Skocz do zawartości

remont pokoju "po taniości"


tomecki

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

zacząłem remont małego pokoju zlosnik.gif

Chcę to zrobić po taniości czyli większość, albo całość własnymi ręcoma smile.gif

Jestem na etapie zdzierania starej tapety. Na ściany ma polecieć nowa tapeta. Malować nie chcę, bo nie chcę cekolować ( a/ sam tego nie zrobie b/ nawet gdybym chciał zapłacić to ciężko o kogoś kto zrobi to idealnie c/ finansowo wyjdzie drożej).

Na sufit w sumie z takich samych powodów pójdą kasetony. Wiem, że "moda" na nie minęła, ale będą jakieś zwykłe, a nie wymyślne zlosnik.gif

Na podłogę poleci panel.

Jaka kolejność powinna być prawidłowa?

Najpierw podłoga (bo kurz), później tapeta pod sam sufit, na końcu kasetony na sufit + "listwy kasetonowe" (nie wiem czy tak się to nazywa) do wykończenia połączenia 'ściana-sufit' zlosnik.gif

Ktoś miałby jakąś podpowiedź / ważną sugestię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hej,

> zacząłem remont małego pokoju

> Chcę to zrobić po taniości czyli większość, albo całość własnymi ręcoma

> Jestem na etapie zdzierania starej tapety. Na ściany ma polecieć nowa tapeta. Malować nie chcę, bo

> nie chcę cekolować ( a/ sam tego nie zrobie b/ nawet gdybym chciał zapłacić to ciężko o kogoś

> kto zrobi to idealnie c/ finansowo wyjdzie drożej).

> Na sufit w sumie z takich samych powodów pójdą kasetony. Wiem, że "moda" na nie minęła, ale będą

> jakieś zwykłe, a nie wymyślne

> Na podłogę poleci panel.

> Jaka kolejność powinna być prawidłowa?

> Najpierw podłoga (bo kurz), później tapeta pod sam sufit, na końcu kasetony na sufit + "listwy

> kasetonowe" (nie wiem czy tak się to nazywa) do wykończenia połączenia 'ściana-sufit'

> Ktoś miałby jakąś podpowiedź / ważną sugestię?

Co Ci sie bedzie kurzyc przy panelach? Nie przesadzajmy, rob to na koniec, a mniej bedziesz mial roboty z ich zabezpieczaniem przy malowaniu.

Sufit rob pierwszy - nie musisz miec idealnie prostej gladzi - o ile nie planujesz oswietlenia rownoleglego do powierzchni i to blisko niej, to nawet znac nie bedzie gorek i dolkow - byleby gladko bylo. Daj wiec gladz, przeszlifuj nawet recznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A może połozyc tapete typu rafasa ???

> jest to imitacja tynku mam tak wszystkie pokoje łacznie z sufitami.

> Potem to malujesz w kolor jaki chcesz.

raufasa wink.gif dobry pomysł, mam tak w pokojach których nie chciało mi się szpachlować i szlifować pad.gif

plusem jest też to że malować (zmieniać kolor) można kilka razy bez jej zrywania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> raufasa dobry pomysł, mam tak w pokojach których nie chciało mi się szpachlować i szlifować

> plusem jest też to że malować (zmieniać kolor) można kilka razy bez jej zrywania

oczywiście że raufasa ok.gif

Ja zastosowałem ten sam motyw, plusem jest to że jak sie pani wymyśli remont odsuwam meble , maluje i po jednym dniu zapominam o problemie.

Swięty spokój jest nie do przecenienia wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tapeta do samej góry czy do jakiejś wysokości ??

tak

> Bo jak do samej góry to ja bym pojechał tak:

> 1. tapeta

> 2. panele na sufit

> 3. panele na podłogę

waytogo.gif

chcę to zrobić w miarę szybko, bez malowania także proponowana przez kolegów tapeta do malowania raczej odpada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najpierw podłoga (bo kurz), później tapeta pod sam sufit, na końcu kasetony na sufit + "listwy

> kasetonowe" (nie wiem czy tak się to nazywa) do wykończenia połączenia 'ściana-sufit'

> Ktoś miałby jakąś podpowiedź / ważną sugestię?

