danielei_punto Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 > Wszysko jest jak najbardziej ok, nie ma czegos takiego jak > poprawionych sprężyn, testy wykazały skuteczność zastosowanych > rozwiązań itp. Ogólnie dalej nas będą Ja bym pociągnął temat dalej i poprosił o wyjaśnienie, dlaczego - skoro sprężyny nie są wadliwe, więc zasadniczo pękać nie powinny - robi się wielkie zamieszanie z montażem obejmy "mającej za zadanie ochronę opony przed ocieraniem o sprężynę w przypadku jej pęknięcia". Może Fiat Auto Poland przewiduje w najbliższej przyszłości kampanię polegającą na montażu maleńkich kółeczek pod podwoziem mających za zadanie ochronę tegoż podwozia przed ocieraniem o nawierzchnię drogi w przypadku odpadnięcia koła? Nie, żeby koła miały zaraz poodpadać, ale skoro zabezpieczamy się przed skutkami pęknięcia sprężyny, które w zasadzie się nie zdarzy, bo sprężyny wadliwe nie są, to może wartoby zabezpieczyć się przed kilkoma innymi zagrożeniami? Na pewno pan Pietraszko wymyśli coś pokrętnego i dziwacznego, żeby to wytłumaczyć - wnioskuję to na podstawie mojej dawnej korespondencji z Działem Obsługi Posprzedażnej i odpowiedziach podpisanych przez tego pana, które otrzymywałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gordon_Shumway Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 > Na pewno pan Pietraszko wymyśli coś pokrętnego i dziwacznego, żeby to wytłumaczyć (...) Faktycznie w tym jest chyba niezły: Quote: w konfiguracji projektowej (zgodnej z ukompletowaniem fabrycznym) Co autor miał na myśli tudzież jaką treść przekazać adresatowi PS Napisałeś per "pan" z małej litery Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 > Co autor miał na myśli tudzież jaką treść przekazać adresatowi Mnie np. wyjaśniał, że anulowano mi gwarancję z powodu "eksploatacji pojazdu niezgodnej z jego przeznaczeniem, o czym świadczy liczba i charakter usterek usuwanych w ramach napraw gwarancyjnych". Kiedyś znowu wrzucałem tu skan innego pisemka podpisanego przez tego pana, w którym dowodzono, że gwarancja dwuletnia na pojazd nie obejmuje podzespołów wymienianych w ramach napraw gwarancyjnych i te podzespoły objęte są gwarancją roczną biegnącą od momentu dokonania naprawy (chyba, że gwarancja na całe auto kończy się wcześniej - wtedy odpowiednio krótszą) udzielaną przez serwis dokonujący naprawy. Też miało to być całkiem logiczne i oczywiste. > PS > Napisałeś per "pan" z małej litery Wiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1rodro1 Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 Pan Pietraszko jest znany użytkownikom fiatów z pokrętnych odpowiedzi i chyba sam do końca nie wie o czym mówi lub pisze.Poniżej treść zgłoszenia FAP o niebezpiecznym produkcie ze strony UOKiK "Fiat Stilo 2007-04-19 Przedsiębiorca Fiat Auto Poland S.A. powiadomił Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że niektóre samochody Fiat model Stilo mogą stwarzać zagrożenie dla życia i zdrowia użytkowników. Spółka poinformowała, że w niektórych przypadkach może dojść do pęknięcia sprężyn przedniego zawieszenia co może spowodować przebicie opony stwarzając zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego. Wada ujawnia się w wyniku korozji sprężyn przedniego zawieszenia i dotyczy wszystkich pojazdów od nr nadwozia 000001 do nr 644197, wyprodukowanych od czerwca 2001 r. do września 2006 r. we Włoszech." Jak się to ma do mataczenia pana Pietraszko? A swoją drogą miałem nadzieję, że ten człowiek już nie pracuje w FAP, bo przez pewien czas na pisma odpowiadał kto inny. Ciekawe, czy taka sama odpowiedź powędrowała do UOKiK? A może powołać niezależnego rzeczoznawcę (rzeczoznawców), który wykaże, że jednak należy wymienić sprężyny zawieszenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mmmmmm Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 ciekawe czy te testy przeprowadzone przez fiata jak zwykle tylko komputerowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ndchoros Napisano 13 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2007 > Kampania nie polega na wymianie sprężyn - kampania polega tylko na > montażu tych śmiesznych blaszek na amortyzatorach. Melduję wykonanie kampanii 5044 Przy okazji obejrzałem dokładnie przednie sprężyny - stan idealny, całe