Skocz do zawartości

Muszki owocówki


Majkiel

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem skąd, ale ostatnio obserwuję ich w domu coraz więcej. Kiedyś bywały czasem w kuchni, głównie przy okazji większej ilości owoców. Teraz choć owoców mało co, to spotkać je można w każdym pomieszczeniu. Plagi jeszcze nie ma, ale denerwują mnie strasznie. Można jakoś skutecznie im zaradzić?

Uprzedzę pytania złośliwców - w domu mam czysto, za szafkami też sprzątnięte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem skąd, ale ostatnio obserwuję ich w domu coraz więcej. Kiedyś bywały czasem w kuchni,

> głównie przy okazji większej ilości owoców. Teraz choć owoców mało co, to spotkać je można w

> każdym pomieszczeniu. Plagi jeszcze nie ma, ale denerwują mnie strasznie. Można jakoś

> skutecznie im zaradzić?

> Uprzedzę pytania złośliwców - w domu mam czysto, za szafkami też sprzątnięte.

1:02

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem skąd, ale ostatnio obserwuję ich w domu coraz więcej. Kiedyś bywały czasem w kuchni,

> głównie przy okazji większej ilości owoców. Teraz choć owoców mało co, to spotkać je można w

> każdym pomieszczeniu. Plagi jeszcze nie ma, ale denerwują mnie strasznie. Można jakoś

> skutecznie im zaradzić?

> Uprzedzę pytania złośliwców - w domu mam czysto, za szafkami też sprzątnięte.

...ja miałam ich atak tak z dwa tygodnie temu crazy.gif, kupiłam jakieś preparaty i wielkie G podziałały oslabiony.gif...mama gdzieś dorwała sposób: do szklanki wlać pół na pół wody z octem jabłkowym i postawić w jakimś miejscu / my w rogu ściany przy zlewie akurat to postawiłyśmy wink.gif- podziałało zlosnik.gif część się potopiła a część zniknęła zlosnik.gif...

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie karze mu psikać do buzi. Nie wiesz jak się tego prawidłowo używa?

no właśnie sęk w tym, że doskonale wiem co to za cholerstwo i ile jest zachodu z prawidłowym użyciem. 1h izolacji pomieszczenia, potem 1h wietrzenia, a na końcu powinno się umyć wszystkie powierzchnie płaskie - wcześniej schować wszystko co ma styczność z jedzeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem skąd, ale ostatnio obserwuję ich w domu coraz więcej. Kiedyś bywały czasem w kuchni,

> głównie przy okazji większej ilości owoców. Teraz choć owoców mało co, to spotkać je można w

> każdym pomieszczeniu. Plagi jeszcze nie ma, ale denerwują mnie strasznie. Można jakoś

> skutecznie im zaradzić?

> Uprzedzę pytania złośliwców - w domu mam czysto, za szafkami też sprzątnięte.

ja wciągnąłem je odkurzaczem biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem skąd, ale ostatnio obserwuję ich w domu coraz więcej. Kiedyś bywały czasem w kuchni,

> głównie przy okazji większej ilości owoców. Teraz choć owoców mało co, to spotkać je można w

> każdym pomieszczeniu. Plagi jeszcze nie ma, ale denerwują mnie strasznie. Można jakoś

> skutecznie im zaradzić?

> Uprzedzę pytania złośliwców - w domu mam czysto, za szafkami też sprzątnięte.

Zmyj blat kuchenny płynem do naczyń i nie wycieraj do czysta. Mała warstewka płyny wygoni ich w trymiga.

Jedzą wszystko, nawet okruchy chleba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może i tak. Kiedyś trafiłem na ich kanał przez przypadek. Obejrzałem z nudów każdy odcinek.

> Wykorzystałem tylko dwie porady. I tyczyły się napojów alkoholowych do zrobienia "na szybko" w

> domu

wódkę zalać sokiem ? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem skąd, ale ostatnio obserwuję ich w domu coraz więcej. Kiedyś bywały czasem w kuchni,

> głównie przy okazji większej ilości owoców. Teraz choć owoców mało co, to spotkać je można w

> każdym pomieszczeniu. Plagi jeszcze nie ma, ale denerwują mnie strasznie. Można jakoś

> skutecznie im zaradzić?

> Uprzedzę pytania złośliwców - w domu mam czysto, za szafkami też sprzątnięte.

my wczoraj przeżyliśmy nalot w domu- podejrzewam, ze ze względu na zimno na dworze pchają się do domu np wentylacją czy otwartymi oknami,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.