Skocz do zawartości

Co widziałem?


karax

Rekomendowane odpowiedzi

widziałem dziś na ulicy coś dziwnego

taki chyba skuter

chyba Honda

coś naprawdę małego a całkiem sprawnie się odpychającego

jeździec był normalnej budowy a wyglądał na tym sprzęcie jakby jechał na ciut większej motorynce

co to mogło być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> widziałem dziś na ulicy coś dziwnego

> taki chyba skuter

> chyba Honda

> coś naprawdę małego a całkiem sprawnie się odpychającego

> jeździec był normalnej budowy a wyglądał na tym sprzęcie jakby jechał na ciut większej motorynce

> co to mogło być?

2013-honda-msx125-detailed-pictures-photo-gallery_1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAK !!!

na 99% to było to

sprawdzę sobie w domu bo zapomniałem, że w samochodzie mam rejestrator biglaugh.gif

w oczy mi się rzucił właśnie przez swój niewielki rozmiar

fajnie to wyglądało, trochę karykaturalnie

jakby po zatrzymaniu miał go podnieść i zabrać pod pachę biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> TAK !!!

> na 99% to było to

> sprawdzę sobie w domu bo zapomniałem, że w samochodzie mam rejestrator

> w oczy mi się rzucił właśnie przez swój niewielki rozmiar

> fajnie to wyglądało, trochę karykaturalnie

> jakby po zatrzymaniu miał go podnieść i zabrać pod pachę

Za czasow motorynki honda miala cos podobnej wielkosci ale bardziej kwadratowe jak pamietam

A ta nowa to efekt puchniecia sprzetu z czasem wiec to nowsza wersja.

Swoja droga calkiem fajnie wyglada dla nastolatka z olejem w glowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Za czasow motorynki honda miala cos podobnej wielkosci ale bardziej kwadratowe jak pamietam

> A ta nowa to efekt puchniecia sprzetu z czasem wiec to nowsza wersja.

> Swoja droga calkiem fajnie wyglada dla nastolatka z olejem w glowie

mowisz o monkey i dax? to byly 50 a msx to 125 ccm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> TAK !!!

> na 99% to było to

> sprawdzę sobie w domu bo zapomniałem, że w samochodzie mam rejestrator

> w oczy mi się rzucił właśnie przez swój niewielki rozmiar

> fajnie to wyglądało, trochę karykaturalnie

> jakby po zatrzymaniu miał go podnieść i zabrać pod pachę

to 10 konna 125 ccm ... bardzo fajne moto tylko troche drogie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to 10 konna 125 ccm ... bardzo fajne moto tylko troche drogie

no dyszkę trzeba dać

w Honda Plaza jest chyba jedna sztuka

aż z ciekawości się przejadę ją zobaczyć waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy później...

No i byłem ja sobie obejrzeć Hondkę MSX.

Hondę a właściwie Hondeczkę bo rozmiar raczej malutki.

I ze swoją wagą i posturą wyglądam na nim specyficznie.

Ale kurczę fajnie się na tym siedzi, pozycja wygodna (choć mam tendencję do odsuwania się na siedzeniu bardziej do tyłu niż sugeruje to profilowanie kanapy).

Tylko kurczę manual ...

Muszę przyznać, że poległem.

Ostatni raz manualem jeździłem w czasach starej motorynki i generalnie wszystko już poszło w niepamięć.

Ale kurczę korci ten sprzęt.

 

Co do samej sztuki: demo, rocznik 2014, I rejestracja na wiosnę tego roku, poniżej 4kkm przebiegu.

Do wyjęcia za 8,5 przy czym podejrzewam, że dobrał bym ciuchy i zmieścił się w dyszce.

I kurczę nie wiem co zrobić?
Szukać kursu doszkalającego na szybko na samej 125 czy odpuścić i brać skuter?

@ - co byś radził?

 

PS: Kat A na razie nie zamierzam robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


PS: Kat A na razie nie zamierzam robić.

 

też tak mówiłem ;]

 

i też się bałem zmiany biegów, choć nie aż tak jak Dusia :hehe:

 

jak tylko do miasta brałbym skuter, masz zresztą wątek o wyższości jednego nad drugim po mieście ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


jak tylko do miasta brałbym skuter, masz zresztą wątek o wyższości jednego nad drugim po mieście

 

No tylko do miasta. Właściwie na dojazdy do pracy z Dawid do Mordoru.

