bulla Napisano 23 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Jak wolicie kupić ? Mam auto technicznie sprawne 100 % , przeglądy aso wszystko na bieżąco itd ale z zewnątrz jakieś ryski , pęknięty zderzak i ogólnie jest się czego doczepić , wolałbym sprzedać jak jest , ale czy nie lepiej podpicować auto pomalować 2-3 elementy , koszt mój do poniesienia to ok 1200 - 1400 zł , ew ile spuścić ?? auto w oryginalnym lakierze prócz małej łatki na nadkolu ( brama pod domem założyła czapkę niewidkę na chwilę ) , sam ma opory przed kupowaniem malowanego auta , choć aktualne kupiłem po malowaniu jednego elementu przez aso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Liseh Napisano 23 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Ludzie kupują oczami. Tyle w temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 23 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 > Jak wolicie kupić ? > Mam auto technicznie sprawne 100 % , przeglądy aso wszystko na bieżąco itd ale z zewnątrz jakieś > ryski , pęknięty zderzak i ogólnie jest się czego doczepić , wolałbym sprzedać jak jest , ale > czy nie lepiej podpicować auto pomalować 2-3 elementy , koszt mój do poniesienia to ok 1200 - > 1400 zł , ew ile spuścić ?? auto w oryginalnym lakierze prócz małej łatki na nadkolu ( brama > pod domem założyła czapkę niewidkę na chwilę ) , sam ma opory przed kupowaniem malowanego > auta , choć aktualne kupiłem po malowaniu jednego elementu przez aso Napiszę tak, jakbym miał kupić 3-7 latka to na cacy, w starszych biorę pod uwagę, że może coś mieć bo i cena za auto niższa, więc nie wybrzydzam tak bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mireq20 Napisano 23 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 > Napiszę tak, jakbym miał kupić 3-7 latka to na cacy, w starszych biorę pod uwagę, że może coś mieć > bo i cena za auto niższa, więc nie wybrzydzam tak bardzo. Na własne oczy widziałem jak klienci przylecieli z miernikiem lakieru mierzyć seicento za 3 tys zł, więc z tym wybrzydzaniem różnie bywa. Mnie osobiście ryski by nie przeszkadzały w konfrontacji z faktem, że lakier jest oryginalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 23 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 > Jak wolicie kupić ? Sam mierzyłem z miernikiem auto za 3tys. bo wole kupić z ryskami ale oryginalne powłoki. Większość jednak kupuje to co się ładnie błyszczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 23 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Ja ogólnie uszkodzenia blacharskie - poza jakimiś mniejszymi ryskami, staram się likwidować, do swojego auta mam zdjęcia z tym co było uszkodzone, które pokażę interesantowi. Obecnie na aucie mam jedno zarysowanie w dolnej linii zderzaki i jedno na połączeniu błotnik-zderzak. Tego nie będę robił bo mało to widać, poza tym blacha nie jest nawet wgnieciona. Generalnie wszelkie usterki usuwam, bo to zawsze jest okazja do zbicia z ceny, no i zawsze trudniej sprzedać auto z wadami widocznymi gołym okiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 23 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 99% klientów chce kupić auto które wygląda jak ideał prosto z salonu. Stan mechaniczny nie ma znaczenia. 1% (w tym ja) chętnie kupi z połamanym zderzakiem czy gradem na dachu czy uszkodzone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 23 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 > Jak wolicie kupić ? > Mam auto technicznie sprawne 100 % , przeglądy aso wszystko na bieżąco itd ale z zewnątrz jakieś > ryski , pęknięty zderzak i ogólnie jest się czego doczepić , wolałbym sprzedać jak jest... Sam kupiłem z urwanym zaczepem zderzaka i rysami na obu zderzakach. (zaczep kosztował mnie 28zł...), więc 'kosmetyką' się mniej przejmuję niż stanem technicznym. Ale większość kupujących chce 'laleczki', więc jakbym sprzedawał auto za >20k PLN to bym zainwestował w lakiernika + auto spa Przy aucie w cenie roweru to oczywiście bez sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel00 Napisano 23 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 > Jak wolicie kupić ? > Mam auto technicznie sprawne 100 % , przeglądy aso wszystko na bieżąco itd ale z zewnątrz jakieś Które i za ile? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bulla Napisano 23 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 > Które i za ile? Outlander 2008 diesel 146 kkm aso po rozrzadzie itd. bezwypadkowy 40 parę tysięcy wyjściowo, dobry rabat dla osób prywatnych w sumie to http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/35799 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 23 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 > Na własne oczy widziałem jak klienci przylecieli z miernikiem lakieru mierzyć seicento za 3 tys zł, > więc z tym wybrzydzaniem różnie bywa. Oj, tam! Nie po to organizowali śfagra-fachórę ze śprzętem profeska, żeby nie zobaczyć go w akcji, jak miażdży sprzedającego fachowemi uwagami! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.