Skocz do zawartości

!!!!! SILNIK 1.4 12V !!!!!!!!!


radek_le

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich smile.gif

Pisze z sąsiedniego kącika i mam ogromną prośbe do was. Mam okazje zamienic Lanosa na Lancie Y z tym samym silnikiem co ma Bravo/Brava a mianowicie 1.4 12V!!Prosił bym was o wasze sugestie dotyczące tego motorku, jak wypada pod wzgledem awaryjności, ile mniej więcej wytrzymują do remontu kapitalnego, jaqk wygląda spalanie, czy dobrze współpracują z inst. gazowymi mieszalnikowymi, czy tam jest wtrysk wielo czy jedno punktowy. Wdzięczny byłbym dosłownie za wszystkie wasze informacje. Pozdrawiam was, do usłyszenia cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam wszystkich

> Pisze z sąsiedniego kącika i mam ogromną prośbe do was. Mam okazje

> zamienic Lanosa na Lancie Y z tym samym silnikiem co ma

> Bravo/Brava a mianowicie 1.4 12V!!Prosił bym was o wasze

> sugestie dotyczące tego motorku, jak wypada pod wzgledem

> awaryjności, ile mniej więcej wytrzymują do remontu kapitalnego,

> jaqk wygląda spalanie, czy dobrze współpracują z inst. gazowymi

> mieszalnikowymi, czy tam jest wtrysk wielo czy jedno punktowy.

> Wdzięczny byłbym dosłownie za wszystkie wasze informacje.

> Pozdrawiam was, do usłyszenia

monowtrysk z elektronicznym zaplonem caly osprzet pochodzi z golfa i jest firmy bosch

co do awaryjnosci jedyna boloczka jest walek rozrzadu ktory moze sie zacierac

ale nie znam jeszcze ani jednej osoby ktora ma samochod od nowosci zalewa dobrym olejem(nie koniecznie markowym) i zeby sie jej wytarl

z tego co obserwuje walek wyciera sie przy zmianie oleju na inna klase lepkosci lub stosowanie olei wybitnie brudzacych jak np castrol

wiec warto sprawdzic jakie byly wczesniej lane oleje jesli jest mozliwos i jaki jest stan walka

ja zalewalem swoj silnik na poczatku raz selenia potem raz mobilem i potem 3 razy lotosem i na koncu shelem i problemow z walkiem nie mam zadnych

silnik wbrew pozorom wcale durzo nie pali jak na swoja epoke "technologiczna"

mam go 10 lat urzytkuje go na krotkich dystansach miejskich raz w roku gonie go w konkret trase ma 130kkm przebiegu i od wymiany do wymiany nie bierze nawet grama oleju (a wymienialem zawsze co 20kkm a teraz wymieniam co 15kkm)

warto nasmarowac olejem krokowca i oslonic od wody alternator co uchroni przed jego peknieciem ale w 1,4 jest on dosc wysoko i peka rzadziej niz w innych fiatach

pasek rozrzadu wraz z napinaczem wymiana co 60-90kkm ja wymienilem po 120 biglaugh.gif

plusem tego silnika jest znakomita elastycznosc

gaz drugiej generacji bez problemu ale zle zalozona instalacja wciaga mase gazu no.gif

kapitalka w tym slniku jesli chodzi o panewki pierscienie itp to ok 400kkm czyli jak w kazdym

walki wycieraja sie juz po 100kkm ale jak powiedzialem u jakis zajechanych i nie zadbanych egzemplazy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>lub stosowanie olei wybitnie brudzacych jak np castrol

sory ale głupszego tekstu to już dawno nie słyszałem.....

Przez wielu mechaników Castrol jest uznawany jako jeden z niewielu trzymiących parametry....

pozatym twoje rady z cyklu "wymieniaj olej co 20tys km" to szybka droga do zajechania wałka.

