Podłączenie kozy/kominka do komina

[lightjay]

Panowie mam pytanie.

mam piec żeliwny typu koza wolnostojący taki:

odprowadzenie spalin jest w połowie wysokości na dole tej węższej części czyli jakieś 120cm od podłogi. Wylot fi 1300mm i teraz pytanie jak odległość od ściany (komina) i jak z rurą ma być idealnie pozioma prosto do komina, czy z delikatnym spadem w stronę pieca (przy ścianie wyżej) różnica jakiś 1cm czy więcej? Na róże ważne żeby była czystka do czyszczenia.

czy dawać jakieś kolanka i tak przy piecu kolano 90 stopni do góry potem prosty odcinek i znów kolano 90 stopni prosto do komina?

komin z cegły ma przekrój 25x25cm

[Olleo]

> Panowie mam pytanie.

> mam piec żeliwny typu koza wolnostojący taki:

piekna koza

> odprowadzenie spalin jest w połowie wysokości na dole tej węższej części czyli jakieś 120cm od

> podłogi. Wylot fi 1300mm i teraz pytanie jak odległość od ściany (komina) i jak z rurą ma być

tyle, zebys wyrobil ksztaltkami - jesli mozesz przekuc sie do komina nizej, to nawet bezposrednio, jakies 20cm od sciany powinno wystarczyc, zeby zar jej nie zaszkodzil chyba, ale to pewnie ktos potwierdzi.

> idealnie pozioma prosto do komina, czy z delikatnym spadem w stronę pieca (przy ścianie wyżej)

ja mam trojnik z wkladu z delikatnym spadem

> różnica jakiś 1cm czy więcej? Na róże ważne żeby była czystka do czyszczenia.

mozesz dac, ale obecnie raczej nie daja i zaden kominiarz nawet nie zaleca. Nie wiem dlaczego.

> czy dawać jakieś kolanka i tak przy piecu kolano 90 stopni do góry potem prosty odcinek i znów

> kolano 90 stopni prosto do komina?

> komin z cegły ma przekrój 25x25cm

proponuje wklad ze stali żaroodpornej do komina. Przy 10m i srednicy 180mm to koszt ok. 2000zl, ale spokoj z wszelkimi wykwitami i latwiejszy do czyszczenia.

[lightjay]

ok jak dam na prostu w poziomie jak ją osadzić w murze kominie, rurę owinąć sznurem niepalnym (miedzy rura a murem, a potem obrobić i ewentualnie nałożyć rozetę na ściane, żeby mi ściana nie popękała ).

może coś takiego:

Rury dostępne są bardzo "brzydkie" nie ma jakiś ładnych estetycznych rur?

kiedyś trafiłem ale nie mogę teraz ich odszukać.

no patrzcie obrzydliwa:

niezbyt ładnie to będzie wyglądało z tą kozą/piecem.

nie ma ładniejszych

[cumel]

> ok jak dam na prostu w poziomie jak ją osadzić w murze kominie, rurę owinąć sznurem niepalnym

> (miedzy rura a murem, a potem obrobić i ewentualnie nałożyć rozetę na ściane, żeby mi ściana

> nie popękała ).

> może coś takiego:

> Rury dostępne są bardzo "brzydkie" nie ma jakiś ładnych estetycznych rur?

> kiedyś trafiłem ale nie mogę teraz ich odszukać.

> no patrzcie obrzydliwa:

> niezbyt ładnie to będzie wyglądało z tą kozą/piecem.

> nie ma ładniejszych

Czy w sklepach są ładne rury to nie wiem ale wiem kto moze taką ładnie zdobioną wykonać

[Olleo]

> ok jak dam na prostu w poziomie jak ją osadzić w murze kominie, rurę owinąć sznurem niepalnym

> (miedzy rura a murem, a potem obrobić i ewentualnie nałożyć rozetę na ściane, żeby mi ściana

> nie popękała ).

> może coś takiego:

normalnie wstawiasz i obmurowujesz, tylko zaprawa z szamotu.

> Rury dostępne są bardzo "brzydkie" nie ma jakiś ładnych estetycznych rur?

> kiedyś trafiłem ale nie mogę teraz ich odszukać.

> no patrzcie obrzydliwa:

> niezbyt ładnie to będzie wyglądało z tą kozą/piecem.

> nie ma ładniejszych

to chyba do kowala.

[lightjay]

ok a osadzenie rury spalinowej na piecu to wiadomo że ją wsunę, ale jeszcze jakoś to trzeba uszczelnić ?

sznur czy co bo wydaje mi się, że na wcisk idealny to chyba nie będzie wiec jakieś luzy tam będą, a nie chciałbym mieć spalin w pokoju

[romano11]

> mam piec żeliwny typu koza wolnostojący taki:

> odprowadzenie spalin jest w połowie wysokości

> Wylot fi 1300 mm

niezły kaliber... musisz mieć wielgachny komin

[lightjay]

> niezły kaliber... musisz mieć wielgachny komin

ku... 130mm sorki

[Olleo]

> ok a osadzenie rury spalinowej na piecu to wiadomo że ją wsunę, ale jeszcze jakoś to trzeba

> uszczelnić ?

