mortin7669 Napisano 22 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 Witam drogich forumowiczów także tych którzy za mną nie przepadają Z uwagi na to, iż planuję wymienić uszczelki kolektora dolotowego co wiąże się z zapowietrzeniem układu paliwowego chciałbym prosić o opinie na temat takowej pompki: Pompka Czy nada się ona do odpowietrzenia układu paliwowego ? Wiem, że pompa paliwowa wrażliwa jest i niezbyt lubi pracować na sucho i są problemy z odpowietrzaniem. Korzystając z tego manuala chcę wyczyścić kolektor oraz wymienić uszczelki i korzystając z okazji, iż zapowietrzę układ, planuje również wymienić filtr paliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 22 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 z tego co pamiętam to do odpowietrzenia wystarczy nawet i sama strzykawka z wężykiem, ważne by strzykawka była większej pojemności a nie 5 ml wiec chyba ta pompka powinna wystarczyć niektórzy przyrząd robili też z kompresorów do lodówek klik A tutaj odpowietrzanie wg przyrządu jaki mają w ASO klik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 22 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 Widziałem, że także można zrobić z odkurzacza, butelki i wężyka . Pompkę podłączyć do tej rurki wychodzącej z pompy ? (foto z neta) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 22 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 odpowietrasz pompę a nie filtr Źródło: " target="_blank">http://img19.imageshack.us/img19/1412/odpowietrzanievp44.png Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 22 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 Hmmm.. według manuala: ''Druga metoda to odpięcie przewodu zwrotnego przy filtrze paliwa (fotografia nr 12) i za pomocą strzykawki wysysanie paliwa z pompy aż przestaną lecie bąbelki powietrza. Metoda mozolna, ale skuteczna.'' fot.12 Czyżby na fotografii autor źle oznaczył strzałką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 22 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 > Hmmm.. według manuala: > ''Druga metoda to odpięcie przewodu zwrotnego przy filtrze paliwa (fotografia nr 12) i za pomocą > strzykawki wysysanie paliwa z pompy aż przestaną lecie bąbelki powietrza. Metoda mozolna, ale > skuteczna. > fot.12 > Byłbyś skłonny wyjaśnić kto ma rację? Czy po prostu na foto jest źle zaznaczone? dobrze jest zaznaczone - wcześniej nie zauważyłem strzałki i myślałem, że chcesz odpinać przewód wyjściowy z filtra do pompy podłączasz się do nadmiaru a więc już za pompą a czy to będzie przy pompie czy w zaznaczonym miejscu to nie ma znaczenia bo to jest to samo "wyjście" z pompy - przynajmniej tak wnioskuję z zdjęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 22 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 Faktycznie dopiero teraz przyglądając się schematowi to zauważyłem. Dzięki za pomoc A tak przy okazji, po odpowietrzeniu konieczne jest psikanie plakiem w otwór po EGR ? czy jeśli dobrze odpowietrzone to powinien od razu zaskoczyć? Logika mówi, że powinien odpalić ale manual mówi: ''17. Odpalamy autko, podłączamy zawór EGR do przewodu podciśnieniowego - N (fotografia nr 13), ale nie przykręcamy do kolektora, unikniemy wówczas zapisania błędu EGR-u. Jedna osoba kręci rozrusznikiem a druga psika Plakiem w otwór od zaworu EGR - M (fotografia nr 13) wówczas silnik zaskoczy i będzie pracował, ale nie przestajemy psika jeszcze przez chwilę. Jeśli przestaniemy psika a silnik zgaśnie powtórzyć czynność. Nie wolno psika Plakiem przez przepływomierz. Gdy silnik sam pracuje zgasić i zamontować zawór EGR i odpalić silnik ponownie.'' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