Jeżeli będziesz kładł tapetę - możesz tak zrobić jak mówisz.

Czyli zacząć od podłogi. Nie będzie się kurzyło i nie zabrudzisz brytów tapety od posadzki.

Klej do tapet z paneli bardzo łatwo schodzi zarówno mokry jak i zaschnięty. gorzej z klejem do kasetonów. Polecam taki a'la biała pasta w wiaderku.

Pod uwagę należy wziąć ew. konieczność wylania posadzki samopoziomującej dla wyrównania pod panele, oraz należyte zabezpieczenie nóg stołu roboczego (filce) przy dalszych pracach.

Wylewając posadzkę może Ci się chlapnąć na ścianę...

Jeżeli robimy pod malowanie - zaczynamy od zdzierania cząstek tapety, gruntowania ściany/sufitu, szpachlowania masą wyrównującą o zw wytrzymałości (cekol c-40 bardzo polecam) a na pęknięcia taśma z włókna szklanego, szlifowanie, gruntowanie, poprawki miękką gładzią, dokładne sprzątanie podłogi,znowu gruntowanie, malowanie sufitu, malowanie ścian i na końcu panele i listwy przypodłogowe.

Robiłem 360 m2 pomieszczeń. Z gładzią jest ogień. Ale i tak wolę gładzić jak kłaść tapetę na suficie...

Ale generalnie w nowych pomieszczeniach robiłem tak:

1. Posadzka wyrównująca

2. Sufit

3. Ściany

4. Podłoga

Aby nie było zonka, że jak zrobisz ścianę, to chlapniesz na nią klejem/farbą z sufitu.

a niedociągnięcia tapety przy suficie i tak przykryją listwy przysufitowe - o ile je planujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale generalnie w nowych pomieszczeniach robiłem tak:

> 1. Posadzka wyrównująca

> 2. Sufit

> 3. Ściany

> 4. Podłoga

> Aby nie było zonka, że jak zrobisz ścianę, to chlapniesz na nią klejem z sufitu.

posadzki robić nie muszę, jest tam solidny parkiet i wykładzina, którą prawdopodobnie wykorzystam jako podkład pod panele

ale masz racje z sufitem, szkoda byłoby machnąć klejem po tapecie.... buu.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> posadzki robić nie muszę, jest tam solidny parkiet i wykładzina

A to luz smile.gif

Ale poczekaj - inne niespodzianki czekają.

1. Czym jest pomalowany sufit? Czy przypadkiem nie jest to jakaś farba kredowa, albo inna stara zwietrzała farba?

Proponowałbym umyć i zagruntować unigruntem, aby nie było zonka, że kasetony po miesiącu lecą, bo stara farba podpuchnęła i odleciała od tynku smile.gif Jeżeli podczas mycia czy gruntowania farba zacznie puchnąć (pęcherze jak na oparzonej skórze) to szpacheleczka i jedziemy, jedziemy smile.gif

2. Wymierzyć wstępnie sufit jak wyjdą kasetony, aby nie było zonka, że np z prawej strony kaseton cały 20 cm, a z lewej kąsek 5 cm smile.gif Wypadałoby zrobić po równo.

3. Ściany przed ponownym tapetowaniem umyć z resztek starej tapety (nie musi być super-dokładnie) i zagruntować unigruntem lub roztworem kleju do tapet w proporcjach określonych na opakowaniu.

4. Patent na listwy przysufitowe aby nie odpadały zanim klej przyschnie - szpileczką do kasetonu, albo dajemy dwa rodzaje kleju - pierwszy to klej do styropianu czy tam innych listew, a pomiędzy nim gęsty klej montażowy albo wersja ekspresowa ale poziom hard - pomiędzy klej do listew dajemy klej na gorąco z pistoletu - bardzo szybko krzepnie. Ilości kleju rozsądne, aby klej nie wypłynął i nie zaświnił wcześniejszej roboty.