czarne, ani śladu rdzy Dostałem ostatni zestaw naprawczy jaki mieli w ASO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miro Napisano 14 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2007 > Dostałem ostatni zestaw naprawczy jaki mieli w ASO Pewnie byłeś ostatnim na akcję serwisową i dlatego nie mają więcej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nfsmw1 Napisano 15 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 cześć . podjedz do byle aso niech sprawdzą czy twoje nadwozie podlega kampanii 50 44. jak ci sie nie chce , to puść mi maila z vin'em .nerka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zbigra Napisano 15 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 Czy Kolega nie spóźnił się trochę z tą radą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1rodro1 Napisano 20 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2007 Czy ktoś uzyskał odpowiedź z UOKiK w związku z żądaniem wymiany sprężyn i amortyzatorów? Minął już ponad miesiąc od wysłania przeze mnie maila w tej sprawie do UOKiK i cisza. Chyba trzeba się przypomnieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 20 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2007 > Czy ktoś uzyskał odpowiedź z UOKiK w związku z żądaniem wymiany > sprężyn i amortyzatorów? Do mnie nie dotarła żadna odpowiedź - list został doręczony na pewno, bo mam zwrotkę od poczty. Zastanawiam się teraz nad dalszym postępowaniem - są zobowiązani do udzielenia odpowiedzi, chociażby wykrętnej. Skargi można składać o tak, ale to chyba trochę bez sensu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek Napisano 20 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2007 > Zastanawiam się teraz nad dalszym postępowaniem - są zobowiązani do > udzielenia odpowiedzi, chociażby wykrętnej. skarga do Rzecznika Praw Obywatelskich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 20 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2007 > skarga do Rzecznika Praw Obywatelskich Może by tak przywalić z armaty: prezes UOKiK podlega premierowi - więc skarga do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek Napisano 20 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2007 > Może by tak przywalić z armaty: prezes UOKiK podlega premierowi - > więc skarga do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. a jak nie pomoże to pikieta pod gmachem URM od razu spota by sie w stolicy zrobiło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zwolak Napisano 20 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2007 > a jak nie pomoże to pikieta pod gmachem URM Chciałem ostudzić wasze zapędy zanim ktoś nie weźmie was na celownik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kustosz Napisano 21 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2007 > Czy ktoś uzyskał odpowiedź z UOKiK w związku z żądaniem wymiany > sprężyn i amortyzatorów? Minął już ponad miesiąc od wysłania > przeze mnie maila w tej sprawie do UOKiK i cisza. Chyba trzeba > się przypomnieć. Do mnie nic nie odeslali :-( Spokojnie, zaczekam jeszcze z tydzien, w miedzy czasie zapytam znajomego co w takiej sytuacji, to bardzo "upierdliwy" kolega jesli chodzi o takie sprawy, pewnie juz nie raz to przerabial... Dam znac... PS. Tym czasem zalozylem te blaszki na amorki, az strach jezdzic :-( Przynajmniej teraz sumienie mam czyste. Sprawdzalem namacalnie i naocznie - moje amorki po 134tys sa chyba jeszcze nie przerdzewiale za bardzo... Panowie w ASO zakladajac te blaszki tez nie zglaszali zadnych anomalii w ich pracy... pzdr... /kustosz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kustosz Napisano 21 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2007 > Do mnie nie dotarła żadna odpowiedź - list został doręczony na pewno, > bo mam zwrotkę od poczty. > Zastanawiam się teraz nad dalszym postępowaniem - są zobowiązani do > udzielenia odpowiedzi, chociażby wykrętnej. Skargi można > składać o tak, ale to chyba trochę bez sensu eee... dlaczego bez sensu, moim zdaniem z sensem i to bardzo. Oni musza miec pewne procedury, dzieki ktorym dzialaja, jest szansa, ze skargi odbiera ktos kto jest w stanie popchnac sprawe dalej... A jak tam nie odpowiedza to wtedy mozna pukac wyzej. Ja nie zamierzam