51cent Napisano 22 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 > Witam drogich forumowiczów także tych którzy za mną nie przepadają zawsze byłem za eutanazją > Z uwagi na to, iż planuję wymienić uszczelki kolektora dolotowego co wiąże się z zapowietrzeniem układu paliwowego wymień igłę na coś w lepszym stanie technicznym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 22 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 jeżeli paliwo będzie w pompie to już raczej powinien odpalić ale teoria to co innego a praktyka co innego jak nie odpali to wówczas chyba nie będziesz miał wyjścia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 22 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 > zawsze byłem za eutanazją zaczynam sie Ciebie bać > wymień igłę na coś w lepszym stanie technicznym Twoje rady zawsze są takie pomocne, a co najważniejsze skuteczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 22 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 Po poprawnym odpowietrzeniu silnik odpali bez kombinowania. Może nie za pierwszym razem, bo pompa musi popchnąć paliwo przez wtryskiwacze. 51cent opanuj się . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 22 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 Quote: 2.eutanazja Gdyby nie moja igła kto by poprawiał Ci humor przyjacielu ? Dla przemty i Orochimaru po a dla życzliwego przyjaciela P.S. Postaram się przygotować fotki brudnego kolektora w środku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johny128 Napisano 23 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2014 Sama pompa nie zapowietrzy się, bo nie ruszasz do czyszczenia dolotu zasilania pompy. Jak będziesz składał wszystko do kupy, to nie dokręcaj do końca przewodów wysokiego ciśnienia przy trawersach, tylko przyłap. Zakręć silnikiem [najlepiej w 2 osoby] aż paliwo zacznie ciec z przewodów, dokręcasz przewody do końca i dalej na rozrusznik, chwilę pokręci i załapie. Powyższy wywód przerobiony na mojej astrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 23 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 23 Lutego 2014 > Sama pompa nie zapowietrzy się, bo nie ruszasz do czyszczenia dolotu zasilania pompy. Nie wiem czy doczytałeś, ale będę wymieniać także filtr paliwa, co może oznaczać zapowietrzenie pompy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johny128 Napisano 23 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2014 Fakt nie doczytałem, ale i tak można to zrobić nie zapowietrzając samej pompy. Wymieniasz filtr, zalewasz go do pełna, odpalasz auto na chwilę tak aby pochodził trochę i tyle, za resztę bierzesz się tak jak pisałem i pompa nie jest zapowietrzona. Swoją astrę pod tym względem mam już dość mocno opanowaną, nawet ostatnio założyłem zewnętrzna pompę elektryczna bo szukałem przyczyn czemu nie pali z rana [ wszystko co jest za to odpowiedzialne sprawdziłem ze 3 razy czyli wężyki przelewowe i uszczelniacze na wtryskach, niby wszysatko ok a i tak z rana jest zapowietrzony] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 23 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 23 Lutego 2014 Ja nie maiłem nigdy problemów z odpaleniem ale z ciekawości, gdzie zamontowałeś tę pompę dodatkową i ile za nią dałeś i gdzie kupiłeś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johny128 Napisano 23 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2014 Pompkę założyłem za filtrem na zasilaniu pompy, kupiłem na allegro, a jest przeznaczona do gaźników, ma małe ciśnienie robocze około 0,2bara a jest dość wydajna, od jedno punktowego by się nie nadawała bo ma większe ciśnienie robocze i był by problem z przelewami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 23 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 23 Lutego 2014 A byłbyś tak miły zrobić foto jak to u Ciebie wygląda ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johny128 Napisano 24 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2014 Pompa tak na zdjęciu jest słabo widoczna, zamontowana jest na gumowym przewodzie pod pompą vacum, tak że praktycznie jej nie widać. zasilanie ma po przekaźniku, który siedzi w skrzynce widocznej w prawym górnym rogu zdjęcia. A tak wyglądał dolot u mnie przed czyszczeniem A tak po czyszczeniu: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 24 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 24 Lutego 2014 > Pompa tak na zdjęciu jest słabo widoczna, zamontowana jest na gumowym przewodzie pod pompą vacum, Na tym który zaznaczony jest czerwoną strzałką na powyższych zdjęciach ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johny128 Napisano 24 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2014 Dokładnie tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 24 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 