Sedan za ok. 70k – następca E90

[Vogelmann]

Cześć wszystkim, przymierzam się do wymiany swojego E90 na coś młodszego, bo auto jest z 2006 roku i ma już 550k (!) przebiegu.

Szukam czegoś o podobnej mocy i komforcie jazdy – mile widziany automat i tempomat.

Rocznie robię obecnie ok 20kkm, więc zważając na koszty napraw diesli mój mechanik zasugerował mi benzyniaka, najlepiej japońskiej lub koreańskiej produkcji.

Moje typy póki co to:

1.       Kia Stinger – kosztuje co najmniej 100k, ale jestem zakochany w designie tego auta, na minus koszty utrzymania bo silnik 2.0 245KM pali 10 litrów benzyny

2.       Infiniti Q50 – drugi najładniejszy z tej listy, mało jest 2-litrowych egzemplarzy, często kosztują w okolicy 100k, a za tyle wolałbym Stingera

3.       Lexus IS – podoba mi się 3 generacja (od 2013), ale mało jest na rynku 2-litrowych silników, a 2.5 ma już spore spalanie. Na hybrydach nie znam się totalnie i obawiam się, że są droższe w utrzymaniu

4.       Mazda 6 – najbardziej rozsądny wybór, najtańsza w utrzymaniu, wygląda nienajgorzej za wyjątkiem wnętrza które średnio mi się podoba

Nie biorę pod uwagę aut europejskich ze względu na awaryjność i gorszy stosunek jakości do ceny – pytanie, czy mam rację biorąc pod uwagę, że takie marki jak Infiniti czy Lexus do tanich nie należą? Jeśli jestem w błędzie, to dajcie znać co jeszcze mógłbym wziąć pod uwagę.

Dajcie znać na jakie autka warto jeszcze zwrócić uwagę, bo moja lista nie jest zbyt długa i pole manewru niewielkie, z góry dzięki.

[K3]

Stinger to nie sedan...

[Tre-Bor]

Benzynowy silnik w dużym sedanie spali 10 l.

Nowy/używany, import,salon?

Najpopularniejszy sedan to obecnie Corolla hybryda.

[Vogelmann]

2 hours ago, K3 said:

Stinger to nie sedan...

 

Wiem, ale gabarytowo jest jak sedan.

 

1 hour ago, Tre-Bor said:

Benzynowy silnik w dużym sedanie spali 10 l.

Nowy/używany, import,salon?

Najpopularniejszy sedan to obecnie Corolla hybryda.

 

Sedan nie musi być duży, E90 to nie E60 i mi bliżej do tych mniejszych sedanów.

Celuję w używany, może być import.

[Tre-Bor]

1 godzinę temu, Vogelmann napisał(a):

 

Wiem, ale gabarytowo jest jak sedan.

 

 

Sedan nie musi być duży, E90 to nie E60 i mi bliżej do tych mniejszych sedanów.

Celuję w używany, może być import.

Z japończyków po za corollą, lex, mazda 6 to może Civic?

Korea Kia Optima/Hyundai Sonata ( nisza). Będzie LPG?

Dużego wyboru nie ma.

Jaki budżet, rocznik, bo wszystko podrożało.

Edytowane 11 Kwietnia 2023 przez Tre-Bor

[bielaPL]

S60 2.0T

[stig]

Głos na Lexusa IS 300H. Największa chyba wada i ogromna zaleta w jednym to skrzynia e-cvt zbierająca minusy za wiadomo co (choć trzeba umieć ponoć jeździć i nie deptać na maxa od razu w podłogę tylko stopniowo) ale i ogromne plusy za prostotę konstrukcji skrzyni (planetarna a nie na pasku). Dodatkowo brak sprzęgła, alternatora, rozrusznika. Napęd na tył i idealny rozkład masy… Bateria trakcyjna to nie to co w elektryku i bym się jej nie obawiał. 
Mazda 6 trakcyjne i zawieszeniowo będzie daleko w tyle za IS. Trochę się interesowałem Mazdą i ludzie na forum ganią ją mocno za kiepskie prowadzenie (jak ktoś jeździ trochę dynamiczniej).Ponoć z g vectoring po 2016 jest trochę lepiej, ale to nie liga IS. 

 

[trex11]

Mazda sie prowadzi bardzo dobrze mialem 2016 do 2021 roku z silnikiem 2,5l, w pracy passat i super przy mazdzie to taczki .

Mazda bardzo lekka i zwinna 1480kg , srednie spalanie z automatem 8,2l, układ kierowniczy mniej wspomagany od superba i passata i bardziej precyzyjny.

