Skocz do zawartości

Żywotność silnika 1108 ccm


st_luk

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się jaka jest żywotność chyba najpopularniejszej jednostki w Pandzie silnika 1108 ccm? Słyszałem o przebiegach ponad 340 tys km dla silników FIRE 1000 (moc 45 KM) montowanych w Fiacie Uno. Zastanawiam się czy ktoś z Was spotkał się naocznie z takim przebiegiem w silniku 1108?

Swoją drogą mój dziadek Fiatem 126 p z pierwszych lat produkcji (jeszcze w wersji włoskiej) zrobił bez remontu 220 tys km!!! smile.gif

Ja mam niecałe 42 tys w swjojej Pandzie, więc chyba dopiero się dotarł cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak uważam. Regularne i terminowe przeglądy, dobre materiały eksploatacyjne i można zrobić naprawdę duuuże przebiegi.

I co najważniejsze - takie przebiegi są możliwe dla silników bez instalacji gazowej, która wg mnie skraca żywotność jednostki napędowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Też tak uważam. Regularne i terminowe przeglądy, dobre materiały

> eksploatacyjne i można zrobić naprawdę duuuże przebiegi.

> I co najważniejsze - takie przebiegi są możliwe dla silników bez

> instalacji gazowej, która wg mnie skraca żywotność jednostki

> napędowej.

mialem 109 kkm gdy zakladalem gaz, tearz mam 121, zobaczymy co bedzie dalej

aha to jest 1.1 SPI w Punto '97

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> takie przebiegi są możliwe dla silników bez

> instalacji gazowej, która wg mnie skraca żywotność jednostki

> napędowej.

w mojej rodzinie byl fiat z takim przebiegiem zdjecie seicento '00 900ccm, zdjecie zrobione na poczatku tego roku (zreszta widac na zdjeciu date- bylem wtedy odebrac misia z salonu) seicento te bylo od poczatku zagazowane instalacja ktora juz miala przejechane ok 100kkm w poprzednim seicento, z tego co pamietam nie bylo z tym sejem zadnych awarii, oczywiscie nie mowie o usterkach bo to normalka dla kazdego auta. ale jak pisal wyzej Iwin odpowiednia eksploatacja i regularna obsluga przede wszystkim (wlascicielem fiata byl mechanik wink.gif ) seicento to zostalo sprzedane w maju tego roku ze stanem licznika ok 300 000 km (do konca spisywalo sie dzielnie)

takze podzielam to co napisal wczesniej Iwin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w mojej rodzinie byl fiat z takim przebiegiem zdjecie seicento '00

> 900ccm

tyle, że ten silnik miał hydrauliczną kompensację luzów zaworowych,

obawiam się, że brak takowej w naszych silnikach może jednak

powodować problemy przy LPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w mojej rodzinie byl fiat z takim przebiegiem zdjecie seicento '00

> 900ccm, zdjecie zrobione na poczatku tego roku (zreszta widac na

> zdjeciu date- bylem wtedy odebrac misia z salonu) seicento te

> bylo od poczatku zagazowane instalacja ktora juz miala

> przejechane ok 100kkm w poprzednim seicento, z tego co pamietam

> nie bylo z tym sejem zadnych awarii, oczywiscie nie mowie o

> usterkach bo to normalka dla kazdego auta. ale jak pisal wyzej

> Iwin odpowiednia eksploatacja i regularna obsluga przede

> wszystkim (wlascicielem fiata byl mechanik ) seicento to

> zostalo sprzedane w maju tego roku ze stanem licznika ok 300 000

> km (do konca spisywalo sie dzielnie)

> takze podzielam to co napisal wczesniej Iwin

ryba81: PIĘKNY przebieg!!! smile.gif Coś pięknego usłyszeć, że autko tak długo służyło bezawaryjnie i jesteś z niego zadowolony. SUPER! smile.gif A to że na gazie chodziło przez tak długi przebieg dla mnie przeciwnika gazu budzi tym bardziej uznanie smile.gif

Sprawowało się przy sprzedaży bez zarzutu czyli jeszcze spokojnie można było bez remontu śmigać? smile.gif

Na jakim oleju jeździłeś przez cały okres eksploatacji? Syntetyk, półsyntetyk - jakiej marki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ryba81: PIĘKNY przebieg!!! Coś pięknego usłyszeć, że autko tak długo

> służyło bezawaryjnie i jesteś z niego zadowolony. SUPER! A to

> że na gazie chodziło przez tak długi przebieg dla mnie

> przeciwnika gazu budzi tym bardziej uznanie

> Na jakim oleju jeździłeś przez cały okres eksploatacji?

nie, nie, nie, to wogole nie bylo moje auto, to byl sei od szfagra

a jezdzil na full sytntetykch m.in. na shellu czy mobil 1 z przewaga na ten pierwszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są to dobre silniczki i powinny długo chodzić...

Godula bardzo je zachwala... są wytrzymałe

i dobrze poddają się tunningowi... wytrzymują

obciążenia nawet do 10 000 rpm... o ile kojarzę...

no i są bezkolizyjne ok.gif

Quote:

Silnik Seicento 1100 jest jednym z najlepiej zaprojektowanych i wykonanych silników z jakimi się zetknąłem podczas swojej 25 letniej działalności tuningowej. Jednostka ta dysponuje tak olbrzymim zapasem wytrzymałości, że możemy w rozwiązaniach sportowych zwiększyć moc tego silnika ponad 2 razy /115-120 KM/, a obroty chwilowe do 10000 obr/min!


