luccass Napisano 8 Maja 2016 Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 Stolarz zapytał mnie jaki typ szkła preferuje do wypełnienia konstrukcji balustrady na schodach. Całość coś w tym guście: Dostałem 3 opcje: 1) Szkło bezpiecznie 3/3/1 (240zł / m2) 2) Szkło bezpiecznie 4/4/1 (340zł / m2) 3) Laminat hartowany 750 zł / m2 Jeśli chodzi o szkło to tylko wiem, że dobrze z niego piwo smakuje Która opcje byście wybrali i dlaczego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarek837 Napisano 8 Maja 2016 Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 Teoretycznie tylko opcja nr 3. Ale cena zabija. Z tańszej wersji to jeśli tylko laminat to idź w stronę 2-4 folii, czyli klasa szyby P2-P4. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luccass Napisano 8 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 A teraz jakbys nieco więcej mogl napisac dlaczego, to bylbym wdzięczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 8 Maja 2016 Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 Czy to szkło ma zabezpieczać kogoś przed spadnięciem z piętra, po zderzeniu się z nim, czy bardziej przed zranieniem kogoś na dole odłamkami, po "zbiciu" szyby? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luccass Napisano 8 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 W sumie, to...nie wiem. Na zdrowy rozum to powinno przed jednym i drugim, chociaż będzie ono wypełniało konstrukcje drewniana, wiec samo w sobie nie będzie przenosiło dużych ciężarów przy np. wpadnięciu na poręcz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayster_tcz Napisano 8 Maja 2016 Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 Ja obawiałbym się jedynie wpadnięcia dziecka na taką taflę szkła z czymś kanciastym w ręce - co by się nie stłukło i młode nie poleciało piętro niżej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 9 Maja 2016 Udostępnij Napisano 9 Maja 2016 Szklo bezpieczne 331 i 441 to 2 szyby 3 lub 4 mm i pomiedzy nimi 1 warstwa folii. Jak nazea wskazuje bezpieczne tzn. Nie rozbrygujace sie po rozbiciu bo trzyma w kupie folia. Ja bym wybieral w takiek kolejnosci: 3,2,1 w zaleznisci id budzetu Wysłane z deski do krojenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 9 Maja 2016 Udostępnij Napisano 9 Maja 2016 A zwykłe hartowane nie zdałoby egzaminu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 9 Maja 2016 Udostępnij Napisano 9 Maja 2016 Stolarz zapytał mnie jaki typ szkła preferuje do wypełnienia konstrukcji balustrady na schodach. Całość coś w tym guście: untitled.png Dostałem 3 opcje: 1) Szkło bezpiecznie 3/3/1 (240zł / m2) 2) Szkło bezpiecznie 4/4/1 (340zł / m2) 3) Laminat hartowany 750 zł / m2 Jeśli chodzi o szkło to tylko wiem, że dobrze z niego piwo smakuje Która opcje byście wybrali i dlaczego? Trochę mało. Ja mam w sumie 12mm, czyli chyba 6/6/1. Z tego co pamiętam to mi gość od schodów mówi, że cieńszego nie daje. Szkło trzyma barierkę a przy kotwieniu tylko na dole, dzwignia jest dość duża. Szkło jest hartowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luccass Napisano 9 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Maja 2016 Trochę mało. Ja mam w sumie 12mm, czyli chyba 6/6/1. Z tego co pamiętam to mi gość od schodów mówi, że cieńszego nie daje. Szkło trzyma barierkę a przy kotwieniu tylko na dole, dzwignia jest dość duża. Szkło jest hartowane.No ale u Ciebie szkło trzyma cała konstrukcje. U mnie ma być tylko wypełnieniem. Sent from my Wileyfox Swift using Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 9 Maja 2016 Udostępnij Napisano 9 Maja 2016 A zwykłe hartowane nie zdałoby egzaminu Zdało by, ale tylko do momentu zbicia... po rozsypaniu się na milion części "droga w dół na skróty" stoi otworem i to dosłownie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 9 Maja 2016 Udostępnij Napisano 9 Maja 2016 Tylko hartowane dosyć ciężko jest stłuc, podejrzewam, że wcześniej pęknie to klejone (niehartowane) niż hartowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 11 Maja 2016 Udostępnij Napisano 11 Maja 2016 Szyba hartowana VSG (2xESG) 66.4 Takie coś będzie OK na balustradę? W bardzo podobnym stylu do tej z fotografii na samej górze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 11 Maja 2016 Udostępnij Napisano 11 Maja 2016 Ja bym postawil na hartowane - robia z tego kabiny prysznicowe. Komus sie stlukla? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 11 Maja 2016 Udostępnij Napisano 11 Maja 2016 Ja bym postawil na hartowane - robia z tego kabiny prysznicowe. Komus sie stlukla? Ale np. dzieci trochę mniej biegają pod prysznicem niż na schodach ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 11 Maja 2016 Udostępnij Napisano 11 Maja 2016 Ale np. dzieci trochę mniej biegają pod prysznicem niż na schodach ...Co prawda moje dzieci kapia sie w wannie, nie biora prysznica, ale zdecydowanie wiecej biegaja obok drzwi balkonowych i tarasowych, niz przy schodach. W pierwszych mam zwykla szybe, w drugich bezpieczna. Poki co zadna na szczescie nie poszla. Niemniej jednak hartowana nie musi miec 3mm grubosci, zeby sie o nia bac, a przynajmniej jak sie posypie, to nie spadnie w calosci na kogos ponizej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 11 Maja 2016 Udostępnij Napisano 11 Maja 2016 Zdało by, ale tylko do momentu zbicia... po rozsypaniu się na milion części "droga w dół na skróty" stoi otworem i to dosłownie... Grubszej hartowanego nie rozbijesz. Moi magicy od schodów mówili, że sprawdzali już kilka razy ile wytrzyma taka hartowana od schodów (szyby które mają źle wykonane otwory, nie mają ich lub inne błedy idą na śmietnik). Skakali więc w dwóch na podpartej na końcach przeszło metrowej szybie i jedynie się wyginała ale nię pękła. dopiero 4 osoby i mocne odbijanie spowodowało pęknięcie. W domu raczej ciężko o takie warunki, nawet przy dzieciach. To samo mówił mi szklarz, mam hartowaną pod kominkiem, podobno nie da jej się łatwo zbić. Wiele razy spadło na nią ciężkie polano i nic 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarek837 Napisano 11 Maja 2016 Udostępnij Napisano 11 Maja 2016 A teraz jakbys nieco więcej mogl napisac dlaczego, to bylbym wdzięczny Chodzi o to, że stosując szybę hartowaną i zalaminowaną na warstwie folii, spełniasz warunek wytrzymałości szyby jako balustrady. Szyba będzie hartowana - więc łatwo się nie da jej rozbić, ale będzie jednocześnie zalaminowana - i nawet jeśli rozbije się warstwa hartowana to całość będzie trzymała się na folii. Oczywiście jedna folia to za mało, ale już 4 warstwy folii 0,36mm (czyli ok. 1,5mm) przyjmuje się, że maja wytrzymałość jak krata z drutu fi 10 o oczku 10x10cm. Pewnie trochę ci namiesza w głowie, ale warto poczytać: http://www.swiat-szkla.pl/kontakt/6394-dobor-szkla-na-balustrady-wg-przepisow-polskich-i-niemieckich.html 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bengamin Napisano 24 Maja 2016 Udostępnij Napisano 24 Maja 2016 Ja mam taką balustradę jak pokazałeś na zdjęciach (nawet kolor drewna się zgadza). Te boczne rąby wzdłuż biegu są długie na 2,4 metra i wysokie na 80cm mierząc przy stopniach. Ja wybrałem hartowane. Co prawda jak rozbijesz to pójdzie w maczek (laminat się utrzyma na folii) ale za to jest twardszy i ciężej go rozbić. Jako podpowiedź to powiem Ci że szklarze jak mi liczyli szkło to słuchałem i płakałem. Pojechałem osobiście do fabryki Pilkingtona (Rybitwy Kraków) i wszystkie balustrady kosztowały mnie poniżej połowy tego co szklarze wyceniali ! Wycenę Ci zrobią na telefon, projekt możesz wysłać mailem, zaliczkę wysłać przelewem i tylko jechać po odbiór po 1-2 tygodniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 24 Maja 2016 Udostępnij Napisano 24 Maja 2016 Pojechałem osobiście do fabryki Pilkingtona (Rybitwy Kraków) i wszystkie balustrady kosztowały mnie poniżej połowy tego co szklarze wyceniali ! A co z montażem szyb do schodów i pochwytów do szyb? Stolarz to robił czy sam musiałeś i czy traciłeś wtedy gwarancję na schody? Ja kombinuję z balustradą wpuszczaną we frezy w schodach, więc załatwianie szkła na własną rękę niebardzo wchodzi w grę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luccass Napisano 24 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 24 Maja 2016 Ja mam taką balustradę jak pokazałeś na zdjęciach (nawet kolor drewna się zgadza). Te boczne rąby wzdłuż biegu są długie na 2,4 metra i wysokie na 80cm mierząc przy stopniach. Ja wybrałem hartowane. Co prawda jak rozbijesz to pójdzie w maczek (laminat się utrzyma na folii) ale za to jest twardszy i ciężej go rozbić. Jako podpowiedź to powiem Ci że szklarze jak mi liczyli szkło to słuchałem i płakałem. Pojechałem osobiście