tomecki Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 Hej, zacząłem remont małego pokoju Chcę to zrobić po taniości czyli większość, albo całość własnymi ręcoma Jestem na etapie zdzierania starej tapety. Na ściany ma polecieć nowa tapeta. Malować nie chcę, bo nie chcę cekolować ( a/ sam tego nie zrobie b/ nawet gdybym chciał zapłacić to ciężko o kogoś kto zrobi to idealnie c/ finansowo wyjdzie drożej). Na sufit w sumie z takich samych powodów pójdą kasetony. Wiem, że "moda" na nie minęła, ale będą jakieś zwykłe, a nie wymyślne Na podłogę poleci panel. Jaka kolejność powinna być prawidłowa? Najpierw podłoga (bo kurz), później tapeta pod sam sufit, na końcu kasetony na sufit + "listwy kasetonowe" (nie wiem czy tak się to nazywa) do wykończenia połączenia 'ściana-sufit' Ktoś miałby jakąś podpowiedź / ważną sugestię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 > Hej, > zacząłem remont małego pokoju > Chcę to zrobić po taniości czyli większość, albo całość własnymi ręcoma > Jestem na etapie zdzierania starej tapety. Na ściany ma polecieć nowa tapeta. Malować nie chcę, bo > nie chcę cekolować ( a/ sam tego nie zrobie b/ nawet gdybym chciał zapłacić to ciężko o kogoś > kto zrobi to idealnie c/ finansowo wyjdzie drożej). > Na sufit w sumie z takich samych powodów pójdą kasetony. Wiem, że "moda" na nie minęła, ale będą > jakieś zwykłe, a nie wymyślne > Na podłogę poleci panel. > Jaka kolejność powinna być prawidłowa? > Najpierw podłoga (bo kurz), później tapeta pod sam sufit, na końcu kasetony na sufit + "listwy > kasetonowe" (nie wiem czy tak się to nazywa) do wykończenia połączenia 'ściana-sufit' > Ktoś miałby jakąś podpowiedź / ważną sugestię? Co Ci sie bedzie kurzyc przy panelach? Nie przesadzajmy, rob to na koniec, a mniej bedziesz mial roboty z ich zabezpieczaniem przy malowaniu. Sufit rob pierwszy - nie musisz miec idealnie prostej gladzi - o ile nie planujesz oswietlenia rownoleglego do powierzchni i to blisko niej, to nawet znac nie bedzie gorek i dolkow - byleby gladko bylo. Daj wiec gladz, przeszlifuj nawet recznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 Tapeta do samej góry czy do jakiejś wysokości ?? Bo jak do samej góry to ja bym pojechał tak: 1. tapeta 2. panele na sufit 3. panele na podłogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 A może połozyc tapete typu rafasa ??? jest to imitacja tynku mam tak wszystkie pokoje łacznie z sufitami. Potem to malujesz w kolor jaki chcesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kacper_ Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 > A może połozyc tapete typu rafasa ??? > jest to imitacja tynku mam tak wszystkie pokoje łacznie z sufitami. > Potem to malujesz w kolor jaki chcesz. raufasa dobry pomysł, mam tak w pokojach których nie chciało mi się szpachlować i szlifować plusem jest też to że malować (zmieniać kolor) można kilka razy bez jej zrywania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 > raufasa dobry pomysł, mam tak w pokojach których nie chciało mi się szpachlować i szlifować > plusem jest też to że malować (zmieniać kolor) można kilka razy bez jej zrywania oczywiście że raufasa Ja zastosowałem ten sam motyw, plusem jest to że jak sie pani wymyśli remont odsuwam meble , maluje i po jednym dniu zapominam o problemie. Swięty spokój jest nie do przecenienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 > A może połozyc tapete typu rafasa ??? Eeeeee - raz kładłem tapetę na suficie (raufasę). w pomieszczeniu ca. 20 m2 Nigdy więcej. Bardzo niefajna robota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 10 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 10 Października 2014 > Tapeta do samej góry czy do jakiejś wysokości ?? tak > Bo jak do samej góry to ja bym pojechał tak: > 1. tapeta > 2. panele na sufit > 3. panele na podłogę chcę to zrobić w miarę szybko, bez malowania także proponowana