Skocz do zawartości

Auto przyciąga kurz


Grzaniec

Rekomendowane odpowiedzi

Widziałem, że jest wątek o kosmetykach samochodowych - ale to nie dla mnie, tylko dla detailingowców :)

Auto w kolorze srebrnym, umyłem, znalazłem w garażu jakiś wosk (chyba firmy K2 - detailingowcy nie patrzeć :D) Lakier wygląda fajnie, ma połysk, woda kropelkuje. Ale że dojazd do posesji mam drogą gruntową, to auto momentalnie jest całe zakurzone - po woskowaniu jest masakra :D - przyciąga kurz :(. Czy jest jakiś w miarę niedrogi środek, by uniknąć efektu przyciągania kurzu do lakieru?? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem, że jest wątek o kosmetykach samochodowych - ale to nie dla mnie, tylko dla detailingowców :)

Auto w kolorze srebrnym, umyłem, znalazłem w garażu jakiś wosk (chyba firmy K2 - detailingowcy nie patrzeć :D) Lakier wygląda fajnie, ma połysk, woda kropelkuje. Ale że dojazd do posesji mam drogą gruntową, to auto momentalnie jest całe zakurzone - po woskowaniu jest masakra :D - przyciąga kurz :(. Czy jest jakiś w miarę niedrogi środek, by uniknąć efektu przyciągania kurzu do lakieru?? 

Jak wymyślisz jakiś sposób na to, że jakikolwiek kurz nie będzie się unosił w powietrzu i nigdzie nie będzie osiadał to masz pewnego Nobla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fredziu...ja wiem, że Ty pojmujesz większość wpisów tutaj inaczej niż inni, ale postaraj się albo zrozumieć sens mojego pytania albo daj sobie spokój z odpowiedziami :) :)

No to mówię Ci, że nie ma takiego środka, który zniwelowałby osiadanie kurzu. Kurz będzie osiadał czy Ci się to podoba czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie wiem, coś pomieszałem i zniknął ostatni mój wpis..jeszcze raz - auto nawoskowane kurzy się bardziej niż bez wosku. Woskowałem tylko jednym rodzajem wosku - firmy K2 - czy jak nawoskuję grata innym woskiem, to efekt przyciągania kurzu będzie również wysepował? Bo może ten wosk K2 jest do bani? Ja rozumiem, że nie da się sprawić, że auto nigdy się nie zakurzy - ale jak jest nienawoskowany to auto może jeździć przez tydzień i jest w miarę czyste. Po wosku wystarczy przejechać 50m i można ścierać kurz z lakieru 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To raczej nie kwestia wosku. Ja w ostatni weekend nawoskowałem samochód polecanym przez wielu woskiem Collinite 476 i zaobserwowałem to samo zjawisko co Ty. Co prawda nie jeżdżę po drodze gruntowej, ale samochód mam cały zakurzony. Podczas nakładania i wcierania wosku powierzchnia musiała się naelektryzować i teraz przyciąga kurz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoria mówi, że woski syntetyczne przyciągają bardziej, a woski naturalne przyciągają mniej.

Jak już koledzy wcześniej napisali, nie ma sposobu żeby w ogóle się nie kurzyło.

IMHO Colli jest mistrzem w przyciąganiu kurzu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wypróbuj inny wosk, tylko nie 476 bo przyciąga kurz jak szalony ;]

 

Colli przyciąga kurz jak szalony... ale tylko do pierwszego mycia. Z tym, że to mycie należy przeprowadzić zgodnie ze sztuką, żeby nie zmyć całej warstwy wosku. Czyli żadnej agresywnej chemii (bo i po co, z wosku brud schodzi łatwo). Potem przyciąga znacznie mniej.

Generalnie - wszystkie woski na naturalnej bazie (carnauba) tak się zachowują. Mniej przyciągają kurz sealanty, jak np. chwalony za dawany efekt i trwałość, Finish Kare 1000p Hi-temp.

 

Można pomyśleć ewentualnie nad powłoką kwarcową, ale to już większe koszty, bo i sama powłoka droższa niż wosk, a i lakier trzeba pod to przygotować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Colli przyciąga kurz jak szalony... ale tylko do pierwszego mycia. Z tym, że to mycie należy przeprowadzić zgodnie ze sztuką, żeby nie zmyć całej warstwy wosku. Czyli żadnej agresywnej chemii (bo i po co, z wosku brud schodzi łatwo). Potem przyciąga znacznie mniej.

Generalnie - wszystkie woski na naturalnej bazie (carnauba) tak się zachowują. Mniej przyciągają kurz sealanty, jak np. chwalony za dawany efekt i trwałość, Finish Kare 1000p Hi-temp.

 

Można pomyśleć ewentualnie nad powłoką kwarcową, ale to już większe koszty, bo i sama powłoka droższa niż wosk, a i lakier trzeba pod to przygotować.

 

dokładnie, ostatnio zrobiłem korektę ojcu, zabezpieczyłem colii i po pięciu dniach auto było praktycznie całe zakurzone jakby szutrami jeżdził, a auto stało na podwórku i w garażu ;]

umyłem dziada i już znacznie mniej przyciąga kurz ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Colli przyciąga kurz jak szalony... ale tylko do pierwszego mycia. Z tym, że to mycie należy przeprowadzić zgodnie ze sztuką, żeby nie zmyć całej warstwy wosku. Czyli żadnej agresywnej chemii (bo i po co, z wosku brud schodzi łatwo). Potem przyciąga znacznie mniej.

 

Jaki szampon z ogólnodostępnych polecasz na wosk Collinite 476?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.