Skocz do zawartości

Jaki pochłaniacz zapachów do pokoju


PawelWaw

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, PawelWaw napisał(a):

Wentylacja w bloku wpadają niechciane zapachy z gotowania u i nych mieszkańców. Czy ktoś może zna jakiś dobry pochłaniacz zapachów który w praktyce działa?

Lepiej zamieszkać w bloku który jest dobrze zaprojektowany niż robić dziadostwo z cyklu, psikniemy qpę sprayem to przestanie śmierdzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, SpoconyRyszard napisał(a):

Lepiej zamieszkać w bloku który jest dobrze zaprojektowany niż robić dziadostwo z cyklu, psikniemy qpę sprayem to przestanie śmierdzieć.

 

przypomne tylko ze to kacik tematyczny wiec zaraz bedzie ban za brak merytoryki ;]

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Rado_ napisał(a):

Pewnie ktoś, albo nie jeden, podłączył okap kuchenny do wspólnej wentylacji.

 

Ciekawe... :hmm: Nawet w starych blokach z lat 60/70 (np. u moich rodziców) każdy wlot wentylacyjny w mieszkaniach na różnych piętrach szedł w oddzielny pionowy kanał wentylacyjny. Tzn. przez cały blok od góry do dołu szła taka betonowa konstrukcja, mająca N kanałów pionowych i w każdym mieszkaniu kratka wentylacyjna była na wysokości określonego kanału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w ten deseń

kartka.jpg.61040c2a3ffd396da22194a0201e72ad.jpg

To widok od strony komina. Tyko karteczka za mała - powinna być na prawie całą kratkę.

Jak będzie wyciągać powietrze z mieszkania to karteczka się odsunie i będzie przewiew. Jak będzie dmuchać z komina do mieszkania to karteczka zatka kratkę

;]

 

:old: Nie mam pojęcia jak to się ma do przepisów i co ważniejsze bezpieczeństwa mieszkańców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ArekMiz napisał(a):

 

Ciekawe... :hmm: Nawet w starych blokach z lat 60/70 (np. u moich rodziców) każdy wlot wentylacyjny w mieszkaniach na różnych piętrach szedł w oddzielny pionowy kanał wentylacyjny. Tzn. przez cały blok od góry do dołu szła taka betonowa konstrukcja, mająca N kanałów pionowych i w każdym mieszkaniu kratka wentylacyjna była na wysokości określonego kanału.

Po co teraz to robic, to koszty i zawracanie d... , A później wszystkim śmierdzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, PawelWaw napisał(a):

 

mozna dokladniej ? :)

 

Szukaj pod hasłem klapka zwrotna, albo zawór zwrotny do wentylacji. Tylko wydaje mi się, że to sprawdzi się przy wentylacji mechanicznej (wiatraczek), a grawitacyjną może Ci "przytkać" bo ciąg będzie za słaby. 

Może dla porządku spróbujmy ustalić jak u Ciebie sprawa wygląda? Rozumiem, że masz wentylację grawitacyjną w bloku? Gdzie masz wywiewy? Kuchnia i łazienka? Rozumiem, że masz wspólny komin wentylacyjny z sąsiadami i oni podłączyli do grawitacji nawiew mechaniczny i zarządca ma to "w dupie"? 

Chodzi mi po głowie rozwiązanie, które może się sprawdzić, ale będzie równie legalne jak to sąsiadów. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Andon napisał(a):

Coś w ten deseń

kartka.jpg.61040c2a3ffd396da22194a0201e72ad.jpg

To widok od strony komina. Tyko karteczka za mała - powinna być na prawie całą kratkę.

Jak będzie wyciągać powietrze z mieszkania to karteczka się odsunie i będzie przewiew. Jak będzie dmuchać z komina do mieszkania to karteczka zatka kratkę

;]

 

:old: Nie mam pojęcia jak to się ma do przepisów i co ważniejsze bezpieczeństwa mieszkańców.

Mam coś takiego, ale od wewnętrznej strony kratki.

Założyłem, bo w ten sam komin mam podłączoną rurę z okapu.

