-
Liczba zawartości
16 419 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Joki
-
Tak jak już padło, można próbować ostrzyć i wyginać zęby ale to na krótką metę. W ogóle nie wiemy co to za tarcza? W diamentowej nie ma czego wyginać.
-
Wygląda na to, że zęby spiłowane. Tarcza styka się z materiałem całą powierzchnią no i pali bo musi palić. Nowa tarcza Cię czeka.
-
Nie zaszkodzi podnieść jak pisał poprzednik a na teraz wyczyścić syfon i tę szarą rurę, która pod górkę idzie do karbowanej i karbowaną też.
-
Szajs. 150tys. km. od nowości zrobiłem 2.0dCi. Jako auto na trasę dla małych ludzi jeszcze uszedł ale poza tym do niczego.
-
A w EU będzie pewnie jakiś 0,9Tce? Nie wiem czemu im te auta dotąd nie wychodziły ake były gorsze niemal pod każdym względem niż konkurencja. Może teraz?
-
Dziura w ścianie po drążku do podciągania. Jak poprawić?
Joki odpowiedział spad na temat - Zrób to sam
Co jest od spodem? Cały czas zastanawiało mnie co sterczy ze ściany i czy nie jest to przypadkiem koniec tej rurki, który wylazł z drugiej strony? Skoro to tylko kołek w porothermie to tak jak napisałem. Zabetonować i tyle. Można jeszcze wzmocnić krawędzie łącznia betonu i płyty siatką przy szpachlowaniu. -
Dziura w ścianie po drążku do podciągania. Jak poprawić?
Joki odpowiedział spad na temat - Zrób to sam
Tak na marginesie, bo może czegoś nie rozumiem. Co to za rura na zdjęciu w środku dziury? -
Dlatego pytam o powierzchnię. Bo jeśli to domek letniskowy to może się sprawdzi ale jeśli to dom letniskowy to już gorzej.
-
Chłodzenia nie musisz używać ale jeśli moc przyłączeniowa nie jest duża to tylko klima da radę nagrzać bo potrafi dać mniej więcej 2,5 raza tyle energii co pobiera z sieci. Koszty też mogą być różne. Ja montowałem po 1000zł za 2,5kW. Da się jeśli dobrze poszukać i włożyć swoją pracę. 3,5kW wyszłaby od około 1300zł ale nie wiem czy jeszcze mają.
-
Jaka powierzchnia? Bo przy niewielkiej może lepiej klimę? Będzie mniej prądu żreć. W chłodniejsze dni nagrzeje a w upalne schodzi.
-
Dziura w ścianie po drążku do podciągania. Jak poprawić?
Joki odpowiedział spad na temat - Zrób to sam
Oczyściłbym z lużnych kawałków i szczelnie zabetonował. Na wierzch gładź i farba. Podcwarunkiem, że tam w środku jest nośne podłoże? -
Najpierw zmierz dokładnie napięcie na obu żarówkach podczas pracy bo może przyczyna jest np. mechaniczna? Jeśli będzie wiadomo czy i o ile się różni, będzie można coś proponować.
-
Drut od stanika wpadł między bęben a obudowę? Miałem tak kiedyś. Terkotał tylko w jedną stronę. Został tam już na zawsze.
-
Na forum motoryzacyjnym przeliczamy w locie. Kurcze, aż zacząłem rozglądać się za używką. To w sumie motoszybowiec.
-
W wersji spalinowej pali w trasie jakieś 4,5l NoPB95 na 100km, więc ekonomicznie to nie za bardzo.
-
A nie? Nawet więcej. Oczy trzeba mieć dookoła głowy. Dla mnie to narzekania malkontenta.
-
To zobacz jeszcze to: http://inoxparts.pl/rury-nierdzewne/96-rura-nierdzewna-304l.html Zwykła, stalowa czy ocynk jeszcze taniej...
-
Przecież tylko na samym początku jest strzałka prosto i w lewo. Kolejne są już tylko na wprost. Nawet na SV widać. W czym problem? Pas nie może zmieniać kierunku czy jak? Może i sens trudno odnaleźć ale to nie znaczy, że go nie ma a jedynie, że nie jesteśmy inteligentni na tyle aby go odszukać. Nie ma sensu się nad tym zastanawiać. W błąd może wprowadzić to chyba tylko kogoś, kto chce za wszelką cenę udowodnić, że może wprowadzić. Przeciętny człowiek, czytający oznakowanie po prostu w porę zmieni pas na właściwy. Jest tam mnóstwo miejsca.
-
Słabo. Przecież to się wytrze momentalnie. Chyba, że chcesz tylko próbę przeprowadzić i nie będzie to później pracować?
-
Ale sosnę ściął. Ech gdyby w Smoleńsku była sosna...
-
Są już gdzieś? Bo się zastanawiam czy spalina czy EV? https://skydream.pl/samoloty/alpha-electro.html
-
Sprawdź jeszcze sitko na dnie zmywarki. Musiało puszczać coś do obiegu. Te plastikowe pękają po kilku latach. Część syfu trafia do obiegu. Najpierw zatyka dysze. Później kanaliki. Warto kupić metalowe sitko serwisowe jeśli istnieje.
-
Nie przyznam. W środku żadnych odkształceń. Jeśli zdarte jest tylko poszycue to dla mnie głębsze zarysowanie. Tak, podłoga i słupek były nietknięte. Próg od zewnątrz troszkę wgnieciony. Podbiło nas. Zrobiliśmy piruet w powietrzu. Nie wiem z ilu obrotów bo tylko widziałem kątem oka jak z pełną prędkością coś w nas wjeżdża, później zawirował świat i wylądowaliśmy w tym samym kierunku. To było nawet przyjemne gdyby nie lament mojej ex. Poduchy nie wystrzeliły nawet bo nie było prawie przeciążenia. Nikomu się nic nie stało. U mnie jeden siniak na kolanie od uderzenia w deskę w wyniku nagłego obrotu. Szokiem było dla mnie, że ludzie z Uno się wygramolili bezszkodowo. On ma naprawdę wyjątkowo skuteczną strefę zgniotu z przodu. Pewnie gdyby przydzwonił w rower, też by się złożył? Naprawa półrocznego autka kosztowała 25tys. Wszystko nowe. Nawet naklejki. Bardzo dobry warsztat. Wstawiałem tu też kosztorys wtedy. Warsztat jeszcze długo sądził się z Wartą. Przy sprzedaży rzeczoznawca nawet nie odkrył tej naprawy.
-
Szkoda, że N6310 nie miała aparatu to zrobiłbym brak przodu w Uno. Jakby ktoś odciął.
-
Tak zeznał kierownik. Skrzyżowanie na obwodnicy. Wjechał na czerwonym. Nawet nie hamował. Zdjęcia już wstawiałem ale co tam. Uno to nie Punto a Rav to nie CR-V z pancernym zawiasem.