przez kolegów tapeta do malowania raczej odpada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 > Najpierw podłoga (bo kurz), później tapeta pod sam sufit, na końcu kasetony na sufit + "listwy > kasetonowe" (nie wiem czy tak się to nazywa) do wykończenia połączenia 'ściana-sufit' > Ktoś miałby jakąś podpowiedź / ważną sugestię? Jeżeli będziesz kładł tapetę - możesz tak zrobić jak mówisz. Czyli zacząć od podłogi. Nie będzie się kurzyło i nie zabrudzisz brytów tapety od posadzki. Klej do tapet z paneli bardzo łatwo schodzi zarówno mokry jak i zaschnięty. gorzej z klejem do kasetonów. Polecam taki a'la biała pasta w wiaderku. Pod uwagę należy wziąć ew. konieczność wylania posadzki samopoziomującej dla wyrównania pod panele, oraz należyte zabezpieczenie nóg stołu roboczego (filce) przy dalszych pracach. Wylewając posadzkę może Ci się chlapnąć na ścianę... Jeżeli robimy pod malowanie - zaczynamy od zdzierania cząstek tapety, gruntowania ściany/sufitu, szpachlowania masą wyrównującą o zw wytrzymałości (cekol c-40 bardzo polecam) a na pęknięcia taśma z włókna szklanego, szlifowanie, gruntowanie, poprawki miękką gładzią, dokładne sprzątanie podłogi,znowu gruntowanie, malowanie sufitu, malowanie ścian i na końcu panele i listwy przypodłogowe. Robiłem 360 m2 pomieszczeń. Z gładzią jest ogień. Ale i tak wolę gładzić jak kłaść tapetę na suficie... Ale generalnie w nowych pomieszczeniach robiłem tak: 1. Posadzka wyrównująca 2. Sufit 3. Ściany 4. Podłoga Aby nie było zonka, że jak zrobisz ścianę, to chlapniesz na nią klejem/farbą z sufitu. a niedociągnięcia tapety przy suficie i tak przykryją listwy przysufitowe - o ile je planujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 10 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 10 Października 2014 > Ale generalnie w nowych pomieszczeniach robiłem tak: > 1. Posadzka wyrównująca > 2. Sufit > 3. Ściany > 4. Podłoga > Aby nie było zonka, że jak zrobisz ścianę, to chlapniesz na nią klejem z sufitu. posadzki robić nie muszę, jest tam solidny parkiet i wykładzina, którą prawdopodobnie wykorzystam jako podkład pod panele ale masz racje z sufitem, szkoda byłoby machnąć klejem po tapecie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 > posadzki robić nie muszę, jest tam solidny parkiet i wykładzina A to luz Ale poczekaj - inne niespodzianki czekają. 1. Czym jest pomalowany sufit? Czy przypadkiem nie jest to jakaś farba kredowa, albo inna stara zwietrzała farba? Proponowałbym umyć i zagruntować unigruntem, aby nie było zonka, że kasetony po miesiącu lecą, bo stara farba podpuchnęła i odleciała od tynku Jeżeli podczas mycia czy gruntowania farba zacznie puchnąć (pęcherze jak na oparzonej skórze) to szpacheleczka i jedziemy, jedziemy 2. Wymierzyć wstępnie sufit jak wyjdą kasetony, aby nie było zonka, że np z prawej strony kaseton cały 20 cm, a z lewej kąsek 5 cm Wypadałoby zrobić po równo. 3. Ściany przed ponownym tapetowaniem umyć z resztek starej tapety (nie musi być super-dokładnie) i zagruntować unigruntem lub roztworem kleju do tapet w proporcjach określonych na opakowaniu. 4. Patent na listwy przysufitowe aby nie odpadały zanim klej przyschnie - szpileczką do kasetonu, albo dajemy dwa rodzaje kleju - pierwszy to klej do styropianu czy tam innych listew, a pomiędzy nim gęsty klej montażowy albo wersja ekspresowa ale poziom hard - pomiędzy klej do listew dajemy klej na gorąco z pistoletu - bardzo szybko krzepnie. Ilości kleju rozsądne, aby klej nie wypłynął i nie zaświnił wcześniejszej roboty. 