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> są to dobre silniczki i powinny długo chodzić...

> Godula bardzo je zachwala... są wytrzymałe

> i dobrze poddają się tunningowi... wytrzymują

> obciążenia nawet do 10 000 rpm... o ile kojarzę...

> no i są bezkolizyjne icon_eek.gif

> Quote:

> Silnik Seicento 1100 jest jednym z najlepiej zaprojektowanych i

> wykonanych silników z jakimi się zetknąłem podczas swojej 25

> letniej działalności tuningowej. Jednostka ta dysponuje tak

> olbrzymim zapasem wytrzymałości, że możemy w rozwiązaniach

> sportowych zwiększyć moc tego silnika ponad 2 razy /115-120 KM/,

> a obroty chwilowe do 10000 obr/min!

icon_eek.gif WOW!!!! Ładnie, ładnie. Zobaczymy jak w praktyce się sprawdziw mojej Pandzie, bez tunignu wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama konstrukcja silnika jest udana, jest w produkcji juz chyba z 15lat, takze wszystko dograne. Ale osprzet i uszczelki nadal kiepski. Ta cholerna pompa wody, cewka, czujnik polozenia walu itd.. Ogolnie cena do jakosci OK!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sama konstrukcja silnika jest udana, jest w produkcji juz chyba z

> 15lat, takze wszystko dograne. Ale osprzet i uszczelki nadal

> kiepski. Ta cholerna pompa wody, cewka, czujnik polozenia walu

w seju przy ok. 80-90 kkm wymieniałem czujnik wału

i pompę cieczy... a z uszczelek, to namiętnie pociła się

kapa zaworów... ale to drobiazg wink.gif z innymi nie miałem

żadnego problemu, jeździłem cały czas na syntetyku

i nie brał mi nic oleju miedzy wymianami...

mam nadzieje, ze obecnie w miśku bedzie podobnie zlosnik.gif

zauwazyłem już parę fajnych rozwiązań w pandzi,

np. altek z tyłu i wentylator chłodnicy lepiej umiejscowiony,

to była słaba strona sejów... syfiły się szybko i padały smirk.gif

> itd.. Ogolnie cena do jakosci OK!

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zastanawiam się jaka jest żywotność chyba najpopularniejszej

> jednostki w Pandzie silnika 1108 ccm?

Mam nadzieje ze jest wytrzymaly zlosnik.gif

Wlasciwie to mam wrazenie ze posypie sie wszystko dookola a silnik zostanie hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zastanawiam się jaka jest żywotność chyba najpopularniejszej

> jednostki w Pandzie silnika 1108 ccm? Słyszałem o przebiegach

> ponad 340 tys km dla silników FIRE 1000 (moc 45 KM) montowanych

> w Fiacie Uno. Zastanawiam się czy ktoś z Was spotkał się

> naocznie z takim przebiegiem w silniku 1108?

> Swoją drogą mój dziadek Fiatem 126 p z pierwszych lat produkcji

> (jeszcze w wersji włoskiej) zrobił bez remontu 220 tys km!!!

> Ja mam niecałe 42 tys w swjojej Pandzie, więc chyba dopiero się

> dotarł

sąsiad ma 200kkm z czego jakieś 190kkm na gazie i silnik dalej pracuje biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na razie tylko przy 120 tys. zawory robione i dalej jeździ

A poza silnikiem wszystko ok?Ja neidawno miałem okazje pojeżdzić panda która była katowana w marketingu w mojej firmie.Przebieg 60kkm i byłem w szoku blush.gifNic nei stuka nic nie puka zero awarii sprzęgło nie szarpie claps.gifclaps.gifPozytywnie zaskoczenie. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A poza silnikiem wszystko ok?Ja neidawno miałem okazje pojeżdzić

> panda która była katowana w marketingu w mojej firmie.Przebieg

> 60kkm i byłem w szoku Nic nei stuka nic nie puka zero awarii

> sprzęgło nie szarpie Pozytywnie zaskoczenie.

bosz moja ma 62 kkm i stuka trzeszczy i wogle jakas taka jest dziwna.... hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bosz moja ma 62 kkm i stuka trzeszczy i wogle jakas taka jest

> dziwna....

W pracy mamy jeszcze drugą pandę która równiez jeżdzi w marketingu ma co prawda 50kkm ale poza wymianą pompy paliwa(jeżdzi na gazie) i wachaczy też sprawuje sie ok. Znam również pana któru ma 100kkm codziennie robi duzo km i tez jest baaardzo zadowolony niewiem.gifSam juz nie wiem co myśłec o pandzie wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza silnikiem robione było (z poważniejszych):

- wymiana połamanego fotela

- wymiana centralki ABS-u (laweta)

- wachacze

- wymiana amortyzatorów

a ostatnio:

- spalona pompa paliwowa - nie mam gazu (laweta)

- pęknięta belka tylna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jak w przypadku MPI (pewnie podobnie) ale po przejechaniu 108 kkm na SPI zero problemow z samym silnikiem i krzynka smile.gif W zasadzie jedyne co trza bylo zrobil ale to nie z samym silnikiem to kombinowac z map sensorem (koniec koncem z rurka a nie mapem), wymienic termostatat. Tyle z 9 lat.

Nie zabilo go nawet jezdzenie przez 3 dni z prawie zerowa iloscia plynu w chlodnicy oraz padniety termostat i zagrzanie silnika - pupuscila jedynie uszczelka od dekla zaworowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.