dwa dni (w te siarczyste mrozy), to trzeba podłączać do ładowania. Aku (Centra?) ma już ponad 2,5 roku - wymienić na nowy czy jeszcze nie ? I drugie pytanie - rok temu zmieniłem żarówki pozycyjnych na LEDowe. Czy tzw. "prądy błądzące" spowodowane LEDowymi światłami (świecą się po wyłączeniu silnika przez dobrą minutę, a może dłużej???) mogą doprowadzać do szybszego wyładowania aku? Ktoś coś wie w temacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozetjot Napisano 30 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2014 . Za każdym razem paliwo arktyczne z jakiejś markowej > stacji (Statoil, BP albo Shell, nie pamiętam). Jeżdżę już trzecim dieslem (fakt, że każdym nie dłużej niż 3 lata). Leję zwykły olej napędowy bez dodatków. Auta przy każdych mrozach odpalały. Fakt, że poniżej -20, po nocy zdarzyło się kręcić drugi raz, ale to wszystko. A auta różnych marek: Volkswagen, Peugeot i Dacia Logan). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 30 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2014 > U mnie, jak nie zakręcę co dwa dni (w te siarczyste mrozy), to trzeba podłączać do ładowania. > Aku (Centra?) ma już ponad 2,5 roku - wymienić na nowy czy jeszcze nie ? może po prostu porządnie naładować... ja mam w dieslu centrę standard, czyli najtańszą, ma już 5 lat za sobą i jeszcze żyje, choc co to za zycie. > I drugie pytanie - rok temu zmieniłem żarówki pozycyjnych na LEDowe. Czy tzw. "prądy błądzące" > spowodowane LEDowymi światłami (świecą się po wyłączeniu silnika przez dobrą minutę, a może > dłużej???) mogą doprowadzać do szybszego wyładowania aku? Ktoś coś wie w temacie? jak coś się świeci, pobiera prąd, jak pobiera go z baterii, to powoduje jej rozładowywanie. Teraz kwestia tego jak długo świeci i ile tego prądu pobiera, dioda nie powinna dużo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lysy1980 Napisano 3 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 > U mnie -17*C i odpalił bez problemu tylko że HF zastrajkowało i nie chciało zamknąć auta później > od taiło wróciła odwilż i wszystkie przyciski w HF działają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.