Skocz do zawartości

Motocyklista doskonały


FrugOs

Rekomendowane odpowiedzi

> Grzebiąc sobie w necie spotkałem się już kilkukrotnie z opiniami, że jest to bardzo pożyteczna

> książka/poradnik. Czytał ktoś? Warto?

Czytałem w kibelku w ramach przygotowania do kursu. Widać, że to zebrane felietony bo bardzo wiele rzeczy się w książce powtarza w różnych rozdziałach i IMO śmiało można by tą książkę bez straty o co najmniej 30-40% okroić. Po przeczytaniu, mimo że jeszcze nie mam prawka i dopiero uczę się jeździć to nieco inaczej na sytuacje na drodze zacząłem patrzeć i to nawet w czasie jazdy autem.

Choć wg Tomka Kulika, u którego uczę się jeździć facet w kilku miejscach walił takie głupoty, że przekreślają one całość i stosując się do jego porad można sobie duże kuku zrobić. Wg niego dużo lepszą książką jest Pełna kontrola Lee Parksa. Ale tej nie czytałem.

Wracając do Motocyklisty doskonałego - ja tam uważam, że nie straciłem czasu i warto to przeczytać, zwłaszcza jeżeli ktoś dopiero pierwsze kroki stawia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czytał ktoś? Warto?

Przeczytałem i uważam że warto. Ale czyta to się raczej jak książkę z przepisami kulinarnymi lub zbiorem felietonów. Trochę nieaktualna, autor próbuje przemycić wiele razy tę samą myśl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Grzebiąc sobie w necie spotkałem się już kilkukrotnie z opiniami, że jest to bardzo pożyteczna

> książka/poradnik. Czytał ktoś? Warto?

Witam.

Mam całą "trójcę":

- motocyklista doskonały

- motocyklista doskonały droga do mistrzostwa

- strategie uliczne.

Na początek, dla kompletnie "zielonego", miła, lekka, lektura.

Następna pozycja kupiona przeze mnie to :

- Keith Code "Biblia pokonywania zakrętów" 1 i 2 + DVD.

Dużo ciekawsza lektura, ale proponuje nie testować na PL drogach zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Choć wg Tomka Kulika, u którego uczę się jeździć facet w kilku miejscach walił takie głupoty, że

> przekreślają one całość i stosując się do jego porad można sobie duże kuku zrobić.

A mówił o jakichś konkretach, czy tylko tak ogólnie, że jest do bani? 270751858-jezyk.gif Ja czytałem "Motocyklistę doskonałego" i uważam, że porady, które tam są opisane jak najbardziej mają sens. hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale i tak zrozumiałe i przydatne.

Przeciwskrętu nauczyli mnie na kursie, luźnej pozycji na motocyklu i luźnego traktowania manetek nauczyłem się sam jeżdżąc i odczuwając różnicę w prowadzeniu po tym jak nabierałem coraz większej pewności siebie, kontroli gazu nauczę się teraz dzięki temu filmikowi!

Do tej pory zakręty pokonywałem ze stałym gazem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A mówił o jakichś konkretach, czy tylko tak ogólnie, że jest do bani? Ja czytałem "Motocyklistę

> doskonałego" i uważam, że porady, które tam są opisane jak najbardziej mają sens.

Nie pamiętam dokładnie bo mówił to kilka tygodni temu na kursie teoretycznym. Dziś chyba z Tomkiem się będę widział na jazdach to podpytam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do tej pory zakręty pokonywałem ze stałym gazem.

Technike dostosowuje sie do drogi a nie odrotnie, nie widze przeciwskazan, zreszta szkol jest kilka i kazdy moze do tego zagadnienia inaczej.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzisiaj pierwszy raz latałem po obejrzeniu tego filmiku i samo wdrozenie kontroli gazu dało ogromne

> efekty!

Mnie też (raz! hehe.gif) udało się to już zastosować na moim komarze zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mnie też (raz! ) udało się to już zastosować na moim komarze

Motocykl idzie jak po sznurku i składa się przy minimalnym oddziaływaniu na manetki. ok.gif

Szkoda, że wcześniej tego nie obejrzałem, bo już 6000km temu doskonaliłbym poprawną jazdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzisiaj pierwszy raz latałem po obejrzeniu tego filmiku i samo wdrozenie kontroli gazu dało ogromne

> efekty!

Wydaje mi sie, ze po prostu to Ci sie wydaje. Owszem postepy zawsze beda ale sa one male, trzeba sukcesywnie wdrazac. Czyli trzeba sie otrzaskac poprzez jazde, jezde i jeszcze raz jazde.

Mam juz troche nakrecone i w dalszym ciagu sie ucze. tyle, ze nie jezdza po drogach plaskiego terenu jak wiekszosc. Szczesliwi ci ktorzy mieszkaja na zroznicowanym terenie.

> Szkoda, że wcześniej tego nie obejrzałem, bo już 6000km temu doskonaliłbym poprawną jazdę.

Taaaaaaaa, pierdu, pierdu. Aby zaczac pewne rzeczy wdrazac musisz najpierw osiagnac pewien poziom, bez tego nie dasz rydy tego zastosowac.

Obejrzalem ten caly filmik klka ciekawych rzeczy bylo ale sa tez i bledy, co Prawda niewiele, ale sa.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakie?

Obserwacja drogi i bledne wejscia / zlozenia, bledne tlumaczenie o technice pokonywania zakretow, korekty toru jazdy w zakrecie i Technika z tym zwiazana, bledna Technika naglego wykonywania ominiecia przeszkod, i kilka innych nie zapisywalem, wpadlo jednym uchem / okiem i wyszlo drugim, tylko nie pytaj o minuty, bo napewno drugi raz ogladac i spisywac nie bede.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.