Przez piec 5 zero awari.

Jakosc kabiny super, wszystko obszyte miekka skora, drzwi, tunel środkowy, deska a po 5 lat jak nowy.

Ja kupilem mazde w 2016 bo kuzyn kupil pirwszy model mazdy ale 2.0 w 2012 do tej pory ja ma i po 11 latach zero rdzy, ja polecam mazde fajne auto.

Edytowane 12 Kwietnia 2023 przez trex11

[Vogelmann]

Dzięki za opinie, dodałem Volvo S60 do listy. Jak jest z awaryjnością tego auta? Znajomy miał Volvo S40 i trochę narzekał na awaryjność.

Mazdę 6 widziałem wczoraj na żywo i na zewnątrz bardzo fajnie się prezentuje, nie siedziałem jeszcze w środku.

Kia Optima, Hyundai Sonata i Civic wizualnie mi nie podchodzą niestety.

Do moich przebiegów LPG się raczej nie opłaca (obecnie 10-15k rocznie, max 20k), ale nie mam nic przeciwko kupieniu auta z już zrobioną instalacją.

[bizz]

18 godzin temu, trex11 napisał(a):

Mazda sie prowadzi bardzo dobrze mialem 2016 do 2021 roku z silnikiem 2,5l, w pracy passat i super przy mazdzie to taczki .

Mazda bardzo lekka i zwinna 1480kg , srednie spalanie z automatem 8,2l, układ kierowniczy mniej wspomagany od superba i passata i bardziej precyzyjny.

Przez piec 5 zero awari.

Jakosc kabiny super, wszystko obszyte miekka skora, drzwi, tunel środkowy, deska a po 5 lat jak nowy.

Ja kupilem mazde w 2016 bo kuzyn kupil pirwszy model mazdy ale 2.0 w 2012 do tej pory ja ma i po 11 latach zero rdzy, ja polecam mazde fajne auto.

 

Zapomniałeś tylko o fatalnym wyciszeniu i falowaniu przedniej maski - oba przy prędkościach autostradowych. Największy fuckup samochodowy mojego rodziciela od 1991 roku. Praktycznie bezawaryjne, ładne wnętrze, jeszcze ładniejsze z zewnątrz, bardzo mało pali - średnie też 8.2, ale 2.0 i manual, po samym mieście praktycznie bo w trasę jechanie tym to była udręka.

[komandos80]

W dniu 11.04.2023 o 11:30, Vogelmann napisał(a):

Szukam czegoś o podobnej mocy

czyli jakiej?
bo chyba mi umknela ta informacja

[kanu]

W dniu 11.04.2023 o 11:30, Vogelmann napisał(a):

3.       Lexus IS – podoba mi się 3 generacja (od 2013), ale mało jest na rynku 2-litrowych silników, a 2.5 ma już spore spalanie. Na hybrydach nie znam się totalnie i obawiam się, że są droższe w utrzymaniu

 

Jako były użytkownik ISa z 2014 roku w hybrydzie powiem, że nie jest droższa w utrzymaniu. Latając w koło komina spalało to 7,5l-8  przy silniku 2.5l.  Nic prócz eksploatacji przy nim nie musiałem robić, nic też się nie psuło.

Znajomy ma wersję 2.0T ISa i narzeka jedynie na duże spalanie (13), ale też się nic nie psuje.

 

Jedyne co jest na minus w ISie to dość mały bagażnik (jak na 3 osobową rodzinę) ale da się upakować na wakacje, a na zimę box na dach

[ppmarian]

Celowałbym w IS 350H lub s60 d5 (diesle w volvo są bardzo mało kaprysne)

[Maciej__]

1 godzinę temu, bizz napisał(a):

 

Zapomniałeś tylko o fatalnym wyciszeniu i falowaniu przedniej maski - oba przy prędkościach autostradowych. Największy fuckup samochodowy mojego rodziciela od 1991 roku. Praktycznie bezawaryjne, ładne wnętrze, jeszcze ładniejsze z zewnątrz, bardzo mało pali - średnie też 8.2, ale 2.0 i manual, po samym mieście praktycznie bo w trasę jechanie tym to była udręka.

 

Pierwsze wypusty byly fatalnie wyciszone, ale sukcesywnie to poprawiali z kazdym liftingiem, a tych bylo kilka.

Duzo bedzie zalezec od rocznika. Najlepiej sie przejechac i samemu ocenic.

Mechanicznie te Mazdy sa proste jak konstrukcja cepa 

 

[bizz]

27 minut temu, Maciej__ napisał(a):

 

Pierwsze wypusty byly fatalnie wyciszone, ale sukcesywnie to poprawiali z kazdym liftingiem, a tych bylo kilka.

