Skocz do zawartości

Targi Poznańskie


Olas1

Rekomendowane odpowiedzi

Byłem dziś i mam mieszane uczucia. Z jednej strony chyba 5 hal zapełnionych, samochody, kampery, motocykle. Z drugiej 99% wystawców to dealerzy, importerzy nie są zainteresowani takimi imprezami. Stoiska mega budżetowe. Chyba czas tego typu imprez niestety przemija. Premiery w internecie, zakupy w internecie… jak żyć? 
Nawet fotki nie zrobiłem, bo średnio było czemu.  

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że czas targów przeminął już z 10 lat temu, a pandemia raczej to już tylko pogłębiła. Ja z kolei z branży gastronomicznej pamiętam, jak z 20 lat temu to były imprezy 3 dniowe i przez te trzy dni kiedy się wystawialiśmy to było wydarzenie roku. Na naszym stoisku byli Okrasa, Makłowicz, Olivier Buodon i inne sławy, od 10 lat dalej w branży, a nawet nie wiem czy w ogóle np w tamtym roku były targi organizowane.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, G.O.A.T. napisał(a):

Internet, FB, YT, Instagram zabija targi. Po co chodzić jak masz wszystko na wyciągnięcie ręki w necie? Testy, zdjęcia, wszystkie detale. 

Nie zgodzę się z tym bo przez fb wódki się z znajomymi w branży nie napijesz ... I często odwiedzający nie są aż tak ważni jak ta wódka w towarzystwie w branży:)

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Olas1 napisał(a):

Byłem dziś i mam mieszane uczucia. Z jednej strony chyba 5 hal zapełnionych, samochody, kampery, motocykle. Z drugiej 99% wystawców to dealerzy, importerzy nie są zainteresowani takimi imprezami. Stoiska mega budżetowe. Chyba czas tego typu imprez niestety przemija. Premiery w internecie, zakupy w internecie… jak żyć? 
Nawet fotki nie zrobiłem, bo średnio było czemu.  

W latach 90 z Tata jeździłem. Jakoś mtb zawsze kojarzą mi się z ładna pogodą i golonką zjedzona pod parasolem :)

 

Kiedyś w maju robili chyba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Marcin79 napisał(a):

W latach 90 z Tata jeździłem. Jakoś mtb zawsze kojarzą mi się z ładna pogodą i golonką zjedzona pod parasolem :)

 

Kiedyś w maju robili chyba.

 

Tez jezdzilem z ojcem :ok: Tak wtedy targi byly w maju :)

Nawet rozwazalem czy sie nie wybrac w tym roku, ale chyba szkoda sobie psuc wspomnienia...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Marcin79 napisał(a):

Nie zgodzę się z tym bo przez fb wódki się z znajomymi w branży nie napijesz ... I często odwiedzający nie są aż tak ważni jak ta wódka w towarzystwie w branży:)

 


 

To po stronie wystawców zabawa jest. Nie odwiedzających. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Marcin79 napisał(a):

W latach 90 z Tata jeździłem. Jakoś mtb zawsze kojarzą mi się z ładna pogodą i golonką zjedzona pod parasolem :)

 

Kiedyś w maju robili chyba.

 

ja byłem tam  ostatnio w roku 2000. Jakoś kilka dni przed maturą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, G.O.A.T. napisał(a):


 

To po stronie wystawców zabawa jest. Nie odwiedzających. 

 

To zależy kim jest odwiedzający.

Jeżeli 80% wystawców, to ludzie z branży, z którymi już się parę razy widziałeś na TARGACH ( :pub: ), to chodząc od stoiska do stoiska można się... ;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Olas1 napisał(a):

Byłem dziś i mam mieszane uczucia. Z jednej strony chyba 5 hal zapełnionych, samochody, kampery, motocykle. Z drugiej 99% wystawców to dealerzy, importerzy nie są zainteresowani takimi imprezami. Stoiska mega budżetowe. Chyba czas tego typu imprez niestety przemija. Premiery w internecie, zakupy w internecie… jak żyć? 
Nawet fotki nie zrobiłem, bo średnio było czemu.  

 

Targi zabiła chyba fakt, że to nie jest od jakiegoś czasu jedna impreza, tylko kilka odbywających się jednocześnie. A całkiem "kiedyś" to było miejsce, gdzie "socjalistyczna gospodarka narodowa" chwaliła się osiągnięciami. Nie ma "gospodarki", nie ma osiągnięć. Poza tym były wtedy chyba zorganizowane narodowo a nie branżowo. Pawilony były szwedzkie, francuskie, węgierskie, radzieckie a nie motoryzacyjne, rolnicze, budowlane.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Markin napisał(a):

 

To zależy kim jest odwiedzający.