24 Lutego 2014 A powiedz mi jeszcze czy był problem by ten wężyk podłączyć pod pompkę ? trzeba było jakieś kombinacje ? I kiedy działa ta pompka ? po przekręceniu kluczyka w pozycji zapłon i aż do wyłączenia zapłonu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johny128 Napisano 24 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2014 > A powiedz mi jeszcze czy był problem by ten wężyk podłączyć pod pompkę ? trzeba było jakieś > kombinacje ? I kiedy działa ta pompka ? po przekręceniu kluczyka w pozycji zapłon i aż do > wyłączenia zapłonu? Był problem taki ze króćce tej pompki maja mniejsza średnice niż oryginalny wąż. Trzeba było wprowadzić lekka modyfikacje mającą na celu zwiększenia grubości króćców tak aby było wszystko szczelne. Przekaźnik pompy ma sterowanie od przekaźnika ze skrzynki widocznej na pierwszym zdjęciu, [zielony przekaźnik] który działa dopiero po zapłonie i chwile jeszcze po zgaszeniu silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 24 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 24 Lutego 2014 dzięki za info Pomyśle nad tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 25 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 25 Lutego 2014 Części kupione, teraz czekam na pompkę. Mam pytanie odnośnie filtru paliwa. W załączniku czerwoną strzałka oznaczyłem taki pasek, mam go zdjąć z filtru? EDIT: Przyszła dzisiaj pompka do odpowietrzenia więc biorę się do roboty w najbliższym czasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 1 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 Witam! Wymiana uszczelek i filtru paliwa zakończyła się sukcesem. Jednakże mam kilka uwag które mogą się komuś przydać: - nie trzeba odpinać wężyków przelewowych, wystarczy odpiąć ten jeden, który idzie do pompy. - pompka którą kupiłem do odpowietrzenia nie dawała rady zaciągnąć paliwa by odpowietrzyć układ więc użyłem sposobu, który ktoś polecił: poluzowałem 1 z lewej rurkę wysokiego ciśnienia i kręciłem rozrusznikiem do momentu pojawienia się paliwa ( ale z umiarem, nie więcej niż 20 s i przerwa) jak pojawiło się paliwo, dokręciłem rurkę i kręciłem znowu rozrusznikiem. Silnik trochę jąkał się ale po jakimś czasie odpalił. Poczekałem aż chwilę pochodził i zgasiłem silnik. Potem wróciłem do domu i po ok 14 h, rano sprawdziłem czy układ się nie zapowietrza tzn. odpaliłem auto. Auto odpaliło bez problemu. - pokrywę filtru paliwa dokręcałem na oko. Nie mam klucza dynamometrycznego, ale dokręcałem delikatnie używając bardzo mało siły. Układ się nie zapowietrzył więc to dobry znak by delikatnie dokręcać. - węży wchodzących do filtru nie trzeba odpinać. I to raczej na tyle. Dziękuje wszystkim za pomoc. P.S. zdjęć nie zrobiłem bo miałem tak brudne ręce, że szkoda było brać telefon do ręki, ale kolektor wyglądał podobnie jak u kolegi wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 1 Marca 2014 Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 > - pompka którą kupiłem do odpowietrzenia nie dawała rady zaciągnąć paliwa by odpowietrzyć układ > więc użyłem sposobu, który ktoś polecił: poluzowałem 1 z lewej rurkę wysokiego ciśnienia i > kręciłem rozrusznikiem do momentu pojawienia się paliwa ( ale z umiarem, nie więcej niż 20 s i > przerwa) czyli dalej kreciłeś na sucho pompą takich rund po 20 sek. ile miałeś? to czy krecisz 2 x 40 sek czy 4 x 20 sek nie ma znaczenia bo pompa cały czas i tak pracuje na sucho Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 1 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 najpierw zacząłem pompować pompką ale po kilkunastu minutach odpuściłem. Potem poluzowałem 1 rurkę wysokiego ciśnienia zakręciłem chwile aż zaczęło wyciekać i potem dokręciłem i kręciłem chwile rozrusznikiem i odpalił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 1 Marca 2014 Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 > najpierw zacząłem pompować pompką ale po kilkunastu minutach odpuściłem. Potem poluzowałem 1 rurkę > wysokiego ciśnienia zakręciłem chwile aż zaczęło wyciekać i potem dokręciłem i kręciłem chwile > rozrusznikiem i odpalił. a zalewałes filtr paliwa przed zakreceniem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 1 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 