I w sumie Vespą ostatnio się przejechałem i było od razu super.

Tylko czy kierować się rozumem i kupić skuter czy mieć w p00pie konwenanse i kupić se coś fajnego ...

 

MSX mały, wyglądam na nim jak świnia na siodle, nie ma miejsca na jakiekolwiek graty, ale ...

No właśnie fajne jest i już.

Skuter jest po prostu praktyczny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zakładałam że będę jeździć do pracy i że skuter mi wystarczy  :hehe: ,ale było mi zbyt wolno i tym jadącym za mną też zwłaszcza jak widziałam w lusterkach tira, który próbował mnie pchnąć to przełykałam ślinę ze strachu  ;] nigdy więcej skuterów ! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej, ale Ty piszesz o 50tce, a rozważania dotyczą 125tki, a to jednak zupełnie nie ten świat jeśli chodzi o dynamikę.

Choć porównać go z 39konną 300 też nie można ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej, ale Ty piszesz o 50tce, a rozważania dotyczą 125tki, a to jednak zupełnie nie ten świat jeśli chodzi o dynamikę.

Choć porównać go z 39konną 300 też nie można ;]

No ok,a jaką dynamikę i dźwięk silnika daje mi taka 125 ka?  :hmm: dla mnie nie akceptowalną  ;] nawet moja przed zmianą wydechu była nie do zaakceptowania  :phi: teraz do miasta może być  :skromny:  :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś fajnego 125? no weeeeźźźźź ;] ;] ;];l;)

 

No co ?

A 125 nie musi może być fajne?

Każdy od czegoś zaczynał, ja mogę zacząć od 125.

Na obecną chwilę nie mam ciśnienia na coś większego.

Jeśli mi się spodoba to wtedy wątek odpowiedni założę, ale to nie teraz jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

125 z założenia nie jest fajne bo nie jedzie ;] skoro jedno i drugie (moto 125 i skuter 125) tak samo nie jedzie, to może lepiej coś praktyczniejszego i prostszego w użyciu?

Ale Ty już zdecydowałeś więc po co pytasz? Trzeba było napisać, że dopuszczasz tylko głosy za MSXem i byłoby jasne, siedziałbym cicho ;]

 

Jeździsz do biura bez żadnych gratów? Lapka/plecaka/whatever? Jeżeli tak to MSX od biedy się sprawdzi, jeśli jeździsz z czymś... ja np. nienawidzę jeździć z plecakiem bo krępuje mi ruchy i wożąc lapka i jakieś graty muszę mieć kufer... Jakoś nie wyobrażam sobie MSXa z kufrem, byłby od niej większy i mógłby ją przeważyć ;];)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok,a jaką dynamikę i dźwięk silnika daje mi taka 125 ka?  :hmm: dla mnie nie akceptowalną  ;] nawet moja przed zmianą wydechu była nie do zaakceptowania  :phi: teraz do miasta może być  :skromny:  :phi:

 

Dźwięk silnika? W motorze?

No proszę Cię.

To jest dźwięk silnika.

 

A jak będę chciał posłuchać motoru to mam w garażu taką maszynkę co jak się rozkręci to prawie jak motor brzmi :skromny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

125 z założenia nie jest fajne bo nie jedzie ;] skoro jedno i drugie (moto 125 i skuter 125) tak samo nie jedzie, to może lepiej coś praktyczniejszego i prostszego w użyciu?

Ale Ty już zdecydowałeś więc po co pytasz? Trzeba było napisać, że dopuszczasz tylko głosy za MSXem i byłoby jasne, siedziałbym cicho ;]

 

Jeździsz do biura bez żadnych gratów? Lapka/plecaka/whatever? Jeżeli tak to MSX od biedy się sprawdzi, jeśli jeździsz z czymś... ja np. nienawidzę jeździć z plecakiem bo krępuje mi ruchy i wożąc lapka i jakieś graty muszę mieć kufer... Jakoś nie wyobrażam sobie MSXa z kufrem, byłby od niej większy i mógłby ją przeważyć ;];)

 

Czekaj, a czy Ty przypadkiem nie zaczynałeś od jakiejś 50-tki? :skromny:

A co do MSX to nie zdecydowałem i właśnie Was trochę podpuszczam co mi powiecie , bo na razie rozum podpowiada mi opcję zachowawczą.