> sznur czy co bo wydaje mi się, że na wcisk idealny to chyba nie będzie wiec jakieś luzy tam będą, a

> nie chciałbym mieć spalin w pokoju

rury powinny być dopasowane i tyle

[lightjay]

> rury powinny być dopasowane i tyle

ale totalnie niczym nie uszczelniać ?

bo właśnie nie wiem czy się uszczelnia czy nie

[irekw]

> Na róże ważne żeby była czystka do czyszczenia.

Raczej kolce.

[romano11]

> ale totalnie niczym nie uszczelniać ?

> bo właśnie nie wiem czy się uszczelnia czy nie

Nie wiem, czy dobrze jarzę, ale poprzez analogię do rury spalinowej pieca łazienkowego: jest rura spiro, a w ścianie komina osadziłem dopasowaną do rury rozetę i też nie ma żadnego dodatkowego uszczelnienia. Rura jest dość ciasno dopasowana do rozety.

Gdyby spaliny/dym miał się cofać, to wątpię, że wybierze ciasne szpary między rurą a kominem, skoro może swobodnie wleźć do rury z dużym otworem

[Lucyfer]

> ale totalnie niczym nie uszczelniać ?

> bo właśnie nie wiem czy się uszczelnia czy nie

Nie uszczelnia się, komin przeciez powinien mieć ciąg i spaliny się nie będą szparami cofały, bo będzie nimi zasysane powietrze z pomieszczenia do komina.

[floydzik]

> proponuje wklad ze stali żaroodpornej do komina. Przy 10m i srednicy 180mm to koszt ok. 2000zl,

> ale spokoj z wszelkimi wykwitami i latwiejszy do czyszczenia.

Może się nie znam ale taki wkład w przypadku tej kozy jest zbyteczny.I tak w takiej kozie pali się dla samego ognia,żeby ładnie i nastrojowo bylo w saloonie.Spalając żywym ogniem mamy można powiedzieć stratę ciepła.Spaliny nigdy nie będą miały niskiej temperatury.Tym samym nie ma możliwości aby coś się w kominie skraplalo aby powstały jakieś wykwinty z żle palonego drewna.

Zbędny wydatek.

[Olleo]

> Może się nie znam ale taki wkład w przypadku tej kozy jest zbyteczny.I tak w takiej kozie pali się

> dla samego ognia,żeby ładnie i nastrojowo bylo w saloonie.Spalając żywym ogniem mamy można

> powiedzieć stratę ciepła.Spaliny nigdy nie będą miały niskiej temperatury.Tym samym nie ma

> możliwości aby coś się w kominie skraplalo aby powstały jakieś wykwinty z żle palonego drewna.

> Zbędny wydatek.

a to ta koza nie ma mozliwosci niepelnego spalania, spalania mokrego drewna i niewielkiej ilosci wsadu?

[lightjay]

> Może się nie znam ale taki wkład w przypadku tej kozy jest zbyteczny.I tak w takiej kozie pali się

> dla samego ognia,żeby ładnie i nastrojowo bylo w saloonie.Spalając żywym ogniem mamy można

> powiedzieć stratę ciepła.Spaliny nigdy nie będą miały niskiej temperatury.Tym samym nie ma

> możliwości aby coś się w kominie skraplalo aby powstały jakieś wykwinty z żle palonego drewna.

> Zbędny wydatek.

dlatego nie kupowałem żadnego wkładu do komina, wiadomo że palimy suchym drewnem a nie mokrym.

A piec ma 12KW,

tylko teraz jaka odległość od ściany 20cm 40cm ? czy więcej bo już gdzieś wyczytałem że 120cm minimum

[Olleo]

> dlatego nie kupowałem żadnego wkładu do komina, wiadomo że palimy suchym drewnem a nie mokrym.

> A piec ma 12KW,

> tylko teraz jaka odległość od ściany 20cm 40cm ? czy więcej bo już gdzieś wyczytałem że 120cm

> minimum

co prawda ekogroszek, ale suche drewno niczego nie gwarantuje

[lightjay]

> co prawda ekogroszek, ale suche drewno niczego nie gwarantuje

Zgadza się . Drewno powinno być liściaste a nie iglaste

[Olleo]

> Zgadza się . Drewno powinno być liściaste a nie iglaste

Drewno przechowywane na dworze, nawet w super warunkach, w najlepszym wypadku ma jakies 18% wody. Teraz kwestia, czy hajcujesz (a 12kW to kawal pieca - nawet w salonie 30m2 bedzie wowczas duzo za goraco), czy tez ciupiesz po kawalku, a wowczas temperatury nie zrobisz i spaliny bedziesz mial prawie zimne przy wylocie.