zaprzestawać! Muszę tylko odszukac kwitki z poczty z poleconego, gdzies mi to zaginelo pzdr... /kustosz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marqozzz Napisano 25 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 Dostałem coś takiego: Szanowny Panie! Uprzejmie informujemy, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów pismem z dnia 29 maja 2007 r. otrzymał odpowiedź od Fiat Auto Poland S.A. w Bielsku Białej w sprawie kampanii naprawczej samochodów Fiat Stilo. Z informacji udzielonej przez przedsiębiorcę wynika, że prowadzona przez dilerów Fiata Stilo akcja serwisowa została wykonana jednolicie na wszystkich rynkach Europy. W opinii producenta podjęte działania naprawcze gwarantują bezpieczeństwo konsumentom i zapewniają skuteczne wyeliminowanie wady co zostało potwierdzone testami przeprowadzanymi przez spółkę. Chcielibyśmy jednocześnie poinformować, że o pomoc prawną w postaci informacji o aktualnym stanie prawnym, jak również o pomoc w rozwiązywaniu indywidualnych sporów z przedsiębiorcami, może się Pan zwrócić do instytucji właściwych w sprawach ochrony praw konsumentów, m.in. do Powiatowego Rzecznika Konsumentów czy Klubu Federacji Konsumentów. Zgodnie z art. 42 ust. 1 pkt 1 i 3 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r., o ochronie konkurencji i konsumentów ( Dz. U. Nr 50, poz. 331) do zadań miejskiego rzecznika konsumentów należy m.in. zapewnienie bezpłatnego poradnictwa konsumenckiego i informacji prawnej w zakresie ochrony interesów konsumentów oraz występowanie do przedsiębiorców w sprawach ochrony praw i interesów konsumentów. Rzecznik konsumentów może w szczególności wytaczać powództwa na rzecz konsumentów oraz wstępować, za ich zgodą, do toczącego się postępowania w sprawach o ochronę interesów konsumentów. Federacja Konsumentów jest organizacją pozarządową, mającą status organizacji pożytku publicznego, której zasadniczym celem jest tworzenie systemu ochrony interesów konsumentów indywidualnych zmierzającego do zapewnienia należnych im praw. Federacja Konsumentów m.in. prowadzi poradnictwo prawne na rzecz indywidualnych konsumentów. Departament Nadzoru Rynku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów Normalnie tylko ich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kustosz Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 > Dostałem coś takiego: > Szanowny Panie! > Uprzejmie informujemy, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów > pismem z dnia 29 maja 2007 r. otrzymał odpowiedź od Fiat Auto > Poland S.A. w Bielsku Białej w sprawie kampanii naprawczej > samochodów Fiat Stilo. > Z informacji udzielonej przez przedsiębiorcę wynika, że > prowadzona przez dilerów Fiata Stilo akcja serwisowa została > wykonana jednolicie na wszystkich rynkach Europy. W opinii > producenta podjęte działania naprawcze gwarantują bezpieczeństwo > konsumentom i zapewniają skuteczne wyeliminowanie wady co > Zaraz zaraz, napisali, że te działania naprawcze w postaci kawałka blachy "zapewniają skuteczne wyeliminowanie wady". Wadliwa jest sprężyna bo pęka - nie jestem omnibusem, ale skoro ona pęka to popełniono błąd przy obróbce cieplnej elementu!!! Co więc ma wspólnego ten kawałek blachy z usunięciem wady samej sprężyny? Jak tylko dostane podobne pismo to im odpisze w tym właśnie stylu. Też mógłbyś im coś takiego napisać... Ciekawe, czy w UOKiK są jacyś inżynierowie... pzdr... /kustosz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1rodro1 Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 > Zaraz zaraz, napisali, że te działania naprawcze w postaci kawałka > blachy "zapewniają skuteczne wyeliminowanie wady". Wadliwa jest > sprężyna bo pęka - nie jestem omnibusem, ale skoro ona pęka to > popełniono błąd przy obróbce cieplnej elementu!!! Co więc ma > wspólnego ten kawałek blachy z usunięciem wady samej sprężyny? Zgadzam się z Kolegą, ja również mam zamiar podnieść argument tego rodzaju - przecież nie urywa się dolne mocowanie sprężyny na amortyzatorze natomiast pęka sprężyna, czyli wada zawieszenia tak naprawdę nie została usunięta. Trzeba nadal walczyć o wymianę sprężyn. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 > Zaraz zaraz, napisali, że te działania naprawcze w postaci kawałka > blachy "zapewniają skuteczne wyeliminowanie wady". Wadliwa jest > sprężyna bo pęka - nie jestem omnibusem, ale skoro ona pęka to > popełniono błąd przy obróbce cieplnej elementu!!! Co więc ma > wspólnego ten kawałek blachy z usunięciem wady samej sprężyny? to jest tak jakby wykryli usterke w windzie i zeby ci sie przypadkiem krzywda nie stala to masz tu ochraniacze i kask w razie jakby sie zerwala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kustosz Napisano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 > to jest tak jakby wykryli usterke w windzie i zeby ci sie przypadkiem > krzywda nie stala to masz tu ochraniacze i kask w razie jakby > sie zerwala No! Niech tylko mi odpisza, to im wyskrobie takie pismo, ze ach... Nadal czekam... a pismo wyslalem 16 maja... pzdr... /kustosz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maser Napisano 2 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2007 > Dostałem coś takiego: > Szanowny Panie! > Uprzejmie informujemy, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów > pismem z dnia 29 maja 2007 r. otrzymał odpowiedź od Fiat Auto > Poland S.A. w Bielsku Białej w sprawie kampanii naprawczej > samochodów Fiat Stilo. > Z informacji udzielonej przez przedsiębiorcę wynika, że > prowadzona przez dilerów Fiata Stilo akcja serwisowa została > wykonana jednolicie na wszystkich rynkach Europy.Itd. ja również otrzymałem taką samą odpowiedź. wydrukowali wzór i poszło do wszystkich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kustosz Napisano 3 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2007 > > wykonana jednolicie na wszystkich rynkach Europy.Itd. ja również > otrzymałem taką samą odpowiedź. wydrukowali wzór i poszło do > wszystkich A do mnie jeszcze nic nie przyszlo!!! To dziady no! A do tego zgubiłem kwit z poczty, że wysyłałem poleconym No nic, wyśle jeszcze raz. Czy ktoś pokusił się na odpowiedź do UOKiK na to pismo, co mu przysłali? PS. Czy Wy czujecie sie już bezpiecznie z zamontowanym kawałkiem blachy ??? pzdr... /kustosz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maser Napisano 3 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2007 > Czy ktoś pokusił się na odpowiedź do UOKiK na to pismo, co mu > przysłali? ja jeszcze nie, ale to z powodu braku czasu na zajmowanie się tą sprawą a może przedewszystkim z braku kącepcji takiej odpowiedzi. Zresztą pomysł z windą i kaskami opisany przez poprzedniego kolegę mi się podoba rozumiem jednak że to może być przedstawione w takim piśmie jako anegdota na rozładowanie atmosfery a nie argumęt prawno-merytoryczny. > PS. Czy Wy czujecie sie już bezpiecznie z zamontowanym kawałkiem > blachy ???ja się nijak nie czuję. Blachy jeszcze nie mam zamontowanej. Staram się o tym nie myśleć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 3 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2007 to nie ma byc anegdota. To ma byc analogia. JA tu nic smiesznego nie widze. Durne rozwiazanie polsrodkami. . Czy sie czuje bezpiecznie albo przynajmniej bezpieczniej ? Musze przyznac ze tak. Kazdy to potwierdzi kto przezyl "kapcia" z przodu przy jakiejs interesujacej predkosci na trasie. Tu by procz kapcia dochodzilo pol wyrwanego przodu a i ciekaw jestem co by zostalo z nadkola czy blotnika. Znaczy nie jestem ciekaw.. i nie chce wiedziec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin19JTD Napisano 8 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 z miesiac temu bylem w ASP i ja tam mam zamontowane te oslony i to jak twierdzil mi klijent jest zakladane dlatego bo tworcy stilo nie przewidzieli tego auta na warunki klimatyczne Polski i to jest poto aby oslaniac pewne czesci amortyzatorow od soli i itp!ale czy to cos pomoze?zobaczymy wkrotce!jak sprezyny wytrzymaja zime to bedzie ok! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mike Napisano 9 Lipca 2007 Autor Udostępnij Napisano 9 Lipca 2007 > Czy Kolega nie spóźnił się trochę z tą radą? Żeby było śmieszniej - patrz mój news niżej - otrzymałem pisemko po sprzedaży fiata - ;-) - jeszcze jedni spóźnialscy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maser Napisano 13 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Blachy jeszcze nie mam > zamontowanej. Staram się o tym nie myśleć. No i żeby już zupełnie o tym nie myśleć zamątowałem blachy w swoim stilo. Skożystałem z uprzejmości euromobilu i przedwczoraj podczas wymiany centralki poduszek wykonałem akcję 50 44. Jedną rzecz powiedziano mi tam. otuż pytałem o konieczność przycinania nadkoli w czasie zakładania tych podpórek. Powiedziano mi że żadnych nadkoli nie trzeba przycinać, chyba że podczas skrętu kół jest jakieś obcieranie. Jeśli zaś nie ma, to fiat nie zaleca takich "operacji". na moje pytanie dlaczego w niektórych serwisach potrafią przycinać nadkola powiedziano mi że "mechanicy" idą na łatwiznę i robią to wszystkim jak leci nie sprawdzając konieczności wykonywania takich dodatkowych czynności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zbigra Napisano 14 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2007 > na moje pytanie dlaczego w niektórych > serwisach potrafią przycinać nadkola powiedziano mi że > "mechanicy" idą na łatwiznę i robią to wszystkim jak leci nie > sprawdzając konieczności wykonywania takich dodatkowych > czynności. Ja z tego powodu podziękowałem za uprzejmość "renomowanemu" ASO w Opolu. W drugim, gdzie operacja sie dokonała, robili wielkie oczy gdy usłyszeli o jakichś podcinaniach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarCo Napisano 14 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2007 > z miesiac temu bylem w ASP Gdzie byles ? Na Akademi Sztuk Pieknych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karpie Napisano 24 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2007 Witam! Ja mam numer 544443 i we Fiacie powiedzieli mi, że mam prawidłowo zamocowane sprężyny i nie podlegam akcji nawrotowej. Jak się to ma do podanego numeru nadwozia? > Fiat have just released a recall to do with the front springs on all > stilo's from start to chassis 00644197 . fiatforum.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zwolak Napisano 24 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2007 > Witam! > Ja mam numer 544443 i we Fiacie powiedzieli mi, że mam prawidłowo > zamocowane sprężyny i nie podlegam akcji nawrotowej. Jak się to > ma do podanego numeru nadwozia? Podlegasz kampanii. Przyznał to nawet Fiat Auto Polska i UOKiK. Przeczytaj dokładnie wątek, obejrzyj przytaczane linki i obrazki, porównaj ze swoimi kolumnami McPhersona, zadzwoń do FAP na infolinię, dowiedz się wszystkiego, a najlepiej powiedz im, które to ASO tak Cię olewa. Może zrobią jakąś kontrolę w Lublinie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zwolak Napisano 24 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2007 > ciekawe czy akcja dotrze do Polski? Akcja jak widać dotarła do Polski. To wszystko dzięki wielokrotnym staraniom wielu z Was - słanie listów do FAP i UOKiK, zainteresowanie problemem prasy motoryzacyjnej, psioczenie na forum, rozgryzanie szczegółów akcji, płacze, żale, radości z naprawionych autek - to wszystko sprawiło, że o akcji dowiedziała się cała Polska. Minął rok od pierwszego posta w tym wątku. Kto chciał ten się dowiedział, więc odwieszam wątek. Aby nie zgubił się w czeluściach internetu odsyłacz do niego został umieszczony jako odnośnik w podwieszonym "Wszystko o warsztatach - akcje serwisowe". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kustosz Napisano 27 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2007 > Akcja jak widać dotarła do Polski. To wszystko dzięki wielokrotnym > staraniom wielu z Was - słanie listów do FAP i UOKiK, > zainteresowanie problemem prasy motoryzacyjnej, psioczenie na > forum, rozgryzanie szczegółów akcji, płacze, żale, radości z > naprawionych autek - to wszystko sprawiło, że o akcji > dowiedziała się cała Polska. > Minął rok od pierwszego posta w tym wątku. Kto chciał ten się > dowiedział, więc odwieszam wątek. Aby nie zgubił się w > czeluściach internetu odsyłacz do niego został umieszczony jako > odnośnik w podwieszonym "Wszystko o warsztatach - akcje > serwisowe". Ale przecież to nie koniec! Jak znajdę chwile czasu to wysmaruje jeszcze raz pismo do UOKiK albo i gdzieś indziej w temacie tych blach. To nie jest ROZWIĄZANIE PRZYCZYNY PROBLEMU lecz ZAPOBIEGANIE SKUTKOM. A to zupełnie dwie inne rzeczy! pzdr... /kustosz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiajaros Napisano 31 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2007 > Ja z tego powodu podziękowałem za uprzejmość "renomowanemu" > ASO w Opolu. W drugim, gdzie operacja sie dokonała, robili wielkie > oczy gdy usłyszeli o jakichś podcinaniach. a w jakim ASiO byłes? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiajaros Napisano 31 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2007 przyznam się, że dopiero dzis przeczytałam od pierwszej strony ten wątek i jestem niemiło zaskoczona!!!!! coś mi w aucie stuka i teraz nie wiem czy jak wsiąde do auta i pojadę do ASiO te 20 km to czy po drodze akurat nie załapie gumy?? dzwoniłam jakiś mieisąc temu do AsiO w Opolu i powiedzieli mi że moje autko nie podlega akcji nawrotowej teraz czytam i zdaje mi się że jednak podlega, VIN 0036****, więc zadzwoniłam dziś do FAP i zgłosziłam problem - mają mi odpowiedzieć w ciągu 2 dni czy podlega czy nie, tylko czy jeszcze mają to badziejstwo??/ a przy okazji poproszę żeby mi sprawdzili stan ogólny spręzyn i amortyzatora. A tak a props listów wysyłanych do UOKiK Urząd ma zazwyczaj sprawę załatwić neizwłocznie, nie póxniej niż w ciagu jednego miesiąca, jednakże przy sparwach bardziej skomplikowanych może ten czas się przedłuzyć do 2 miesięcy. Ponadto stronie (tj. osobie) która złożyła wniosek, podanie czy inne pismo do Urzędu przysługuje zażalenie do organu wyższego stopnia na niezałatwienie sparwy w terminie. Organem Wyższego stopnia w stosunku do Prezesa UOKiK jest Prezes Rady Misnistrów bodjaże (trzeba sparwdzić w ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów). tak więc zobaczymy co ja wskóram choć jestem w tym temacie zielona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zwolak Napisano 31 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2007 > dzwoniłam jakiś mieisąc temu do AsiO w Opolu i powiedzieli mi że moje > autko nie podlega akcji nawrotowej teraz czytam i zdaje mi się > że jednak podlega, VIN 0036****, więc zadzwoniłam dziś do FAP i > zgłosziłam problem - mają mi odpowiedzieć w ciągu 2 dni czy > podlega czy nie, tylko czy jeszcze mają to badziejstwo??/ Problem może być inny. Problemem może być kto jest lub był gwarantem. Ponieważ masz auto sprowadzone z zagranicy, teoretycznie FAP nic do tego auta nie ma, bo nie przechodziło przez jego ręce. Myślę, że w tej kwestii będą musieli uderzyć do samego Fiata (refinansowanie naprawy). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zbigra Napisano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2007 > a w jakim ASiO byłes? W Auto Tim Janeczko , w końcu zrobili mi to u Lukoszka (w ciągu 20 min. i bez wycinania nadkoli) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2007 > tylko czy jeszcze mają to badziejstwo?? Mieć to pewnie mają, bo niektóre ASO dopiero niedawno dostały te kawałki blaszki. Inna sprawa, że sens montowania tego czegoś jest IMO dyskusyjny. W ASO widziałem Stilo z pekniętą sprężyną - pierwsze, co uszkodziła sprężyna pozbawiona kawałka ostatniego zwoju, to właśnie te blaszki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiajaros Napisano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2007 > Mieć to pewnie mają, bo niektóre ASO dopiero niedawno dostały te > kawałki blaszki. > Inna sprawa, że sens montowania tego czegoś jest IMO dyskusyjny. W > ASO widziałem Stilo z pekniętą sprężyną - pierwsze, co > uszkodziła sprężyna pozbawiona kawałka ostatniego zwoju, to > właśnie te blaszki. racja nie mam pewności że jak pękie ta sprężyna i przebije blaszki to i nie przebije oponki, no nic czekam na odpowiedź FAP i jak tylko wyzdrowieje (infekcja gardełka) ruszam z mpim autkiem do przeglądów i wymian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maser Napisano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2007 Inna sprawa, że sens montowania tego czegoś jest IMO dyskusyjny. W > ASO widziałem Stilo z pekniętą sprężyną - pierwsze, co > uszkodziła sprężyna pozbawiona kawałka ostatniego zwoju, to > właśnie te blaszki. No i właśnie może o to chodzi fiatowi? zależy w jaki sposób te blaszki były uszkodzone. Mogą zawsze powiedzieć że dzięki temu sprężyna nie uszkodziła opony, więc blaszki spełniły w tym momęcie swoje zadanie. teraz użytkownik auta jeśli nie jest ono na gwarancji niech płaci za