Duzo bedzie zalezec od rocznika. Najlepiej sie przejechac i samemu ocenic.

Mechanicznie te Mazdy sa proste jak konstrukcja cepa 

 

 

Rocznik 2017, kupiony w salonie. Po pierwszej jeździe autostradowej wrócił do salonu z falującą maską, odmówili naprawy bo ten typ tak ma. Wyciszenie to miało dramatyczne, w mojej Astrze było ciszej przy 140 km/h. 

Tak jak mi się mega podobał w salonie i podczas jazd, tak później jak kukułcze jajo, nikt za bardzo tym nie chciał jeździć dalej niż do pracy. Co ciekawe odkupił go ten sam salon Mazdy w 2021 roku z jakąś absurdalnie małą utratą wartości - nie mam pojęcia czym to jest spowodowane że tak ludzie lgną do tej marki. 

[Ancypankrator]

Stinger 

 

Strasznie ładne auto i ponoć dosyć bezproblemowe. Silniki u koreańców raczej dobre, stąd ja np. wziąłem Tucsona, który bujając się po WWA spala 10 - 13 litrów/100 km 

Trasa 8 - 9, a nie mam 245 koni...

Niemniej bezproblemowy  

 

Kończy mi się leasing w przyszłym roku i ponownie będę zwracał wzrok na marek KIA oraz Hyundai - dobrze dopracowane, funkcjonalne i przede wszystkim całkiem znośnie wyglądające w środku auta. Serwis również rozsądny cenowo.

Edytowane 12 Kwietnia 2023 przez Seqs

[Maciej__]

23 minuty temu, bizz napisał(a):

 

Rocznik 2017, kupiony w salonie. Po pierwszej jeździe autostradowej wrócił do salonu z falującą maską, odmówili naprawy bo ten typ tak ma. Wyciszenie to miało dramatyczne, w mojej Astrze było ciszej przy 140 km/h. 

Tak jak mi się mega podobał w salonie i podczas jazd, tak później jak kukułcze jajo, nikt za bardzo tym nie chciał jeździć dalej niż do pracy. Co ciekawe odkupił go ten sam salon Mazdy w 2021 roku z jakąś absurdalnie małą utratą wartości - nie mam pojęcia czym to jest spowodowane że tak ludzie lgną do tej marki. 

 

Mysle, ze glownie z tego, ze sa ladne i mechanicznie bezproblemowe

Wiekszosc ludzi, wbrew pozorom nie tlucze dziesiatek tysiecy kilometrow rocznie po autostradach, tylko kreci wokol komina i 1-2 razy w roku gdzies na urlop.

Ja CX-5 zrobilem juz ponad 50kkm w 2,5 roku i jak sie nie przekracza 130-140km/h to jest calkiem znosnie, ale Astra byla faktycznie cichsza.

Jezdze tym na urlopy i weekendy, wiec mi sie nigdzie nie spieszy, ustawiam tempomat i kilometry leca.

Gdybym mial spedzac kilka h dziennie to bym na pewno wybral cos innego

 

[komandos80]

20 minut temu, Seqs napisał(a):

Stinger 

z tym, ze nie za 70tys

chyba, ze Euro

[Ancypankrator]

7 minut temu, komandos80 napisał(a):

z tym, ze nie za 70tys

chyba, ze Euro

 

Autor wspomniał, że musiałby budżet podnieść, więc do wzmiankowanych 100 kpln kilkanaście sztuk całych i zdrowych jest np. na Otomoto 

[komandos80]

1 minutę temu, Seqs napisał(a):

 

Autor wspomniał, że musiałby budżet podnieść, więc do wzmiankowanych 100 kpln kilkanaście sztuk całych i zdrowych jest np. na Otomoto 

fakt, nie doczytalem

szkoda, ze ta slabsza wersja nie ma napedu na 4 kola, bo tez juz bym sie ustawial w kolejce.

[trex11]

Do 2015 roku mady byly 6 byly glosne ale od 2016 2 lifting weszly poprawki i klejone szyby i to jest poziom passata, nawet w auto swiat mazda 2021 wyszla ciszej od passata przy 130 km/h.

Co do maski to ani ja ani kuzyn w mazdzie nie mial z maska problemu, malo tego co dzien wchodzilem na forum mazdy i nikt na to nie nazekal, wiec stwierdzam ze to nie prawda ze tak mazdy maja, zapraszam na forum mazdy .