dopiero po wymianie uszczelek i złożeniu kolektora zabrałem się za wymawiane filtru. Wsadziłem nowy filtr i zalałem go całego ropą aż zaczęło wypływać na zewnątrz. Dokręciłem pokrywę i dopiero zabrałem się za odpowietrzanie pompką i późniejsze odpalanie. Pompkę podłączyłem do przewodu przelewowego zaraz przy kolektorze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 1 Marca 2014 Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 > dopiero po wymianie uszczelek i złożeniu kolektora zabrałem się za wymawiane filtru. Wsadziłem nowy > filtr i zalałem go całego ropą aż zaczęło wypływać na zewnątrz. Dokręciłem pokrywę i dopiero > zabrałem się za odpowietrzanie pompką i późniejsze odpalanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 1 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 W dobrej kolejności zrobiłem ? nie naraziłem pompy na uszkodzenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 1 Marca 2014 Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 > W dobrej kolejności zrobiłem ? nie naraziłem pompy na uszkodzenie? każde kręcenie nią na sucho przybliża ją do uszkodzenia dlatego po to się używa tych urządzeń do odpowietrzania aby nie trzeba było kręcić - jak to był jednorazowy wybryk to raczej nie powinno nic złego się stać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 1 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hansior Napisano 1 Marca 2014 Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 > Witam! > Wymiana uszczelek i filtru paliwa zakończyła się sukcesem. Jednakże mam kilka uwag które mogą się > komuś przydać: > - nie trzeba odpinać wężyków przelewowych, wystarczy odpiąć ten jeden, który idzie do pompy. > - pompka którą kupiłem do odpowietrzenia nie dawała rady zaciągnąć paliwa by odpowietrzyć układ > więc użyłem sposobu, który ktoś polecił: poluzowałem 1 z lewej rurkę wysokiego ciśnienia i > kręciłem rozrusznikiem do momentu pojawienia się paliwa ( ale z umiarem, nie więcej niż 20 s i > przerwa) jak pojawiło się paliwo, dokręciłem rurkę i kręciłem znowu rozrusznikiem. Silnik > trochę jąkał się ale po jakimś czasie odpalił. Poczekałem aż chwilę pochodził i zgasiłem > silnik. Potem wróciłem do domu i po ok 14 h, rano sprawdziłem czy układ się nie zapowietrza > tzn. odpaliłem auto. Auto odpaliło bez problemu. > - pokrywę filtru paliwa dokręcałem na oko. Nie mam klucza dynamometrycznego, ale dokręcałem > delikatnie używając bardzo mało siły. Układ się nie zapowietrzył więc to dobry znak by > delikatnie dokręcać. > - węży wchodzących do filtru nie trzeba odpinać. > I to raczej na tyle. Dziękuje wszystkim za pomoc. > P.S. zdjęć nie zrobiłem bo miałem tak brudne ręce, że szkoda było brać telefon do ręki, ale > kolektor wyglądał podobnie jak u kolegi wyżej. Pomimo, że niektórzy się z ciebie nabijają (prawda Cent? ), jestem pełen podziwu, że sam uparcie dążysz do celu . Wg mnie forum powinny tworzyć takie właśnie własne relacje i uwagi z napraw, które są dużo lepsze od suchych linków, w których nie jednokrotnie ktoś pisze takie głupoty, że aż głowa puchnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamro Napisano 2 Marca 2014 Udostępnij Napisano 2 Marca 2014 > Pomimo, że niektórzy się z ciebie nabijają Jak dla mnie, to w ogóle wielu rzadko wnosi coś merytorycznego do jakiegoś problemu, pisze by pisać. Grunt, że licznik bije. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 2 Marca 2014 Udostępnij Napisano 2 Marca 2014 > Wg mnie forum powinny tworzyć takie właśnie własne relacje i uwagi z > napraw, które są dużo lepsze od suchych linków, w których nie jednokrotnie ktoś pisze takie > głupoty, że aż głowa puchnie a kącik nie tworzy takich manuali, byłeś na stronie astra.auto.pl ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hansior Napisano 2 Marca 2014 Udostępnij Napisano 2 Marca 2014 > a kącik nie tworzy takich manuali, byłeś na stronie astra.auto.pl ? Nie chodzi mi tutaj o manuale na stronie tylko o podejscie do sprawy kilku osob . Chlopak sam probuje a sa osoby, ktore nie pomoga (bo generalnie pojecia nie maja ), ale wazne aby napisac cos glupiego i sie ponasmiewac. Nie ciagnijmy tematu, tymbardziej na technicznym . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.