Skocz do zawartości

floydzik

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 001
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez floydzik

  1. A ja myślę że było więcej niż 50 kg przy takim gabarycie szafki. Co nie zmienia faktu że wieszając taką szafkę na tych popierdułkach trzymało się to na słowo honoru.
  2. Dlatego ja daję kołki jak najbliżej haków / zawieszek szafki aby to miało sens.
  3. Ikeowskie pojemniki dobre i tanie. Po za tym gabarytowo różne rizmiary i można coś dobrać do swojej szuflady. Na moje to najwygodniej mieć przy bramie pojemniki 120 L tak aby wywożący mieli do nich dostęp.
  4. U mnie płytki na odkrytym balkonie wytrzymały z 8 lat już po czterech zaczęła się kruszyć fuga a dalej po następnych zimach samo poszło Klejone tylko na atlas plus przez fachowca. Nie było jeszcze nowinek w rodzaju szlamów czy jak tam zwał. Taki mamy klimat. Latem plus 50* no i zimy - wiadomo. Znam fachowców którzy bez kosmicznych metod i wora pieniędzy potrafią położyć pytki tylko na klej. Jednak na odkrytym balkonie to i tak jakieś ryzyko. Nawet płytka- kamień jakoś pracuję w przedziale temperatur +50 - 20 *. Zawsze znajdą się mikropęknięcia gdzie prędzej czy później dotrze woda czy para wodna a zimą rozsadzi. Już na koniec . Klej pod płytką powinien być na całej powierzchni a nadmiar wyciśnięty fugami aby nic pod spodem się nie skraplało. Tyle teorii. Kompozyt jest bardzo praktyczny. Po zimie wystarczy zmyć nawet bez myjki daje się łatwo doprowadzić do wyglądu nowości. Na wiosnę i jesień zabezpieczyć środkiem do podług kompozytowych - dostępne w marketach. Legary przykręcamy na stałe.
  5. O ile balkon - płyta betonowa szczelna to oczywiście nie ma potrzeby dawać papy. U mnie balkon cały odkryty miejscami przeciekało. Trzeba ocenić jak może być za parę lat.
  6. Mam od południa odkryty balkon . Na betonowej płycie jest papa 3warstwowa termozgrzewalna. Później legary i deska kompozytowa. Leży to już z 6 lat. Być może zaraz po położeniu czuć było papę . Jednak wydaje mi się że bardziej grunt - taki smolisty pod papę. Nakładałem to ręcznie pędzlem na beton. Na to poszła papa.
  7. Posiadam Kospel KDE 15 kw z miedzianą grzałką z 13 lat. Obsługuje prysznic i umywalkę. Jak pisano o ile w lato woda na wejściu ma wyższą temp podgrzewacz aż nadto daje radę pod prysznicem. Na 150 % leci wrzątek. Zimą przy zimniejszym dolocie także nie ma problemu. Jest jeszcze temat słuchawki. Były różne. Od paru lat używam słuchawki z lidla za chyba 20 parę zł.Ma tam jakieś trzy strumienie i styka. I nie chodzi o oszczędności żeby kąpiąc się użyć jak najmniej prądu i wody. Strumień jest silny a dziurki nie zachodzą kamieniem. Nie wiem jak by było zimą mając dużą deszczownicę . Wyroby Kospel to nowoczesne urządzenia.
  8. U mnie było podobnie po sesjach prysznicowych mojej żony. Kupiłem poliwęglan/plexę gr ok 3-4 mm dociąlem daszek nad kabinę i problem minął. Może tak być że dla niektórych osób to dziwny nieestetyczny sposób. Dla nas jest jak najbardziej ok. Mamy kabinę z sauną ... I brak zaparowanej całej łazienki. Daszek po prostu leży na kabinie bez przyklejania silikonowania. Łatwo go zdjąć i zetrzeć kurz.
  9. Tudzież co jakiś czas odwracać brzuchem do góry. O ile nie są przykręcane na stałe.
  10. Kurde szkoda. Były polskie dobre produkty w niskich cenach. Cena - jakość. Się nie znam. Wszystko trzeba w uj sprzedać ? Z polskich rzeczy to nam disco polo tylko zostało.
  11. Kospel to dobra firma. Posiadam 15 kw prysznic umywalka. Chodzi z 10 lat. W porównaniu z Siemens rachunki spadły ok 60 zł mc. Sterowanie elektroniczne a Siemens hydro coś tam. W kospelu działa liniowo zaczyna grzać przy minimalnym odkręceniu baterii.
  12. Tak jest. Siła działa w dół. Masz rację. Może to moje zboczenie zawodowe. Ta moja metoda sprawdza się od jakieś 20 lat. Nic nikomu nigdy nie spadło
  13. Szyna jest wg mnie trochę giętka. Dlatego kołki w okolicy zawieszek niwelują problem odkształcania że tak powiem szyny od ściany.
  14. Zmywarki z ikea mają w standardzie taki ślizg. Tzn kupując u nich zmywarkę do ich szafek mamy przystosowaną zmywarkę do frontu 800. Ameryki nie odkryłem, wiem. Pozostaje Ci dokupić o ile się da taki ślizg. Działa to dokładnie tak jak w zmywarce ikea że otwierając/ opuszczając drzwiczki zmywarki front się podnosi. Tak szczerze to ja bym się w to nie bawił tylko jeśli to możliwe oddał tego whirpula i kupił zmywarkę ikeową. Pewnie niższy koszt i pewność że zadziała niż rzeźbić ze ślizgami.
  15. Ok. Ale chyba lepiej i bezpieczniej zamontować kołek do ściany w okolicy zawieszki szafki. Szyna nie jest jakoś mega mocna. Po co kołek który wypadnie w połowie szerokości/ długości szafki 80 jak szyna się normalnie wygnie
  16. Ja bym dał nie rozstaw co 50 tylko tam gdzie mniej więcej + - 3 cm znajdować się będą zawieszki szafek. W szynie są otwory i można mniej więcej wycelować. Kołki 10 śruby dopasować z łbem sześciokątnym. Jeśli masz obawy zastosować dwa ciągi szyn. Tak jakby osobno do górnych szafek i dolnych. Minus tego że więcej roboty. Jeśli wkręcisz kołek 10 mm długości 80-100 mm To wbrew pozorom musi nastąpić bardzo duża siła aby to wyrwać ze ściany Tudzież można dać więcej kołków Pod każdą zawieszkę po dwa kołki.
  17. Push & open tzw system bez uchwytowy. Znaleźć w sieci takową szufladę w sprzedaży i przyjrzeć się opisowi montażu. Jeśli nie jesteś laikiem wypatrzysz jakiś mały szczegół/wadę montażu u siebie. Na stronie Stolmet swego czasu można było w opisie zapoznać się z montażem. Nie montowałem takich. Nie da się ukryć że Blum produkuje wysokiej klasy prowadnice. Tu nie ma co porównywać z innymi. Cena nie niska = jakość
  18. floydzik