Problemem 1.4 12V jest zacierający się wałek z powodu zapychających się magistral olejowych.....i wymiana co 10tys km. jest zalecana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(a wymienialem zawsze co

> 20kkm a teraz wymieniam co 15kkm)

Zawsze mi sie wydawalo ze w kazdym silniku nalezaloby zmieniac olej co 10 000 lub raz na rok ... a jeszcze w takim gdzie wałek jest narażony .. hmmm ... no ale ja mam 1.6

> plusem tego silnika jest znakomita elastycznosc

Hmmm hmm.gif nie kłóce się bo nie jeździłem ale kurde śmiem wątpić. Chyba że inaczej rozumiemy słowo elastyczność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> (a wymienialem zawsze co

> Zawsze mi sie wydawalo ze w kazdym silniku nalezaloby zmieniac olej

> co 10 000 lub raz na rok ... a jeszcze w takim gdzie wałek jest

> narażony .. hmmm ... no ale ja mam 1.6

> Hmmm nie kłóce się bo nie jeździłem ale kurde śmiem wątpić. Chyba

> że inaczej rozumiemy słowo elastyczność

nie no tu akurat nie powiem złego słowa na 1.4 bo jest elastyczny....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> monowtrysk z elektronicznym zaplonem caly osprzet pochodzi z golfa i

> jest firmy bosch

> co do awaryjnosci jedyna boloczka jest walek rozrzadu ktory moze sie

> zacierac

> ale nie znam jeszcze ani jednej osoby ktora ma samochod od nowosci

> zalewa dobrym olejem(nie koniecznie markowym) i zeby sie jej

> wytarl

> z tego co obserwuje walek wyciera sie przy zmianie oleju na inna

> klase lepkosci lub stosowanie olei wybitnie brudzacych jak np

> castrol

> wiec warto sprawdzic jakie byly wczesniej lane oleje jesli jest

> mozliwos i jaki jest stan walka

> ja zalewalem swoj silnik na poczatku raz selenia potem raz mobilem i

> potem 3 razy lotosem i na koncu shelem i problemow z walkiem nie

> mam zadnych

> silnik wbrew pozorom wcale durzo nie pali jak na swoja epoke

> "technologiczna"

> mam go 10 lat urzytkuje go na krotkich dystansach miejskich raz w

> roku gonie go w konkret trase ma 130kkm przebiegu i od wymiany

> do wymiany nie bierze nawet grama oleju (a wymienialem zawsze co

> 20kkm a teraz wymieniam co 15kkm)

> warto nasmarowac olejem krokowca i oslonic od wody alternator co

> uchroni przed jego peknieciem ale w 1,4 jest on dosc wysoko i

> peka rzadziej niz w innych fiatach

> pasek rozrzadu wraz z napinaczem wymiana co 60-90kkm ja wymienilem po

> 120

> plusem tego silnika jest znakomita elastycznosc

> gaz drugiej generacji bez problemu ale zle zalozona instalacja wciaga

> mase gazu

> kapitalka w tym slniku jesli chodzi o panewki pierscienie itp to ok

> 400kkm czyli jak w kazdym

> walki wycieraja sie juz po 100kkm ale jak powiedzialem u jakis

> zajechanych i nie zadbanych egzemplazy

Hmn a w jaki sposób można stwierdzić czy wałek może kwalifikować się do wymiany?? Ten silnik ma deklarowane 150kkm przebiegu. A jak byś mógł napisac mi jeszcze jaki tam jest system zasilania, tzn jedno czy wielopunkt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hmn a w jaki sposób można stwierdzić czy wałek może kwalifikować się

> do wymiany??

