balus Napisano 1 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2015 Czołgiem koledzy. Astra kolegi jak w temacie ma problem z rozrusznikiem. Czasem brak możliwości uruchomienia silnika - kluczyk do oporu, kontrolki nie gasną, rozrusznik martwy jak ptak dodo. Czasem potrafi działać dość długo bez awarii. Kolega wymienił kostkę stacyjki ale to nie pomogło. Problem powraca. Chce teraz wymienić szczotki i tu mam pytanie: czy szczotki mogą powodować powyższy problem oraz czy można wyjąć rozrusznik nie kładąc się pod samochód? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 1 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2015 A słychać charakterystyczne cykniecie elektromagnesu na rozruszniku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kin54 Napisano 1 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2015 > Czołgiem koledzy. Astra kolegi jak w temacie ma problem z rozrusznikiem. Czasem brak możliwości > uruchomienia silnika a jak postukasz w niego np. metalowym pretem lub mlotkiem to wtedy zaczyna dzialac? u mnie dawniej tak bylo... w tym modelu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balus Napisano 1 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2015 > A słychać charakterystyczne cykniecie elektromagnesu na rozruszniku ? Nie. Cisza jak makiem zasiał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balus Napisano 1 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2015 > a jak postukasz w niego np. metalowym pretem lub mlotkiem to wtedy zaczyna dzialac? > u mnie dawniej tak bylo... w tym modelu. Kolega nie stukał w rozrusznik. To co opisałem to słowa kolegi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 1 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2015 > Nie. Cisza jak makiem zasiał. no to zacząłbym od elektromagnesu... Ale jak już rozrusznik będzie wydarty to i tak szczotkom można się przyjrzeć aby za chwilę znowu go nie wyjmować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balus Napisano 1 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2015 OK, ale czy da radę go wytarmosić nie mając kanału i nie kładąc się po auto? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 1 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2015 > OK, ale czy da radę go wytarmosić nie mając kanału i nie kładąc się po auto? Niech popatrzy gdzie jest rozrusznik, jaki dostęp do dwóch śrub i będzie wszystko jasne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek_mat Napisano 1 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2015 Niech kolega sprawdzi połączenie masy z silnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balus Napisano 1 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2015 Dzięki wszystkim za sugestie. Przekażę koledze i spróbujemy jakoś rozgryźć temat. Jeszcze raz dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
master22221 Napisano 1 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2015 > kontrolki nie gasną, rozrusznik martwy jak ptak dodo. Czasem potrafi działać dość długo bez awarii. Objawy typowe: trzeba wymienić szczotki. TU: klik opisałem, jak to działa, jak się rozbiera i wymienia szczotki w rozruszniku Valeo. Podobno w AF łatwiej go wyjąć, nie trzeba kanału. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balus Napisano 2 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2015 Jak powiedział Mietek Paciaciak: i tym mnie przekonałeś. Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nismo99 Napisano 8 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2015 na 100% kończące się szczotki, 2 miesiące temu to przechodziłem i milem identyczne objawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.