Co do wyciszenia to najnowsza mazda cx30 jest lepiej wyciszona od audi q3 , polecam samemu to sprawdzic na jazdach tesstowych, ja robilem pomiary mernikiem specjalnym przy 120 km i 140 km.

Niedawno byla mazda 6 2,5l ww automacie z 2012 na otomoto z przebiegiem 600 tys km , oczywiście silnik benzynowy.

 

Edytowane 12 Kwietnia 2023 przez trex11

[stig]

2 godziny temu, kanu napisał(a):

 

Jako były użytkownik ISa z 2014 roku w hybrydzie powiem, że nie jest droższa w utrzymaniu. Latając w koło komina spalało to 7,5l-8  przy silniku 2.5l.  Nic prócz eksploatacji przy nim nie musiałem robić, nic też się nie psuło.

Znajomy ma wersję 2.0T ISa i narzeka jedynie na duże spalanie (13), ale też się nic nie psuje.

 

Jedyne co jest na minus w ISie to dość mały bagażnik (jak na 3 osobową rodzinę) ale da się upakować na wakacje, a na zimę box na dach

To stosunkowo dużo jak na jazdy lokalne bo w takich okolicznościach przyrody więcej korzysta się zalet hybrydy.

Aczkolwiek nie wiem jakie to jazdy, ile miasta etc. bo ja też mogę napisać o przebiegach w koło komina gdzie mogę jechać drogą ekspresową którą mam pod nosem i nawet kawałek autostradą

 

[bizz]

2 godziny temu, trex11 napisał(a):

Do 2015 roku mady byly 6 byly glosne ale od 2016 2 lifting weszly poprawki i klejone szyby i to jest poziom passata, nawet w auto swiat mazda 2021 wyszla ciszej od passata przy 130 km/h.

Co do maski to ani ja ani kuzyn w mazdzie nie mial z maska problemu, malo tego co dzien wchodzilem na forum mazdy i nikt na to nie nazekal, wiec stwierdzam ze to nie prawda ze tak mazdy maja, zapraszam na forum mazdy .

Co do wyciszenia to najnowsza mazda cx30 jest lepiej wyciszona od audi q3 , polecam samemu to sprawdzic na jazdach tesstowych, ja robilem pomiary mernikiem specjalnym przy 120 km i 140 km.

Niedawno byla mazda 6 2,5l ww automacie z 2012 na otomoto z przebiegiem 600 tys km , oczywiście silnik benzynowy.

 

 

Nawet mi się polemizować nie chce...

 

[wujek]

7 godzin temu, Seqs napisał(a):

Stinger 

 

Strasznie ładne auto i ponoć dosyć bezproblemowe. Silniki u koreańców raczej dobre, stąd ja np. wziąłem Tucsona, który bujając się po WWA spala 10 - 13 litrów/100 km 

Trasa 8 - 9, a nie mam 245 koni...

Niemniej bezproblemowy  

 

Kończy mi się leasing w przyszłym roku i ponownie będę zwracał wzrok na marek KIA oraz Hyundai - dobrze dopracowane, funkcjonalne i przede wszystkim całkiem znośnie wyglądające w środku auta. Serwis również rozsądny cenowo.

Ten 2.0 ma wadę fabryczna która kiła nie naprawia. Wycofali z oferty.

[trex11]

11 godzin temu, bizz napisał(a):

 

Nawet mi się polemizować nie chce...

 

Ty jestes nawiedzony ?

Wchodze w linka co tu pokazales a tam 10 odpowiedzi z tekstami ze mi maska nie faluje a ty robi z tego wade fanryczna bo 1 osoba tak misla - ty masz cos z glowa.

[bizz]

2 godziny temu, trex11 napisał(a):

Ty jestes nawiedzony ?

Wchodze w linka co tu pokazales a tam 10 odpowiedzi z tekstami ze mi maska nie faluje a ty robi z tego wade fanryczna bo 1 osoba tak misla - ty masz cos z glowa.

 

 

Na tym kąciku obowiązuje pewna kultura wypowiedzi, dostosuj się proszę. 

 

Czytanie tekstu ze zrozumieniem również by się przydało - to a propos Twojej odpowiedzi.

[kanu]

16 godzin temu, stig napisał(a):

To stosunkowo dużo jak na jazdy lokalne bo w takich okolicznościach przyrody więcej korzysta się zalet hybrydy.