5. Nie równamy ścian, także listwy przypodłogowe szukamy takie, które mocujemy na kołeczki bezpośrednio do ściany z pominięciem jakiś ciulatych uchwytów montażowych.

Szukamy listew z gumowymi wykończeniami końcówki górnej i dolnej - idealnie przylegają do nierównych ścian. Są w markecie budowlanym na O.

Łączniki kąta wewnętrznego i zewnętrznego i zakończenia kupujemy dobrze wyliczone bo dostawy maja bardzo rzadko...czekanie czasem i kwartał i olewka klienta.

Ja wykładzinę z parkietu bym zerwał i pod panel dał podkład piankowy dedykowany pod panele.

Panele niezmiennie polecam:

Classen - ale półka powyżej 35 zł

Tarkett

Egger

W tych dwóch ostatnich po 6 latach brak szczelin i zamki pewnie trzymają - brak szpar.

Na kronopolu się sparzyłem i nikomu nie polecam, a najtańsze nie były. A były za to zwichrowane.

powodzenia 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> posadzki robić nie muszę, jest tam solidny parkiet i wykładzina, którą prawdopodobnie wykorzystam

> jako podkład pod panele

> ale masz racje z sufitem, szkoda byłoby machnąć klejem po tapecie....

Daj raufasę na sufit - lepsze i ładniejsze niż kasetony, a jak kiedyś się przybrudzi, to machniesz sobie sufit na biało. waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie szkoda parkietu (piszesz, że solidnego...) przykrywać panelami?

solidnego w sensie nieluźnego, ale porysowanego, zniszczonego, gdzieś tam nawet coś sprzed XX lat jest jakimiś tuszem czy farbą polane...

w reszcie pomieszczeń tego mieszkania kładłem też na parkiet waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po prostu wodą (żeby tylko pozbyć się kurzu)? Później unigrunt?

Kurz i tłuszcz (np opary z kuchni).

Dzień schnięcia.

Unigrunt.

Dzień schnięcia (może krócej).

Klejonko.

Woda + szare mydło / mydło malarskie.

Twarda gąbka albo szczotka.

Aby nie zniszczyć parkietu - trzeba rozłożyć folię.

Tylko te folie malarskie z marketów to o kant ... rozbić.

Są za cienkie, rwą się, bardziej przeszkadzają.

Ja przed robotą jadę na skład budowlany i kupuję czarną folie budowlaną.

Mocna, gruba, ciężka - wytrzymała i nie plącze się pod nogami.

Po robocie złożyć w kostkę i zostaje na zaś.

Sprzedawana na metry.

1 mb po rozwinięciu ma 4 m szerokości (chyba).

Te białe farby kredowe to przekleństwo. Nic potem się nie chce tego trzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> posadzki robić nie muszę, jest tam solidny parkiet i wykładzina, którą prawdopodobnie wykorzystam

> jako podkład pod panele

> ale masz racje z sufitem, szkoda byłoby machnąć klejem po tapecie....

Przecie klej do tych paneli sufitowych jest gęsty, nakładasz na płytkę, dociskasz do sufitu i już się trzyma ok.gif nie ma opcji żebyś usmarował ściany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja przed robotą jadę na skład budowlany i kupuję czarną folie budowlaną.

> Mocna, gruba, ciężka - wytrzymała i nie plącze się pod nogami.

> Po robocie złożyć w kostkę i zostaje na zaś.

> Sprzedawana na metry.

> 1 mb po rozwinięciu ma 4 m szerokości (chyba).

ja kupiłem rolke zoltej pod panele 2x25m po 50zl. Jest wystarczająco gruba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> raufasa dobry pomysł, mam tak w pokojach których nie chciało mi się szpachlować i szlifować

> plusem jest też to że malować (zmieniać kolor) można kilka razy bez jej zrywania

A potem sama zaczyna odpadać i dopiero jest zabawa zlosnik.gif Właśnie sąsiedzi są na tym etapie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A potem sama zaczyna odpadać i dopiero jest zabawa Właśnie sąsiedzi są na tym etapie.

