Skocz do zawartości

Gołębie na balkonie


FrugOs

Rekomendowane odpowiedzi

Co zrobić z tym cholerstwem? Bo mnie już trafia.

 

Zalęgły się zaraz po zimie, zrobiły sobie gniazdo na balkonie, w rogu/kącie, za skrzynią na poduszki. Dostrzegłem za późno, jak już się mały wykluł i (tu błąd!) nie miałem serca wyj*bać tego w całości. Wysprzątałem to jak odleciał (nie pytajcie, torba z szitem z kilogram ważyła :chory:), ale od tej pory wracają nonstop jak do siebie.

Kruk - działał kilka dni. Olewają go kompletnie.

Chemia z marketu - mają ją gdzieś.

Kolce - musiałbym wykolcować chyba wszystko i nie korzystać z balkonu.

 

Przylatują, rano nie dają spać, srają, generalnie :facepalm:

Macie inne sposoby?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Montowałem różne zakłócacze, zwisające itp. Nie dały rady. Jak pisałem wyżej siatka to ostateczność. Na razie zainwestowałem 5 dych w odstraszacz z czujnikiem ruchu, średnio w to wierzę ;] ale zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, FrugOs napisał(a):

Pewnie jako ostateczna ostateczność, bo miecz to obosieczny. Będę zasiatkowany na własnym balkonie ;(

Walka z tymi szczurami skazana.jest na porażkę. Z koncem zimy zamontowałem siatkę i mam spokój.  Ile ja tych gówien się naszorowałem, o ićpanwwuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, tomecki napisał(a):

Kot ;]

 

Kolega miał.

 

Skończyło się na kilku tysiącach zostawionych u weterynarza po tym jak kocur źle skok obliczył i spadł z 8 piętra.

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tomo napisał(a):

 

Kolega miał.

 

Skończyło się na kilku tysiącach zostawionych u weterynarza po tym jak kocur źle skok obliczył i spadł z 8 piętra.

 

Moja też kiedyś spadła, ale z 3 piętra. Wydygana była ostro, ale nic się nie stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co zrobić z tym cholerstwem? Bo mnie już trafia.
 
Zalęgły się zaraz po zimie, zrobiły sobie gniazdo na balkonie, w rogu/kącie, za skrzynią na poduszki. Dostrzegłem za późno, jak już się mały wykluł i (tu błąd!) nie miałem serca wyj*bać tego w całości. Wysprzątałem to jak odleciał (nie pytajcie, torba z szitem z kilogram ważyła :chory:), ale od tej pory wracają nonstop jak do siebie.
Kruk - działał kilka dni. Olewają go kompletnie.
Chemia z marketu - mają ją gdzieś.
Kolce - musiałbym wykolcować chyba wszystko i nie korzystać z balkonu.
 
Przylatują, rano nie dają spać, srają, generalnie :facepalm:
Macie inne sposoby?
 
 
Balkon typu ambona czy loggia ?

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, WaWeR napisał(a):

Balkon typu ambona czy loggia ?

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka
 

 

Ambona.

 

W dniu 17.05.2023 o 16:52, FrugOs napisał(a):

zainwestowałem 5 dych w odstraszacz z czujnikiem ruchu, średnio w to wierzę

 

Zaskakująco dobrze działa, jak narazie :O

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, FrugOs napisał(a):

 

Ambona.

 

 

Zaskakująco dobrze działa, jak narazie :O

 

Pytam bo, popełniłem 2 miesiace temuz dobroci serca ten sam błąd.

Dziś więc nastąpiła eksmisja, bo jedne już wyleciały a już nowe jajo się pojawiło. 

Narazie zasiatkowalem balkon. I gonię dziady ręcznie.

Rzuć może linka coś kupił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, luccass napisał(a):

A to nie pisałeś? Nie wiem jak u Twojego kolegi, ale u mnie ptaki siedzą na niezaizolowanych przewodach elektrycznych i nie dość, że nie chcą odparować, to jeszcze srają na samochody.

tapatalked
 

Ale niente duże i nigdy rozkrakiem. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.