do fabryki Pilkingtona (Rybitwy Kraków) i wszystkie balustrady kosztowały mnie poniżej połowy tego co szklarze wyceniali ! Wycenę Ci zrobią na telefon, projekt możesz wysłać mailem, zaliczkę wysłać przelewem i tylko jechać po odbiór po 1-2 tygodniach. O cenna uwaga Teraz juz musztarda po obiedzie (wybralem grubsza klejonke), ale mam jeszcze taras do oszklenia (zdecydowanie wiecej szkla), wiec bede kombinowal. Dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 24 Maja 2016 Udostępnij Napisano 24 Maja 2016 Ja mam taką balustradę jak pokazałeś na zdjęciach (nawet kolor drewna się zgadza). Te boczne rąby wzdłuż biegu są długie na 2,4 metra i wysokie na 80cm mierząc przy stopniach. Ja wybrałem hartowane. Co prawda jak rozbijesz to pójdzie w maczek (laminat się utrzyma na folii) ale za to jest twardszy i ciężej go rozbić. Jako podpowiedź to powiem Ci że szklarze jak mi liczyli szkło to słuchałem i płakałem. Pojechałem osobiście do fabryki Pilkingtona (Rybitwy Kraków) i wszystkie balustrady kosztowały mnie poniżej połowy tego co szklarze wyceniali ! Wycenę Ci zrobią na telefon, projekt możesz wysłać mailem, zaliczkę wysłać przelewem i tylko jechać po odbiór po 1-2 tygodniach. To bardzo zależy od schodów. U mnie szkła przyjeżdzały x3, raz był błąd w projekcie z winy rysownika gościa od schodów, poza tym przy reszcie ok 2mm wychodziło przechylenie . Drugi raz przyjechały bez wyciętych otworów na kotwy to nawet do mnie nie przyjechali. Trzeci raz dopiero było ok. Finalnie pocisnełem ich na kary za opóźnie i cena też wyszła dobra. Nie wyobrażam sobie, że miałbym sam za tym biegać pilnować, dopasowaywac tafle których nie byłbym w stanie podnieść. Czasem wystarczy mm zły wymiar przy taflach np 2m x 1,5m aby krawędzie pomiędzy szybami nie były idealnie równe, co przy załamaniu światła widać. Możliwości pomyłek jest mnóstwo: kotwienie, łączenie, obsadzanie w konstrukcji schodów. Oczywiście przy prostym wypełnieniu gdzie jest możliwość tuszowania niedoskonałości i nie wielkich wymiarach można się w to bawić, ale i u szklarza / człowieka od schodów cena powinna być też niższa. Może ktoś próbował z Ciebie ściągnąć znacznie wyższą cenę. Ja porównywałem z trzema firmami, orientowałem się też w cenach szkła i niestety cena idzie wraz z wielkością, grubością oraz skomplikowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 24 Maja 2016 Udostępnij Napisano 24 Maja 2016 Ja kombinuję z balustradą wpuszczaną we frezy w schodach, więc załatwianie szkła na własną rękę niebardzo wchodzi w grę. Sposobów jest wiele, można montować na rotule do boku konstrukcji, można na specjalne listwy, można bawić się w frezy. Zwróć uwagę na możliwość rozbieranie i ewentulanej wymiany szkła czy schodka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bengamin Napisano 24 Maja 2016 Udostępnij Napisano 24 Maja 2016 Sposobów jest wiele, można montować na wengi do boku konstrukcji, można na specjalne listwy, można bawić się w frezy. Zwróć uwagę na możliwość rozbieranie i ewentulanej wymiany szkła czy schodka. Ja całość liczyłem i robiłem (składałem) sam. Stolarz mi przygotował główne elementy ale dopasowywałem sobie już sam. Przefrezowane miałem poręcz i skrajne tralki ale na miejscu je dociąłem, dopasowałem, przeszlifowałem. Wszystko drewno jest sklejone z szybami silikonem szklarskim. Całość się niesamowicie mocno i sztywno trzyma). Zależało mi żeby wyglądało to na lekką konstrukcję ale tafle szkła ledwo podnosiłem z pomocnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 24 Maja 2016 Udostępnij Napisano 24 Maja 2016 Ja całość liczyłem i robiłem (składałem) sam. Stolarz mi przygotował główne elementy ale dopasowywałem sobie już sam. Przefrezowane miałem poręcz i skrajne tralki ale na miejscu je dociąłem, dopasowałem, przeszlifowałem. Wszystko drewno jest sklejone z szybami silikonem szklarskim. Całość się niesamowicie mocno i sztywno trzyma). Zależało mi żeby wyglądało to na lekką konstrukcję ale tafle szkła ledwo podnosiłem z pomocnikiem. U mnie duże tafle 2m x 1,5m i grubość 12mm we trzech montowali . Nie ma pionowych tralek ani poziomych frezów, wiec szkło musiało być dopasowane do mm, podobnie przy braku pochwytu, musi być idealnie w poziomie. Choć pochwyt mam więc, nawet jakby był delikatny uskok to by go przykrył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.