[Lucyfer]

> dlatego nie kupowałem żadnego wkładu do komina, wiadomo że palimy suchym drewnem a nie mokrym.

> A piec ma 12KW,

> tylko teraz jaka odległość od ściany 20cm 40cm ? czy więcej bo już gdzieś wyczytałem że 120cm

> minimum

120 to pewnie przy ścianie drewnianej lub pokrytej latwopalną tapetą. Piece kaflowe stawiano przy scianach murowanych bez albo prawie bez odstępu.

[deszczowyRoman]

ile kosztuje taka koza?

[floydzik]

> Drewno przechowywane na dworze, nawet w super warunkach, w najlepszym wypadku ma jakies 18% wody.

> Teraz kwestia, czy hajcujesz (a 12kW to kawal pieca - nawet w salonie 30m2 bedzie wowczas duzo

> za goraco), czy tez ciupiesz po kawalku, a wowczas temperatury nie zrobisz i spaliny bedziesz

> mial prawie zimne przy wylocie.

Spaliny wychładzają się przede wszystkim przez wymiennik - tak?

Czy taka koza ma wymiennik ?

Nawet jak będziesz "ciupał" po trochę drewna to i tak spaliny zaraz trafią do komina.Co miało by je schłodzić ?

[Olleo]

> Spaliny wychładzają się przede wszystkim przez wymiennik - tak?

> Czy taka koza ma wymiennik ?

> Nawet jak będziesz "ciupał" po trochę drewna to i tak spaliny zaraz trafią do komina.Co miało by

> je schłodzić ?

Na ten przyklad komin. Temperatura spalin zalezy od ilosci paliwa i ilosci powietrza. Jak bedziesz palil malutko, nie pozwolisz sie kozie rozgrzac, a do tego rozpalac bedziesz wg starej szkoly, tj. (od dolu patrzac) gazety, patyki, szczapy, male polana, duze polana, to w moment bedziesz mial czarna szybe i sadze na kominie, a jesli drewno nie bedzie super wysuszone (a rzadko kiedy jest), to w komin pojdzie mokry, tresciwy dym, ktory zaraz oblepi komin.

[lightjay]

> ile kosztuje taka koza?

Płaciłem chyba 5500zl plus 150 transport DHL. Bo waga całości to jakieś 150kg. Kupione bezpośrednio u producenta.

co do grzania to ja mam u siebie 4m wysoki pomieszczenia mam nadzieje ze sąsiednie pomieszczenia przez drzwi teraz nagrzeje (drzwi 150cm na 250cm wys)

[gondoljerzy]

> Płaciłem chyba 5500zl plus

5 tysiaków za trochę żeliwa i szamotu? Nie masz wrażenia, że przepłaciłeś?

> co do grzania to ja mam u siebie 4m wysoki pomieszczenia mam nadzieje ze sąsiednie pomieszczenia

> przez drzwi teraz nagrzeje (drzwi 150cm na 250cm wys)

No to będziesz chyba musiał ten piec nagrzać do czerwoności. Przecież on ma powierzchnię zbliżoną do jednego, dużego kaloryfera. Masę ma niską, więc nie zatrzyma w sobie ciepła, jak robią to ciężkie piece ceramiczne. Tam napalisz raz na dobę przez godzinę lub kilka godzin, a piec na wierzchu ma mniej niż 100 stopni i grzeje kilkanaście godzin. Twój żeliwiak nagrzeje się momentalnie do kilkuset stopni i równie momentalnie wystygnie. Huśtawka temperatur.

No i jeszcze to co pisze Olleo. Komin 25x25cm z cegły ciężko będzie wygrzać paląc z niewielką mocą. To jest rozmiar komina na moce kilkudziesięciu kW. Spaliny z drewna mają dużo pary wodnej. Wystarczy spojrzeć na wzór chemiczny celulozy. Żeby ta para nie skraplała się w kominie, to albo komin powinien byc ciepły, albo trzeba spaliny solidnie rozcieńczyć powietrzem. Jedno i drugie strata ciepła. NIEUNIKNIONA strata przy paleniu drewnem, jeśli nie chcemy wykwitów na ścianach i smrodu spalenizny w mieszkaniu.