To została źle położona albo na źle przygotowany sufit. Znam kilkanaście mieszkań gdzie jest taka tapeta kładziona przez mojego ojca (niektóre naście lat temu ) i nic takiego nie ma miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To została źle położona albo na źle przygotowany sufit. Znam kilkanaście mieszkań gdzie jest taka

> tapeta kładziona przez mojego ojca (niektóre naście lat temu ) i nic takiego nie ma miejsca.

W domach masz nieco inne warunki klimatyczne. Ta odlazła po 20 latach. Nie cala, tylko na łączeniach brytów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W domach masz nieco inne warunki klimatyczne. Ta odlazła po 20 latach. Nie cala, tylko na łączeniach brytów.

To taki sygnał, że trochę za długo zwlekali z remontem smile.gif

20 lat bez żadnego remontu, zmiany wystroju itp.? Ile warstw farby na tym już było? wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1. Czym jest pomalowany sufit? Czy przypadkiem nie jest to jakaś farba kredowa, albo inna stara

> zwietrzała farba?

> 3. Ściany przed ponownym tapetowaniem umyć z resztek starej tapety (nie musi być super-dokładnie) i

> zagruntować unigruntem

Są postępy.... sufit i ściany umyte roztworem wody z szarym mydłem. Dzisiaj poleci unigrunt tu i tu.

Odlecą stare listwy przypodłogowe. W środę mam zamiar ruszyć z panelami (jutro niestety nic nie dam rady zrobić).

Panele będę kładł pierwszy raz w życiu, ale chyba nie da się spierniczyć zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie.

jakiś tekst

Oczywiście zapominamy o kleju - wszystkie panele kupiłem i kładłem jako bezklejowe. Po 6 latach dalej trzymają.

Najczęstszym błędem jest pominięcie paroizolacji jeżeli kładziemy na "gołą "posadzkę.

Ty będziesz kładł na parkiet - także nie wiem co z paroizolacją.

Tzn myślę, czy jak dasz paroizolację, to stary parkiet się nie "zakisi"

Trzeba pogooglać.

Cięcie paneli ułatwia mała piła tarczowa stołowa - coś a'la tarczowa przecinarka do płytek. Im więcej zębów tym mniej strzępi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Ty będziesz kładł na parkiet - także nie wiem co z paroizolacją.

>Tzn myślę, czy jak dasz paroizolację, to stary parkiet się nie "zakisi"

>Trzeba pogooglać.

Z informacji dostępnych w necie wnioskuję,

że kładąc panele na starą podłogę-parkiet rezygnujemy z paroizolacji.

Na stary parkiet dajemy od razu podkład gąbkowy, albo jeszcze lepiej:

podkład tekturowy, albo korkowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z informacji dostępnych w necie wnioskuję,

> że kładąc panele na starą podłogę-parkiet rezygnujemy z paroizolacji.

> Na stary parkiet dajemy od razu podkład gąbkowy, albo jeszcze lepiej:

> podkład tekturowy, albo korkowy.

tak jak wspominałem chciałem kłaść na wykładzinę (która ma lekko 25 lat zlosnik.gif ), ale wczoraj ją dokładnie obejrzałem i jest w kilku miejscach zbyt pofalowana. Nie będę ryzykował i jadę dzisiaj po podkład zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy większy etap za mną devil.gif

Wczoraj w 3h położone panele na 10m^2 ok.gifpalacz.gif

Biorąc pod uwagę, że wyrzynarkę miałem pierwszy raz w łapie to chyba ok smile.gif

Cięcia na szerokość panela bez problemu, ale musiałem wykonać trzy cięcia po długości... (90, 100 i 110cm), pierwsze z tych długich poszło słabo, ale przy ścianie (też nierównej zlosnik.gif ) i bez problemu listwa to przykryje. Dwa następne już w miarę ładnie poszły (co nie znaczy, że idealnie zlosnik.gif ).