5. Nie równamy ścian, także listwy przypodłogowe szukamy takie, które mocujemy na kołeczki bezpośrednio do ściany z pominięciem jakiś ciulatych uchwytów montażowych. Szukamy listew z gumowymi wykończeniami końcówki górnej i dolnej - idealnie przylegają do nierównych ścian. Są w markecie budowlanym na O. Łączniki kąta wewnętrznego i zewnętrznego i zakończenia kupujemy dobrze wyliczone bo dostawy maja bardzo rzadko...czekanie czasem i kwartał i olewka klienta. Ja wykładzinę z parkietu bym zerwał i pod panel dał podkład piankowy dedykowany pod panele. Panele niezmiennie polecam: Classen - ale półka powyżej 35 zł Tarkett Egger W tych dwóch ostatnich po 6 latach brak szczelin i zamki pewnie trzymają - brak szpar. Na kronopolu się sparzyłem i nikomu nie polecam, a najtańsze nie były. A były za to zwichrowane. powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 Nie szkoda parkietu (piszesz, że solidnego...) przykrywać panelami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pietro_M Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 > posadzki robić nie muszę, jest tam solidny parkiet i wykładzina, którą prawdopodobnie wykorzystam > jako podkład pod panele > ale masz racje z sufitem, szkoda byłoby machnąć klejem po tapecie.... Daj raufasę na sufit - lepsze i ładniejsze niż kasetony, a jak kiedyś się przybrudzi, to machniesz sobie sufit na biało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 10 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 10 Października 2014 > Nie szkoda parkietu (piszesz, że solidnego...) przykrywać panelami? solidnego w sensie nieluźnego, ale porysowanego, zniszczonego, gdzieś tam nawet coś sprzed XX lat jest jakimiś tuszem czy farbą polane... w reszcie pomieszczeń tego mieszkania kładłem też na parkiet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 10 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 10 Października 2014 > Proponowałbym umyć i zagruntować unigruntem czym umyć? Po prostu wodą (żeby tylko pozbyć się kurzu)? Później unigrunt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 > Po prostu wodą (żeby tylko pozbyć się kurzu)? Później unigrunt? Kurz i tłuszcz (np opary z kuchni). Dzień schnięcia. Unigrunt. Dzień schnięcia (może krócej). Klejonko. Woda + szare mydło / mydło malarskie. Twarda gąbka albo szczotka. Aby nie zniszczyć parkietu - trzeba rozłożyć folię. Tylko te folie malarskie z marketów to o kant ... rozbić. Są za cienkie, rwą się, bardziej przeszkadzają. Ja przed robotą jadę na skład budowlany i kupuję czarną folie budowlaną. Mocna, gruba, ciężka - wytrzymała i nie plącze się pod nogami. Po robocie złożyć w kostkę i zostaje na zaś. Sprzedawana na metry. 1 mb po rozwinięciu ma 4 m szerokości (chyba). Te białe farby kredowe to przekleństwo. Nic potem się nie chce tego trzymać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 > posadzki robić nie muszę, jest tam solidny parkiet i wykładzina, którą prawdopodobnie wykorzystam > jako podkład pod panele > ale masz racje z sufitem, szkoda byłoby machnąć klejem po tapecie.... Przecie klej do tych paneli sufitowych jest gęsty, nakładasz na płytkę, dociskasz do sufitu i już się trzyma nie ma opcji żebyś usmarował ściany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 11 Października 2014 Udostępnij Napisano 11 Października 2014 > Ja przed robotą jadę na skład budowlany i kupuję czarną folie budowlaną. > Mocna, gruba, ciężka - wytrzymała i nie plącze się pod nogami. > Po robocie złożyć w kostkę i zostaje na zaś. > Sprzedawana na metry. > 1 mb po rozwinięciu ma 4 m szerokości (chyba). ja kupiłem rolke zoltej pod panele 2x25m po 50zl. Jest wystarczająco gruba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 11 Października 2014 Udostępnij Napisano 11 Października 2014 > raufasa dobry pomysł, mam tak w pokojach których nie chciało mi się szpachlować i szlifować > plusem jest też to że malować (zmieniać kolor) można kilka razy bez jej zrywania A potem sama zaczyna odpadać i dopiero jest zabawa Właśnie sąsiedzi są na tym etapie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 11 Października 2014 Udostępnij Napisano 11 Października 2014 > A potem sama zaczyna odpadać i dopiero jest zabawa Właśnie sąsiedzi są na tym etapie. To została źle