NobSon

gratka.pl

Powiem tak, pracuje w wulkanizacji, każdy preparat da sie wyczyścić. I czyścimy go bez wymówek :D a co do zapachu, owszem niektóre śmierdzą tragicznie, a niektóre nie, więc to zależy od producenta

Haha :D no było ciężko, w godzinach szczytu korki sięgały kilku kilometrów, ale teraz jest juz elegancko zrobione :D

jeśli to focus II to temp powinna byc w granicach 3st +-2st. oczywiscie przy pełnej dawce gazu. Natomiast FOCUSY III maja juz mniej wydajna klime i to w granicach 8st się trzyma

do poprawnego działania układu zaleca się wymianę osuszacza chyba co 3-4 lata. On pochłania wilgoć z układu . Jak będzie stary to nie bedzie tego robił. juz dawno ja zrobili :D teraz to śmiga się elegancko caly czas cos remontują w tym mieście

Może nie tyle co poprowadził, a poprostu puszczają po paru latach np. Astra H, w zeszłym roku ok 20 wymienionych skraplaczy, Citroeny C5 też kilkanaście sztuk, i pojedyncze jakies egzemplarze mondziaki, ceedki, renówki

nikt nie napisal ze to lanos :D podałem pi razy oko cenę

pracuje w wulkanizacji i powiem wam szczerze ze jeszcze żadne auto nie przyjechało o własnych siłach po wlaniu zestawu. Gdy dziura jest duza, opona przecieta, rozerwana to takie cos nigdy nie zadziała. Pomoże tylko wtedy gdy wbity jest wkręt i siedzi on ciągle w oponie. A jak sa czujniki to już w ogóle nie wlewać bo wtedy to nawet i czujnik jest do wymiany producenci o tym wiedzą jestem tego zdania ze w dłuższe trasy bezpieczniej zainwestować w koło zapasowe, w razie w zmieniasz i jedziesz dalej w spokoju. A z naprawczym niekoniecznie pojedziesz dalej

skraplacz i osuszacz do wymiany. Do tego oringi i Ew. Zaworki skoro ci tam cieknie. Najlepiej podjechac Tam gdzie robią klimatyzacje i ci to zrobią. Ale musisz sie liczyć z dużymi kosztami. Sam skraplacz to koszt średni 600zl

Powiem tak. Te focusy mają bardzo wydajną klimę. Nasz rekordzista miał temp 1.6st! po uzupelnieniu czynnika. Ale do rzeczy. Przestała mu chłodzić gdyż najprawdopodobniej zamarzł układ i rozłączyło klimatyzację. W parowniku jest czujnik który mierzy temperaturę, jeśli spadła poniżej 0st to ja rozłączyło. A stanęło się to dlatego że ma wilogoć w układzie recepta na to to wymiana osuszacza i nabicie nowego czynnika Ale lepiej podjechać gdzieś do serwisu gdzie ogarniają klime, żeby dokładnie sprawdzili, bo tak przez neta to wiesz. Jakby z czewy był to bym zobaczył, no ale nie ma sensu jechać takiej drogi, skoro w krk jest troche serwisów

bo w niektórych sa zamontowane czujniki wody w filtrze paliwa. Filtr do zmiany, a jak nie pomoże to jakas usterka czujnika

rozjechane* literę mi wsysło :D

Dębice lubią pękać siatki, wiec to trzeba skontrolować, kola miałeś wyważone. 5g różnicy, tego nawet nie odczujesz, ale 10g i wiecej juz tak. skontroluj układ kierowniczy i zawieszenie, mam podobne drgania, opony nowe, felgi proste wszystko gra, s czasem przy ostrym przyspieszaniu mam drgania na kierownicy, a dlatego ze mam lekki luz na maglu. Wywazanie dynamiczne ci nic nie da jak bedziesz mial cos mechanicznie rozjehane

Powiem tak, wysyłaj na reklamacje. NIestety taka guma jest na Conti że po jakimś czasie pęka, poprostu efekt starzenia się . A skoro opona ma 3 lata to jest jeszcze na gwarancji. Grupa Michelin ma 10 lat, GY 5lat. nie wiem ile Conti ale napewno nie 3 lata.

Wtryski 0-280-156-023 Mają 373,1 CC/MIN przy 3Bar A 0-280-155-831 mają 334,2 CC/MIN przy 3,8Bar

Ja przy 7J ET35 miałem dystanse 20mm i 17mm, na przodzie szersze bo mialem 2 mm odleglosci od talerzyka gwintu,który i tak musiałem szlifować. Teraz mam et26, pod seryjny amor wchodzi bez dystansu,

Jutro Ci zrobie zdjęcie, Chcesz go?

Nie wiem, po wnikliwych obserwacjach i wywiadzie środowiskowym dowiedziałem się że nie dzieje się tak tylko mnie, Czy przepustnica z 1.2 czy z 1.6 bez różnicy, te same objawy, receptą na to jest odpalenie auta, przytrzymanie przez moze maks 10s na obrotach do 2k, i działa normalnie. Podobno przechodzi samo, ale juz jest ok. A czemu tak się dzieje to domyślam się ze trzeba zrobić adaptację przepustnicy albo krokowca

Ja mam z cc 900 czujnik jedno pinowy czerwony z głowicy

po problemie, auto ogarnięte

Zrobiłem jeszcze myk z czujnikiem temperatury, mianowicie auto po nocnym postoju, odpiąłem czujnik, odpaliłem miało 1k obrótów, po chwili zaczęły rosnąć aż do 5k, więc szybko zgasiłem, podpiałem go, odpaliłem i pracował normalnie już. podmienie w ciemno ten czujnik jeszcze, bo był założony używany.

na wtryskach z boscha z bravo jak wczesniej mówiłem to on w ogóle nie chodził, falował caly czas, po wymianie na iwp ustąpiło, z sonda z tjeta auto dluzej szarpało na zimnym i wchodziło w tryb awaryjny, po wymianie na 900 jedzie żwawiej i nie przerywa go. Zobacze czujnik temp jeszcze.

A co do remapa to wydaje mi sie ze jest ok. Praktycznie nie tyrkoli, a te objawy ustępują po ok 5min maks 10min i auto pracuje normalnie nawet nie szarpnie, obroty tez trzyma rowniutko. I tylko wylqcznie za zimnym, jak jeat cieply to po odpaleniu pracuje normalnie,wymienilem regulator ciśnienia na listwie ale nic nie dało

sonda zmieniona, bez zmian. Nagralem filmik https://youtu.be/nU5eW812VG4

remap byl robiony na sucho, czyli zawiozłem kompa i wgrał mapę. Sonda z tjeta jest planarna. Ale po odpięciu i daniu w palnik auto nie wpada w tryb awaryjny. I chwile go telepie na zimnym. Ale jest duże spalanie nawet na podpiętej. Po wykręceniu starej byla okopcona. Tak jak swieca zarowa gdy przestaje grzać, wkrecilem teraz z 900 z długim kablem, chyba sprawna, poczekalem aż ostygnie, odpalilem i znówto samo, nie wiem jak spalanie, okaże się jutro no i czy wchodzi w tryb awaryjny