Korek wlewu oleju znajduje sie nad ostatnimi krzywkami walka. W zwiakzu z tym, ze jest to tez koniec magistrali olejowej, istnieje duze prawdopodobienstwo, ze wlasnie te krzywki wytra sie najwczesniej. Odkrec korek i sprawdz palcem (uwazaj na temperature!) stan krzywek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sluchaj dalej mechanikow

http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=278147059&page=0&fpart=all&vc=1

po za tym widzialem zatarte 1,4 na castrolu ja tam go nie bede wlewal nigdy

moze to kwestia ze to podrobka ale wole juz lotos wlac bo wiem ze orginal chociaz jest nie podrobiony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hmn a w jaki sposób można stwierdzić czy wałek może kwalifikować się

> do wymiany??

zdjac pokrywe lub przez korek dwie ostatnie oraz czy nie klekocze jak diesel

Ten silnik ma deklarowane 150kkm przebiegu. A jak

> byś mógł napisac mi jeszcze jaki tam jest system zasilania, tzn

> jedno czy wielopunkt.

jednopunkt bosha chyba najpopularniejszy na swiecie stosowany w audi 80 golfie II, III citroenach peguotach a nawet chwilowo w polonezie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie ponad 165kkm przebiegu i zaczyna klekotac po rozruchu ... silnik dostal w dupe w zime rok temu , wjechalem w zaspe i rozwalilem miske i smoka ... wycieku nie widzialem wiec pojechalem dalej , pod domem juz mi gasl , ale przejechalem te paredziesiat merow jeszcze i po zaparkowaniu kaput .... o zalozeniu miski i smoka chodzil ok , ostatnio zaczal cos klekotac ,wprawdzie zaraz po rozruchu tylko ,potem w miare ok jest , ale zawsze cos ...

na silnik nie narzekam nic a nic .. dynamika tego silnika dla mnie jest wystarczajaca smile.gif lubie ze swiatel ruszyc pierwszy i jeszcze mi sie nie zdarzylo zebym pierwszy nie wystartowal (pozniej mnie przeganiali ale poczatek zawsze moj) , mozna to sobie tlumaczyc slamazarnoscia innych , ale ja mysle ze 1,4 jest dosyc dynamicznym silnikiem smile.gif

ze spalaniem tez nie mam problemow , na 37 litrach gazu robie srednio 350 km (zdarzylo sie i 450km - ale to sama trasa byla )

na trasie bez problemu mozna spokojnie jechac ze stala predkoscia w granicach 150km\h (ostatnio w sylwestra do lodzi jechalem , droga pusta wiec stala predkosc caly czas , wczesniej do leszna A4 i to samo bylo ) lancia Y chyba lzejsza wiec powinno byc jeszcze lepiej ...

tak jak pisali wyzej jak sie dba tak sie ma smile.gif

ja nie moge powiedziec zlego slowa na ten silnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam wszystkich

> Pisze z sąsiedniego kącika i mam ogromną prośbe do was. Mam okazje

> zamienic Lanosa na Lancie Y z tym samym silnikiem co ma

> Bravo/Brava a mianowicie 1.4 12V!!Prosił bym was o wasze

> sugestie dotyczące tego motorku, jak wypada pod wzgledem

> awaryjności, ile mniej więcej wytrzymują do remontu kapitalnego,

> jaqk wygląda spalanie, czy dobrze współpracują z inst. gazowymi

> mieszalnikowymi, czy tam jest wtrysk wielo czy jedno punktowy.

> Wdzięczny byłbym dosłownie za wszystkie wasze informacje.

> Pozdrawiam was, do usłyszenia

silnik prosty i trwały, ale pali jak smok

dynamika taka sobie

do gazu idealny

z awarii trzeba się liczyć wcześniej czy później z wymianą wałka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja mam 168.600 i tez jezdzi... a to co niezwyklego przy takim

> przebiegu ?

Witam

ja mam 170 000 przebiegu i wlaśnie w poniedziałek wymieniałem wałek, kupiłem samochód w czerwcu i przejechałem nim jakies 15 000 koszt naprawy wałek + przy okazji pasek rozrządu i napinacz dokładnie 796 zł mam nadzieje ze teraz bedzie ok, mój jest zagazowany i jeździ super spalanie gazu na trasie 9 a w miescie 10,2 litra wiec jestem w miare zadowolony i silnik całkiem całkiem sobie radzi, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam wszystkich

> Pisze z sąsiedniego kącika i mam ogromną prośbe do was. Mam okazje

> zamienic Lanosa na Lancie Y z tym samym silnikiem co ma

> Bravo/Brava a mianowicie 1.4 12V!!Prosił bym was o wasze

> sugestie dotyczące tego motorku, jak wypada pod wzgledem

> awaryjności, ile mniej więcej wytrzymują do remontu kapitalnego,

> jaqk wygląda spalanie, czy dobrze współpracują z inst. gazowymi

> mieszalnikowymi, czy tam jest wtrysk wielo czy jedno punktowy.