Aczkolwiek nie wiem jakie to jazdy, ile miasta etc. bo ja też mogę napisać o przebiegach w koło komina gdzie mogę jechać drogą ekspresową którą mam pod nosem i nawet kawałek autostradą

 

Mowię o przebiegach 1,5km do Lidla czy 3 km w korkach do pracy...   Podmiejska jazda na emerycka kończyła się spalaniem 4l co przy 2.5l silniku już pokazuje moc hybrydy

[stig]

Godzinę temu, kanu napisał(a):

Mowię o przebiegach 1,5km do Lidla czy 3 km w korkach do pracy...   Podmiejska jazda na emerycka kończyła się spalaniem 4l co przy 2.5l silniku już pokazuje moc hybrydy

Jak osiągi? W mieście podejrzewam, że zrywne z racji wspomagania silnikiem elektrycznym? Jednak i tak auto pewnie zachęca do spokojnej jazdy… i w tym pewnie jest top (cisza , brak szarpnięć skrzyni, ekonomia). 

[kanu]

0-60 mało które auto nadąża za tobą (inne elektryki bądź dość mocne spalinowce powalczą)   0-100 tez tragedii nie ma, bo przyspiesza to na poziomie mojej poprzedniej Audi 1.8Tfsi w quattro, czyli okolice 8-8,3 sekundy    szarpnięć nie ma, skrzynia e-CVT wchodzi na obroty i jak to niektórzy mówią wyje, natomiast z odczuć słuchowych powiem, że Lexus jest lepiej wyciszony i w porównaniu do Corolli ze skrzynią CVT jest troszkę ciszej. Co do natury samej jazdy trzeba się przyzwyczaić, albo jedziesz w totalnej ciszy albo dynamicznie wtedy silnik słyszysz   

 

Możesz też wirtualnie sobie zmieniać biegi łopatkami, ale tak naprawdę to jest bajer, bo biegów to w sumie nie ma   Auto tez potrafi przy płynnej jeździe np z prędkością 80km/h po odpuszczeniu gazu wyłącza ci się  silnik, przechodzi w tryb elektryczny i delikatnie muskając gaz jedziesz na elektrycznym przez jakiś czas u mnie udało się jakieś 3km tak przeturlać, potem już silnik załączy się bo bateryjki są malutkie, to tylko wspomaganie zestawu). Samo załączanie silnika w czasie jazdy jest nieodczuwalne, nie szarpie nic, gdy się napędy przełączają, czy też działają wspólnie. Minus lexa, to toporna deska rodzielcza (nie każdy lubi tą stylistykę), to im nie wyszło do końca, ale mimo wszystko funkcjonalna, drugi minus to system Infotainment, troszkę przestarzały jak na tamte lata no i jak na obecne. No i mniejszy bagażnik przez to że bateria umieszczona jest w miejscu koła zapasowego (stąd te jest tylko zestaw naprawczy, a jak chcesz mieć dojazdówkę to musisz ją upchać luzem w bagażnik, co też Ci zajmie trochę miejsca. Ja ubolewałem jeszcze nad faktem że miałem najprostszą wersję wyposażenia w której nie było dzielonej/rozkładanego oparcia kanapy tylnej...

 

Na plus siedzenia przednie, wygodne, ładnie obejmują i trzymają, ogólnie auto w środku jest dość ciasnawe, ale przesiadając się do niego z Audi, ilość miejsca była identyczna, więc nie odczułem różnicy (to samo tyczy się miejsca dla pasażerów na tylnej kanapie).

 

Auto kupiłem w 2018 jak miało 4 lata i 73k km nalotu, jeździłem nim do 2021 i w sumie tylko dolewałem płynu do spryskiwaczy, wymianiłem olej, filtry i raz hamulce z przodu i klocki z tyłu, bo były chyba od nowości nie zmieniane.

 

Generalnie najlepiej się do auta przymierzyć usiąść, pooglądać, przejechać itd. Nie namawiam, bo każdy ma indywidualne potrzeby i odczucia i szuka czegoś innego. Mi ten epizod się podobał, bo naprawdę nigdy to auto mnie nie zawiodło, mimo że kiedyś inny użytkownik zaparkował w zderzaku i wepchnął na poprzedzającego, więc była mała kanapka, to i tak o własnych siłach dojechałem do domu (policja pozwoliła oglądając uszkodzenia) z jednym błędem na desce o popsutym zamknięciu maski

 

Obecnie ujeżdżam Mazdę 3 w sedanie z 20 roku i też jestem póki co zadowolony.   Następne auto już pewnie jakieś wyższe będę szukał by się wygodniej wsiadało, bo moje plecy młodsze już nie będą...

[Vogelmann]

23 hours ago, wujek said:

Ten 2.0 ma wadę fabryczna która kiła nie naprawia. Wycofali z oferty.

 

Chodzi Ci o wadę fabryczną w silnikach Stingera? Możesz coś więcej na ten temat napisać?