Jeżeli 80% wystawców, to ludzie z branży, z którymi już się parę razy widziałeś na TARGACH ( :pub: ), to chodząc od stoiska do stoiska można się... ;]

 


 

Chlanie na targach… to jakiś nieznany mi standard. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Olas1 napisał(a):

Byłem dziś i mam mieszane uczucia. Z jednej strony chyba 5 hal zapełnionych, samochody, kampery, motocykle. Z drugiej 99% wystawców to dealerzy, importerzy nie są zainteresowani takimi imprezami. Stoiska mega budżetowe. Chyba czas tego typu imprez niestety przemija. Premiery w internecie, zakupy w internecie… jak żyć? 
Nawet fotki nie zrobiłem, bo średnio było czemu.  

IMHO targi ogólno branżowe tracą sens. 

Co innego specjalizowane typu moto czy oldtimer. Jest co pooglądać i można z ciekawymi ludzmi pogadać.

 

27 minut temu, G.O.A.T. napisał(a):

Chlanie na targach… to jakiś nieznany mi standard. 

Zalezy może od branży, ale kiedyś w Łodzi mi się kolega zgubił na targach to ledwo do samochodu go dociągnąłem :bzik:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Marcin79 napisał(a):

Nie zgodzę się z tym bo przez fb wódki się z znajomymi w branży nie napijesz ... I często odwiedzający nie są aż tak ważni jak ta wódka w towarzystwie w branży:)

 

Nikt nie zaplaci jak nie będzie biznesowego uzasadnienia. Sentymenty się skończyły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, G.O.A.T. napisał(a):

Na Motor Show nieopisane tłumy. 
 

 

 

 

 


Matko Bosko… jak się cieszę, że byłem w piątek. Jednak ludzie spragnieni takich imprez.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, G.O.A.T. napisał(a):

Internet, FB, YT, Instagram zabija targi. Po co chodzić jak masz wszystko na wyciągnięcie ręki w necie? Testy, zdjęcia, wszystkie detale. 


To nie to samo. W jednym miejscu masz wszystkie marki, modele i możesz dotknąć każdego, usiąść, sprawdzić bagażnik itd. YT i testy to tylko uzupełnienie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W latach 80 i 90 Tata regularnie zabierał mnie i rodzeństwo na targi MTP w czerwcu. Wtedy to były chyba jedyne targi w roku.  Przeżycia niesamowite. Jakbym był w Ameryce. "Koniki" proponowały wejście za pół ceny (mieli układ z "bramkarzami". A bramkarze to byli panowie po 60-tce ubrani w charakterystyczne mundury). Kiełbaski z grilla i z bułką. Poznań cały we flagach i znakach-reklamach MTP. Jak jeździliśmy na działkę maluchem przez cały Poznań to zawsze z rodzeństwem podziwialiśmy te zmiany w mieście związane z targami i odliczaliśmy dni do otwarcia.  Do tego był to zawsze czerwiec,  więc wakacje za pasem, szczęście w duszy. Jak na targach ktoś mówił po angielsku,  to wszyscy się oglądali. No i auta na zachodnich blachach.

Pamiętam Nysy, Żuki, premierę Poloneza Caro. Nawet w rodzinnym archiwum mamy zdjęcie przy stalowo-zielonym Caro.

 

Potem bywałem kilka razy na targach motoryzacyjnych w latach 90. Ostatnio chyba w 1995. 

 

Bitwy o prospekty, reklamówki,  przypinki.

Można duzi pisać, ale już spać idę. Zresztą nie wiem czy kogoś to obchodzi 😉

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, mati_lecha napisał(a):

W latach 80 i 90 Tata regularnie zabierał mnie i rodzeństwo na targi MTP w czerwcu. Wtedy to były chyba jedyne targi w roku.  Przeżycia niesamowite. Jakbym był w Ameryce. "Koniki" proponowały wejście za pół ceny (mieli układ z "bramkarzami". A bramkarze to byli panowie po 60-tce ubrani w charakterystyczne mundury). Kiełbaski z grilla i z bułką. Poznań cały we flagach i znakach-reklamach MTP. Jak jeździliśmy na działkę maluchem przez cały Poznań to zawsze z rodzeństwem podziwialiśmy te zmiany w mieście związane z targami i odliczaliśmy dni do otwarcia.  Do tego był to zawsze czerwiec,  więc wakacje za pasem, szczęście w duszy. Jak na targach ktoś mówił po angielsku,  to wszyscy się oglądali. No i auta na zachodnich blachach.

Pamiętam Nysy, Żuki, premierę Poloneza Caro. Nawet w rodzinnym archiwum mamy zdjęcie przy stalowo-zielonym Caro.

 

Potem bywałem kilka razy na targach motoryzacyjnych w latach 90. Ostatnio chyba w 1995. 

 

Bitwy o prospekty, reklamówki,  przypinki.

Można duzi pisać, ale już spać idę. Zresztą nie wiem czy kogoś to obchodzi 😉


 

Dokladnie tak było. MTP to był raj na ziemi. 
 

A teraz….

 

 

9ED4A78A-EF35-4940-9238-6F04EA708701.webp

92C9A6B0-C704-4A6A-BB05-8175DAE4256D.webp

D1A4347E-CC5F-4AED-B399-98CA6BEE95AD.webp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.