> Wdzięczny byłbym dosłownie za wszystkie wasze informacje.

> Pozdrawiam was, do usłyszenia

daj se spokoj...przynajmniej z tym silnikiem...auto wazace mniej niz tone bedzie chlalo 10 litrow benzyny min... tongue.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam 1.4 12 V gaz II generacja....niemam zadnych problemow z autkiem...sprawuje sie ok..ale trzeba pamietac ze jak cos juz sie dzieje to nieczekamy na pozniej smile.gif...ale tak szcerze to niepolecam tego motorku auto jest ospale...a ze ktos wyrywa pierwszy do przodu ze swiatel to nieznaczy ze ten fiacik jest zrywny bo niejest...nieoszukujmy sie....a elastycznosc...czy ja wiem moze i jakas elastycznosc to on i ma ale ja jej niezauwazam!generalnie ...wedlug opini gachowcow jest to jedna z najmniej udanych jednostek....chociaz jak co niektorzy na tym forum mimo duzych przebiegow niemieli zadnych problemow z autkiem i ja tez sie pod tym podpisuje....ale uwazam ze fiat robil wiele lepszych silnikow i wcale to nieiwarze sie z wylozeniem wiekszej kasy!!!ja odradzam....auto ok ....ale silnik....taki sobie...a pozatym hamulce hamuja owszem jak na potrzeby tego silnika i zawieszenie ....tez tak na styk....jesli chodzi o pewnie trzymanie...bez fajerwerkow...no ale to tylko 1.4 wiec niema co za duzo oczekiwac!!!osobiscie odradzam mimo wszystko...poszukaj z innym motorem!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> ja mam 170 000 przebiegu

mój 1.4 też spisuje sie ok - narazie jest bezawaryjny a na Lpg chodzi idealnie.Spalanie ok 10l LPG w cyklu miejskim.

Mam pytanko??Czy ma ktoś jeszcze większy przebieg w 1.4 niz 170kkm.Jestem ciekawy ile jest w stanie przejechać ten silnik bez remontu???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mój 1.4 też spisuje sie ok - narazie jest bezawaryjny a na Lpg chodzi

> idealnie.Spalanie ok 10l LPG w cyklu miejskim.

> Mam pytanko??Czy ma ktoś jeszcze większy przebieg w 1.4 niz

> 170kkm.Jestem ciekawy ile jest w stanie przejechać ten silnik

> bez remontu???

Witam. Ja mam przejechane w swojej Bravie 1.4 12V LPG z 96 roku 180 000 bez kilku metrów wink.gif i jest całkiem nieźle. Spalanie waha sie w okolicach od 9,5- 10,5 poza miastem do 12 w mieście. Niepokoją mnie jedynie ostanio podwyższone obroty na biegu jałowym przy jeździe na gazie. CZy ktoś zna może przyczyne (regulacja była robiona jakieś 3 miesiące temu i około 4000km temu smile.gif )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam. Ja mam przejechane w swojej Bravie 1.4 12V LPG z 96 roku 180

> 000 bez kilku metrów i jest całkiem nieźle. Spalanie waha sie

> w okolicach od 9,5- 10,5 poza miastem do 12 w mieście.

> Niepokoją mnie jedynie ostanio podwyższone obroty na biegu

> jałowym przy jeździe na gazie. Czy ktoś zna może przyczyne

> (regulacja była robiona jakieś 3 miesiące temu i około 4000km

> temu )

Jak tylko na LPG, to wiesz gdzie szukać winowajcy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.