Zadowolonym z podłogi waytogo.gif

Dzisiaj pierwsza część walki z tapetą smile.gif

287998957-20141015_205332.jpg

post-23678-14352526558582_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a) czy zostawiłeś przy ścianach szparę co najmniej ok 5 mm dookoła całej podłogi? Podłoga musi być pływająca, inaczej przy wzroście wilgotności może "wstawać".

b) przy kładzeniu paneli należy je blokować przy ścianach klinami (patrz wyżej), które usuwasz na koniec pracy przed kładzeniem cokolików.

c) w trakcie kładzenia paneli należy każdy dobić do poprzedniego. Najwygodniej i najbezpieczniej robi się to przez ścinek panela z "zamkiem", a ostatnie przy ścianie przez specjalną metalową "łapę" w kształcie litery S. Nie ma wtedy szpar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a) czy zostawiłeś przy ścianach szparę co najmniej ok 5 mm dookoła całej podłogi? Podłoga musi być

> pływająca, inaczej przy wzroście wilgotności może "wstawać".

tak

> b) przy kładzeniu paneli należy je blokować przy ścianach klinami (patrz wyżej), które usuwasz na

> koniec pracy przed kładzeniem cokolików.

bez klinów, ale szpary są ok smile.gif

> c) w trakcie kładzenia paneli należy każdy dobić do poprzedniego. Najwygodniej i najbezpieczniej

> robi się to przez ścinek panela z "zamkiem", a ostatnie przy ścianie przez specjalną metalową

> "łapę" w kształcie litery S. Nie ma wtedy szpar.

było dobijanie smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie wiem czy to taki wzór ale szpary wyglądają na zbyt duże

jest ok zlosnik.gif

> No i kolejność nie ta teraz podłoga prawie zrobiona a zaraz będzie upaćkana klejem i porysowana

> od drabiny

jaka drabina jak ja wszystko z podłogi robię zlosnik.gif

no do przyłożenia tapety mały taborecik smile.gif

a klej delikatnie przy ścianie jest, ale po ogarnięciu każdego paska tapety czyszczone waytogo.gifsmile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ładnie

dzięx smile.gif

wczoraj 3/4 pokoju wytapetowane. Było późno, klej się skończył i nie rozrabiałem następnego.

Dzisiaj przerwa imprezowa pub2.gif Jutro jak Bóg i partia pozwoli ciąg dalszy tapetowania zlosnik.gif Niech żyją kąty proste w budynkach z lat 80 hehe.gif

288000481-2014-10-1620.52.05.jpg

W prawym górnym rogu dałem ciała, został mały pasek. Przymierzę po wszystkim kaseton i listwę. Jak zakryje to nie ruszam tego. Jak będzie widać to muszę dosztukować kawałek tapety...

Nie odklejałem i nie dawałem nowej płachty tapety, bo ten róg jest tak masakrycznie krzywy, a udało mi się go ładnie wyprowadzić i dobrze wpasować rury od kaloryfera smile.gif

post-23678-14352526569539_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pierwszy większy etap za mną

> Wczoraj w 3h położone panele na 10m^2

> Biorąc pod uwagę, że wyrzynarkę miałem pierwszy raz w łapie to chyba ok

> Cięcia na szerokość panela bez problemu, ale musiałem wykonać trzy cięcia po długości... (90, 100

> i 110cm), pierwsze z tych długich poszło słabo, ale przy ścianie (też nierównej ) i bez

> problemu listwa to przykryje. Dwa następne już w miarę ładnie poszły (co nie znaczy, że

> idealnie ).

> Zadowolonym z podłogi

> Dzisiaj pierwsza część walki z tapetą

zawsze myslalem ze panele kladzie sie wzdluz okna a nie w szerz frown.gif:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zawsze myslalem ze panele kladzie sie wzdluz okna a nie w szerz frown.gif

A jak masz okna na dwóch prostopadłych ścianach? grinser006.gif

IMHO - to tylko kwestia estetyczna - przy panelach bez v-fugi mogą być widoczne łączenia jak światło padnie nie z tej strony. Z V-fugą i tak chcesz te łączenia pokazywać, więc imho bez znaczenia.

Można też optycznie "skracać" i "wydłużać" ściany układając odpowiednio panele - u tomeckiego właśnie układając odwrotnie pomieszczenie wydawałoby się jeszcze węższe i dłuższe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.