    Co do cięcia...

    Pracujący takim urządzeniem wie że wystarczy mocniej dokręcić ręką i jak cuś to samo się dokręci. Niedzielni różnie mogą interpretować prawy/lewy gwint
  19. floydzik

    Co do cięcia...

    Może w złą stronę próbujesz odkręcić ?
  20. Pozostaje grzebanie! na allegro. Miałem gdzieś próbnik ale faktycznie kształt taki mało spotykany.
  21. Dokładnie tak zrobiłem
  22. Mi to wystarczy. Niech każdy robi po swojemu.
  23. Ja tam pasuje. Ja tam wolę rozkminiać prom kosmiczny. Łatwiejszy jest. Pisałeś coś wcześniej że przy jakimś tam spadku woda szybciej spływa od ciał stałych.. Dla na prawdę łatwiejszy jest prognoza kosmiczny od twoich teorii , ale możesz robić po swojemu i liczyć spadki na kalkulatorze.
  24. Często się słyszy o fusach kawy. Jak nie ma dużego spadku powolne spływanie np wody z tłuszczem powoduje obklejenie na ściankach rury owego tłuszczu . Gdyby nie na nalotu tłuszczu to nic by się nie przyklejało. Gorąca woda wlana w odpływ trochę może pomóc.
  25. Ostrzalnia albo większy zakład obróbki drewna/płyt wiórowych. Węglika jeszcze sporo. Na pewno da się naostrzyć i na pewno nie w domu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.