Do pracy biorę tylko kanapki. Plus portfel telefon i token. Żadnych gratów ze sobą brać nie muszę.

Ale skoro jednak skuter będzie praktyczniejszy to chyba jednak MSX odpuszczę.

 

Edit: Chyba jednak skuter bo na MSX bym wyglądał jakoś tak =)

IMG_0678.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dźwięk silnika? W motorze?

No proszę Cię.

To jest dźwięk silnika.

A jak będę chciał posłuchać motoru to mam w garażu taką maszynkę co jak się rozkręci to prawie jak motor brzmi :skromny:

 

Taki Jeep nawet na seryjnym wydechu brzmi pierdyliard razy lepiej niż 125tka nawet na pustym wydechu :hehe: Ba, lepiej niż jakieś 95% motocykli w ogóle ;] Moto większych pojemności, które totalnie nie brzmi, po zmianie wydechu brzmi ciut lepiej niż przed, a 125... No cóż... przyznam, że nie pamiętam już jak brzmi MSX, ale doskonale pamiętam jak nie brzmi CB125F i chyba wolałbym skuter, po nim przynajmniej nikt się nie spodziewa ani dynamiki ani dźwięku więc wszystko jest na swoim miejscu :)

 

 

Czekaj, a czy Ty przypadkiem nie zaczynałeś od jakiejś 50-tki? [ :skromny:]

A co do MSX to nie zdecydowałem i właśnie Was trochę podpuszczam co mi powiecie , bo na razie rozum podpowiada mi opcję zachowawczą.

Do pracy biorę tylko kanapki. Plus portfel telefon i token. Żadnych gratów ze sobą brać nie muszę.

Ale skoro jednak skuter będzie praktyczniejszy to chyba jednak MSX odpuszczę.

 

Zaczynałem i dlatego wiem co to znaczy że coś nie jedzie ;]

Pozwolę sobie jeszcze zacytować jimbo22 w drugim wątku:

 

1. nie ma nic smieszniejszego niż przyspieszający na maksa motocykl 125

2. skuter w porównaniu z pkt1 i tak majestatycznie zostawia wszystkie auta na światłach z tyłu. i o to chodzi...

motocykl 125 nie ma żadnej zalety obiektywnej w mieście...

chyba że kupisz sobie crossa i będziesz go wykorzystywał na dojazdy do roboty a potem wracał przez bezdroża...

a MSX jest w dodatku śmieszny, zwłaszcza dla kogoś większego niż przeciętna. Jeszcze rozumiem jakąś drobną, niską i chudą laskę, ale kogoś słusznych rozmiarów... no nie, nie kupuję tego.

 

Jak nie wozisz nic to... może i możesz mieć coś totalnie niepraktycznego. Pożałujesz dopiero jak będziesz musiał coś zabrać, pojedziesz samochodem i utkniesz w korku :hehe:

 

Wracając do mojej 50tki. Jak ją kupowałem nie można było jeździć na 125 na "B". Gdyby można było napewno kupiłbym 125tkę, ale skuter. Właśnie ze względów w/w. IMO 125 nie da funu.

I też mówiłem, że nie będę robił "A" i tym podobne bzdety ;]

 

Z drugiej strony... kupić skuter i za każdym razem podchodząc do niego myśleć "A mogłem kupić MSXa"? To by było chyba najgorsze ;)

 

[EDIT]

Edit: Chyba jednak skuter bo na MSX bym wyglądał jakoś tak =)

IMG_0678.JPG

 

;l ;l ;l ;l ;l:beksa:;l ;l ;l ;l ;l

Edytowane przez misiekwaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dźwięk silnika? W motorze?

No proszę Cię.

To jest dźwięk silnika.

 

A jak będę chciał posłuchać motoru to mam w garażu taką maszynkę co jak się rozkręci to prawie jak motor brzmi :skromny:

masakra. ja rozumiem na weekend takie auto. ale na codzień jezdzić - szkoda uszu - swoich i sąsiadów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

PS: Kat A na razie nie zamierzam robić.

 

Rób prawko, pewnie niedługo będzie trudniej, bo szykują się jakieś zmiany.

Będziesz miał lejce to możesz poszukać sobie w przyszłości np: jakiegoś skutera z silnikiem 400  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.