Skocz do zawartości

samochody jednak się nie psują, w szczególności uniaki...


Marecki78

Rekomendowane odpowiedzi

dwa dni i ani jednego posta na forum...

 

zadziwiające, uniaki są bezawaryjne i bezproblemowe...

 

;l:hehe::phi:;]

To dzięki #dobrej zmianie ;]

Przypomnij sobie co było kiedyś ;]

Nie wiadomo było który wątek czytać ;]

Tak się sypały ;] ;] ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dwa dni i ani jednego posta na forum...

 

zadziwiające, uniaki są bezawaryjne i bezproblemowe...

 

;l:hehe::phi:;]

 

A co ma się psuć, jak stoi w garażu rotfl  ;]

A co miało być wymienione - to zostało wymienione.

Swoją drogą, porównując Uno do Grande Punto aż boję się szukać nowszego auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomyślmy...... w mojej bieda, bieda wersji nie ma sie co psuć...

u mnie w Uno nie ma nic obecnie poza karoserią, zawieszeniem i silnikiem... zimuje czekając na wrak race :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mój z 1988 dojechał w 2016 do stacji demontażu na własnych kołach i bez holowania.Lista usterek? Zepsuł się silniczek od spryskiwaczy przedniej szyby, mechanizm opuszczania szyby od strony kierowcy.Poza tym pęknięty kolektor wydechowy(żeliwo).Blacharsko - kilka razy na rok oglądałem, pukałem.W 2016 po 28 latach przerdzewiał na tyle(to na czym się opierają sprężyny i do czego przykręcone są wachacze)że jak dla mnie to już było za dużo.Dwa lata wstecz był jeszcze w całkiem dobrym stanie(przerdzewiałe progi się wymienia i tego nie oglądam).28-2=26 latek tyle nadawał się bezpiecznego używania mój uniaczek.Tak się zastanawiam jak inne też tyle co mój miały by wytrzymać to jak bym kupił 20 latka to może bym z 5 lat pojeździł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Chociaż w sumie jk dla mnie wszystko co dla ludu to na jedno kopyto robione... I często się okazuje, że w sumie masz znaczek taki, a technicznie to inna marka lub mix jakiś  :hehe:

 

W sumie to najgorszą częścią Punto jest skrzynia .... oplowska ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co Ci się dzieje tam? Tam jest M32?

A u mnie C510, tylko że 5.

Już dwa razy coś z nią było robione, teraz też biegi coraz gorzej chodzą, zwłaszcza jedynka i dwójka. Do tego znaczy teren ;-)

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już dwa razy coś z nią było robione, teraz też biegi coraz gorzej chodzą, zwłaszcza jedynka i dwójka. Do tego znaczy teren ;-)

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka

 

Dlatego chyba będę musiał sprzedać swój samochód.   :facepalm:   albo znaleźć dobrego mechnika. Czekam aż mi tu Szyman napisze, że w Grodzisku otwiera warsztat  :hehe:

 

Pół biedy trefna skrzynia.... Tu mechnicy nie radzą sobie z prostymi rzeczami  :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 1.4 16V, w Abarth, Evo i Alfach 1.4 MultiAir 170KM też te skrzynie występowały  :)

tylko że w benzyniakach łożyska tak szybko nie padały jak w dieslach..a jak gadałem na ten temat z koleszką z aso opla to powiedział mi "możesz do niej lać jakieś specjalne oleje a ona i tak się spier.oli bo musi..." 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
Dnia 1.11.2016 o 23:47, 80x86 napisał:

Swoją drogą, porównując Uno do Grande Punto aż boję się szukać nowszego auta.

 

A co Ty możesz wiedzieć o GP? Jeździsz takim czy powielasz opinie tych co oglądali go w salonie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, piohol napisał:

 

A co Ty możesz wiedzieć o GP? Jeździsz takim czy powielasz opinie tych co oglądali go w salonie?

 

 

A to mogę wiedzieć, że od ponad ośmiu lat posiadam Kropka i po przejechaniu przeszło 100.000 kilometrów (obecny przebieg 130.000) jakieś tam pojęcie i porównanie mam. A Uniak choć starszy, to przebieg ma niewiele większy - 135000, ja przejechałem 60000 głównie w mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
Dnia 8.12.2016 o 13:04, Muzyk007 napisał:

 

e tam Punto... co mają powiedzieć posiadacze Fiata Bravy posiadający zestaw z felerną M32  :facepalm:

A byłem chętny na kupno Bravki z 1.4T-jet  :(

 

ja posiadam, 9 lat i 107kkm i na razie bez objawów, także na takie jak moje przebiegi jak raz będzie naprawa skrzyni to się przeżyje, plusem jest to że nie pada znienacka zatrzymując na drodze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
Dnia 16.02.2017 o 07:48, bielaPL napisał:

 

ja posiadam, 9 lat i 107kkm i na razie bez objawów, także na takie jak moje przebiegi jak raz będzie naprawa skrzyni to się przeżyje, plusem jest to że nie pada znienacka zatrzymując na drodze

 

To nówka :) Mój ma 23 lata i 300 tkm i lata dalej bez problemów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.