Skocz do zawartości

Hak do samochodu


krystian.6610

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Danielpoz. napisał(a):

Nie, więc nadal można jeździć z hakiem.

Jeden z pierwszych linków:

https://dobrehaki.pl/mam-hak-holowniczy-czy-moge-z-nim-wyjechac-zagranice-n-187.html

 

Obecnie czytam, że obecnie zasłaniają się Konwencja Wiedeńska ale pamiętam, że 15-10 lat temu pisano wszędzie, że nie wolno i są za to mandaty. Dlatego pytałem czy coś się zmieniło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Chalek napisał(a):

Nie wiem bo to nie moje auto ;)

Ale na podłodze tam gdzie koło też hak zrobił kuku.

Nie tak dawno żona dostała strzała w hak.

Nacierał Land Rover na Kia Soul.

Zgięta kula haka, podłoga cała, to ze wstępnych oględzin, bo szkoda jeszcze nie usunięta.

Może znaczenie ma też to czy na stałe, czy odpinany (odpinany chyba prędzej sam się poskłada niż na podłogę przeniesie)?

Ciężko mi się wypowiadać jak mocne było uderzenie.

Wiem tylko że gość zignorował żółte światło sygnalizatora mając zamiar przejechać skrzyżowanie ale nie przewidział, że ktoś przed nim inaczej postąpi i się zatrzyma.

Zderzak w Landzie wyglądał dość masywnie i ucierpiała tylko jego tablica rejestracyjna.

Żona była 3 tygodnie na zwolnieniu w kołnierzu.

Może gdyby nie hak pogięłoby blachy, ale kołnierz nie byłby potrzebny?

 

Sam dostałem 2x strzał w auto z hakiem i podłogi ani haka (stałego) nie pogięło, a zderzaki atakujacych pokiereszowało.

W takich przypadkach do pewnego momentu hak robi jako zabezpieczenie, a jak już jest grubo to i tak miazga z tyłu się robi.

Edytowane przez ZUBERTO
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, ZUBERTO napisał(a):

Nie tak dawno żona dostała strzała w hak.

Nacierał Land Rover na Kia Soul.

Zgięta kula haka, podłoga cała, to ze wstępnych oględzin, bo szkoda jeszcze nie usunięta.

Może znaczenie ma też to czy na stałe, czy odpinany (odpinany chyba prędzej sam się poskłada niż na podłogę przeniesie)?

Ciężko mi się wypowiadać jak mocne było uderzenie.

Wiem tylko że gość zignorował żółte światło sygnalizatora mając zamiar przejechać skrzyżowanie ale nie przewidział, że ktoś przed nim inaczej postąpi i się zatrzyma.

Zderzak w Landzie wyglądał dość masywnie i ucierpiała tylko jego tablica rejestracyjna.

Żona była 3 tygodnie na zwolnieniu w kołnierzu.

Może gdyby nie hak pogięłoby blachy, ale kołnierz nie byłby potrzebny?

 

Sam dostałem 2x strzał w auto z hakiem i podłogi ani haka (stałego) nie pogięło, a zderzaki atakujacych pokiereszowało.

W takich przypadkach do pewnego momentu hak robi jako zabezpieczenie, a jak już jest grubo to i tak miazga z tyłu się robi.

Dokładnie też tak myślę. Przy małej sile uderzania chroni przy większej to może zrobić kuku. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby ktoś był ciekawy jak wygląda oryginalne wzmocnienie pod zderzakiem które ma przyjąć uderzenie i rozproszyć energię vs profil do którego zamontowany jest wypinany hak którym można targać 3.5T

 

Akurat zwróciłem na to uwagę bo sam ( no dobra, z psem) je przekładałem i wiem ile ważyło każde.

0541133a4a6394005ca996797176.jpeg.jpg.e3f7cbdfc7182eab70fc06e4007c7481.jpg20210815_173737.jpg.799bb7d3a0249f67ea1f94ce8cb602b6.jpg

 

 

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, sherif napisał(a):

Jeden z pierwszych linków:

https://dobrehaki.pl/mam-hak-holowniczy-czy-moge-z-nim-wyjechac-zagranice-n-187.html

 

Obecnie czytam, że obecnie zasłaniają się Konwencja Wiedeńska ale pamiętam, że 15-10 lat temu pisano wszędzie, że nie wolno i są za to mandaty. Dlatego pytałem czy coś się zmieniło. 

No właśnie, coś się komuś wydaje. Kiedyś był tu ten temat poruszany i jakiś user z D wspomniał tylko o tym kapturku. Reszta to chyba nasza Polska fantazja. Tam w D też poruszają się auta z hakiem👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Danielpoz. napisał(a):

No właśnie, coś się komuś wydaje. Kiedyś był tu ten temat poruszany i jakiś user z D wspomniał tylko o tym kapturku. Reszta to chyba nasza Polska fantazja. Tam w D też poruszają się auta z hakiem👍

Osobiście wolałem nie ryzykować. Poza tym oni czasem lubią zatrzymać auta z obcymi rejestracjami, więc to że lokalni jeżdżą nic nie tłumaczy. Jak mnie w Austrii zatrzymali to nawet o koło zapasowe się pytali w pokrowcu i sprawdzali czy narty są zabezpieczone. Hak miałem zdjęty, bo zawsze tak robiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, sherif napisał(a):

Osobiście wolałem nie ryzykować. Poza tym oni czasem lubią zatrzymać auta z obcymi rejestracjami, więc to że lokalni jeżdżą nic nie tłumaczy. Jak mnie w Austrii zatrzymali to nawet o koło zapasowe się pytali w pokrowcu i sprawdzali czy narty są zabezpieczone. Hak miałem zdjęty, bo zawsze tak robiłem.

Oczywiście że lepiej nie prowokować i cieszyć się z wyjazdu na wakacje👍

 

Te koło zapasowe to w czym ewentualnie widziano problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Danielpoz. napisał(a):

Oczywiście że lepiej nie prowokować i cieszyć się z wyjazdu na wakacje👍

 

Te koło zapasowe to w czym ewentualnie widziano problem?

Akurat byłem w delegacji a narty były przy okazji ;).

Po prostu chcieli wiedzieć co to takiego dużego w pokrowcu w bagażniku. Szukali do czego się przyczepić. Najpierw jechali za mną (Passatem), coś wyczułem, ze dość blisko kto siedzi mi na zderzaku, potem wyprzedzili i jechali przede mną. Aż uchylił się napis Police, itd. Na parkingu gdzie kazali zjechać było kilka patroli i same rejestracje z Cz, H i PL. Sprawdzali stan auta, wyposażenie, dokumenty, itd. Po kilku minutach życzyli miłej podróży ;).

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.