Gdy włączę dmuchawę okapu, to kartka zamyka się i nie dmucha do środka.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, rwIcIk napisał(a):

Gdy włączę dmuchawę okapu, to kartka zamyka się i nie dmucha do środka.

No bo generalnie z tych "kratek" nie powinno dmuchać do środka, bo to są wywiewniki. Nawiew świeżego jest realizowany przez nawiewniki w oknach. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, janusz napisał(a):

No bo generalnie z tych "kratek" nie powinno dmuchać do środka, bo to są wywiewniki. Nawiew świeżego jest realizowany przez nawiewniki w oknach. 

Pod warunkiem, że nie zakłócimy tego cyklu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, rwIcIk napisał(a):

Mam coś takiego, ale od wewnętrznej strony kratki.

Założyłem, bo w ten sam komin mam podłączoną rurę z okapu.

Gdy włączę dmuchawę okapu, to kartka zamyka się i nie dmucha do środka.

 

 

Przecież napisałem, że to widok od strony komina czyli kartka jest w kominie za kratką :old:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.11.2023 o 18:00, PawelWaw napisał(a):

Wentylacja w bloku wpadają niechciane zapachy z gotowania u i nych mieszkańców. Czy ktoś może zna jakiś dobry pochłaniacz zapachów który w praktyce działa?

Nawiewniki nie pomogły?

Sprawdź, czy przy otwartym oknie masz ciąg wsteczny w wentylacji - jak masz - to musisz zrobić klapkę zwrotną.

 

obraz.png.f99bba588b01534aba0dd7341f38a3c9.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, ArekMiz napisał(a):

 

Ciekawe... :hmm: Nawet w starych blokach z lat 60/70 (np. u moich rodziców) każdy wlot wentylacyjny w mieszkaniach na różnych piętrach szedł w oddzielny pionowy kanał wentylacyjny. Tzn. przez cały blok od góry do dołu szła taka betonowa konstrukcja, mająca N kanałów pionowych i w każdym mieszkaniu kratka wentylacyjna była na wysokości określonego kanału.

Nie jest to prawdą.

Przepisy się zmieniały i w starych blokach zwykle jest kilka kanałów i są podłączane lokale co kilka pieter.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, ArekMiz napisał(a):

 

Zapraszam i zobaczysz, że tak nie jest. :)

Naprawdę, nikt nie zabrania robić wentylacji budynku ponad minimum wymagane przepisami. Wystarczy przeliczyć ilość wylotów kanałów na dachu.

 

 

Jakbyś wskazał ujścia tych indywidualnych kanałów na tym zdjęciu, to byłbym wdzięczny:

 

bloki-z-wielkiej-plyty-ile-jeszcze-wytrzymaja.jpg.e436419b91e33cce77b969ed03546967.jpg

 

Jak miałem mieszkanie w nowym bloku, z indywidualnymi kanałami, to na 4, ostatnim piętrze miałem ponad 1m2 mniej powierzchni w kuchni i łazience, niż ludzie z parteru, właśnie ze względu na kominy wentylacyjne, które co jedno piętro zaczynały się nowe i szły w górę. A w starych blokach mam te same kanały przez cały budynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ArekMiz napisał(a):

Na tym zdjęciu nie ma tego bloku. Betonowy element ma 5 kanałów równoległych - po jednym na mieszkanie parterowe i 4 piętra. Tak jest i w kuchni i w łazience. Także nikt nie smrodzi sąsiadowi z tego samego pionu. :) 

To tylko się cieszyć, że tak jest. :ok:

W latach 70tych nie była to norma, a raczej wyjątek, a i teraz w wysokich blokach jest wspólny kanał i wentylacja wyciągowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 18.11.2023 o 17:12, PawelWaw napisał(a):

 

no tylko oni kominiarza pewnie nie wpuszcza do domu zeby zobaczyl co tam namodzili :(

 

Wystarczy na początek, że Ty wpuścisz. Kominiarze też mają teraz kamery, drony i inne cuda, technika bardzo wspomaga takie akcje.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.