położona albo na źle przygotowany sufit. Znam kilkanaście mieszkań gdzie jest taka tapeta kładziona przez mojego ojca (niektóre naście lat temu ) i nic takiego nie ma miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 11 Października 2014 Udostępnij Napisano 11 Października 2014 > To została źle położona albo na źle przygotowany sufit. Znam kilkanaście mieszkań gdzie jest taka > tapeta kładziona przez mojego ojca (niektóre naście lat temu ) i nic takiego nie ma miejsca. W domach masz nieco inne warunki klimatyczne. Ta odlazła po 20 latach. Nie cala, tylko na łączeniach brytów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kuracjusz Napisano 11 Października 2014 Udostępnij Napisano 11 Października 2014 > W domach masz nieco inne warunki klimatyczne. Ta odlazła po 20 latach. Nie cala, tylko na > łączeniach brytów. No to chyba miała do tego pełne prawo po takim czasie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 12 Października 2014 Udostępnij Napisano 12 Października 2014 > W domach masz nieco inne warunki klimatyczne. Ta odlazła po 20 latach. Nie cala, tylko na łączeniach brytów. To taki sygnał, że trochę za długo zwlekali z remontem 20 lat bez żadnego remontu, zmiany wystroju itp.? Ile warstw farby na tym już było? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 12 Października 2014 Udostępnij Napisano 12 Października 2014 > To taki sygnał, że trochę za długo zwlekali z remontem > 20 lat bez żadnego remontu, zmiany wystroju itp.? Ile warstw farby na tym już było? Niewiele warstw. Natomiast swoje zrobiła wilgoś w powietrzu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 12 Października 2014 Udostępnij Napisano 12 Października 2014 > Niewiele warstw. Natomiast swoje zrobiła wilgoś w powietrzu. To gdzie to było przyklejone? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 12 Października 2014 Udostępnij Napisano 12 Października 2014 > To gdzie to było przyklejone? Podbitka pokojów na piętrze, z gk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 13 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 13 Października 2014 > 1. Czym jest pomalowany sufit? Czy przypadkiem nie jest to jakaś farba kredowa, albo inna stara > zwietrzała farba? > 3. Ściany przed ponownym tapetowaniem umyć z resztek starej tapety (nie musi być super-dokładnie) i > zagruntować unigruntem Są postępy.... sufit i ściany umyte roztworem wody z szarym mydłem. Dzisiaj poleci unigrunt tu i tu. Odlecą stare listwy przypodłogowe. W środę mam zamiar ruszyć z panelami (jutro niestety nic nie dam rady zrobić). Panele będę kładł pierwszy raz w życiu, ale chyba nie da się spierniczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 13 Października 2014 Udostępnij Napisano 13 Października 2014 > Panele będę kładł pierwszy raz w życiu, ale chyba nie da się spierniczyć Mówisz że się nie da..... Musiałbyś obejrzeć Usterkę to byś zobaczył że jednak się da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 13 Października 2014 Udostępnij Napisano 13 Października 2014 Raczej nie. jakiś tekst Oczywiście zapominamy o kleju - wszystkie panele kupiłem i kładłem jako bezklejowe. Po 6 latach dalej trzymają. Najczęstszym błędem jest pominięcie paroizolacji jeżeli kładziemy na "gołą "posadzkę. Ty będziesz kładł na parkiet - także nie wiem co z paroizolacją. Tzn myślę, czy jak dasz paroizolację, to stary parkiet się nie "zakisi" Trzeba pogooglać. Cięcie paneli ułatwia mała piła tarczowa stołowa - coś a'la tarczowa przecinarka do płytek. Im więcej zębów tym mniej strzępi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 13 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 13 Października 2014 > Cięcie paneli ułatwia mała piła tarczowa stołowa - coś a'la tarczowa przecinarka do płytek. Im > więcej zębów tym mniej strzępi. planuje pożyczyć wyrzynarkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 13 Października 2014 