wymianę sprężyn na nowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarCo Napisano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2007 > Inna sprawa, że sens montowania tego czegoś jest IMO dyskusyjny. W > No i właśnie może o to chodzi fiatowi? > zależy w jaki sposób te blaszki były uszkodzone. Mogą zawsze > powiedzieć że dzięki temu sprężyna nie uszkodziła opony, więc > blaszki spełniły w tym momęcie swoje zadanie. teraz użytkownik > auta jeśli nie jest ono na gwarancji niech płaci za wymianę > sprężyn na nowe. Ja nie placilem Co prawda stalo to sie przed zalozeniem wynalazkow ,ale auto bylo juz sporo po gwarancji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2007 > No i właśnie może o to chodzi fiatowi? Nie mam najmniejszych złudzeń, że chodzi tu głównie o to, by jak najmniejszym kosztem pozbyć się problemu. > zależy w jaki sposób te blaszki były uszkodzone. Mogą zawsze > powiedzieć że dzięki temu sprężyna nie uszkodziła opony Ale przecież uszkodziła - po strzale opony z przedniego lewego błotnika zostały tylko strzępy. Auto wyglądało tak, że wprost musiałem podejść i obejrzeć - rozmawiałem z właścicielem, stąd wiem, co się stało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maser Napisano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2007 > Ja nie placilem Co prawda stalo to sie przed zalozeniem wynalazkow > ,ale auto bylo juz sporo po gwarancji gratuluję skuteczności Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maser Napisano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2007 jeśli było tak jak piszesz, a nie mam żadnych co do tego wątpliwości to właściciel może żądać zadośćuczynienia od fiata. a już napewno wymiany uszkodzonych części na nowe pozmianowe. Tak mógłby postąpić każdy, kto pisał do Fab i UOKiKa i otrzymał znaną już odpowiedź. Oby nie musiał nigdy tego robić. wiadomo że użytkownik żeczonego Stilo z wystrzeloną oponą nie pisał do UOKiKa ale też będzie mógł się domagać wymian. dobrze że mu się nic nie stało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2007 > jeśli było tak jak piszesz, a nie mam żadnych co do tego wątpliwości > to właściciel może żądać zadośćuczynienia od fiata. a już > napewno wymiany uszkodzonych części na nowe pozmianowe. Właśnie był w trakcie załatwiania spraw - auto dopiero przywieźli, więc nie wiem jak to się ostatecznie skończyło. Wręczyłem mu kalendarzyk w każdym razie. BTW. FAP twierdzi, że nie ma czegoś takiego jak "pozmianowe" sprężyny - i dlatego zakładają te podkładki. > dobrze że mu się nic nie stało. No właśnie - to jest druga strona medalu. Jeśli sprężyna strzeli przy szybszej jeździe, to różnie się to może skończyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel1 Napisano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2007 > Nie mam najmniejszych złudzeń, że chodzi tu głównie o to, by jak > najmniejszym kosztem pozbyć się problemu. > Ale przecież uszkodziła - po strzale opony z przedniego lewego > błotnika zostały tylko strzępy. Auto wyglądało tak, że wprost > musiałem podejść i obejrzeć - rozmawiałem z właścicielem, stąd > wiem, co się stało. A czy przypadkiem nie zrobiłeś fotek tego uszkodzenia? Może masz kontakt do właściciela "szcześliwca"? Myślę, że dane o tym przypadku wraz z dokumentacją fotograficzną mogłyby w końcu otworzyć oczy UOKIKowi lub dać argument do przyciśnięcia FAP, że blaszki nie są bezpiecznym rozwiązaniem problemu pękających sprężyn. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 2 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 > A czy przypadkiem nie zrobiłeś fotek tego uszkodzenia? Może masz > kontakt do właściciela "szcześliwca"? Niestety nie, ale dostał namiary na AK - więc mam nadzieję, że się tu pojawi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 2 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 > Nie mam najmniejszych złudzeń, że chodzi tu głównie o to, by jak > najmniejszym kosztem pozbyć się problemu. > Ale przecież uszkodziła - po strzale opony z przedniego lewego > błotnika zostały tylko strzępy. Auto wyglądało tak, że wprost > musiałem podejść i obejrzeć - rozmawiałem z właścicielem, stąd > wiem, co się stało. Pamiętasz który to był rocznik i przebieg? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.