steyr Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Witam, mam wałek rozrządu w którym został odłamany kawałek tulejki, tulejka posiada wyfrezowanie symetryczne [tzw. zabierak]. Tulejka przenosi napęd z wałka na napęd aparatu zapłonowego. Zastanawiam się jakim klejem to spróbować skleić? Klej musi bys odporny na gorący olej, takie min to na 100C. Sił tam nie ma praktycznie żadnych, jedyni siła odśrodkowa Próbował ktoś kleić takie rzeczy przy silniku? Kwestia jest taka, że jak odłamany element odpadnie to moga być problemy konkretne, dlatego zastanawiam się czy nie montować wałka bez tego odłamanego kawałka tulejki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
motochemia Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Posiadamy w ofercie wysokotemperaturowy klej do metalu INFERNO , który jest odporny na temperatury do 1080 st C, niestety żaden z naszych klientów nie używał go do podobnego celu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Dobry epoksydowy albo cyjanoakrylowy. Porządne odtłuszczenie i powinno grać. Tak kleję magnesy w silnikach elektrycznych. Tez grzeją się do 100 i więcej stopni. Tez działa tylko siła odśrodkowa z tym, że dociskająca do wirnika bo chodzi o outrunnery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Witam, mam wałek rozrządu w którym został odłamany kawałek tulejki, tulejka posiada wyfrezowanie symetryczne [tzw. zabierak]. Tulejka przenosi napęd z wałka na napęd aparatu zapłonowego. Zastanawiam się jakim klejem to spróbować skleić? Kwestia jest taka, że jak odłamany element odpadnie to moga być problemy konkretne, dlatego zastanawiam się czy nie montować wałka bez tego odłamanego kawałka tulejki. Skoro odłamany fragment jest zbędny, to montował bym bez niego. Jeśli jednak jest on potrzebny, to może jednak lepiej było by to pospawać/polutować lutem twardym np. w Instytucie Spawalnictwa w Gliwicach? :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steyr Napisano 3 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Skoro odłamany fragment jest zbędny, to montował bym bez niego. Jeśli jednak jest on potrzebny, to może jednak lepiej było by to pospawać/polutować lutem twardym np. w Instytucie Spawalnictwa w Gliwicach? :D ło Panie, mówimy o wałku rozrządu w Matizie gdzie całą kompletną głowice jutro mogę kupić za 100zł tu chodzi o wariant ekonomiczny. Skleiłem dziś klejem epoxydowym dwuskładnikowym kupiony w markecie budowlanym. Jutro zobacze jaki będzie efekt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mantom Napisano 7 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 Dobry epoksydowy albo cyjanoakrylowy. Porządne odtłuszczenie i powinno grać. Tak kleję magnesy w silnikach elektrycznych. Tez grzeją się do 100 i więcej stopni. Tez działa tylko siła odśrodkowa z tym, że dociskająca do wirnika bo chodzi o outrunnery. Kiedyś na forum zachwalano J-B Kwik Weld Co do używania pierwszego lepszego kleju z marketu to nie jest dobry pomysł, bo kupiłem np. epoksydowy Dragon i niestety był on taki sobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gondoljerzy Napisano 7 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 Steyr pisze o wariancie ekonomicznym. Moim zdaniem, nie warto bawić się w klejenie. Porządny klej będzie kosztował więcej niż używany wałek rozrządu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steyr Napisano 7 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 Jednak klej za 20zł z marketu nie podołał, tzn skleił ale po 24h po troche mocniejszym naciśnięciu śrubokrętem klejonej częśći, element odpadł. Lepiej zmienić kompletny wałek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 7 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 Zerknij w którą stronę kręci wałek i jaką częścią najbardziej obciąża uszkodzone miejsce. W swoim matizie próbowałem obrócić wałek właśnie za te miejsce i też się odłamał, ale tak, że kręcąc się w "roboczą" stronę, wałek dotykał aparatu po dwóch stronach osi. Może trochę zagmatwałem, ale ciężko to inaczej wyjaśnić. W każdym razie wałek pracował sobie w tej konfiguracji do samego końca (czyli do sprzedaży). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steyr Napisano 7 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 właśnie ułamany element jest po stronie roboczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 7 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 Tak, czy inaczej nie wstawiałbym tego wałka po sklejeniu, a w takim stanie, jak jest (w ostateczności i o ile aparat pracuje prawidłowo). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shapyr Napisano 7 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 a w takim stanie, jak jest (w ostateczności i o ile aparat pracuje prawidłowo). Tak właśnie mam w moim mieczysławie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.