[deszczowyRoman]

przydałby się płaszcz wodny

[lightjay]

> 5 tysiaków za trochę żeliwa i szamotu? Nie masz wrażenia, że przepłaciłeś?

być może ale liczył się wygląd i rozmiar (wąski i w miarę wysoki) i miał mieć swój styl (nowoczesne odpadają - nie pasują do wnętrza i domu) więc cena była nie mała ale są jeszcze droższe

> No to będziesz chyba musiał ten piec nagrzać do czerwoności. Przecież on ma powierzchnię zbliżoną

> do jednego, dużego kaloryfera. Masę ma niską, więc nie zatrzyma w sobie ciepła, jak robią to

> ciężkie piece ceramiczne. Tam napalisz raz na dobę przez godzinę lub kilka godzin, a piec na

> wierzchu ma mniej niż 100 stopni i grzeje kilkanaście godzin. Twój żeliwiak nagrzeje się

> momentalnie do kilkuset stopni i równie momentalnie wystygnie. Huśtawka temperatur.

> No i jeszcze to co pisze Olleo. Komin 25x25cm z cegły ciężko będzie wygrzać paląc z niewielką mocą.

> To jest rozmiar komina na moce kilkudziesięciu kW. Spaliny z drewna mają dużo pary wodnej.

> Wystarczy spojrzeć na wzór chemiczny celulozy. Żeby ta para nie skraplała się w kominie, to

> albo komin powinien byc ciepły, albo trzeba spaliny solidnie rozcieńczyć powietrzem. Jedno i

> drugie strata ciepła. NIEUNIKNIONA strata przy paleniu drewnem, jeśli nie chcemy wykwitów na

> ścianach i smrodu spalenizny w mieszkaniu.

Piec ma być awaryjny nie będzie nim palone codziennie. Kominy są takie a nie inne ponieważ innych nie robili w tamtych latach. Jak będą wykwity to zamontuję wkład kominowy. Był kominiarz i stwierdził że nie trzeba, wcześniej w tych kominach były piece kaflowe w każdym pomieszczeniu, niestety zostały X lat temu zlikwidowane, a szkoda(nie za mojej kadencji .

[Oscar_]

> być może

taki rok temu kupilismy na działkę lekko uzywany za 1200

[lightjay]

> taki rok temu kupilismy na działkę lekko uzywany za 1200

i ile go dałeś od ściany? i czy go podłączyłeś rura spalinowa prosta pozioma czy robiłeś kolankami gdzieś do góry?

[Olleo]

> być może ale liczył się wygląd i rozmiar (wąski i w miarę wysoki) i miał mieć swój styl (nowoczesne

> odpadają - nie pasują do wnętrza i domu) więc cena była nie mała ale są jeszcze droższe

Daj no na koniec zdjecie panoramiczne salonu, jak to wyglada. Bardzo jestem ciekaw.

[Oscar_]

> i ile go dałeś od ściany? i czy go podłączyłeś rura spalinowa prosta pozioma czy robiłeś kolankami

> gdzieś do góry?

Jutro dam Ci odpowiedź bo to ojciec się babrał z podłączeniem i powiem szczerze że nie wiem .

[bydluck]

> Panowie mam pytanie.

> mam piec żeliwny typu koza wolnostojący taki:

> odprowadzenie spalin jest w połowie wysokości na dole tej węższej części czyli jakieś 120cm od

> podłogi. Wylot fi 1300mm i teraz pytanie jak odległość od ściany (komina) i jak z rurą ma być

> idealnie pozioma prosto do komina, czy z delikatnym spadem w stronę pieca (przy ścianie wyżej)

> różnica jakiś 1cm czy więcej? Na róże ważne żeby była czystka do czyszczenia.

> czy dawać jakieś kolanka i tak przy piecu kolano 90 stopni do góry potem prosty odcinek i znów

> kolano 90 stopni prosto do komina?

> komin z cegły ma przekrój 25x25cm

Miałem swego czasu te same pytania pod piecyk kominkowy.

Jeśli chcesz rurę poziomo to pamiętaj aby zrobić to pod delikatnym kątem np. 5*. Ja poziomo zrobiłem ze względów estetycznych, rura praktycznie w ogóle nie była widoczna w pokoju. To niestety był błąd. Bardzo dużo ciepła uciekało kominem dlatego drugi raz jak będę robił oleję estetykę i dam za piecem kolanko, rura prawie pod sufit, kolanko i do komina. Rura daje na prawdę bardzo dużo ciepła.

Co do samych połączeń to po pierwszym paleniu rury sie "spasowaly".

Od sciany mialem jakies 40cm, od komina z 90cm. Do tego piec stal na hartowanej szybie i od spodu był oswietlony. Jak znajde foto to podrzuce

[Olleo]

> Bardzo dużo ciepła uciekało kominem dlatego drugi raz jak będę robił oleję

> estetykę i dam za piecem kolanko, rura prawie pod sufit, kolanko i do komina.

Zdaje sie przepisy okreslaja, na jakiej wysokosci musi byc podlaczenie do komina? A jesli nie, to na pewno sa jakies zalecenia przy kominkach.