kartonik

> Prawdopodobnie nie miałeś też filtra, jak nie było klimy. I to by tłumaczyło dobre działanie > nawiewów w tym aucie nieprawdopodobnie ale na pewno filtra nie było

> To co piszesz ma sens i ja tak samo sobie tłumaczyłem parowanie w Punto 2. A to dziwne, bo w moim PII ładnie odparowywały szyby używając nawiewu, a klimy nie miałem

przed kupnem sprawdzić czy się nie targa w rękach a jak ten test przejdzie pomyślnie to poprosić o kawałek próbki i wsadzić do zmrażalnika (-20*) i jak nie będzie pękać przy zginaniu to można kupować

Filtr kabinowy kiedy był wymieniany?

> thx, da się to samemu wyłączyć czy trzeba podpinać pod kompa? mi to samo przeszło po jakimś 1000 km

Termin przeglądu

Na smołę zwykła benzyna ekstrakcyjna

> a cena takiej usługi?? 200 zł (3 lata temu).

> Efekt rzeczywiście bardzo fajny. Zastanawiałem się tylko zawsze, czy te dziurki z perforacji po > czasie się syfem nie zapychają i efekt cały znika i wygląda gorzej niż gładka. Jeżdżę już 3 rok i dalej wygląda to dobrze

> Krótkie pytanie - trzeba zdejmować, czy obszywają w aucie? > Mowa o firmie. Ja obszywałem i miałem kierownicę zdejmowaną do obszycia a efekt był taki

> Ja mam balony 205/60R16 - ale ja już stary jestem i potrzebuję komfortu, więc pilnuję, by te balony > nie były zbyt mocno napompowane +1 Letnie mam 16" 205/55 a na zimę 15" 195/65 i się zastanawiam, czy te 15 nie zostawić też na lato bo nie lubię jak mi się zwieszenie tłucze na naszych dziurawych drogach a na 15 jest dużo "miękcej"

> Podważ ten dekiel z narysowanymi biegami, pod nim jest śruba dokręć i ciesz sie..... Potwierdzam, operacja się udała nic nie pękło i gałka już nie wylata

Nie wiem po co zmieniać przepisy, wystarczy przestrzegać dotychczasowych i problemu ze złomami na drogach by nie było.

> zrób 1000km i samo zgaśnie O tego nie wiedziałem, w takim razie poczekam aż samo zgaśnie

U mnie od tygodnia wyskoczył komunikat "kupom nieważny" da się to łatwo usunąć bo trochę mnie to denerwuje czytając ten komunikat przy każdym odpaleniu samochodu .

> normalnie aż muszę się temu przyglądnąć bo po pięciu latach posiadania Bravo nie zauważyłem, żeby > mi ten słupek specjalnie przeszkadzał Ja nie raz się łapię, że na zakręcie drogi nagle pojawia się samochód, którego nie widziałem, co mnie oduczyło ścinania lewego zakrętu

> Coś mi się wydaje, że ganianie za złudnymi oszczędnościami zaczyna > negatywnie wpływać na bezpieczeństwo niektórych nowoczesnych aut. > Bo cóż innego niż niski współczynnik oporu powietrza może być powodem > takiego pochylania przedniej szyby, że aż trzeba robić bezsensowne boczne > okienko z przodu przed boczną szybą? Okienko które jedynie zasłania widok, bo podwaja grubość > słubka zasłaniającego widok. > Tak to wygląda w nowym Golfie: > a nowa Astra (tu OPC) > Za tymi słupkami, zwłaszcza w Golfie, spokojnie mogą się schować aż 2 dość blisko idące osoby. > I nieszczęście gotowe. Kto to wymyślił? Przejedź się Bravo II, tam słupek spokojnie zasłania jadący z naprzeciwka po łuku cały samochód

Też to mam a właściwie miałem, bo po wymianie akumulatora jak na razie odpala mi bez problemów.

> co ma zrobić kierowca zawodowy czy przedstawiciel handlowy jak mu grozi utrata prawa jazdy z > powodu pazernego szefa - głupka? U nas tego problemu w firmie nie ma bo części samochodom założyli GPS. Mało tego, co jakiś czas są sprawdzane zapisy z przebiegu jazdy i jeśli wychodzą przekroczenia prędkości to kierowca musi się tłumaczyć a nawet dostaje po premii.

> Ja niczego nie liczę, ale sprawdziłem kwoty w historii faktur. W ciągu ostatnich dwóch lat wydałem > na paliwo niecałe 34tys. zł. > Ubezpieczenie kosztowało jakieś 6tys. zł. Na przeglądy wydałem w tym okresie jakieś 10tys. > Awarii/wymian części nie było. Dodatkowo kupiłem opony za jakieś 4,5tys. zł.

Miałem tak w PuntoII i pomagało przypalenie trochę sprzęgła (zaciągnięty hamulec ręczny i próba ruszenia). Po takim zabiegu tak na miesiąc może dwa miałem z tym spokój.

> Najlepiej to słychać na policjantach, w nocy cała ulica się budzi No niestety od czasu jak nastały chłodniejsze dni to zawieszenie skrzypi jak stara łajba

Jeździłem z zimówkami tylko na przedniej osi jedną zimę i nie miałem żadnych problemów. Najważniejsze to świadomość, że tylna oś jest nadsterowna i trzeba to zawsze brać pod uwagę na zakrętach

> Chodzi mi o to że przełożenie dość długie, przy 160 km/h silnik kręci ok. 3krpm - da się żyć to masz chyba dłuższą piątkę ode mnie bo 3krpm mam przy 150.

> Teraz w Volvo mam fabryczny wydech i nie wykazuje zużycia, a ma ponad 8,5roku Nie wiem co oni tam > wsadzają i ile to kosztuje, ale po tym jak w Nubirze co 2-3lata zmieniałem cały wydech tutaj > jest poezja Słowo klucz: Nubira=benzyna, Volvo=diesel