Udostępnij Napisano 13 Października 2014 > planuje pożyczyć wyrzynarkę Będzie ok. Nie strzępi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 13 Października 2014 Udostępnij Napisano 13 Października 2014 >Ty będziesz kładł na parkiet - także nie wiem co z paroizolacją. >Tzn myślę, czy jak dasz paroizolację, to stary parkiet się nie "zakisi" >Trzeba pogooglać. Z informacji dostępnych w necie wnioskuję, że kładąc panele na starą podłogę-parkiet rezygnujemy z paroizolacji. Na stary parkiet dajemy od razu podkład gąbkowy, albo jeszcze lepiej: podkład tekturowy, albo korkowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 14 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 14 Października 2014 > Z informacji dostępnych w necie wnioskuję, > że kładąc panele na starą podłogę-parkiet rezygnujemy z paroizolacji. > Na stary parkiet dajemy od razu podkład gąbkowy, albo jeszcze lepiej: > podkład tekturowy, albo korkowy. tak jak wspominałem chciałem kłaść na wykładzinę (która ma lekko 25 lat ), ale wczoraj ją dokładnie obejrzałem i jest w kilku miejscach zbyt pofalowana. Nie będę ryzykował i jadę dzisiaj po podkład Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 16 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 16 Października 2014 Pierwszy większy etap za mną Wczoraj w 3h położone panele na 10m^2 Biorąc pod uwagę, że wyrzynarkę miałem pierwszy raz w łapie to chyba ok Cięcia na szerokość panela bez problemu, ale musiałem wykonać trzy cięcia po długości... (90, 100 i 110cm), pierwsze z tych długich poszło słabo, ale przy ścianie (też nierównej ) i bez problemu listwa to przykryje. Dwa następne już w miarę ładnie poszły (co nie znaczy, że idealnie ). Zadowolonym z podłogi Dzisiaj pierwsza część walki z tapetą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 16 Października 2014 Udostępnij Napisano 16 Października 2014 ładnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 16 Października 2014 Udostępnij Napisano 16 Października 2014 nie wiem czy to taki wzór ale szpary wyglądają na zbyt duże No i kolejność nie ta teraz podłoga prawie zrobiona a zaraz będzie upaćkana klejem i porysowana od drabiny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 a) czy zostawiłeś przy ścianach szparę co najmniej ok 5 mm dookoła całej podłogi? Podłoga musi być pływająca, inaczej przy wzroście wilgotności może "wstawać". b) przy kładzeniu paneli należy je blokować przy ścianach klinami (patrz wyżej), które usuwasz na koniec pracy przed kładzeniem cokolików. c) w trakcie kładzenia paneli należy każdy dobić do poprzedniego. Najwygodniej i najbezpieczniej robi się to przez ścinek panela z "zamkiem", a ostatnie przy ścianie przez specjalną metalową "łapę" w kształcie litery S. Nie ma wtedy szpar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 17 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > a) czy zostawiłeś przy ścianach szparę co najmniej ok 5 mm dookoła całej podłogi? Podłoga musi być > pływająca, inaczej przy wzroście wilgotności może "wstawać". tak > b) przy kładzeniu paneli należy je blokować przy ścianach klinami (patrz wyżej), które usuwasz na > koniec pracy przed kładzeniem cokolików. bez klinów, ale szpary są ok > c) w trakcie kładzenia paneli należy każdy dobić do poprzedniego. Najwygodniej i najbezpieczniej > robi się to przez ścinek panela z "zamkiem", a ostatnie przy ścianie przez specjalną metalową > "łapę" w kształcie litery S. Nie ma wtedy szpar. było dobijanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 17 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > nie wiem czy to taki wzór ale szpary wyglądają na zbyt duże jest ok > No i kolejność nie ta teraz podłoga prawie zrobiona a zaraz będzie upaćkana klejem i porysowana > od drabiny jaka drabina jak ja wszystko z podłogi robię no do przyłożenia tapety mały taborecik a klej delikatnie przy ścianie jest, ale po ogarnięciu każdego paska tapety czyszczone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
open Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > nie wiem czy to taki wzór ale szpary wyglądają na zbyt duże IMHO - normalna V-fuga, przez co podłoga wygląda bardziej naturalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 17 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > ładnie dzięx wczoraj 3/4 pokoju wytapetowane. Było późno, klej się skończył i nie rozrabiałem następnego. Dzisiaj przerwa imprezowa Jutro jak Bóg i partia pozwoli ciąg dalszy tapetowania Niech żyją kąty proste w budynkach z lat 80 W prawym górnym rogu dałem ciała, został mały pasek. Przymierzę po wszystkim kaseton i listwę. Jak zakryje to nie ruszam tego. Jak będzie widać to muszę dosztukować kawałek tapety... Nie odklejałem i nie dawałem nowej płachty tapety, bo ten róg jest tak masakrycznie krzywy, a udało mi się go ładnie wyprowadzić i dobrze wpasować rury od kaloryfera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
open Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 Ale cela Ile to ma powierzchni? edit: Myślałem, że te 10m2 to jakaś część pokoju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 17 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > Ale cela > Ile to ma powierzchni? mam się wstydzić? ~10m^2, mieszkanie 38m^2 i dobrze mi z tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
open Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > mam się wstydzić? > ~10m^2, mieszkanie 38m^2 i dobrze mi z tym Nie no, spoko, luz Ja do niedawna żyłem w "mieszkaniu" 20m2 Ale pokój miałem większy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bolo_3M Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > Pierwszy większy etap za mną > Wczoraj w 3h położone panele na 10m^2 > Biorąc pod uwagę, że wyrzynarkę miałem pierwszy raz w łapie to chyba ok > Cięcia na szerokość panela bez problemu, ale musiałem wykonać trzy cięcia po długości... (90, 100 > i 110cm), pierwsze z tych długich poszło słabo, ale przy ścianie (też nierównej ) i bez > problemu listwa to przykryje. Dwa następne już w miarę ładnie poszły (co nie znaczy, że > idealnie ). > Zadowolonym z podłogi > Dzisiaj pierwsza część walki z tapetą zawsze myslalem ze panele kladzie sie wzdluz okna a nie w szerz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 17 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > Nie no, spoko, luz > Ja do niedawna żyłem w "mieszkaniu" 20m2 Ale pokój miałem większy to będzie sypialnia drugi pokój jest z aneksem (otworzyłem go, bo kuchnia była bez okna... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
open Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > zawsze myslalem ze panele kladzie sie wzdluz okna a nie w szerz A jak masz okna na dwóch prostopadłych ścianach? IMHO - to tylko kwestia estetyczna - przy panelach bez v-fugi mogą być widoczne łączenia jak światło padnie nie z tej strony. Z V-fugą i tak chcesz te łączenia pokazywać, więc imho bez znaczenia. Można też optycznie "skracać" i "wydłużać" ściany układając odpowiednio panele - u tomeckiego właśnie układając odwrotnie pomieszczenie wydawałoby się jeszcze węższe i dłuższe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > IMHO - normalna V-fuga, przez co podłoga wygląda bardziej naturalnie O, dzięki, nie wiedziałem, że taki wynalazek jest oferowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > dzięx > wczoraj 3/4 pokoju wytapetowane. łojejejej! Ale dlaczego w pionowe pasy przy takiej waskiej klitce??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 17 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 17 Października 2014 > O, dzięki, nie wiedziałem, że taki wynalazek jest oferowany. polecam rodzice (prawie) wszystkie podłogi w pensjonacie tak machnęli w zeszłym roku, bardzo ładnie wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.